Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
Robert Lupin
Strona 1 z 2 • 1, 2
AutorWiadomość
Robert Lupin
* romantyk, filozof, artysta
* w Hogwarcie w latach 1938-1945, Gryffindor
* Z zawodu pracownik magicznej policji, ale nie jest to szczyt jego marzeń; wolałby kręcić filmy, grać po barach na gitarze albo robić zdjęcia
* Trzy lata temu był rozpoznawany dzięki swoim zdjęciom, doczekał się kilku wystaw
* Można spotkać go w pubach: lubi czasami nie wrócić do domu na noc, ale cały wieczór spędzić nad butelką ognistej. Albo trzy.
* Jego przekonania polityczne odchylają się w stronę Zakonu
* Nie lubi kotów, ale ma jednego
* Nie lubi piegów
* Ma wspaniałą żonę, która nie musi wiedzieć o wszystkim (chociaż i tak pewnie jej powie)
Magrit Lupinukochana
♥
Wypadła z lustra wprost w moje ramiona
Roger Elliotprzyjaciel
#1
Jeden pokój, jedna myśl, duch w nas jeden wciąż
Garett Weasleyprzyjaciel
#2
Jeden pokój, jedna myśl, duch w nas jeden wciąż
Inara Carrowsiostra
jedyna
Odnaleźliśmy się pod koniec życia
Adrien Carrowojciec siostry
on
Chyba za mną nie przepada, ale będziemy mieli wiele wspólnego
Ostatnio zmieniony przez Robert Lupin dnia 11.04.16 19:59, w całości zmieniany 2 razy
Robert Lupin
Zawód : magiczny policjant
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Żonaty
For somethin' that he never done.
Put in a prison cell, but one time he could-a been
The champion of the world.
Put in a prison cell, but one time he could-a been
The champion of the world.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Dzień dobry, Panu!
meet me with bundles of flowers We'll wade through the hours of cold Winter she'll howl at the walls Tearing down doors of time
Katya Ollivander
Zawód : Zawieszona w prawie wykonywania zawodu
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Mogę się oprzeć wszystkiemu z wyjątkiem pokusy!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Nieaktywni
:thug:
My już wszystko wiemy!
My już wszystko wiemy!
The knife that has pierced my heart, I can’t pull it out Because if I do It’ll send up a huge spray of tears that can’t be stopped
Ja tego kotka kocham <3 pewnie własnie dlatego go zatrzymałeś Ciebie troszkę też! I już, już wypadam z tego lustra!
[bylobrzydkobedzieladnie]
[bylobrzydkobedzieladnie]
Ostatnio zmieniony przez Magrit Lupin dnia 25.02.16 18:21, w całości zmieniany 1 raz
Gość
Gość
Myślę, że mimo różnicy wieku Alice i Robert mogliby złapać jakąś nić porozumienia. Tym bardziej, że oboje mieli co nieco do czynienia ze światem mugoli oraz uwielbiają filmy! Mogłaby sporo opowiedzieć o tych, które oglądała mieszkając w Ameryce. Lubi też robić zdjęcia i ogólnie jest dosyć zmugolizowana. Jest tylko jeden mankament - Alice ma piegi .
Wydaje mi się, że Robert uczęszczał do Hogwartu w podobnym czasie, co brat Lyry, więc może i z nią dałoby się coś ukręcić, choć Lyra również ma piegi xd. Ale jest artystyczną duszą, do niedawna często malowała na ulicy Pokątnej.
Z niepiegowatych postaci mogę zaproponować Michaela Tonksa i Lunę Spencer-Moon. I jeszcze jestem na etapie ustalania relacji z Magrit, więc może jeszcze się pojawią jakieś pomysły ^^.
Wydaje mi się, że Robert uczęszczał do Hogwartu w podobnym czasie, co brat Lyry, więc może i z nią dałoby się coś ukręcić, choć Lyra również ma piegi xd. Ale jest artystyczną duszą, do niedawna często malowała na ulicy Pokątnej.
Z niepiegowatych postaci mogę zaproponować Michaela Tonksa i Lunę Spencer-Moon. I jeszcze jestem na etapie ustalania relacji z Magrit, więc może jeszcze się pojawią jakieś pomysły ^^.
dzień dobry pani Katju jakiś życzenia?
inarka
margit wymyślamy mu imię, czy będzie panem Kotem?
ojej, biedna piegowata Alice może powinna się malować najcieższymi podkładami, chodzić w golfach z długimi rękawami i nie odsłaniać nóg - to może Robert będzie mógł z nią rozmawiać? Na pewno te piegi bardzo mu wadzą, więc jeżeli Magrit zamierza zapraszać Alicję do domu (a pewnie zamierza, bo widzę, że macie pozytywy), to pan gbur Robert będzie siadał na jak najdalszym krześle i starał się nie patrzeć w stronę pieguska, może wtedy uda im się jakoś porozumieć i wymienić uwagi na temat kina :D Nie mogę zagwarantować, że odrazu mu przejdzie gburowatość (ale to jego główna cecha, jakby nie patrzeć, więcnie przejmuj się). Pewnie długo będzie się boczył na Magrit za posiadanie piegowatej koleżanki - ogólnie myślę, że może być zabawnie
inarka
margit wymyślamy mu imię, czy będzie panem Kotem?
ojej, biedna piegowata Alice może powinna się malować najcieższymi podkładami, chodzić w golfach z długimi rękawami i nie odsłaniać nóg - to może Robert będzie mógł z nią rozmawiać? Na pewno te piegi bardzo mu wadzą, więc jeżeli Magrit zamierza zapraszać Alicję do domu (a pewnie zamierza, bo widzę, że macie pozytywy), to pan gbur Robert będzie siadał na jak najdalszym krześle i starał się nie patrzeć w stronę pieguska, może wtedy uda im się jakoś porozumieć i wymienić uwagi na temat kina :D Nie mogę zagwarantować, że odrazu mu przejdzie gburowatość (ale to jego główna cecha, jakby nie patrzeć, więcnie przejmuj się). Pewnie długo będzie się boczył na Magrit za posiadanie piegowatej koleżanki - ogólnie myślę, że może być zabawnie
Robert Lupin
Zawód : magiczny policjant
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Żonaty
For somethin' that he never done.
Put in a prison cell, but one time he could-a been
The champion of the world.
Put in a prison cell, but one time he could-a been
The champion of the world.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Jesteś pracownikiem magicznej policji, a ja aurorem - na sto pro się znamy
jednak chciałabym posłuchać jak grasz i w ogóle liczę, że może jednak ta buntownicza natura Roberta mogłaby ożywić Kat, którą się błąka jak dziecko we mgle...
jednak chciałabym posłuchać jak grasz i w ogóle liczę, że może jednak ta buntownicza natura Roberta mogłaby ożywić Kat, którą się błąka jak dziecko we mgle...
meet me with bundles of flowers We'll wade through the hours of cold Winter she'll howl at the walls Tearing down doors of time
Katya Ollivander
Zawód : Zawieszona w prawie wykonywania zawodu
Wiek : 25
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Mogę się oprzeć wszystkiemu z wyjątkiem pokusy!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Nieaktywni
O tak, mam ogromną słabość do grania piegowatymi postaciami . A Alice z pewnością będzie zdziwiona, widząc zachowanie Roberta ilekroć wpada do Magrit w odwiedziny. Więc może się nad tym zastanawiać i mimo tego próbować jakoś do niego dotrzeć, np. zagadywać go na temat jego upodobań do filmów czy pytać o inne mugolskie rzeczy. Ale sama też jestem ciekawa, jak by wyglądało takie spotkanie, gdzie są wszyscy w trójkę XD.
przybywam z Rodżerem ten sam rok, ten sam dom, więc powinni się kojarzyć jeszcze ze szkoły. Poza tym podobne zawody, zakonowe poglądy i oboje lubimy grać na gitarze. Mogę być fanem twojej twórczości czego chcieć więcej, by zostać dobrymi znajomymi? Ku negatywom powodów nie widzę
mogę ci też sprzedać bardzo tanio Daniela, tyle że tu gorzej trochu i musiałabyś mi pomóc jakbyś chciała, nie wiem, może zahaczyć o te czasy kiedy był rozpoznawalny? Powiedz mi, jak to widzisz i czy chcesz, a będziemy się zastanawiać
Gość
Gość
Katju - zastanawiam się, ze naszą znajomość powinniśmy oprzeć na pracy. Przede wszystkim dlatego, ze właśnie wobec niej Rbert ma dość specyficzne podejście i mogłabyś ujrzeć w nim buntownika. Ale zastanawiam się, na czym właściwie zależy ci, chcesz żeby Katja przejrzala na oczy i przestała być dzieckiem? Wiec marzy ci sie, żeby Lupin sprowadził ja na ziemię?
Alice - to koniecznie w trójkę musimy pisać, bo jak Robert bedzie samotnie skazany na Alice, to chyba dostanie zawału
Roger - świetnie, ze przychodzisz do mnie, bo jako pierwszy kolega z dormitorium, zostałeś wytypowany na Robertowego bff. Będzie to zadanie niewdzieczne, bo z każdym kolejnym rokiem życia Robertowi przybywa zgryzliwosci i coraz bardziej jest nieznosny - ale słuchaj, mozesz w zamian nazywac go po amerykansku Bobbym, mozesz byc powodem dla ktorego zakochal sie w muzyce i wydawalo mu sie, ze moze tak zarabiać N życie. Mogłeś też zauważyć, ze chociaż ty lubisz jego brzdakanie, to nikt poza tobą nie - podpowiedź mu wtedy, żeby poszedł do policji, bo to pewny zawód . Grali w szkole wspólnie w drużynie, mój był obrońcą, a twój?
Co do Daniela, mam pomysł jeden, ale to też (bardzo) ingeruje w Magrit, wiec może spytajmy jej na pw co ona na to. Ale zastanawiam się, czy Robert nie odbilby Magrit Danielowi? On mógł ja przyprowadzić na tamten wernisaż w 51, po którym Bobby się już zakochal w Magrit? Zastanów się, może ci pasuje
Alice - to koniecznie w trójkę musimy pisać, bo jak Robert bedzie samotnie skazany na Alice, to chyba dostanie zawału
Roger - świetnie, ze przychodzisz do mnie, bo jako pierwszy kolega z dormitorium, zostałeś wytypowany na Robertowego bff. Będzie to zadanie niewdzieczne, bo z każdym kolejnym rokiem życia Robertowi przybywa zgryzliwosci i coraz bardziej jest nieznosny - ale słuchaj, mozesz w zamian nazywac go po amerykansku Bobbym, mozesz byc powodem dla ktorego zakochal sie w muzyce i wydawalo mu sie, ze moze tak zarabiać N życie. Mogłeś też zauważyć, ze chociaż ty lubisz jego brzdakanie, to nikt poza tobą nie - podpowiedź mu wtedy, żeby poszedł do policji, bo to pewny zawód . Grali w szkole wspólnie w drużynie, mój był obrońcą, a twój?
Co do Daniela, mam pomysł jeden, ale to też (bardzo) ingeruje w Magrit, wiec może spytajmy jej na pw co ona na to. Ale zastanawiam się, czy Robert nie odbilby Magrit Danielowi? On mógł ja przyprowadzić na tamten wernisaż w 51, po którym Bobby się już zakochal w Magrit? Zastanów się, może ci pasuje
+smoke rings of my mind+If you missed the train I'm on You will know that I am gone You can hear the whistle blow a hundred miles
Robert Lupin
Zawód : magiczny policjant
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Żonaty
For somethin' that he never done.
Put in a prison cell, but one time he could-a been
The champion of the world.
Put in a prison cell, but one time he could-a been
The champion of the world.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Odpiszę teraz z tego konta, bo tak
Oooo super, Rogerowi też się przyda bff z lat szkolnych kupuję wszystko, bo nic dodać nic ująć! Roger niestety nie grał w drużynie, nie przyjęliby go, bo jest upośledzony kłidiczowo mimo że próbował się nauczyć.
No to teraz danielowa kwestia. Znaczy się - to nie byłoby takie głupie w utworzeniu relacji choć w naszym przypadku byśmy sobie nie popisali, chyba żebym nadal kręcił się przy Magrit, już tym razem wyłącznie w charakterze znajomego, a tobie by to nie odpowiadało z samego faktu. Ponadto Daniel nie ma dobrego podejścia do związków, jak wiadomo i nie chodzi tu o to, że Magrit była na niego zła, że ją zdradzał blah blah blah jakieś dramy w stylu on był zły to poszła do dobrego, tylko o sam fakt, że nie podchodzi do wielu rzeczy poważnie. Albo może nie mieli związku, tylko byli ze sobą blisko (znajomi? przyjaciele? do wyboru do koloru) a cała relacja umrzyła z powodu małżeństwa i może teraz jakoś da się ją odnowić? To już musi Magrit zadecydować, jak jej lepiej i czy w ogóle się na to pisze. Bo między nami by były hejty, choć w moim przypadku raczej ten z hejtów, na który wyciągam broń będąc jedynie sprowokowanym. Ale na niemiłe spojrzenie możesz zawsze liczyć.
Oooo super, Rogerowi też się przyda bff z lat szkolnych kupuję wszystko, bo nic dodać nic ująć! Roger niestety nie grał w drużynie, nie przyjęliby go, bo jest upośledzony kłidiczowo mimo że próbował się nauczyć.
No to teraz danielowa kwestia. Znaczy się - to nie byłoby takie głupie w utworzeniu relacji choć w naszym przypadku byśmy sobie nie popisali, chyba żebym nadal kręcił się przy Magrit, już tym razem wyłącznie w charakterze znajomego, a tobie by to nie odpowiadało z samego faktu. Ponadto Daniel nie ma dobrego podejścia do związków, jak wiadomo i nie chodzi tu o to, że Magrit była na niego zła, że ją zdradzał blah blah blah jakieś dramy w stylu on był zły to poszła do dobrego, tylko o sam fakt, że nie podchodzi do wielu rzeczy poważnie. Albo może nie mieli związku, tylko byli ze sobą blisko (znajomi? przyjaciele? do wyboru do koloru) a cała relacja umrzyła z powodu małżeństwa i może teraz jakoś da się ją odnowić? To już musi Magrit zadecydować, jak jej lepiej i czy w ogóle się na to pisze. Bo między nami by były hejty, choć w moim przypadku raczej ten z hejtów, na który wyciągam broń będąc jedynie sprowokowanym. Ale na niemiłe spojrzenie możesz zawsze liczyć.
I'll hit the bottom
hit the bottom and escape
escape
Daniel Krueger
Zawód : Dziennikarz Proroka Codziennego
Wiek : 33
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
po drugiej stronie
na pustej drodze
tańczy mój czas
w strugach deszczu dni toną
na pustej drodze
tańczy mój czas
w strugach deszczu dni toną
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
O, jaką masz ładną kartę, Daniel! <3 Skoro tu się dyskusja toczy, to i tutaj odpiszę. Hm, zastanawiam się, w życiu Daniela nie pojawił się nawet promyczek szczęścia? Z Magrit mogło być tak, że jej Daniel zawrócił w głowie, była wtedy jeszcze młodsza, więc o to nie było na pewno trudno - a mógł ją fascynować swoją niedostępnością, smutkiem itp. I nie mówię, że odmieniła jego życie i jej utrata była dla niego wielkim ciosem (mógł w gruncie rzeczy wcale nie przywiązywać do tego większej wagi), ale może choć trochę potem odczuł jej brak, już po czasie, że w sumie fajne z niej było, energiczne stworzenie, choćby, żeby na chwilę się oderwać. Ona ma mimo wszystko dobre serducho, to ją trochę wyrzuty sumienia męczą, jakoś tak się zaprzyjaźniają znowu. Robert jest zazdrosny (?) = Daniel wróg numer jeden? :D No jak w życiu!!!
Gość
Gość
Dziękuję, was też uwielbiam już po samych kartach rzecz jasna
Na pewno jej brak odczuł, bo odczuwa brak każdej ważnej niegdyś osoby, mimo że potrafi pojawiać się i znikać, na swój sposób do ludzi się przywiązuje. Taki typ.
Zaprzyjaźnijmy się znowu. To co, chyba mamy ustalone i pozostaje tylko zacząć od jakiegoś spotkania, być może nawet przypadkowego, dzięki czemu zostanie odnowiona znajomość?
Na pewno jej brak odczuł, bo odczuwa brak każdej ważnej niegdyś osoby, mimo że potrafi pojawiać się i znikać, na swój sposób do ludzi się przywiązuje. Taki typ.
Zaprzyjaźnijmy się znowu. To co, chyba mamy ustalone i pozostaje tylko zacząć od jakiegoś spotkania, być może nawet przypadkowego, dzięki czemu zostanie odnowiona znajomość?
I'll hit the bottom
hit the bottom and escape
escape
Daniel Krueger
Zawód : Dziennikarz Proroka Codziennego
Wiek : 33
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
po drugiej stronie
na pustej drodze
tańczy mój czas
w strugach deszczu dni toną
na pustej drodze
tańczy mój czas
w strugach deszczu dni toną
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
czyli z Rogerem przyjaźń <3 wspaniale
Najprawdopodobniej nie będzie mi odpowiadało, że odnawiacie kontakt. Czułem się nielada zwycięzcą, kiedy Magrit z naszej dwójki, to ze mną chciała spędzić resztę życia!! Kochana żona, która spoglada wstecz i chce odnowić kontakt z byłym? Będę podejrzewał najgorsze, budował sobie wyssane z palca teorie, będę się dołował i wybacz Magrit - ale pójdę do baru i przepadnę na dwa dni!
Będzie cudownie
(odnajduje kolejny powód do nieprzepadania za Tobą panie Krueger - pan masz piegi!)
Najprawdopodobniej nie będzie mi odpowiadało, że odnawiacie kontakt. Czułem się nielada zwycięzcą, kiedy Magrit z naszej dwójki, to ze mną chciała spędzić resztę życia!! Kochana żona, która spoglada wstecz i chce odnowić kontakt z byłym? Będę podejrzewał najgorsze, budował sobie wyssane z palca teorie, będę się dołował i wybacz Magrit - ale pójdę do baru i przepadnę na dwa dni!
Będzie cudownie
(odnajduje kolejny powód do nieprzepadania za Tobą panie Krueger - pan masz piegi!)
+smoke rings of my mind+If you missed the train I'm on You will know that I am gone You can hear the whistle blow a hundred miles
Robert Lupin
Zawód : magiczny policjant
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Żonaty
For somethin' that he never done.
Put in a prison cell, but one time he could-a been
The champion of the world.
Put in a prison cell, but one time he could-a been
The champion of the world.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
No to super, ustalone! Niedługo się przypadkowo spotkamy!
Haha, chyba połowa forum ma piegi, BIEDAKI! Już się nie mogę doczekać takiego zazdrosnego Roberta!
Haha, chyba połowa forum ma piegi, BIEDAKI! Już się nie mogę doczekać takiego zazdrosnego Roberta!
Gość
Gość
Strona 1 z 2 • 1, 2
Robert Lupin
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania