Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
listy do C.
AutorWiadomość
Przeczytaj Adelaide Nott
Lordzie ParkinsonZ przyjemnością mam zaszczyt zaprosić Pana na grudniowy Sabat, na którym powitamy nadejście nowego roku. Szykuje się niezapomniane wydarzenie, żywię nadzieję, że nie ma Pan na ten dzień innych planów. Szczegóły pozostawię owiane tajemnicą i, jak zawsze, zdradzę je w ostatniej chwili. Przyjęcie tradycyjnie odbędzie się w mojej posiadłości, Hampton Court na obrzeżach Londynu.
Mam nadzieję, iż jest Pan świadom, że wina z winiarni Parkinsonów będą jednymi z najwyśmienitszych trunków serwowanych na Sabacie - doprawdy, nie wyobrażam sobie tego wydarzenia bez Pańskich win obecnych na moich stołach. Nie wątpię, że o rodzinę dba Pan nie mniej niż o interesy, jednak może jest to już najwyższy czas by choć na jeden wieczór pozostawić syna w domu i wrócić na salony? Kto wie, może znajdzie się wśród gości ktoś, kto sprawi, że znów będzie Pan częściej uczestniczył w spotkaniach towarzyskich?A. Nott
Mam nadzieję, iż jest Pan świadom, że wina z winiarni Parkinsonów będą jednymi z najwyśmienitszych trunków serwowanych na Sabacie - doprawdy, nie wyobrażam sobie tego wydarzenia bez Pańskich win obecnych na moich stołach. Nie wątpię, że o rodzinę dba Pan nie mniej niż o interesy, jednak może jest to już najwyższy czas by choć na jeden wieczór pozostawić syna w domu i wrócić na salony? Kto wie, może znajdzie się wśród gości ktoś, kto sprawi, że znów będzie Pan częściej uczestniczył w spotkaniach towarzyskich?A. Nott
listy do C.
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy