First topic message reminder :

Hej, zapraszam do przejrzenia moich poszukiwań oraz oczywiście do wymyślenia innych relacji <3.



[bylobrzydkobedzieladnie]

Może (jeszcze) nie lubię smoków, ale mamy pozytywy rodowe i... może chcesz być byłym kandydatem na narzeczonego, którego przeraził mój wyjątkowo paskudny charakter? Ech, jesteś taki piękny i to będzie negatyw, to nie może być

<3

Constance, myślałam o tym, ale nie należę do Rycerzy :D. Z mojej strony by nie był, ale rozumiem, że taki jest twój zamysł. Pomyślałam też o Leonardzie jako narzeczonym z karty, ale to też nie prowadzi do pozytywu XD. Dlatego skoro ma być pozytyw, to może być ciężko. Oboje są nieugięci, z własnym zdaniem, uparci. Musisz mi jednak dopomóc .

Nie potrzebuję byłego kandydata na narzeczonego z Rycerzy Może lubię bad guy ale bez przesady Ech, nie musi być pozytyw, ważne, aby były iskry przy pisaniu!! Ale jak nie pasuje Ci moja propozycja, to coś pomyślę!

To w takim razie propozycja mi pasuje, iskry też będą . Ostateczna wersja to że on ją odrzucił czy ona jego?

Tzn według karty mam napisane, że po prostu nie doszło do żadnych zaręczyn, kandydat uciekł, a Constance wygrała (a raczej jej paskudny charakter...)

Znając Travisa, zakochał się w Constance uznając ją za miłość życia, a potem mu się odwidziało :D. Odstręczył go także jej charakter, a ona? Próbuję znaleźć punkt zaczepienia, coś, co to zaogniło, nie wiem czy rozumiesz :D. Chyba, że będą się kłócić dla samej zasady .

Jak to a ona, ona marzy o wielkiej miłości, a nie nakazach, a że wtedy ledwo opuściła Hogwart, to trochę pokręciła się wokół rodziców i uznała, iż zrobi wszystko, aby kandydat sam uciekł

No to dobrze :D.

Widzę z karty że masz bodajże babkę Rosier, więc może jesteśmy dalszą rodziną? I pracujesz w rezerwacie smoków! Co prawda Evelyn pracuje jako alchemik w tym drugim, ale i tak jakiś punkt zaczepienia jest, tym bardziej że Slughornowie mają pozytywne stosunki z Greengrassami o ile dobrze pamiętam ^^. Chcesz się znać i lubić?

no, my relacje już na samym początku mieliśmy ustawione, ale co z tym robimy? chyba trzeba wykorzystać, nie?

Panie kolego, grajmy .

no, to czekamy na miejsce, rozumiem? 

Coś ich mało w tym naszym rezerwacie... może przenieśmy się gdzieś indziej? :D

No, właśnie taka organizacja XD Trzeba pododawać nowe, ale zanim to nastąpi serio wbijmy gdzie indziej. Nie poszperam, bo aktualnie odpisuję, ale mogę się zdać na Ciebie, co nie?

Ja aktualnie też odpisuję, zgadamy się w zależności od tego kto pierwszy skończy .