Morsmordre :: Wprowadzenie :: Media :: Horyzonty zaklęć
25.02.1956r.
Czyli co piszczy w świecie naukowym!
Precz z wilkołakami!
Na zlecenie Ministerstwa Magii swoich sił w badaniach naukowych próbuje lady Inara Carrow wraz z grupą badawczą. Likantropia wychodząca się z greckiego lýkos – wilk; i ánthropos – człowiek jest chorobą powszechnie znaną wilkołactwem. Istoty te uważane są za wyjątkowo niebezpieczne, stanowiące realne zagrożenie dla czarodziejów. Poradnik jak unikać wilkołaków znajduje się na stronie 7. Zgodnie z doniesieniami, lady Carrow powołała sztab specjalistów, którzy za cel badań obrali eliksir Tojadowy. Swoiste antidotum okraszone jest serią obiecujących etapów. Nie tylko dzięki lady Carrow poznamy mechanizm działania klątwy wilkołaka, ale także dowiemy się więcej o metodach zakażenia. Nie można dłużej ukrywać, że to będzie ogromny przełom w dziedzinie alchemii. Jednak ostatnie doniesienia zaprzyjaźnionych członków donoszą, że pierwsze spotkanie skończyło się fiaskiem, a myśli naukowców skupiały się na smaku przyniesionych potraw niźli na zadaniu. A Ministerstwo Magii zastanawia się, czy słusznie zainwestowało pieniądze…
William Slughorn
Bezpieczniej na ulicach!
Od pierwszego stycznia bieżącego roku na ulicach pojawiło się nowe zaklęcie, za które odpowiada grupa badawcza z Ministerstwa Magii z młodziutką badaczką, lady Constance Lestrange. Kilkumiesięczna praca zaowocowała ulepszeniem zaklęcia magicznych kajdan, poprawiając znacznie bezpieczeństwo na ulicach. Wraz z podpisem Pani Minister można odetchnąć z ulgą. Nowe zaklęcie, chociaż z taką samą formułą „Esposas”, sprawia, iż na kończynach pojawiają się magiczne kajdany. Te powodują siniaki, co niewątpliwie można zaliczyć do sukcesów Ministerstwa Magii. Teraz wszyscy czarodzieje, którzy zboczyli na złą drogę, powinni obawiać się magicznej policji. Esposas, chociaż możliwość jego użycia ogranicza się na rozbrojoną osobę, uniemożliwia również ucieczkę. Ogromny przełom w pracy organów ścigania jest godny podziwu.
Gilderoy Tonks
Lustereczko powiedz...
Najbardziej zaskakujące badania to te, które zahaczają o abstrakcje. Patrząc w lustro często zadajemy sobie pytania o naszą przyszłość. Kim będziemy za pięć, dziesięć lat? Czy żyjemy w zgodzie z naszą naturą, może udajemy kogoś innego? Jeszcze niedawno powstała nowa grupa badawcza, która hucznie nazwała swój obszar zainteresowań jako "Zwierciadło przyszłości". Znajdujący się w niej badaczy można określić bardziej jako interdyscyplinarnych niż specjalistów w jednej konkretniej dziedzinie. Celem wyżej wymienionej grupy jest wynalezienie takiego narzędzia, które umożliwi jasnowidzowi stały kontakt z jego wewnętrznym okiem. Ministerstwo Magii podkreśla, że jest to jedna z najbardziej obiecujących prób połączenia tego co rzeczywiste z bezcennym darem jasnowidzenia. Połączenie ludzi z różnymi zainteresowaniami może być kontrowersyjne. Czy dojdzie między nimi do porozumienia, a może próbują zajmować się zbyt wieloma sprawami na raz? Najbardziej zaskakujący jest dobór badaczy. Mówi się tu otwarcie o olbrzymim udziale Magrit Lupin jako specjalistki do wytwarzania magicznych luster, ale także o jasnowidzu Ramsey'u Mulciberze. Podobno wewnętrzne oko widzi przyszłość najlepiej podczas hipnozy, więc oczywista staje się tu obecność lady Darcy Rosier. Dalszy skład grupy nie został oficjalnie potwierdzony. Trwają wciąż poszukiwania na alchemika, astronoma i specjalistę od teorii czasu. Mówi się również o znacznym udziale drugiego jasnowidza Cassandry Vatablasky oraz badaczki zaklęć lady Constance Lestrange. Jednak ich członkostwo w grupie badawczej może zostać ogłoszone na dniach.
Emma Potter
Fatalna porażka badań!
W nauce często zapomina się o zdrowym umiarze. Podczas pracy badawczej na temat ulepszenia smaku Eliksiru Uzupełniającego Krew dwójka alchemików, Theodeus Milk oraz Robert Craft, straciła panowanie nad żądzą wiedzy. Chociaż ostatnie badania nie wyglądały obiecująco, ich skutki były wręcz do przewidzenia. Podczas jednym z etapów próbowania eliksiru stała się rzecz niesłychana. Pomimo tego, że obydwoje alchemików nie potrzebowało zażywania mikstury, próbowali ją przez cały dzień dopóki smak w końcu nie będzie satysfakcjonujący. Zmiennicy alchemików weszli do gabinetu i zauważyli, że Theodeus Milk zamienił się w królika i żadne z zaklęć nie było w stanie go odmienić. Natomiast Robert Craft stracił pamięć. Nie zna już żadnych słów, więc nawet nie potrafi potwierdzić swojej tożsamości.
Najbliższej rodzinie współczujemy i tym samym prosimy o rozwagę wszystkich naukowców.
Morsmordre :: Wprowadzenie :: Media :: Horyzonty zaklęć