Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
Krukełek
AutorWiadomość
Raven Elizabeth Carter
Krótkie streszczenie Ravci
- w latach 1940-47 uczęszczała do Hogwartu, w roku '45 sprawowała władzęabsolutną jako prefekt domu Hufflepuff
- pracoholiczka, nic tylko by chciała łapać czarnoksiężników
- pani auror znana jest ze swoich poglądów mówiących, że wszyscy używający czarnej magii lub ci przychylający się do niej powinni umrzeć
- w sumie to mimo paru znajomków w Hogwarcie panienka jest typem samotniczki
- jeszcze kilka lat i będzie mogła spokojnie nazywać siebie starą panną
A ogólnie to Ravia jest miłą osobą, tylko za dużo pracuje. Więc jak ktoś byłby chętny ją czasem od tej pracy odciągnąć, to czemu nie! Starzy znajomi z Hogwartu i nowi znajomi z pracy mile widziani ;3
- w latach 1940-47 uczęszczała do Hogwartu, w roku '45 sprawowała władzę
- pracoholiczka, nic tylko by chciała łapać czarnoksiężników
- pani auror znana jest ze swoich poglądów mówiących, że wszyscy używający czarnej magii lub ci przychylający się do niej powinni umrzeć
- w sumie to mimo paru znajomków w Hogwarcie panienka jest typem samotniczki
- jeszcze kilka lat i będzie mogła spokojnie nazywać siebie starą panną
A ogólnie to Ravia jest miłą osobą, tylko za dużo pracuje. Więc jak ktoś byłby chętny ją czasem od tej pracy odciągnąć, to czemu nie! Starzy znajomi z Hogwartu i nowi znajomi z pracy mile widziani ;3
Raiden Carter
Kuzyn
Sophia Carter
Kuzynka
Peony Sprout
Stara znajoma
Ostatnio zmieniony przez Raven Carter dnia 03.10.16 12:14, w całości zmieniany 5 razy
Gość
Gość
Ja ja ja ja
Hello darkness, my old friend
Come to talk with you again
Come to talk with you again
Ja też
Sophia - nie dość, że ten sam dom, to jeszcze zawód! Teoretycznie po ukończeniu szkoły przez Raidena dziewczyna mogła raz czy dwa zwrócić się do swojej kuzynki o poradę, tym bardziej, że Raven w późniejszym okresie zyskała władzę ;) Oczywiście potem Soph wyjechała na krótko do Ameryki, ale gdy wróciła i poszła na kurs aurorski, nie raz i nie dwa mogła się zwrócić do starszej kuzyneczki po poradę, ewentualnie spróbować ją gdzieś wyciagnąć? Myślę, że śmiało mogłybyśmy połączyć dziewczęta jaką silniejszą więzią, z racji, że Raven na pewno nie chciałaby, żeby Sophii stała się krzywda. Co ty na to? ^^
Raiden - mimo, że kuzyna Raven nie było w kraju około 11 lat, teoretycznie mogli się porozumiewać listowo. Oczywiście ich relacje mogłyby przeżywać swój największy rozkwit w Hogwarcie, gdzie przebywali przez pewien okres czasu praktycznie non stop - tyle, że w innych domach. Potem niestety stały kontakt mógł się urwać, lecz w nielicznych wiadomościach, które Raiden wysyłał do kuzyneczki, mógł nieraz opowiadać o Ameryce, a i po powrocie do Anglii swojej siostry prosić, aby ta miała na nią oko. Po tragedii Raven mogłaby pomóc rodzeństwu w poszukiwaniach mordercy jej wujostwa z wielką chęcią - przez co znowu obydwoje częściej by się widzieli. Co Ty na to? ;>
Raiden - mimo, że kuzyna Raven nie było w kraju około 11 lat, teoretycznie mogli się porozumiewać listowo. Oczywiście ich relacje mogłyby przeżywać swój największy rozkwit w Hogwarcie, gdzie przebywali przez pewien okres czasu praktycznie non stop - tyle, że w innych domach. Potem niestety stały kontakt mógł się urwać, lecz w nielicznych wiadomościach, które Raiden wysyłał do kuzyneczki, mógł nieraz opowiadać o Ameryce, a i po powrocie do Anglii swojej siostry prosić, aby ta miała na nią oko. Po tragedii Raven mogłaby pomóc rodzeństwu w poszukiwaniach mordercy jej wujostwa z wielką chęcią - przez co znowu obydwoje częściej by się widzieli. Co Ty na to? ;>
Gość
Gość
O tak, zdecydowanie mamy sporo wspólnego, zresztą myślę że mogłyśmy się poznać jeszcze w dzieciństwie, bo w końcu rodzina i tylko trzy lata różnicy, a potem jeszcze Hogwart i ten sam dom... W sumie sama jestem ciekawa, jak układałyby się ich relacje, skoro Raven była taka zasadnicza, a Sophia czasami miała swoje za uszami, na przykład jakieś bójki ze Ślizgonami czy coś xd. Potem Raven skończyła szkołę, więc wtedy kontakt mógł być rzadszy, bo Sophia jeszcze była 3 lata w Hogwarcie, potem kolejne dwa w Ameryce u brata i dopiero później podjęła kurs, a pracę aurora zaczęła jakieś pół roku temu. I na pewno miewają ze sobą do czynienia w pracy, myślę, że poza nią też.
Ciekawią mnie też twoje relacje z Raidenem, bo mogą wpłynąć na nasze ;).
Ciekawią mnie też twoje relacje z Raidenem, bo mogą wpłynąć na nasze ;).
Mogli pisać listy, jednak na pewno nie było to zbyt częste zważywszy na to, że jego uwaga była zwrócona głównie w stronę siostry jak i rodziców, a po kłótni odciął się od wszystkich. Ale na pewno w jednej z ostatnich wiadomości do Raven wspomniał o tym, żeby dbała o Sophię, gdy on nie może. Co do poszukiwania mordercy nie byłabym taka do przodu, bo Raiden robi to na własną rękę i nawet nie powiedział tego jeszcze siostrze. Teraz właśnie mają jakąś rozmowę na ten temat, ale zobaczymy jak ona pójdzie. Carter nie ma zamiaru tego nagłaśniać, żeby nie robić sobie problemów i dwa móc swobodnie działać. Trzeba zobaczyć jak się to rozwinie. Fakt faktem mogą się spotkać, ale nie wiem czy Raiden będzie równie skory do rozmowy o swojej pracy, jeśli nawet z Sofi o tym nie rozmawia.
Jednak co do wątku to spotkanie na neutralnym gruncie jest jak najbardziej na pro może coś w Minsiterstwie, bo Carter ma dużo na głowie i akurat spotykanie się nawet z bliską rodziną wypada z jego listy planów do odhaczenia.
[bylobrzydkobedzieladnie]
Jednak co do wątku to spotkanie na neutralnym gruncie jest jak najbardziej na pro może coś w Minsiterstwie, bo Carter ma dużo na głowie i akurat spotykanie się nawet z bliską rodziną wypada z jego listy planów do odhaczenia.
[bylobrzydkobedzieladnie]
Hello darkness, my old friend
Come to talk with you again
Come to talk with you again
Ostatnio zmieniony przez Raiden Carter dnia 24.09.16 10:54, w całości zmieniany 1 raz
heloo! ten sam wiek, ten sam dom, peony też była prefektem tylko po Raven no i ta dwójka wyżej to kuzynostwo Peony <3 no muszą się znać!
do not cry because it is over
smile because it happened
smile because it happened
Peony Sprout
Zawód : własna hodowla Mandragor & warzenie eliksirów
Wiek : 27
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
nie widziałam cię już od miesiąca. nic.
jestem może bledsza,
trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca, lecz widać można żyć bez powietrza.
jestem może bledsza,
trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca, lecz widać można żyć bez powietrza.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Sorka za opóźnienia, miałam lenia, takiego big big!
Sophia - myślę, że zdecydowanie nasze postacie powinny być blisko ze sobą, nawet jeśli przez jakiś czas się nie widziały. Szczególnie od pół roku mogły wznowić kontakt, bo wspólna praca itp. Chociaż osobiście uważam, że Ravcia nieraz mogłaby spróbować jej matkować, oczywiście, bo się o nią martwi ;)
Raiden - fakt, nasze postacie pewno mają słaby kontakt, może kiedyś w dzieciństwie, aczkolwiek Ameryka mogła ich od siebie oddalić na tyle, że wiedzą, że są rodziną, ale zbyt spoufaleni ze sobą nie są.
Peony - tak! Tylko pytanie, w jakich relacjach pozostały? Wszystko zależy, jak bardzo Peony zgadza się z radykalnymi Ravenowymi poglądami :D
Sophia - myślę, że zdecydowanie nasze postacie powinny być blisko ze sobą, nawet jeśli przez jakiś czas się nie widziały. Szczególnie od pół roku mogły wznowić kontakt, bo wspólna praca itp. Chociaż osobiście uważam, że Ravcia nieraz mogłaby spróbować jej matkować, oczywiście, bo się o nią martwi ;)
Raiden - fakt, nasze postacie pewno mają słaby kontakt, może kiedyś w dzieciństwie, aczkolwiek Ameryka mogła ich od siebie oddalić na tyle, że wiedzą, że są rodziną, ale zbyt spoufaleni ze sobą nie są.
Peony - tak! Tylko pytanie, w jakich relacjach pozostały? Wszystko zależy, jak bardzo Peony zgadza się z radykalnymi Ravenowymi poglądami :D
Gość
Gość
Wydaje mi się, że jako pani auror i pan glina mogą na siebie wpaść w Ministerstwie. O ile Raven tam jeszcze bywa. Może nawet pogadają o referendum. W końcu nie zdarza się to codziennie. A wiadomość o zostaniu ojcem na pewno nakłoni Cartera do pochwalenia się każdemu znanemu sobie człowiekowi XD
Hello darkness, my old friend
Come to talk with you again
Come to talk with you again
Hmmm... myślę, że w szkole mogły mieć całkiem pozytywne kontakty, ale później ten mógł się po prostu zerwać. Piwka dużo przeżywała, zaszła w ciążę, złe wybory i ogólnie ciężkie życie. A Carterówna też nie miała lekko więc pewnie gdzieś się to zatarło. Teraz możemy ich spotkać po jakimś czasie i zobaczymy jak się im potoczy znajomość, co Ty na to?
do not cry because it is over
smile because it happened
smile because it happened
Peony Sprout
Zawód : własna hodowla Mandragor & warzenie eliksirów
Wiek : 27
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
nie widziałam cię już od miesiąca. nic.
jestem może bledsza,
trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca, lecz widać można żyć bez powietrza.
jestem może bledsza,
trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca, lecz widać można żyć bez powietrza.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Raiden - tak, doskonale, absolutnie! XD
Peony - myślę, że możemy tak zrobić ;> a co potem, to się zobaczy.
Peony - myślę, że możemy tak zrobić ;> a co potem, to się zobaczy.
Gość
Gość
Renato dobra kobieto proszę mnie tu wpisać, bo jak nie to się pogniewam
Gość
Gość
Krukełek
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania