Tarcza rozbłysnęła ochraniając szatyna przed skutkami zaklęcia na co uśmiechnął się z wyraźną kpiną. Rzadko przychodziło mu mierzyć się z własnymi czarami, stąd nieudana próba w owej sytuacji mogła być wyjątkowo poniżająca. -Everte Stati- powiedział pewnie licząc, że tym razem przeciwnik będzie mieć więcej problemów z obroną.

The member 'Drew Macnair' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 90

Nie było dobrze. Silencio zostało ponownie odbite w jego stronę, w dodatku udane Everte Stati również zostało w niego wycelowane. Trzeba było znowu zawierzyć staremu dobremu Protego, które tym razem miejmy nadzieję znów się uda. Byłoby nieciekawie, gdyby Leon tym oberwał.
- Protego!

The member 'Leon Longbottom' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 51

Udało się, tym razem zaklęcia nie odbiły się w przeciwnika, więc można było zacząć od nowa. Na razie nikt nie oberwał i trzeba by było to zmienić. Wymierzył różdżką w Macnaira i rzucił:
- Ignitio! - może tym razem uda się w końcu trafić i zacząć ten pojedynek...

The member 'Leon Longbottom' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 29

Mężczyzna ponownie poprawnie użył tarczy wchłaniając silne zaklęcie rzucone przez szatyna, co wyraźnie mu się nie spodobało, choć nie dał tego po sobie poznać. -Everte Stati- zawtórował widząc jak smuga światła czaru leci wysoko nad jego głową - nie była ona żadnym zagrożeniem.

The member 'Drew Macnair' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 6

Zmrużył oczy, kiedy zaklęcie ledwie wydobyło się z jego różdżki i momentalnie rozmyło w powietrzu. Nie wiedział, co było tego przyczyną - w końcu anomalie nie sięgały domu pojedynku - jednak nie było czasu nad tym dywagować. -Caeruleusio.- rzucił spokojnym tonem licząc, że tym razem mu się powiedzie.

The member 'Drew Macnair' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 61

Ile razy może udawać się Leonowi obrona? O tym będą się mogli zaraz przekonać obaj pojedynkowicze. Atak nie wyszedł mu ani razu, z czego z pewnością nie był zadowolony. Powoli zaczynało go już to denerwować. Nie może przecież wiecznie się bronić. Ale teraz, kiedy mrożąca krew w żyłach (dosłownie) mgiełka leciała w jego kierunku, nic więcej nie mógł zrobić, prócz skorzystania po raz kolejny z:
- Protego!

The member 'Leon Longbottom' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 60

I tym razem Protego uratowało mu skórę. A teraz czekała go następna próba przejścia do ofensywy. Miał nadzieję, że tym razem w końcu trafi przeciwnika, bo to odbijanie sobie piłeczki zaczęło się robić już męczące. Podniósł różdżkę i rzucił tym razem coś, co gdy trafi, na pewno nie spodoba się przeciwnikowi:
- Slugulus Erecto!

The member 'Leon Longbottom' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 9

Poprawne zaklęcie pomknęło w kierunku przeciwnika, lecz ten ponownie utworzył solidną tarczę, która wchłonęła magię. Warknąwszy niedosłyszalnie pod nosem dostrzegł, jak błysła nikła wiązka światła będąca zapewne marną próbą ataku. Cóż zapowiadało się, że ów pojedynek może trwać dłużej niż przypuszczał. -Caeruleusio.- powtórzył spokojnym tonem nieustannie trzymając różdżkę skierowaną na mężczyznę.