Nie do końca oswojony wozak (taka przerośnięta i nieustannie przeklinająca fretka) stryjka Grega. Zabrałem go po śmierci wujka, kiedy Londyn został opanowany przez cz... złych ludzi. Teraz staramy się znaleźć wspólny język. Nie jest łatwo - Geniusz zna stanowczo więcej przekleństw.

Sowa pocztowa Alexa, którą zaopiekowałem się po jego zaginięciu. W przeciwieństwie do wozaka jest oswojona, przyjazna i nie mam większego problemu z komunikacją z nią i poprzez nią.

Postać odziana w czarny płaszcz z kapturem nasuniętym tak, by zasłaniał twarz, znów stała przede mną. Wokół panowały ciemności rozproszone jedynie słabym, mdłym, żółtym i chybotliwym światłem.
Jestem czarodziejem. Jestem lordem. Potężnym i bezlitosnym.

Lou po raz pierwszy przyjeżdża do Londynu na studia. Pierwsze spotkanie ze stryjem Gregiem owocuje w nową wiedzę. Lou dowiaduje się o czarach, o reszcie swojej rodziny i jej historii. Stryj też pozwala mu zamieszkać u siebie.

Lou po raz pierwszy na ulicy Pokątnej. Wybieranie sowy dla Eileen.

Wycieczka po Pokątnej, Lou poznaje Lyrę i jest zachwycony jej ruchomymi obrazami.

Szaleńczy bieg za znajomym "perkusistą". Przemiana w latarnię uliczną.

Louis poznaje swojego pierwszego kuzyna.

Aresztowanie za używanie magii w miejscu publicznym.

Lou siedzi w celi z czarodziejami (i charłaczką), wielka ucieczka z więzienia.

Lou poznaje swojego drugiego kuzyna. Zostaje zaatakowany przez dywan na strychu.

Iluzjonistka na uczelni i zagadka jej piersiówki bezdna. Chlanie do upadłego.

Uliczne muzykowanie i ślicznie śpiewająca, fascynująca dziewczyna. Kolejna zagadka.

Rozwiązanie zagadki i siedzenie, gadanie i granie u Tary - złodziejki pościeli i koców.

Podróż Błędnym Rycerzem, kolejny Bott i remont rudery.

Lou poznaje Garretta - Tego Który Pije Wrzątek; opowiada o nietypowych wydarzeniach w mugolskim świecie - zaginięciu Lorda Tajnej Pieczęci - Harry'ego Crookshanka i niezmywalnym napisie na ścianie budynku obok uniwersytetu; ostrzeżenia o niebezpieczeństwie;

Zwiedzanie z królikiem i ciasto marchewkowe.

Spotkali się muzycy i zaczęli grać... czyli uliczne jam session.

Lou po niezbyt udanych obserwacjach astronomicznych (zaczęło padać) i lekko podchmielony ląduje na stacji metra.
Zostaje zaatakowany przez czarodzieja i ledwo uchodzi z życiem. Traci zmysły.

Ben znajduje zeschizowanego Louisa w lesie. Przygarnia go pod dach Margo.

Anomalie przenoszą Lou pod wiecznie-płonący kościół.

Po zwianiu sprzed płonącego kościoła, Lou trafia do Rudery. Jest biedny, poprzypalany, brudny i obolały... ale w końcu znalazł się pod skrzydłami swojego kuzyna, więc chyba nie może być źle, nie?

Przeszkadzanie w herbacie.

Wspólne gotowanie, naukowe rozmowy i... oczywiście anomalie.

Leczenie Lou w toku...

Czkawka teleportacyjna.
Straszne, straszne czary!

...

Kuzyn z wizytą.

Odwiedziny u Roberta Andersona.

Aurorskie dochodzenie w sprawie śmierci stryjka.

...

Święta w Ruderze!

Ewakuacja z płonącego Londynu

Kupidynek

...

...

Prace naprawcze i rozmowy na szczycie. Dachu.

...

...

O tym jak nie zdobywać alko w wojennym czasie i nie latać na miotle... z krótką receptą na atak paniki.

O tym jak dotknąć chmur i nie zwariować.

Akcja: ewakuacja.

O tym jak pisać piosenkę i nie dać się złapać.

O tym jak astrologia stała się nauką, gdzie szukać Orionidów i jak stworzyć gwiazdę.

(nierozliczone)
O tym jak Louis Bott został mistrzem walca.

Budowanie ołtarza.

Oświetlenie szklarni przed weselem.

(nierozliczone)
O tym, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.

O sztuce malowania nie tylko ścian.

O tym, że cel nie uświęca środków.

O tym, że nawet w wojennym czasie znajdzie się czas na śpiewanie kolęd. (1 post)

O tym, że jak nic nie ma, to i ciepła woda smakuje jak kawa.

O ratowaniu ludzi po mugolsku słów kilka.

O tym, że trzeba sobie pomagać.

O czym marzy Louis Bott?

O tym, że gotować każdy może.

O tym jak pomagać innym i nie zamarznąć.

O tym, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.

O stracie, tęsknocie i powrotach.

O naprawie szafy i systemu edukacji.

Rozbójnicy w Lecznicy.

W drodze do Oxfordu.
[nierozliczalne]

O Kurniku i jego mieszkańcach.

...