Wydarzenia


Ekipa forum
Sklep z kociołkami
AutorWiadomość
Sklep z kociołkami [odnośnik]01.07.15 20:34
First topic message reminder :

Sklep z kociołkami

★★
Gdy kolejne łatanie domowymi sposobami starego kociołka nie przynosi oczekiwanych efektów, nie warto ryzykować przeciekającym denkiem. W sklepie prowadzonym przez czarodzieja w średnim wieku, Patricka Cornwella, którego rodzina cieszy się nieskazitelną opinią dostarczając niezawodne produkty wysokiej jakości, znajdziesz wszystko czego potrzebujesz. Kociołki cynowe, miedziane, mosiężne, a także te z metali szlachetnych; w rozmiarach 1, 2, i 3 oraz tych nietypowych - składanych, kieszonkowych lub ogromnych, zawieszanych na stałe. Jeśli jesteś zwolennikiem udogodnień na pewno docenisz te samomieszające lub wskazujące temperaturę przygotowywanego wywaru. Od kilku miesięcy w półświatku miłośników eliksirów krąży plotka, jakoby Cornwell zajmował się opracowywaniem nowego cudu - kociołka ostrzegającego przed popełnieniem błędu w instrukcji.
Wczesnej sklep znajdował się na ulicy Pokątnej, jednak przez narastające niepokoje związane z działalnością zwolenników Grindelwalda, właściciel podjął decyzję o przeniesieniu działalności właśnie tutaj, w samo centrum spokojniejszego London Borough of Bexley.

W tej lokacji obowiązuje bonus do rzutu kością w wysokości +5 dla Zakonników i +10 dla Gwardzistów.
[bylobrzydkobedzieladnie]


Ostatnio zmieniony przez Mistrz gry dnia 25.03.22 20:34, w całości zmieniany 2 razy
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Sklep z kociołkami - Page 9 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki

Re: Sklep z kociołkami [odnośnik]21.11.18 21:09
The member 'Maxine Desmond' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 68
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Sklep z kociołkami - Page 9 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Sklep z kociołkami [odnośnik]21.11.18 21:19
Nie przybyła tutaj, by walczyć, lecz skoro już zostały zaatakowane, chciała dać z siebie wszystko. Niespokojna anomalia dawała się jednak we znaki, a spadające cegły stanowiły zagrożenie dla wszystkich dookoła. Czuła się odpowiedzialna za przebudzenie niestabilnej magii w tym miejscu i nie mogła mieć na sumieniu życia lub zdrowia osób, które znajdowały się w pobliżu. I chociaż najchętniej rzuciłaby Bombardą Maximą w przeciwników, musiała zrezygnować z tej pogoni. Jedno spojrzenie Max wystarczyło, by Jessa wyczytała intencje przyjaciółki.
Omijając dół po Orcumiano, ruszyła w stronę sklepu z kociołkami, by powstrzymać szalejącą w nim anomalię. Jej poskromienie powinno być dla niej priorytetem, z czarnoksiężnikami na pewno będzie jeszcze miała okazję się pojedynkować.

| biegnę do sklepu


when the river's running red and we begin to falter, we'll hang on to the edge...come hell or high water

Jessa Diggory
Jessa Diggory
Zawód : łowczyni talentów
Wiek : 28
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
when it all goes
up in flames
we'll be
the last ones
s t a n d i n g
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Sklep z kociołkami - Page 9 Ce647ec3fe24bd170c32be56a874bb97
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5833-jessa-diggory https://www.morsmordre.net/t5851-krasna#138351 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f146-devon-otterton-dom-diggorych https://www.morsmordre.net/t5856-skrytka-bankowa-nr-1442#138516 https://www.morsmordre.net/t5854-jessa-diggory#138467
Re: Sklep z kociołkami [odnośnik]22.11.18 21:44
| minęło 24h na odpis Rycerzy, więc dodaję post z inicjatywy

Pokonanie przeciwnika było sprawą honorową i ważną, miejsce tych plugawców było wszak w więzieniu, skoro nie istniał już Azkaban jako taki, to Tower, ale wciąż drugorzędną. Najpierw powinny z nich wyciągnąć jak najwięcej informacji, które mogłyby przydać się Zakonowi Feniksa w walce z poplecznikami Lorda Voldemorta, jednakże w tamtym momencie - to anomalia stanowiła większe zagrożenie i należało je usunąć.
Maxine pobiegła w stronę sklepu z kociołkami. Zanim jednak zniknęła za rogiem budynku, przystanęła na ułamek sekundy, aby wycelować w twarz mężczyzny w masce, który wciąż stał w wyrwie w murze i powiedzieć.
- Accio maska! - powiedziała z mocą. Pokaż parszywą twarz, tchórzu.



That girl with pearls in her hair
is she real or just made of air?

Maxine Desmond
Maxine Desmond
Zawód : Szukająca Harpii z Holyhead
Wiek : 25 lat
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna

she's mad, but she's magic
there's no lie
in her fire

OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
mad max
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5560-maxine-desmond https://www.morsmordre.net/t5599-leopoldina#130569 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f103-swansea-st-helen-avenue-7 https://www.morsmordre.net/t5601-skrytka-bankowa-nr-1376#130573 https://www.morsmordre.net/t5600-maxine-desmond#130571
Re: Sklep z kociołkami [odnośnik]22.11.18 21:44
The member 'Maxine Desmond' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 26

--------------------------------

#2 'Anomalie - CZ' :
Sklep z kociołkami - Page 9 HXm0sNX
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Sklep z kociołkami - Page 9 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Sklep z kociołkami [odnośnik]22.11.18 23:31
Zakonniczki wiedziały, że ledwie chwile dzieliły ich od wybuchu anomalii, musiały nad nią zapanować w tym momencie i właśnie tego zadania postanowiły się podjąć, porzucając walkę i ruszając biegiem w kierunku sklepu z kociołkami.
Craig z spetryfikowanym Alphardem zostali pozostawieni sami sobie. Burke mógł odciągnąć Alpharda i zniknąć z pola widzenia i rażenia kobiet, które właśnie znikały za rogiem.
Obie kobiety dotarły do sklepu z kociołkami, Maxine przed Jessą, zdążyła jeszcze rzucić jedno zaklęcie. Z pobliskiego okna w jej kierunku pomknęła papierowa maska - z pewnością dzieło jakiegoś małego artysty.
Alphard został odciągnięty przez Craiga dalej, dopiero, gdy śmierciożerca był pewny, że nie są ścigani zabrał się za ściąganie pętających go zaklęć. Potrzebowali uzdrowiciela, doznali obrażeń podczas walki. Oboje możecie napisać post kończący tutaj. Nie jest to konieczne.
Zakonniczki mogły powrócić do naprawiania anomalii.

Maxine, pozytywny rzut na inicjatywę jest akcją po akcji. (najpierw dokonujesz pierwszej akcji, a dopiero po niej i przy pozytywnym wyniku na inicjatywę dokonujesz drugiej). Warunkiem podjęcia naprawy było dotarcie do sklepu z kociołkami na które należało poświęcić całą akcję. Zatrzymanie się w środku biegu ku anomalii oznaczałby przerwanie akcji, a tym samym nie dotarcie do niej na czas. Dlatego, że zamiar w twoich postach niezmiennie odnosi się do chęci naprawy anomalii zaklęcie zostało uznane jako rzucone pod sklepem z kociołkami.



| Mistrz Gry nie kontynuuje rozgrywki, chyba, że będzie to koniecznie. W razie wątpliwości zapraszam.



Działające zaklęcia:
-



Użycie umiejętności:
Craig - rozmycie w mgle 1/2


Informacje:
mapa:

Kolejka:
-
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Sklep z kociołkami - Page 9 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Sklep z kociołkami [odnośnik]26.11.18 18:58
Nie chciała rezygnować z walki, lecz obie z Max wiedziały, że mają ostatnią szansę na ujarzmienie anomalii, której wybuch mógł zwiastować nieprzewidziane skutki. Pojawiły się tu w jednym konkretnym celu i nie powinny dać się rozproszyć. Jessa wiedziała, że na następnym zebraniu Zakonu opowiedzą szczegółowo co zaszło w sklepie z kociołkami, lecz frustrował ją fakt, że nie będzie miała się czym pochwalić. Jej ego i duma zostały odrobinę urażone, lecz przekroczenie progu sklepu z kociołkami choć odrobinę osłodziło jej tę gorycz.
- Pan Cromwell? – zapytała zdziwiona, zauważając w pomieszczeniu mężczyznę, którego natychmiast wzięła za właściciela. Widocznie jej wcześniejsze zaklęcie pomogło ujawnić jego obecność, zakamuflowaną przez negatywną energię bijącą z anomalii. Tym bardziej więc musiały szybko ją okiełznać, skoro od ich powodzenia zależał czyjś los.
Diggory zerknęła przez ramię i zauważyła, że Maxine w ostatnim odruchu spróbowała ściągnąć maskę jednemu z zakapturzonych czarnoksiężników, lecz ta jakimś cudem pozostała na miejscu, choć mężczyzna wcale się nie bronił. Wiedziała, że przyjaciółka czuje taką samą, a może nawet większą frustrację z powodu odpuszczenia walki, lecz teraz nie mogła już nic na to poradzić. Chciała dokopać przeciwnikom, chciała poznać ich tożsamość i doprowadzić przed oblicze sprawiedliwości, lecz musiała wybrać to, co było dla niej ważniejsze. W grze, w której stawką mogło być jej życie, wolała poświęcić się jego obronie. Na zemstę przyjdzie jeszcze czas.
Nie tylko trzęsące się w posadach budynki sugerowały, że anomalia jest bliska wybuchu; złowrogie pulsowanie rozchodziło się po całej okolicy, a jego epicentrum był właśnie sklep. Starając się nie potrącić żadnego z kociołków i nie stać się ofiarą innego, Jessa podeszła dość blisko, a później uniosła różdżkę i zerknęła na Desmond. Musiały się zgrać, lecz robiły to już wiele razy, dlatego rudowłosa przeczuwała, że i teraz odniosą sukces. Serce łopotało jej w piersi, gdy posyłała pierwsze wiązki swojej magii prosto do źródła wszelkich problemów, ale starała się zachować spokój. Najdrobniejszy błąd mógł kosztować je zbyt wiele.

| naprawa metodą zakonu


when the river's running red and we begin to falter, we'll hang on to the edge...come hell or high water

Jessa Diggory
Jessa Diggory
Zawód : łowczyni talentów
Wiek : 28
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
when it all goes
up in flames
we'll be
the last ones
s t a n d i n g
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Sklep z kociołkami - Page 9 Ce647ec3fe24bd170c32be56a874bb97
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5833-jessa-diggory https://www.morsmordre.net/t5851-krasna#138351 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f146-devon-otterton-dom-diggorych https://www.morsmordre.net/t5856-skrytka-bankowa-nr-1442#138516 https://www.morsmordre.net/t5854-jessa-diggory#138467
Re: Sklep z kociołkami [odnośnik]26.11.18 18:58
The member 'Jessa Diggory' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 55
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Sklep z kociołkami - Page 9 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Sklep z kociołkami [odnośnik]27.11.18 20:15
Piekła ją duma na myśl, że ucieka z pola walki, choć trudno było to nazwać ucieczką. To mężczyźni, którzy najpierw je zaatakowali okazali się tchórzami. Sięgnęli po czarną magię, aby już po chwili się wycofać i dać nogę. Gdyby tylko nie poczucie, że anomalia zaraz wszystko obróci w proch, nie pozwoliłaby im uciec - zapanowanie nad niestabilną energią było jednak istotniejsze.
W ostatniej chwili chciała zabrać mu maskę, poznać jego tożsamość, ta jednak ku jej zdziwieniu ani drgnęła, choć to właśnie w nią celowała i ją miała na myśli. Do jej lewej ręki przyleciała za to inna, papierowa. Maxine cisnęła nią o chodnik wściekła jak osa.
Dobiegła pod sklep z kociołkami, a za witryną ujrzała mężczyznę, który musiał być właścicielem sklepu. Na jego twarzy malował się strach - budynek drżał w posadach. Desmond na wzór Diggory uniosła własną różdżkę i przystąpiła do próby naprawy; chciała, aby jej magia połączyła się z magią towarzyszki. Razem były silniejsze. Maxine starała się nakierować strumie tych czarów, zgodnie z instrukcjami profesor Bagshot, na niestabilną energię - i ujarzmić ją, wyciszyć.



That girl with pearls in her hair
is she real or just made of air?

Maxine Desmond
Maxine Desmond
Zawód : Szukająca Harpii z Holyhead
Wiek : 25 lat
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna

she's mad, but she's magic
there's no lie
in her fire

OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
mad max
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5560-maxine-desmond https://www.morsmordre.net/t5599-leopoldina#130569 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f103-swansea-st-helen-avenue-7 https://www.morsmordre.net/t5601-skrytka-bankowa-nr-1376#130573 https://www.morsmordre.net/t5600-maxine-desmond#130571
Re: Sklep z kociołkami [odnośnik]27.11.18 20:15
The member 'Maxine Desmond' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 69
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Sklep z kociołkami - Page 9 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Sklep z kociołkami [odnośnik]30.11.18 20:45
104,5 + 109,5 = 214

Nawet pewność siebie nie pozwalała Jessie podchodzić do naprawy anomalii z nonszalancją; arogancja mogła ją zgubić, a jeden fałszywy ruch groził eksplozją. Magia jej i Maxine musiała być idealnie zgrana, płynąć kompatybilnym nurtem i powoli wyciszać niestabilną magię. Na całe szczęście miały już doświadczenie we współpracy ze sobą w takich miejscach, dlatego rudowłosa mogła wyczuć w którym momencie ich przeciwnik się poddał.
Pulsowanie ustawało i w końcu ucichło, a one mogły opuścić różdżki i rozejrzeć się po sklepie. Nie miały na to zbyt wiele czasu, gdyż konstrukcja kamienicy została najprawdopodobniej naruszona – już nie tylko kociołki spadały na podłogę, ale i kawałki tynku ze ścian, a regały mogły w każdej chwili przechylić się, grzebiąc czarownice oraz właściciela sklepu.
- Panie Cromwell, musimy się stąd wynosić – rzuciła Diggory, zerkając na mężczyznę, który obserwował jak cały jego dobytek niszczeje i za moment przestanie istnieć.
Nie oczekiwała wyrazów wdzięczności, nie czekała na pochwałę. Pragnęła po prostu by wszyscy troje natychmiast wybiegli z pomieszczenia i jak najdalej od walącego się budynku. Jednak staruszek był temu niechętny, wciąż z żalem wypisanym na twarzy zerkał od ściany do ściany, zdesperowany do działania i jednocześnie sfrustrowany brakiem możliwości.
- Proszę pana, naprawdę… musimy już iść. Sprawi pan sobie nową różdżkę, gwarantuję – spojrzała na połamane resztki potrzebnej, leżące w miejscu, które było już dla nich niedostępne - Odbuduje pan sklep i znowu będzie miał całą rzeszę klientów. Ale w tej chwili nie możemy już nic zrobić, nie warto tu ginąć – starała się mówić spokojnie, lecz pod sam koniec do jej głosu wkradła się błagalna nuta.
Za chwilę wszystko miało runąć i bardzo nie chciała zostać przysypana regałami i kociołkami. Spojrzała na Maxine, wskazując jej głową drzwi; przyjaciółka też jak najszybciej powinna znaleźć się za nimi, lecz Jessa wiedziała, że jeśli nic nie przekona pana Cromwella, to Desmond spróbuje to zrobić.
Poruszyła się kilka kroków do tyłu, wpatrując ponaglająco we właściciela sklepu.

| retoryka II (+30)  st = 50


when the river's running red and we begin to falter, we'll hang on to the edge...come hell or high water

Jessa Diggory
Jessa Diggory
Zawód : łowczyni talentów
Wiek : 28
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
when it all goes
up in flames
we'll be
the last ones
s t a n d i n g
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Sklep z kociołkami - Page 9 Ce647ec3fe24bd170c32be56a874bb97
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5833-jessa-diggory https://www.morsmordre.net/t5851-krasna#138351 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f146-devon-otterton-dom-diggorych https://www.morsmordre.net/t5856-skrytka-bankowa-nr-1442#138516 https://www.morsmordre.net/t5854-jessa-diggory#138467
Re: Sklep z kociołkami [odnośnik]30.11.18 20:45
The member 'Jessa Diggory' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 74
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Sklep z kociołkami - Page 9 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Sklep z kociołkami [odnośnik]08.01.19 7:37
Pan Cromwell dał się przekonać, nie zwlekał też z wydostaniem się ze sklepu kociołkami. Od razu ruszył w kierunku wyjścia, nie chcąc dłużej zaburzać pełnego magii miejsca. Od tej pory to ustabilizowane miejsce staje się terenem sprzyjającym rzucaniem czarów przez wszystkich członków Zakonu Feniksa. Sukces zagwarantował im bonus do rzutu kością w wysokości +5 dla Zakonników i +10 dla Gwardzistów podczas kolejnych gier w tej lokacji. Chwała wam za to, pewnego dnia świat za to podziękuje.
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Sklep z kociołkami - Page 9 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Sklep z kociołkami [odnośnik]14.01.19 17:25
Znów to uczucie. Pewnej władzy nad niestabilnością anomalii, kontroli nad jej morderczymi zapędami. Im bardziej to czuła, tym pewniejsza była i naciskała jeszcze mocniej, by całkowic stłamsić anomalię - choć jak już wiedziały, nie dało się tego zrobić całkowicie. Zaleceniem jednostki badawczej było jednak, by anomalie wciąż naprawiać według znanego im schematu - ponoć mogli to przekuć na własną korzyść.
Udało im się wypełnić to zadanie. Pulsowanie ustało, ale niebezpieczeństwo nie przeminęło; kamienica groziła zawaleniem. Jessa natychmiast zajęła głos, próbując przekonać właściciela sklepu do opuszczenia go; Maxine stała obok, z różdżką uniesioną, gotowa, aby w każdym momencie zainterweniować - musiały wyciągnąć stąd tego mężczyznę. Na całe szczęście nie stawiał oporu, nie protestował; skierował się razem z nimi ku drzwiom czym prędzej. Różdżkę mógł nabyć nową, a sklep można było odbudować - życia nie potrafiłyby mu przywrócić.
Cała trójka opuściła wnętrze sklepu z kociołkami; było już bezpiecznie, pan Cromwell był bezpieczny. Maxine powinna czuć triumf, ale pod językiem miała gorzki posmak zawodu. Pozwoliły, by czarnoksiężnicy zbiegli, a one nie poznały nawet ich tożsamości - będą zagrożeniem dla innych.
Pomogły Cromwellowi dostać się do domu i same także zniknęły; służby Ministerstwa Magii najpewniej nie byłyby zadowolone z tej interwencji.

| zt Maxine i Jessa



That girl with pearls in her hair
is she real or just made of air?

Maxine Desmond
Maxine Desmond
Zawód : Szukająca Harpii z Holyhead
Wiek : 25 lat
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna

she's mad, but she's magic
there's no lie
in her fire

OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
mad max
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5560-maxine-desmond https://www.morsmordre.net/t5599-leopoldina#130569 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f103-swansea-st-helen-avenue-7 https://www.morsmordre.net/t5601-skrytka-bankowa-nr-1376#130573 https://www.morsmordre.net/t5600-maxine-desmond#130571
Re: Sklep z kociołkami [odnośnik]05.04.20 3:50
6 kwietnia 1957 roku, po południu

Ostanie dni dały pannie Burroughs wiele do myślenia w kwestii sporządzania eliksirów. Czyżby nadeszła odpowiednia pora na rozwinięcie nie tylko swojej wiedzy, ale i wyposażenia niewielkiej pracowni, będącej niewielkie większą, od składzika na miotły. Niestety, nie mogła narazie pozwolić sobie na większy metraż, starając się jak najlepiej zagospodarować przestrzeń, jaką posiadała. I tak jej mieszkanie zastawione było doniczkami, z najróżniejszymi roślinami, których używała do przyrządzania eliksirów. Sama pracownia składała się z sędziwego, pamiętającego lepsze czasy stołu alchemicznego oraz wielkiego regału, mieszczącego ingrediencje i fiolki z przygotowanymi eliksirami.
Kociołki posiadała dwa. Jeden był w standardowym rozmiarze numer dwa, wykonanym z cyny który kupiła ponad dziesięć lat temu, gdy szykowała się do rozpoczęcia nauki w Hogwarcie. Drugi kupiła cztery lata temu, w rozmiarze numer jeden również wykonanym z cyny. Oba kociołki dawno miały już dawno za sobą lata swojej świetności. Ten pierwszy coraz częściej przeciekał i to w nim doprowadziła ostatnio do wybuchu dwóch eliksirów w ciągu ledwie dwudziestu czterech godzin. Drugi kociołek który był nie co młodszy dopiero zaczynał przeciekać, był również nieco zdeformowany, po próbowaniu którejś z receptur, jakie miała okazję poznać na kursie ministralnym.
W zasadzie zakup porządniejszych kociołków, planowała od dawna, jeszcze nim rozpoczęła pracę w szpitalu Świętego Munga. Zawsze jednak było coś, co sprawiało, że zakupy musiała przełożyć. Brak czasu, kolejna choroba matki, złamany obcas w najwygodniejszych pantoflach czy składniki, na większe zamówienie... To wszystko sprawiało, że do tej pory pracowała na starych, zniszczonych kociołkach. Ale przecież nie mogła tak pracować do końca swego życia, czyż nie? W szpitalu, korzystała ze szpitalnego sprzętu, to jednak nie były jedyne sesje warzenia, jakie przeprowadzała. Gdy tylko wracała do domu, rozpalała ogień i przyrządzała kolejne mikstury, tym razem na prywatne, najróżniejsze zlecenia. Uparcie poszerzała również swoją wiedzę by finalnie móc w końcu rozpocząć to, o czym marzyła najbardziej - pracę naukową powiązaną ze sztuką alchemii. Marzyły jej się wielkie odkrycia w dziedzinie, która była jej największą pasją, nie mogła jednak ich dokonać w wiekowym kociołku który przeciekał i coraz częściej sprawiał, że mikstury zaczynały dziwnie się zachowywać.
Wchodząc do sklepu, mniej więcej była w stanie określić, czego szukała. Potrzebowała kociołka praktycznego; takiego który miałby zastosowanie nie tylko w codziennych zleceniach ale i pracy naukowej. Kilka chwil w sklepie upewniło jej podejrzenia, że rozmiar numer trzy będzie tym, idealnym dla niej. Nie był ani za duży, ani za mały czyli idealnie taki, jak oczekiwała. Chciała również, aby kociołek posiadał zarówno nóżki, jak i wygięty uchwyt. Obecnie najwygodniej pracowało jej się na kociołku, który mogła stawiać na ogień, uchwyt jednak wydawał jej się być niezbędny do przelewania eliksirów.
Z tymi wytycznymi rozpoczęła poszukiwania odpowiedniego dla siebie kociołka. Z początku patrzyła na te wykonane z miedzi, z pewnością byłaby w stanie pozwolić sobie na dwa takie kociołki, ale czy powinna iść w ilość, zamiast skupić się na jakości? W tamtej chwili, jeszcze tego nie widziała. Następnie spojrzenie młodej alchemiczki padło na wymyślnie składane kociołki (a takiego, zapewne nie będzie potrzebowała) oraz kociołki samomieszające. Ach, jakie to byłoby ułatwienie! I już chciała po niego sięgnąć, gdy naszła ją myśl, że taki kociołek z pewnością byłby niepraktyczny, podczas badań nad eliksirami.
Szaroniebieskie spojrzenie dziewczyny w końcu zatrzymało się na pięknym kociołku z delikatnymi, roślinnymi zdobieniami wykonanym ze złota. Ach, wszak to kociołek pierwszej klasy! Wiele słyszała o kociołkach, wykonanych ze złota oraz ich, jakże cudownych właściwościach. Jedyną ich wadą była cena. Frances nie pochodziła z bardzo bogatej rodziny, nie zarabiała również wiele, nadal walcząc o awans. Posiadała jednak oszczędności, skrzętnie zbierane od wielu lat, na zakup niewielkiego mieszkanka (w najśmielszych marzeniach domu) pozwalającego jej na wydostanie się z podłych doków. Taki kociołek jednak znacznie ułatwiłby jej pracę, a co za tym idzie, przyczyniłyby się do większych zarobków, przynajmniej z tych, prywatnych zleceń. Kto wie, może z takim kociołkiem byłaby w stanie szybciej wynieść się z portu, na wymarzone przedmieścia? Panna Burroughs czuła wyrzuty sumienia, rozważając tak drogi zakup. Wszak wiele lat stawiała potrzeby chorowitej matki oraz młodszego rodzeństwa wysoko ponad swoje potrzeby. Ale czy w końcu nie nadszedł czas, aby pomyślała o sobie i swoich potrzebach? Jeśli do oszczędności, dorzuciłaby znaczną część swojej pensji z pewnością mogłaby opłacić zakup kociołka, najwyżej przyjdzie jej częściej stołować się u matki bądź cioci Boyle.
Dziewczę wzięło w końcu głęboki oddech, gdy podjęło decyzję. Potrzebowała porządnego kociołka, który nie rozpadnie się szybko przy ilościach eliksirów, jakie przyszło jej nie raz przyrządzać.
Kilkanaście minut później, panna Burroughs opuściła sklep ze skrzętnie zapakowanym, złotym kociołkiem jednocześnie czując niewyobrażalną satysfakcję z dokonanego zakupu.

/z.t


Sometimes like a tree in flower,
Sometimes like a white daffadowndilly, small and slender like. Hard as di'monds, soft as moonlight. Warm as sunlight, cold as frost in the stars. Proud and far-off as a snow-mountain, and as merry as any lass I ever saw with daisies in her hair in springtime.
Frances Wroński
Frances Wroński
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 21
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Even darkness must pass. A new day will come. And when the sun shines, it'll shine out the clearer.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7986-frances-burroughs https://www.morsmordre.net/t8010-poczta-frances#228801 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f254-surrey-okolice-redhill-szafirowe-wzgorze https://www.morsmordre.net/t8011-skrytka-bankowa-nr-1937#228805 https://www.morsmordre.net/t8012-frances-burroughs#228806

Strona 9 z 9 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9

Sklep z kociołkami
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach