TURY PRZECIWNIKÓW
W Chrisa leci Petryficus o mocy 131, ze swoim OPCM nie umie się bronić

-Spadajcie stąd, dobrze wam radzę! Sectumsepmra! - warknął Alan.
-Protego! - Benny spróbował obronić się przed Expelliarmusem. Niezależnie od rezultatu, zdołał przytrzymać swoją różdżkę - zaklęcie Halberta było tylko połowicznie udane, o czym przeciwnik nie mógł wiedzieć.
Chris rozszerzył oczy i upadł ugodzony Petryficusem, nie będąc w stanie obronić się przed tak silnym zaklęciem. Spróbował się wybudzić, chcąc dołączyć do walki i rzucić Commotio.

-Gladium! - kontynuował Alan
-Lapidibus! - warczał Benny, celował w Halberta.
Chris nadal próbował się obudzić.



1. Sectumpsempra & k8
2. W kogo celuje Alan? 1 - Mike, 2 - Halbert, 3 - John
3. Protego Benny
4. Próba wybudzenia Chrisa (ST 92+5 wzmocnienie = ST 97) - dorzucę za Commotio jeśli się uda
5. Gladium
6. W kogo celuje Alan? 1 - Mike, 2 - Halbert, 3 - John
7. Lapidibus Benny'ego, celuje w Halberta
8. Kolejna próba wybudzenia Chrisa (ST 92+5 wzmocnienie = ST 97) - dorzucę za Commotio jeśli się uda (jeśli wybudził się w kostce 3, to rzuca Deprimo)

The member 'Michael Tonks' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 23

--------------------------------

#2 'k8' : 1, 3, 1, 1

--------------------------------

#3 'k3' : 2

--------------------------------

#4 'k100' : 25

--------------------------------

#5 'k100' : 76

--------------------------------

#6 'k100' : 97

--------------------------------

#7 'k3' : 1

--------------------------------

#8 'k100' : 29

--------------------------------

#9 'k100' : 58

Wilgotne powietrze zapobiegło przed uniesieniem tumanu kurzu, miękka ziemia przyjęła wnet męskie ciało. Chris padł jak długi, Grey mógłby przysiąc, że słyszał trzask starczych kości, lecz prędko odepchnął od siebie współczucie. Skończ z tą litością!, warknął do samego siebie i zacisnął mocniej palce na trzonku różdżki.
- Expellarmus! - Tym razem Halbert wycelował w leżącego na ziemi Chrisa, który wciąż w każdym momencie mógł podnieść się z miejsca i zaatakować, gdy będą zajęci jego kolegami.
- Regressio! - Dobiegł go zirytowany głos Johna, kiedy ten rzucił się z zaklęciem na Alana, którego połami płaszcza załopotał wściekle listopadowy wiatr.

The member 'Halbert Grey' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 58

--------------------------------

#2 'k100' : 47

Michael żywotność 201/209 (tłuczone)


Silne Gladium mknęło prosto w Michaela, który uniósł różdżkę w pewnym geście.
-Protego maxima! - krzyknął, oceniając moc zaklęcia. Nie mógł znowu pozwolić sobie na słabą tarczę, musiał być w pełni formy.

The member 'Michael Tonks' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 32

Wiedziony już nie impulsem, a zwykłą chęcią zemsty John zrobił wykrok do przodu.
- Esposas! - Mężczyzna machnął różdżką w kierunku obezwładnionego i bezbronnego Chrisa, chcąc unieszkodliwić go już na dobre.
- Mike! - sapnął w tym czasie Halbert, który dostrzegł kątem oka jak zaklęcie Alana sięga Tonksa. Od razu zwrócił się w jego kierunku, nie chcąc dopuścić do tego, by którykolwiek z nich stracił w tym pojedynku. - Fosilio - rzucił, przytknąwszy różdżkę do przedramienia Michaela, gdy tylko znalazł się tuż obok niego.

The member 'Halbert Grey' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 58

--------------------------------

#2 'k100' : 56

Michael żywotność 193/209 (8 tłuczone, 8 cięte)

Tarcza zmaterializowała się przed Tonksem, ale wciąż zbyt słaba. W pierwszej chwili tego nie odczuł, adrenalina buzowała w nim zbyt mocno. Potem jednak poczuł gorącą krew na własnych nadgarstkach.
Zanim zakręciło mu się w głowie, otrzeźwił go jednak głos Hala. Grey zadziałał błyskawicznie i krwotok nagle ustał. Rany nadal trochę piekły, ale magia skutecznie zatamowała krew.
-Dzię...ki. - wydusił, trochę oszołomiony. Bycie leczonym zawsze zawstydzało go mocniej niż atakowanie, samoobrona i takie tam.
-Petryficus Totalus. - tak samo jak John, skierował różdżkę na Alana, który wydawał się najgroźniejszy z całej trójki.

The member 'Michael Tonks' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 20

--------------------------------

#2 'k100' : 81, 61, 25, 9, 48, 60, 12, 87, 41

TURA OBRONY NPC
powyższe kostki k100 miały być kostkami k8, ale ignorujemy błąd, bo Petryficus i tak nie wyszedł (k20+41 < ST)

-Protego! - Alan spojrzał nienawistnie na Johna, próbując obronić się przed jego zaklęciem. -Czarujesz gorzej niż baba! A wiem sporo o babach... - parsknął, uśmiechając się obleśnie.
-Luxatio! - Benny atakował, choć z niepokojem zerknął na sparaliżowanego Chrisa.
Chris usiłował wybudzić się z Petryficusa - jeśli mu się nie uda, nie będzie miał szans na obronę...

1. Protego
2. Luxatio & k3 (1 Mike, 2 Halbert, 3 John, Benny celuje w lewą rękę)
3. Proba wybudzenia Christa (jeśli się uda, dorzucę na Protego)

The member 'Michael Tonks' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 42

--------------------------------

#2 'k3' : 3

--------------------------------

#3 'k100' : 60

--------------------------------

#4 'k100' : 29

Tura ataku NPC

Alan obronił się przed Regressio, choć miał świadomość, że mało brakowało. Zamiast strachu, okazał jedynie gniew.
-Bucco, padalcu! - skierował różdżkę na Johna. W lewą rękę Johna mknęło też skuteczne Luxatio Benny'ego.
-Hibrudo! - kontynuował Benny.

Chris nie zdołał się wybudzić - trafiło w niego Expelliarmus. Różdżka potoczyła się obok i wtedy Chrisa dosięgło Esposas. Sparaliżowany i związany, nie był już w stanie walczyć.

Chris pokonany.
Benny wybiera cel losowo 1 Mike 2 Hal 3 John

The member 'Michael Tonks' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 54

--------------------------------

#2 'k100' : 64

--------------------------------

#3 'k3' : 3

Błysk wystrzelonej z końca różdżki mocy zasklepił ranę, krew przestała sączyć się przez materiał. Na oszołomioną minę Michaela, uniósł kącik ust w uśmiechu wsparcia. John właśnie unieszkodliwił jednego ze złodziei, ich szanse na wyjście z tego cało wzrosły.
- Protego! - zawołał John, chcąc obronić się przed lecącymi w jego stronę zaklęciami czarnomagicznymi.
Grey upewniwszy się, że z Tonksem wszystko w porządku, zwrócił się znów w kierunku przeciwników.
- Colloshoo! - Halbert wrócił wzrokiem do Benny'ego i to w niego wycelował kolejne zaklęcie.