Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Drżypłoszka
AutorWiadomość
Niegdyś nosiła imię Maria, ale odkąd wystraszyła się jabłka, Silke nazywa ją Drżypłoszką. Jest to mała i młodziutka sówka pocztowa, którą można wystraszyć kichnięciem.
- Kod listu:
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://i.imgur.com/vQVyW8q.png');background-size:cover;"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> NADAWCA <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> ADRESAT <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> TREŚĆ WIADOMOŚCI <!--
--><span class="podpis"><!--
--> PODPIS <!--
--></span></span></div></div></div></div>
Silke Multon
Zawód : Asystentka Sallowa, badaczka, numerolożka
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
The truth may be out there, but the lies are inside your head.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Nieaktywni
Do każdego, komu życie miłe
-->Connaught Square jest miejscem, w którym każdy z nas może stracić życie - i miejscem, w którym wielu z nas straciło bliskich.
Aquila Black drwi z naszych żyć, przychodząc w najbardziej uciążliwy miesiąc roku i dla własnej uciechy rozdawać jedzenie nam, którzy nie mamy go pod dostatkiem. Rozdaje jedzenie w miejscu, w którym morduje nas i z uciechą chce patrzeć jak zniżamy się i upadlamy tylko po to, aby dostać kawałek chleba - coś, czego osoby pozbawione życia nie doświadczą, a do których możemy dołączyć.
Szlachta nie ma szlachetnych serc - szuka sposobu, aby wyplenić i zabawić się kosztem tych pod nimi. Musimy zadbać o swoje bezpieczeństwo i nie pozwolić, aby drwiono w taki sposób z miejsca, w którym każdy z nas może stracić życie za niewinność.
Fałszywa dobroczynność może być zasadzką do masowej egzekucji i rzeźni. Ostrzeżcie rodziny i przyjaciół - nie ufajcie zupie z trupa.
I show not your face but your heart's desire
Przeczytaj List niesie ci Yue
S., Nie spodziewałam się tego, że tak szybko duchy przeszłości wsuną w Ciebie swoje ostre szpony. Zatęskniłaś - dlaczego akurat teraz? Wspomnienie czerwienieje gorącem gdy czegoś nam brak. To przeszłość, czy faktycznie tylko ja?
Wiesz gdzie mieszkam. Zapukaj do drzwi, dowiesz się, czy znajdę czas, czy tęsknić będziesz już wiecznie. Zagraj z przeznaczeniem.
Co Ty na to?
Wiesz gdzie mieszkam. Zapukaj do drzwi, dowiesz się, czy znajdę czas, czy tęsknić będziesz już wiecznie. Zagraj z przeznaczeniem.
Co Ty na to?
Wren
it was a desert on the moon when we arrived. gathering all of my tears, heartbreak and sighs, jade made a potion ignite and turned the night into a radiant city of light.
Przeczytaj Szef Komisji Rejestracji Różdżek
Szanowna Pani Multon, w imieniu swoim oraz pozostałych członków Komisji, chciałbym pogratulować rejestracji różdżki i tym samym podziękować za powierzone Ministerstwu Magii zaufanie. Równocześnie informuję, że zgodnie z dekretem Ministra Magii z dnia 10 kwietnia 1957 roku, każdy czarodziej lub czarownica przebywający na terenie Londynu, ma obowiązek noszenia przy sobie dokumentu poświadczającego dokonaną rejestrację oraz okazania go odpowiednim służbom w razie kontroli. Dokument staje się ważny z chwilą podpisania go przez posiadacza, i od tego momentu stanowi zarówno dowód jego tożsamości, jak i pełni rolę oficjalnego zezwolenia na noszenie różdżki na terenie stolicy.
Jeżeli na dokumencie zaistniały jakiekolwiek nieprawidłowości, należy zgłosić się do siedziby Komisji w terminie nieprzekraczającym 7 dni od daty otrzymania niniejszego listu wraz z kompletem dokumentów potwierdzających poprawne dane.
Jeżeli na dokumencie zaistniały jakiekolwiek nieprawidłowości, należy zgłosić się do siedziby Komisji w terminie nieprzekraczającym 7 dni od daty otrzymania niniejszego listu wraz z kompletem dokumentów potwierdzających poprawne dane.
Z poważaniem,
Tiberius Bellchant Szef Komisji Rejestracji Różdżek
Dep. Przestrzegania Prawa Czarodziejów
Brytyjskie Ministerstwo Magii
Londyn, dn. 01.10.1957
Dep. Przestrzegania Prawa Czarodziejów
Brytyjskie Ministerstwo Magii
Londyn, dn. 01.10.1957
Do listu dołączony został dokument:
Pomyłki, poprawki, uwagi (zwłaszcza w przypadku błędnie założonej daty urodzenia lub statusu cywilnego postaci wymyślonych) można zgłaszać bezpośrednio do Williama. Jeżeli macie dla waszych postaci wybrany charakter pisma, możecie mi również podesłać odpowiednią czcionkę (najlepiej w postaci linku do strony, z której mogłabym ją pobrać).
Przeczytaj Lord Selwyn
Szanowna Pani Multon Wobec poleceń Pani dobrego współpracownika, pana Sallowa, oraz wspomnień mojej udanej współpracy z Pani mężem, zwracam się z uprzejmym pytaniem o wykonanie świstoklika na moje zamówienie.
Proponuję spotkanie w celu omówienia transakcji, 4 stycznia Szmaragdowa Strzyża około południa? Przybędę już z potencjalnym przedmiotem przeznaczonym do procesu wytworzenia. Czekam z niecierpliwością na Pani odpowiedź.
Lord Essex
Proponuję spotkanie w celu omówienia transakcji, 4 stycznia Szmaragdowa Strzyża około południa? Przybędę już z potencjalnym przedmiotem przeznaczonym do procesu wytworzenia. Czekam z niecierpliwością na Pani odpowiedź.
Cordialement,
Lord Rhysand SelwynLord Essex
I show not your face but your heart's desire
Przeczytaj 21.01
Silke, nie widziałam Cię tak dawno, że już prawie nie pamiętam, jaki masz kolor oczu. Wojna nie sprzyja spotkaniom towarzyskim, wiem, ale to nie znaczy, że rodzina nie może od czasu do czasu wypić wspólnie kawy. Herbaty? Czegoś mocniejszego?
Daleko do Ciebie nie mam, przyjdę, tylko podaj datę.
Daleko do Ciebie nie mam, przyjdę, tylko podaj datę.
Elvira
[bylobrzydkobedzieladnie]
you cannot burn away what has always been
aflame
Elvira Multon
Zawód : Uzdrowicielka, koronerka, fascynatka anatomii
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Once you cross the line,
will you be satisfied?
will you be satisfied?
OPCM : 9 +1
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 28 +2
TRANSMUTACJA : 15 +6
CZARNA MAGIA : 17
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarownica
Rycerze Walpurgii
Przeczytaj C.S.
Moja droga Silke, Zajmij się, proszę, tą sprawą. Wedle któregoś ustępu regulaminu, to w ich obowiązkach powinno leżeć zadbanie o odpowiedni poziom światła w moim gabinecie, Zaklęcie Lekkości i takie tam, nie rozumiem dlaczego nas tym fatygują. Jestem zapracowany, poinformowałem ich, żeby kontaktowali się z Tobą, ale daj mi znać o wszystkim.
Z przykrością stwierdzam, że przez ich niekompetencję będzie trzeba znowu posegregować moje archiwa Walczącego Maga. Zanim się tym zajmiesz, nałóż proszę Czaroszpiega w moim gabinecie, obraz dostarczę Ci z domu. Przestałem ufać w profesjonalizm niektórych pracowników i szczerze zmartwiło mnie to Confringo.
Za nasze nieprzyjemności odpowiedzialny jest Clemens Sykes, którego rodzina drwi z mojej od lat. W Ministerstwie nie ma miejsca na tak czcze, personalne wendetty. Dowiedz się proszę - nie pod swoją twarzą - gdzie jest jego gabinet, a potem przekonaj dyskretnie jednego z woźnych do stosownej niespodzianki dla pana Sykes. Przesyłam paczkę z narzędziami perswazji - quintin albo pitny miód powinien wystarczyć, resztę zachowaj dla siebie i synka jako premię za fatygę.
Spal ten list.
C. S.
Z przykrością stwierdzam, że przez ich niekompetencję będzie trzeba znowu posegregować moje archiwa Walczącego Maga. Zanim się tym zajmiesz, nałóż proszę Czaroszpiega w moim gabinecie, obraz dostarczę Ci z domu. Przestałem ufać w profesjonalizm niektórych pracowników i szczerze zmartwiło mnie to Confringo.
Za nasze nieprzyjemności odpowiedzialny jest Clemens Sykes, którego rodzina drwi z mojej od lat. W Ministerstwie nie ma miejsca na tak czcze, personalne wendetty. Dowiedz się proszę - nie pod swoją twarzą - gdzie jest jego gabinet, a potem przekonaj dyskretnie jednego z woźnych do stosownej niespodzianki dla pana Sykes. Przesyłam paczkę z narzędziami perswazji - quintin albo pitny miód powinien wystarczyć, resztę zachowaj dla siebie i synka jako premię za fatygę.
Spal ten list.
C. S.
Do listu są dołączone kopie listów (od najnowszego, 1, 2, 3), , 100g herbaty czarnej, 100g przypraw ziołowych, 100 g szynki, 100 g wątróbki
Słowa palą,
więc pali się słowa. Nikt o treści popiołów nie pyta.
więc pali się słowa. Nikt o treści popiołów nie pyta.
Ostatnio zmieniony przez Cornelius Sallow dnia 10.03.22 20:57, w całości zmieniany 1 raz
Cornelius Sallow
Zawód : Szef Biura Informacji, propagandzista
Wiek : 44
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Żonaty
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
OPCM : 8 +3
UROKI : 38 +8
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 1 +3
ZWINNOŚĆ : 2
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj styczeń 1958
Droga Silke, Ufam, że list ten zastaje Cię w dobrym zdrowiu, a początek Nowego Roku przyniósł Ci same dobre wieści. U mnie wszystko w porządku; powoli wracam do rytmu sprzed świąt.
Zwracam się do Ciebie z ogromną prośbą. Wspominałaś kiedyś, że umiesz zakładać pułapki; czy mogłabyś założyć je także w moich prywatnych komnatach na Grimmauld Place? Nie chcę, aby były szczególnie uciążliwe dla nieproszonych gości, mają jednak skutecznie ich zniechęcić do dalszych wizyt. Czy byłabyś w stanie zaradzić moim potrzebom?
Oferuję oczywiście adekwatne wynagrodzenie.
Zwracam się do Ciebie z ogromną prośbą. Wspominałaś kiedyś, że umiesz zakładać pułapki; czy mogłabyś założyć je także w moich prywatnych komnatach na Grimmauld Place? Nie chcę, aby były szczególnie uciążliwe dla nieproszonych gości, mają jednak skutecznie ich zniechęcić do dalszych wizyt. Czy byłabyś w stanie zaradzić moim potrzebom?
Oferuję oczywiście adekwatne wynagrodzenie.
Czekam na wieści,
Perseus{............................. }
Ce qu'on appelle une raison de vivre , est en
même temps une excellente raison demourir .
même temps une excellente raison de
Drżypłoszka
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy