03.01.1958

Rozwój godzien szlachty

literatura naukowa okiem wybitnych rodów

Koniec roku jest czasem idealnym, aby zadbać o swój samorozwój. Młode i starsze umysłu czarodziejskiego świata powinny być karmione odpowiednimi treściami - pożywnymi dla duszy i umysłu w każdym wieku. Nasza redakcja postanowiła zasięgnąć rady ludzi najznamienitszych w swych dziedzinach i oczytanych w dziełach literackich śmietanki czarodziejskiego świata, które niejednokrotnie poszerzają wiedzę na temat zasad w nim panujących.
Pozycją obowiązkową dla każdego dobrze urodzonego czarodzieja jest katalog Domu Mody Parkinsonów! Nasi redaktorzy czytają ją sami regularnie, aby móc być na bieżąco z modą i zmianami w niej zachodzącymi, doceniając niezwykły kunszt naszej brytyjskiej, szlacheckiej rodziny i nie mogąc się doczekać na kolekcję zimowych futer, które z pewnością ponownie ukażą niezwykły talent i kunszt rodziny Parkinson.
Drugą godną polecenia pozycją jest stanowczo Szlachecki dwór pomagający nie tylko zrozumieć podstawy savoir-vivre'u, lecz także znaczenie i wagę czystości krwi.
Wielokrotnie powtarzającym się autorem wśród szlachty okazał się być znakomity profesor wykładający na Hogwarcie - Jayden Vane.
Mimo tematów ciężkich i z pewnością z zakresów niejednokrotnie wykraczających poza zainteresowania przeciętnego czarodzieja, profesor Vane przekuwa swoje doświadczenie w kształceniu młodych umysłów właśnie w lekturę, z której nawet najbardziej oporne umysły wyciągną lepsze zrozumienie rządzących się swoimi prawami map gwiazd i nieboskłonu - i tytułem wielokrotnie się tutaj pojawiającym jest Czarna dziura kosmosu. Dla tego młodego autora koniec roku 1957 również musiał być pełen emocji, bowiem z końcem grudnia ukazało się jego najnowsze dzieło, o którym z pewnością w przeciągu kilku następnych tygodni będzie głośno, a mianowicie - O pochodzeniu magii.
Numerologia czy starożytne runy niejednemu z nas ściągały sen z powiek podczas egzaminów w szkole - jednak nie są to tematyki, których warto się obawiać i doskonale przekazują nam informacje na ten temat pozycje profesora Grumplebottoma czy profesor Lyry Polaris. Znammienite i wielotomowe podręczniki wykładają podstawowe jak i bardziej zaawansowane zagadnienia, a jeśli ktoś szuka bardziej różnorodnego podejścia, lord Maghnus Bulstrode nie tylko poleca pracę zbiorową pod tytułem Magiczne hieroglify i logogramy, ale również był na tyle uprzejmy, aby zawiadomić nas o możliwości dostępu do zbiorów ksiąg swego przodka - szanowanego sir Blathmaca Bulstrode - które wchodzą w skład publicznej biblioteki.
W Cottesbrooke Hall leżącym w Northamptonshire, dawna rezydencja członka tej niezwykłej i wielkodusznej rodziny już od wielu lat ponoć prężenie działa jako biblioteka! Z pewnością jest to miejsce warte odwiedzenia dla każdego umysłu żądnego wiedzy.
Okazuje się również, że istnieje nadzieja nawet dla tych bardziej opornych umysłów jaką są Starożytne runy wcale nie są trudne autorstwa Laurenzoo, więc od tego momentu żaden czarodziej ceniący sobie naukę, nie powinien mieć ani jednej wymówki do nie zapoznawania się z numerologią, astronomią i czy starożytnymi runami.

Dziedzictwo czarodziejskiego świata

"Historia zatacza koło, ale co dzień piszemy ją na nowo. Bez przeszłości nie jawiłaby się przyszłość."

~lady Aquila Black

Piękna i mimo młodego wieku doskonale znającą już teraz historię naszego czarodziejskiego świata, lady Aquila Black wspaniałomyślnie postanowiła podzielić się z nami ponadczasową prawdą na temat historii, jednak to nie jedyna dobroć jakiej uraczyliśmy ze strony tego niezwykłego rodu, bowiem jego dumni przedstawiciele chętnie podzielili się z nami publikacjami prawiącymi nie tylko na temat przeszłych dziejów, ale również i na temat polityki czy ustrojów panujących w dawnych latach! Z pewnością wiele pozycji na tej liście pomoże w zrozumieniu nie tylko celu wojny, ale i zaznaczeniu jak istotną rolę pełnimy w świecie jako czarodzieje.
Historii świata czarodziejskiego okazuje się być wielotomową podstawą, z którą każdy szanujący się przedstawiciel magicznego świata powinien się zapoznać, choć nie jest to jedyna lektura zalecana przez znawców historii magii, bowiem zaliczają się w nie również: Świat magii pomiędzy XV, a XVIII wiekiem na terenach brytyjskich, Szlachectwo naturalne, czyli genealogia prawdziwych czarodziejów, Wieki czystości, Miłosne sidła Salazara oraz Szczegółowym raporcie Międzynarodowej Konferencja Magów z 1289 roku XIX-wieczne notki ministerialne.
Jakkolwiek dla każdego czarodzieja to właśnie Londyn powinien być centrum wydarzeń całego świata, część naszych przedstawicieli szlachty zwróciła uwagę, że powinniśmy zaznajomić się z wydarzeniami innych krajów, jak i kontynetów. Wielu lordów upodobało sobie szczególnie spoglądanie w stronę Ameryki, polecając kilka pozycji: Historia powstania Magicznego Kongresu Stanów Zjednoczonych Ameryki autorstwa Jaqueline Williams oraz Lewitująca wieża pióra Charlotte Le Bon. Wielu czarodziejów pragnie czerpać inspiracje z miejsc odległych, szukając właściwych rozwiązań, które można wprowadzić na nasze tereny. Do takich osób z pewnością należy również rodzina Malfoy, wspierająca lorda Cronusa Malfoya swoimi działaniami i postawami.
Szczególnie warto wspomnieć o pozycjach, które powinny znaleźć się pod każdym dachem brytyjskiego czarodzieja przynajmniej w ilości jednej kopii, a są to niezwykle trafne słowa lorda Abraxasa Malfoya w książce Wszystko można zmienić, a także jego kolejnej mającej ukazać się już niedługo na regałach angielskich księgarni. Autor zdradził nam w swej korespondencji kilka słów, że jego najnowsze dzieło będzie bezpośrednim odowołaniem do pierwszej publikacji (więc tym goręcej zachęcamy do zapoznania się z tym tytułem!), opisującej słuszne poglądy i spojrzenie właściwego człowieka na aktualne działania Czarnego Pana podczas wyzwalania Anglii ze szlam.

Dla sztuki, dla przyjemności, dla najmłodszych

Sztuka żywi serca i umysły, zaspokajając nasze poczucie estetyki i poprawiając nasze samopoczucie, i również na jej temat możemy znaleźć wiele źródeł wśród książek. Wystarczy wybrać interesujący nas temat, a później cieszyć się słowami znawców i artystów. Przez szlachetnie urodzonych, niezwykle istotnymi tytułami, które były wskazywane, okazały się być: Magiczna sztuka grecka, Sztuka cenniejsza niż galeony: opowieść o magii sztuki europejskiej naszej ery, Historia czarującego piękna, A piękno świeci niczym Lumos w ciemności, Mandragory Baroku oraz Historia czarodziejskiej rzeźb, które są zapierającymi dech w piersiach pozycjami znajdującymi się do przejrzenia w naszej londyńskiej bibliotece, ale również i hogwardzkiej, i tej udostępnionej dla nas przez ród Bulstrode (słowami ciężko wyrazić podziękowanie za zaszczyt, że informacja o tym miejscu może ponieść się dalej w świat na łamach naczego czasopisma i dotrzeć do większej ilości spragnionych i głodnych wiedzy umysłów!), choć równie gorąca zachęcamy do odwiedzania angielskich muzeów jak i oper, bowiem nic nie pomaga lepiej zrozumieć sztuki i różnorodnych dzieł niż samo żywe obcowania z nimi.
Siła książek jest doskonale znana najmłodszym - mieliśmy zaszczyt usłyszeć niezwykłe rekomendacje od samej lady Oriany Burke, która mimo młodego wieku już teraz zaczytuje się z zamiłowanem w lekturach przekazujących jej właściwe wartości i wiedzę. Zaczynając od wszystkim dobrze znanych Opowieści spod muchomora autorstwa Beatrix Bloxam, jesteśmy pewni, że kilka kolejnych pozycji może okazać się niezwykle pomocnych przy edukacji i wychowaniu młodego pokolenia czarodziejów żyjących w świecie wolnym od mugoli.
Gdzie różdżka tam rozwiązanie, Sylabiariusz Spellmana, Sztuka perswazji, czyli skuteczne techniki manipulacji czarodziejskimi umysłami to kilka ksiąg, zdaniem młodych czarodziejów pozycje obowiązkowe. Niezwykle istotnym jest, aby zwracać uwagę na to, jakimi lekturami posiłkują się nasi najmłodsi, aby uniknąć skazania nieodpowiednimi wartościami. W bibliotekach i na ulicach wciąż można znaleźć niektóre książki prawiące o romansie i miłości plugawej - bo między czarodziejem czystwej krwi, a przedstawicielem mugoli i szlam, którzy łamią wszystkie dozwolone normy i obyczaje. Pragniemy zaalarmować, aby sprawdzać książki, które są kupowane dla pociech, bowiem nawet na półkach i w propozycjach niektórych niezwykle szanowanych rodów wśród korespondencji pojawiły się tytuły tak plugawe i niewyobrażalne, do tego mugolskich autorów, że dla dobrego smaku i spokoju duszy nie zdradzimy ich na łamach naszego magazynu. Jednak uprzedzamy, że są wśród nas czarne owce, pozwalające najmłodszym w domu czytywać co tylko im wpadnie w dłonie.
W kwestiach właściwej literatury pięknej, poezji i sztuki lady Fantine Cedrina Rosier okazała się być niezastąpionym ekspertem. Nie możemy zapominać, że książki nie tylko uczą i pomagają poszerzać nasze horyzonty, są niezastąpionym materiałem do nauki dla naszych pociech - ale też zapewniają nam mile spędzony czas. Poezja, powieści, romanse czy opowiadania to rzecz, która może umilić nam podróż czy mroźne zimowe popołudnie, podczas którego posiadamy luksus pozostania w ciepłym pomieszczeniu i zrelaksowania się.
Jean-Pierre i Claudine walczą z zgnilizną szlamu, Mały czarodziej, Dzieje Tristana i Izoldy, Kwiaty zła autorstwa Charles Baudelaire, Niebezpieczne związki, Trzej magowie, Pozje autorstwa Byrona George'a Gordona, Wszystko dla czarownic, Czysty, wspaniały świat. Miłość w walce oraz Małżeństwo Esmeraldy są tytułami najczęściej się pojawiającymi, i niezwykle popularnymi na salonach, wśród wyższych sfer. Z pewnością powinniśmy brać przykład z ludzi bardziej wykształconych od nas i sięgać po podobne lektury, aby móc nie tylko się rozwijać, lecz również i odprężyć, doceniając warsztat pisarza.

Niezwykły talent

Szanowna lady Cordelia Armanda Malfoy okazała się odziedziczyć literacki talent po swoim drogim panie ojcu lordzie Cronusie Malfoyu, a także w całej swej wspniałomyślności - postanowiła podzielić się z nami swą niezwykłą poezją.
Korzystając z momentu, zachęcamy naszych czytelników do dzielenia się z nami drogą sowią własnymi dziełami, a dzięki uprzejmości lorda Aresa Carrowa wykorzystamy podarowane nam książi, aby wynagrodzić kilkoro z naszych korespondentów.

I

Heros

A któż to tam u progu czeka?
Co to za sylwetka potężnego człowieka?
Pierś okazała, głowa pełna pomysłów
a siły jego nie sposób ująć w cudzysłów

Cóż to za opoka, skała - symbol odwagi?
Odpowiadam - oto Cronus Malfoy, Najlepszy Minister Magii

II

Płatki po utraconej miłości

Obiecywaleś mi ogród pełen róż
ale został po nich tylko bury kurz
Obiecywałeś mi piękne naszyjniki
I pluszaki co robią na dywanie fiki-miki
Obiecywałeś że nie opuścisz mnie aż do śmierci
A zostawiłeś mnie do niej trzy ćwierci
bo wraz z Tobą umarł mój świat
i nie jestem z tym światem za pan brat...

Nie bez ciebie...


III

Zaczarowałeś mój świat

Zaczarowałeś mój świat, ukochany, twoja różdżka płonie
Tak bardzo bym chciała byś mnie wziął w swoje dłonie
I powiódł do ołtarza, gdzie złożymy przysięgę wieczystą
I mnie weźmiesz w swe ramiona, taką piękną, czystą
A potem będziemy żyć długo i szczęśliwie, w kraju bez szlamu
A moje srebrne włosy będą świecić wysoko z podniebnego rydwanu
Nasze serca są dla siebie stworzone
a nasza miłość do dobro dla świata czarodziejów nieskończone

Listy do Wilhelminy

Wilhelmino,
Na której randce wypada się zaręczyć?
Liczący

Drogi Liczący,
Jeśli musisz pytać o to mnie… to jeszcze na żadnej, co najmniej przez najbliższy rok…
Pozdrawiam,
Wilhelmina
PS: Nie pytałeś, ale doradzę z dobroci serca - najpierw wypada poprosić o zgodę jej ojca…

Wilhelmino,
Doradzasz innym, może i mnie doradzisz? Jest pewien chłopiec, czy raczej mężczyzna. Być może go lubię, być może lubi mnie. Czy wypada, aby zrobić pierwszy krok, jeżeli on jest całkiem nieśmiały? Być może tylko się zbłaźnię, bo nie wiem, czy jest zainteresowany. A może istnieją subtelniejsze sposoby? Każda porada będzie mi miła.
Sikorka

Sikoreczko,
W przypadku zbyt długiej zwłoki delikatna zachęta jest pożądana, a w przypadku niekumatego chłopca - pierwszy krok jest uzasadniony. Możesz go wykonać, opłacz jednak najpierw ślepotę tego kawalera!
Pozdrawiam ciepło,
Wilhelmina

Chłopcze,
Piszę do Ciebie, bo to Ty potrzebujesz porady, a nie Sikorka. Ogarnij się, bo ta ptaszyna odfrunie!
Pozdrawiam chłodno,
Wilhelmina

Wilhelmino,
Jestem żonaty, ale moja żona jest trochę zabiegana, czy wypada mi iść bez niej na tańce?
Roztańczony

Drogi Roztańczony,
Wypada Ci dać żonie przepiękny bukiet kwiatów z przeprosinami za samą myśl, że mógłbyś gdziekolwiek iść bez niej!
Nie pozdrawiam,
Wilhelmina

Wilhelmino,
mam nadzieję, że mój list zastaje Panią w zdrowiu.
Chciałabym zasięgnąć rady w pewnej kwestii. Od dłuższego czasu spędza mi sen z powiek jedno pytanie - czy sądzi Pani, że przez żołądek do serca dotrze się szybciej, gdy ciasto drożdżowe dla ukochanego zrobi się ze śliwkami? Czy może lepsze będzie to z truskawkami? Z truskawkami czy ze śliwkami powinno lepiej urosnąć? Jakie znaczenie ma poziom cukru i wody w tych owocach?
Dużo słodyczy również w tych najbardziej gorzkich momentach,
Cukrowa Wróżka

Cukrowa Wróżko,
Truskawki szybciej chwycą za serce każdego mężczyznę, bowiem ich czerwień to kolor miłości! Ciasto również wyrośnie z nimi odrobinę szybciej.
Dużo słodyczy i truskawek oraz szczęścia z ukochanym,
Wilhelmina

Wilhelmino,
Ostatnio sporo schudłam, nigdzie nie można dostać cukru, a i o mięso coraz trudniej. Mąż narzeka, że wolał moje pełniejsze kształty. Jak mogę zrekompensować mu mniejsze obiady i mój mniejszy… dekolt?
Odchudzona

Droga Odchudzona,
Twój mąż jest niewdzięczny i nie wykazuje się patriotyzmem - jeśli szczupła sylwetka to nowy ideał piękna arystokratów i polityków, to obywdoje powinniście się z niej cieszyć!
Twoja również odchudzona,
Wilhelmina

Szanowna Wilhelmino,
Do mojej kuzynki zaleca się mężczyzna, który moim zdaniem jest dla niej nieodpowiedni. Odbyłem z nim poważną rozmowę, ale nie wyraził skruchy i bardzo martwię się, że znów będzie próbował się z nią kontaktować. Przygotowuję się do rozmowy z kuzynką, jak przemówić jej do rozumu?!
Zaniepokojony

Szanowny Zaniepokojony,
Obawiam się, że młodym damom nie da się łatwo przemówić do rozumu. Zalecamy trochę spokoju - prawdziwa miłość wszystko zwycięży, a o ile kuzynka nie jest szlachcianką (haha! Listów od nich nie dostajemy, niestety!) a mężczyzna bezrobotny, to każdą przeszkodę da się pokonać, nieprawdaż?
Życząc wiary w siłę miłości,
Wilhelmina

Redakcja dostała kilka listów o podobnej treści w pierwszym tygodniu listopada, przytaczamy jeden z nich i odpowiadamy zbiorczo na wszystkie

Wilhelmino,
Wczoraj w nocy poznałam miłość mojego życia, ale dzisiaj… sama nie wiem, co w nim widziałam! Czy to możliwe, tak zmieniać zdanie?
Skołowana

Drogie Skołowane Panny i Skołowani Kawalerowie,
Niestety - odpowiedź może Was zszokować, ale od kogoś musicie poznać tą smutną prawdę - alkohol oraz różne niegodziwe używki potrafią sprawić, że potwora wydaje się księżniczką, a świniopas rycerzem. Nie jesteście chwiejni w uczuciach, a rozchwiało Was własne upodobanie do nadmiernej zabawy. Młodzieży! Opamiętajcie się - tak nie w y p a d a! Żadna szanująca się panna ani żaden kawaler nie powinni (nad)używać pewnych trunków, chwila beztroski będzie Was kosztować własną reputację i już nigdy nie znajdziecie nikogo porządnego.
Z troską o dobre obyczaje,
Wilhelmina