Wydarzenia


Ekipa forum
1958 - Maeve & Frederick
AutorWiadomość
1958 - Maeve & Frederick [odnośnik]12.11.21 18:28
Lusterko dwukierunkowe
Różne miejsca, rok 1958Rozmowy lusterkowe (i nie tylko) Maeve i Fredericka.



I show not your face but your heart's desire
Ain Eingarp
Ain Eingarp
Zawód : Wielość
Wiek : nieskończoność
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
I show not your face but your heart's desire.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
1958 - Maeve & Frederick 3baJg9W
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f47-sowia-poczta https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/f55-mieszkania http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: 1958 - Maeve & Frederick [odnośnik]20.04.22 20:46
11 lutego 1958

Dochodziła północ, kiedy w końcu odważyłem się sięgnąć po lusterko. Nie chciałem robić tego wcześniej - moja twarz pozostawała napiętnowana znamieniem pojedynku - skrajnym wyczerpaniem i egzystencjalną rezygnacją. Wiedziałem jednak, że tam, po drugiej stronie tafli, bystre, niebieskie oko czeka na to, aż dam znak życia. Że po raz kolejny powiem - przeżyłem.
Pomimo tego, iż pozbyłem się klątwy plumosy, kaszel nie ustawał. Przez jakiś czas wahałem się. Nie chciałem, żeby Maeve oglądała mnie w tym stanie - a jednocześnie wiedziałem, że nigdy nie będzie inaczej. Że nigdy nie przestanę narażać życia. I ona również.
- Maeve? - Odważyłem się w końcu, wywołując jej imię słabym gosem i unosząc lusterko na wysokość twarzy. Kiedy w odbiciu ukazała sie burza jej ciemnych włosów, niepokojące napięcie opuściło moje ciało, jednocześnie czując dziwną tęsknotę za czymś, czego nigdy nie doświadczyłem. W kilku suchych słowach streściłem jej przebieg pojedynku. Bezlitosne klątwy czarnoksiężników, Jonesa ledwie uchodzącego z życiem, umęczoną dziewczynkę, którą udało się uratować. I ogień. Ogień, który strawił kryjówkę wraz z ciałami oprawców, przez których Alex zaginął. Moja opowieść była nierówna, przerywana przez napady kaszlu. Aż w końcu zamilkłem na dłużej, zbierający myśli i zastanawiając się, czy powinienem podzielić się z nią tą, która dręczyła mnie najmocniej. - Kiedy lodowe sople przebiły pierwszego z nich, nie czułem niczego poza satysfakcją. Wiedziałem, że postąpiłem właściwie. Że dokonalem aktu sprawiedliwości. Że pomściłem przyjaciela. - W moich słowach dało wyczuć się spokoj zmieszany z zaskoczeniem. - Czułem się dobrze z tym, że zabiłem człowieka, Maeve. - Dodałem po chwili ciszy ze wstydem, nie patrząc jej w oczy i oczekując najgorszego. Ale jeśli to właśnie miałem usłyszeć - że nie chce mnie już więcej oglądać - byłem na to gotów.


Kundle, odmieńcy, śmieci, wariaci,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
Róbmy dym
Frederick Fox
Frederick Fox
Zawód : auror, rebeliant
Wiek : 34 (37)
Czystość krwi : Zdrajca
Stan cywilny : Zaręczony

fire is catching
and if we burn
you burn with us

OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
1958 - Maeve & Frederick Giphy
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t2155-frederick-fox#32552 https://www.morsmordre.net/t2178-poczta-fryderyka#33148 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f413-devon-lisia-nora https://www.morsmordre.net/t3769-skrytka-bankowa-nr-605#69393 https://www.morsmordre.net/t2332-freddie-fox#35856
Re: 1958 - Maeve & Frederick [odnośnik]23.04.22 13:59
Nie mogłaby zasnąć, jeszcze nie teraz, choć członki miała ociężałe, a myśli zasnuwała mgła zmęczenia. Kręciła się po całym pokoju, to wyglądając przez wychodzące na podwórze okno, to zasiadając przy sekretarzyku zasłanym najróżniejszymi papierzyskami, ciągle jednak nie potrafiła znaleźć dla siebie miejsca. Denerwowała się. Martwiła. I nic nie mogła już poradzić, by mu pomóc. Już kilka razy sięgała po leżące obok lusterko dwukierunkowe, zawsze jednak cofała dłoń w ostatniej chwili. Obiecał, że się odezwie, kiedy tylko będzie w stanie. Pozostawało być cierpliwą. I przestać wyobrażać sobie najgorsze z możliwych scenariuszy.
Jestem – odpowiedziała zachrypniętym, pełnym napięcia głosem, lokując tęczówki na tafli podsuwanego pod samą twarz zwierciadła; leżała już w łóżku, z kolanami podciągniętymi pod samą brodę i Rolandem próbującym dojrzeć coś ponad ramieniem. Nie odstępował jej na krok, jak gdyby wiedział, czuł, że nie może być teraz sama. – A ty... Nic ci nie jest? – Zmarszczyła brwi, bezskutecznie próbując zamaskować odmalowującą się w spojrzeniu troskę. Najważniejszym było, że mogła go zobaczyć. Usłyszeć. I zyskać pewność, że udało mu się, po raz kolejny, dokonać niemożliwego i wrócić do niej w jednym kawałku.
Słuchała go w milczeniu, pozwalając, by zrzucił ze swej piersi cały ciężar. Opowiedział o porwanej dziewczynce, o rannym druhu i losie odnalezionych szmalcowników. O soplach przebijających ciała tych, którzy przyczynili się do losu Alexandra. Jak mogłaby go rozgrzeszyć? Ale też – jak mogłaby go potępić, kiedy sama doskonale znała palący głód zemsty? – Przykro mi. Że cię to spotkało. – Utrata przyjaciela. A teraz zwątpienie, wstyd, które musiały pojawić się wraz z analizą wydarzeń tego wieczoru. – Rozumiem, że musiałeś coś zrobić. Że to było dla Alexa. Nie pozwól jednak, żeby już zawsze... Żebyś przestał widzieć w nich ludzi. – Próbowała odnaleźć jego wzrok swoim, choć nie było to takie łatwe, zwłaszcza rozmawiając za pośrednictwem lusterek. – Sprawiedliwość musi ich dosięgnąć. Ale nie twoim kosztem – dodała miękko, ostrożnie.


my body is a cage
Maeve Clearwater
Maeve Clearwater
Zawód : Rebeliant, wywiadowca
Wiek : 28
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
The moments of peace that we find sometimes, they aren't anything but warfare, thinly disguised.
OPCM : 22+1
UROKI : 32+4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Metamorfomag

Sojusznik Zakonu Feniksa
Sojusznik Zakonu Feniksa
https://www.morsmordre.net/t6468-maeve-clearwater https://www.morsmordre.net/t6481-artemizja#165435 https://www.morsmordre.net/t12366-maeve-clearwater#380086 https://www.morsmordre.net/f434-szkocja-easter-balmoral-gajowka https://www.morsmordre.net/t6969-skrytka-bankowa-nr-1629#183139 https://www.morsmordre.net/t6512-maeve-clearwater
1958 - Maeve & Frederick
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach