[Misja] 4.04.1958, Senna Dolina
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Westmorland
Senna Dolina 4.04.1958
Misja Herberta Greya, odbicie punktu od Szmalcowników i uratowanie uwzięionych tam czarodziejów, którzy próbowali uciec z ziem objętych przez Rycerzy Walpurgii.
Uczestnicy:
Herbert Grey,
Thalia Wellers,
Volans Moore,
Aurora Sprout,
Lucinda Hensley,
Aurelia Moore,
Vincent Rineheart,
Roratio J. Prewett
Szafka zniknięć
Misja Herberta Greya, odbicie punktu od Szmalcowników i uratowanie uwzięionych tam czarodziejów, którzy próbowali uciec z ziem objętych przez Rycerzy Walpurgii.
Uczestnicy:
Herbert Grey,
Thalia Wellers,
Volans Moore,
Aurora Sprout,
Lucinda Hensley,
Aurelia Moore,
Vincent Rineheart,
Roratio J. Prewett
Szafka zniknięć
I show not your face but your heart's desire
Ostatnio zmieniony przez Ain Eingarp dnia 02.05.22 12:37, w całości zmieniany 1 raz
Rzuty
Szmalcownik 1
1)Protego, st.55, I + 10 opcm
2)Protego Maxima, st. 75, II, + 10 opcm
Szmalcownik 2
3)Commotio, st.70, II, + 10 uroki
4)Deprimo, st.70, II, + 10 uroki
5)2k8 obrażenia Commotio
6)2k8 obrażenia Deprimo
Szmalcownik 6
7)Protego, st. 55, I + 20 opcm
8)Lancea, st.60, I + 10 uroki
Szmalcownik 5
9)Expelliarmus (na Volansa), st.65, II + 15 opcm
10)Protego Maxima (na Lucinde), st. 75, II + 15 opcm
Szmalcownik 4
11)Protego Horibillis, st 90, III, + 10 opcm
12)Rzut na cienie
Szmalcownik 1
1)Protego, st.55, I + 10 opcm
2)Protego Maxima, st. 75, II, + 10 opcm
Szmalcownik 2
3)Commotio, st.70, II, + 10 uroki
4)Deprimo, st.70, II, + 10 uroki
5)2k8 obrażenia Commotio
6)2k8 obrażenia Deprimo
Szmalcownik 6
7)Protego, st. 55, I + 20 opcm
8)Lancea, st.60, I + 10 uroki
Szmalcownik 5
9)Expelliarmus (na Volansa), st.65, II + 15 opcm
10)Protego Maxima (na Lucinde), st. 75, II + 15 opcm
Szmalcownik 4
11)Protego Horibillis, st 90, III, + 10 opcm
12)Rzut na cienie
I show not your face but your heart's desire
The member 'Ain Eingarp' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 76
--------------------------------
#2 'k100' : 8
--------------------------------
#3 'k100' : 37
--------------------------------
#4 'k100' : 67
--------------------------------
#5 'k8' : 7, 2
--------------------------------
#6 'k8' : 2, 4
--------------------------------
#7 'k100' : 76
--------------------------------
#8 'k100' : 68
--------------------------------
#9 'k100' : 53
--------------------------------
#10 'k100' : 92
--------------------------------
#11 'k100' : 47
--------------------------------
#12 'Cienie' : 27
#1 'k100' : 76
--------------------------------
#2 'k100' : 8
--------------------------------
#3 'k100' : 37
--------------------------------
#4 'k100' : 67
--------------------------------
#5 'k8' : 7, 2
--------------------------------
#6 'k8' : 2, 4
--------------------------------
#7 'k100' : 76
--------------------------------
#8 'k100' : 68
--------------------------------
#9 'k100' : 53
--------------------------------
#10 'k100' : 92
--------------------------------
#11 'k100' : 47
--------------------------------
#12 'Cienie' : 27
|Thalia i Herbert
Szmalcownik 1: HP 80, EM 25 - 10 opcm, 15 uroki, 5 cm
Szmalcownik 2: HP 120, EM: 24 - 20 opcm, 10 uroki
Szmalcownik, z którym walczył Herbert tracił już powoli siły, ale walczył zaciekle, wręcz zajadle i z wielkim uporem. Słysząc jak leci w niego zaklęcie z zakresu transmutacji stworzył przed sobą skuteczną tarczę. -Protego! - Rozbrzmiało w przestrzeni, a dźwięk zatrzymanej smugi zaklęcia, którą rzucił Grey świadczyła o tym, że właśnie poległ.
Kolejna wiązka zaklęcia jednak nie została już odbita. Kolejne protego nie zadziałało, a różdżka Szmalcownika wystrzeliła z jego dłoni w górę niczym z procy.
|Herbert Szmalcownik 1 został rozbrojony.
Masz dwie akcje.
Pierwszy atak Thalia odbiła brawurowo, ale to sprawiło, że zaciętość jej przeciwnika jeszcze bardziej wzrosła, a garda czarownicy opadła. Poczuła jak zimne promienie otulają całe jej ciało, aż w końcu zaczynają zadawać ból. Mroziło dłonie oraz nogi, uniemożliwiało swobodny ruch i raniło skórę, która nabrała niebezpiecznych sinych kolorów, typowych dla odmrożenia.
Przeciwnik Wellers wyskoczył parę kroków do przodu chcąc przytłoczyć czarownicę swoim atakiem.
-Commotio! - Nic się jednak nie wydarzyło więc mężczyzna od razu wypowiedział kolejne zaklęcie. -Deprimo!
|Thalia twoja obrona nie zadziałała. Otrzymałaś 22 obrażenia.
Leci w twoją stronę Deprimo o sile obrażeń -23.
Masz dwie akcje.
Herbert
EM:36/50
Thalia
EM:35/50
Żyw: 183/241
|Roratio
Szmalcownik 6: HP 150, EM 29 - 20 opcm, 10 uroki, 5 cm
Czarodziej nie miał również lekko ze swoim przeciwnikiem, który stawiał mu czynny opór. I choć nadal był oślepiony, to powoli wcześniejsze zaklęcie już słabło. Powoli widział zarys postaci Zakonnika i wiedział gdzie mierzyć. Roratio poczuł jak magia wokół niego aż drży i opuszcza różdżkę. Siła zaklęcia jednak nie była tak silna jak oczekiwał.
-Protego! - Jedno słowo wypowiedziane od niechcenia uchroniło przeciwnika przed atakiem, a kolejne nawet go nie musnęło. To sprawiło, że z bezczelnym uśmiechem na ustach wycelował w Roratio swój atak -Lancea!
|Roratio twój atak został odbity, ale z powodu oślepienia atak Szmalcownika również się nie udał. Masz dwie akcje.
Roratio:
EM:38/50
Luminis Virtute 3/3
|Volans i Lucinda
Szmalcownik 5: HP 53, EM 24 - 15 opcm, 20 cm, 10 transmutacja
Volans zorientował się zbyt późno, że jego obrona nie przyniosła żadnych efektów. Najpierw wiązka magii smagnęła go przez całą klatkę piersiową niczym bicz. Piekący ból rozszedł się po całym ciele. Niestety czarodziej nie mógł odetchnąć, ponieważ zaraz usłyszał kolejne zaklęcie - Coli - a to przyniosło ze sobą silne bóle brzucha, takie które wręcz odbierały oddech. Okrutny śmiech przeszył powietrze gdy Szmalcownik patrzył na cierpienie Volansa, wręcz się nim napawał. -Expelliarmus! - Ryknął chcąc ostatecznie pokonać Zakonnika.
Nie spodziewał się jednak nagłego ataku z innej strony. Lucinda przybyła z pomocą chcąc odciągnąć wroga od Volansa. Lamino poszybowało z morderczą siłą w stronę wroga, ale ten wykorzystując Maximę obronił się, jednak nie zdołał uchronić się przed kolejnym ciosem. Niezwykle silny podmuch powietrza odrzucił go do tyłu, walnął plecami o twarde podłoże.
|Volnas otrzymałeś obrażenia od zaklęć czarnomagicznych, a przeciwnik rzucił w twoją stronę zaklęcie rozbrajające. Masz dwie akcje.
Lucinda Deprimo zadało obrażenia o wartości 33. Masz dwie akcje.
Volans
EM: 36/50
Żyw: 176/223 (-15 tłuczone, -20 psychiczne/tortury)
Lucinda
EM:33/50
|Vincent
Szmalcownik 4: HP 72, EM 30 - 10 opcm, 15 uroki, 10 cm
Vincent poczuł jak silna magia wiruje wokół niego tworząc smugi zaklęć, które pomknęły w stronę Szmalcownika. Chcąc się uchronić przed taką siłą zdecydował się na silniejsze zaklęcie niż dotychczas. Jednak magia go zawiodła, a Zakonnika wspierała. Mroźny podmuch powietrza sprawił, że mężczyzna stęknął z bólu kiedy poczuł, że nie może zginać palców u dłoni. Przez chwilę myślał, że stał się lodową figurą.
Następnie różdżka została mu wyrwana z dłoni sprawnym zaklęciem i wylądowała gdzieś wśród wysokich traw dyptamu.
|Vincent twoje zaklęcia zadały obrazęnia w wysokości 32. Szmalcownik stracił różdżkę. Masz dwie akcje.
Szmalcownik 1: HP 80, EM 25 - 10 opcm, 15 uroki, 5 cm
Szmalcownik 2: HP 120, EM: 24 - 20 opcm, 10 uroki
Szmalcownik, z którym walczył Herbert tracił już powoli siły, ale walczył zaciekle, wręcz zajadle i z wielkim uporem. Słysząc jak leci w niego zaklęcie z zakresu transmutacji stworzył przed sobą skuteczną tarczę. -Protego! - Rozbrzmiało w przestrzeni, a dźwięk zatrzymanej smugi zaklęcia, którą rzucił Grey świadczyła o tym, że właśnie poległ.
Kolejna wiązka zaklęcia jednak nie została już odbita. Kolejne protego nie zadziałało, a różdżka Szmalcownika wystrzeliła z jego dłoni w górę niczym z procy.
|Herbert Szmalcownik 1 został rozbrojony.
Masz dwie akcje.
Pierwszy atak Thalia odbiła brawurowo, ale to sprawiło, że zaciętość jej przeciwnika jeszcze bardziej wzrosła, a garda czarownicy opadła. Poczuła jak zimne promienie otulają całe jej ciało, aż w końcu zaczynają zadawać ból. Mroziło dłonie oraz nogi, uniemożliwiało swobodny ruch i raniło skórę, która nabrała niebezpiecznych sinych kolorów, typowych dla odmrożenia.
Przeciwnik Wellers wyskoczył parę kroków do przodu chcąc przytłoczyć czarownicę swoim atakiem.
-Commotio! - Nic się jednak nie wydarzyło więc mężczyzna od razu wypowiedział kolejne zaklęcie. -Deprimo!
|Thalia twoja obrona nie zadziałała. Otrzymałaś 22 obrażenia.
Leci w twoją stronę Deprimo o sile obrażeń -23.
Masz dwie akcje.
Herbert
EM:36/50
Thalia
EM:35/50
Żyw: 183/241
|Roratio
Szmalcownik 6: HP 150, EM 29 - 20 opcm, 10 uroki, 5 cm
Czarodziej nie miał również lekko ze swoim przeciwnikiem, który stawiał mu czynny opór. I choć nadal był oślepiony, to powoli wcześniejsze zaklęcie już słabło. Powoli widział zarys postaci Zakonnika i wiedział gdzie mierzyć. Roratio poczuł jak magia wokół niego aż drży i opuszcza różdżkę. Siła zaklęcia jednak nie była tak silna jak oczekiwał.
-Protego! - Jedno słowo wypowiedziane od niechcenia uchroniło przeciwnika przed atakiem, a kolejne nawet go nie musnęło. To sprawiło, że z bezczelnym uśmiechem na ustach wycelował w Roratio swój atak -Lancea!
|Roratio twój atak został odbity, ale z powodu oślepienia atak Szmalcownika również się nie udał. Masz dwie akcje.
Roratio:
EM:38/50
Luminis Virtute 3/3
|Volans i Lucinda
Szmalcownik 5: HP 53, EM 24 - 15 opcm, 20 cm, 10 transmutacja
Volans zorientował się zbyt późno, że jego obrona nie przyniosła żadnych efektów. Najpierw wiązka magii smagnęła go przez całą klatkę piersiową niczym bicz. Piekący ból rozszedł się po całym ciele. Niestety czarodziej nie mógł odetchnąć, ponieważ zaraz usłyszał kolejne zaklęcie - Coli - a to przyniosło ze sobą silne bóle brzucha, takie które wręcz odbierały oddech. Okrutny śmiech przeszył powietrze gdy Szmalcownik patrzył na cierpienie Volansa, wręcz się nim napawał. -Expelliarmus! - Ryknął chcąc ostatecznie pokonać Zakonnika.
Nie spodziewał się jednak nagłego ataku z innej strony. Lucinda przybyła z pomocą chcąc odciągnąć wroga od Volansa. Lamino poszybowało z morderczą siłą w stronę wroga, ale ten wykorzystując Maximę obronił się, jednak nie zdołał uchronić się przed kolejnym ciosem. Niezwykle silny podmuch powietrza odrzucił go do tyłu, walnął plecami o twarde podłoże.
|Volnas otrzymałeś obrażenia od zaklęć czarnomagicznych, a przeciwnik rzucił w twoją stronę zaklęcie rozbrajające. Masz dwie akcje.
Lucinda Deprimo zadało obrażenia o wartości 33. Masz dwie akcje.
Volans
EM: 36/50
Żyw: 176/223 (-15 tłuczone, -20 psychiczne/tortury)
Lucinda
EM:33/50
|Vincent
Szmalcownik 4: HP 72, EM 30 - 10 opcm, 15 uroki, 10 cm
Vincent poczuł jak silna magia wiruje wokół niego tworząc smugi zaklęć, które pomknęły w stronę Szmalcownika. Chcąc się uchronić przed taką siłą zdecydował się na silniejsze zaklęcie niż dotychczas. Jednak magia go zawiodła, a Zakonnika wspierała. Mroźny podmuch powietrza sprawił, że mężczyzna stęknął z bólu kiedy poczuł, że nie może zginać palców u dłoni. Przez chwilę myślał, że stał się lodową figurą.
Następnie różdżka została mu wyrwana z dłoni sprawnym zaklęciem i wylądowała gdzieś wśród wysokich traw dyptamu.
|Vincent twoje zaklęcia zadały obrazęnia w wysokości 32. Szmalcownik stracił różdżkę. Masz dwie akcje.
I show not your face but your heart's desire
Gorycz porażki związanej z przełamaniem jego obrony przez przeciwnika była niemożliwa do przełknięcia. Smagnięcie wiązką czarnej magii w klatkę piersiową odczuł bardzo dobrze. Ten piekący ból był trudny do zniesienia. Kolejne udane zaklęcie było porównywane jakby ktoś fizycznie walnął go w brzuch, zabierając mu dech i zmuszając go do instynktownego osłonięcia brzucha ramieniem. Nie była to skuteczna obrona. Nie mógł też wycofać się na bok, by Aurora mogła mu pomóc. Będzie mógł to zrobić, gdy sam pokona swojego przeciwnika. Inna opcja nie wchodziła w grę. Zetrze ten uśmiech z twarzy szmalcownika.
— Protego! — Warknął podczas machnięcia różdżką w obronie przed zaklęciem rozbrajającym. — Lamino! — Wiedział, że nie powinien sięgać po to zaklęcie, ale teraz walka weszła na inny poziom i najwyraźniej tak jak przeciwnik musiał przestać przestać przebierać w środkach. Lucindzie był wdzięczny za przyjście mu z pomocą i skuteczne zaatakowanie wroga.
Rzucam k100 na Protego (ST 55) + 21 OPCM
Rzucam k100 na Lamino (ST 85) + 17 U, 30+U (kłute)
Rzucam 4k8 na obrażenia od Lamino oraz na cienie.
— Protego! — Warknął podczas machnięcia różdżką w obronie przed zaklęciem rozbrajającym. — Lamino! — Wiedział, że nie powinien sięgać po to zaklęcie, ale teraz walka weszła na inny poziom i najwyraźniej tak jak przeciwnik musiał przestać przestać przebierać w środkach. Lucindzie był wdzięczny za przyjście mu z pomocą i skuteczne zaatakowanie wroga.
Rzucam k100 na Protego (ST 55) + 21 OPCM
Rzucam k100 na Lamino (ST 85) + 17 U, 30+U (kłute)
Rzucam 4k8 na obrażenia od Lamino oraz na cienie.
Volans Moore
Zawód : Smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Kawaler
Oh I still can remember a time when it wasn't like this
Before the world became enslaved
Can we all go back to the time when we were not like this
Can we even be saved?
Before the world became enslaved
Can we all go back to the time when we were not like this
Can we even be saved?
OPCM : 19 +3
UROKI : 15 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 7
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Volans Moore' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 45
--------------------------------
#2 'k100' : 88
--------------------------------
#3 'k8' : 4, 6, 2, 6
--------------------------------
#4 'Cienie' :
#1 'k100' : 45
--------------------------------
#2 'k100' : 88
--------------------------------
#3 'k8' : 4, 6, 2, 6
--------------------------------
#4 'Cienie' :
- Protego! - Uniosła różdżkę, próbując obronić się przed zaklęciem.
ST 55, +12 OPCM, -10 (stan zdrowia), EM 34
ST 55, +12 OPCM, -10 (stan zdrowia), EM 34
So heed the words from sailors old
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Thalia Wellers
Zawód : Żeglarz, handlarz, przemytnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
OPCM : 13+2
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0+1
TRANSMUTACJA : 5+2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
The member 'Thalia Wellers' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 17
'k100' : 17
- Protego! - Spróbowała obronić się jeszcze raz.
ST 55, +12 OPCM, -10 (stan zdrowia), EM 33
ST 55, +12 OPCM, -10 (stan zdrowia), EM 33
So heed the words from sailors old
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Thalia Wellers
Zawód : Żeglarz, handlarz, przemytnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
OPCM : 13+2
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0+1
TRANSMUTACJA : 5+2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
The member 'Thalia Wellers' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 41
'k100' : 41
Choć nadwyrężone zdrowie, skuteczne ataki ze strony przeciwnika smagały zdeterminowanego czarodzieja, nie dawał za wygraną. Przypływ skupienia, niewątpliwej siły rozbudził potęgę magii drzemiącą w rosłej sylwetce. Podwójna dawka zielonego promienia, pomknęła ku przeciwnikowi. Mężczyzna usłyszał znaną inkantację, której potencjał nie był zbyt prosty. Skomplikowana obrona nie powiadała się, różdżka wystrzeliła w powietrze, a lodowaty podmuch wywrócił Szmalcownika. Rineheart nie czekał, zrobił kilka, niepewnych kroków do przodu, obserwując trajektorię broni. Gdy ta zniknęła między dyptamem, odetchnął z ulgą. Poprawił maseczkę znajdującą się na twarzy i wymierzył czar: - Espospas! - kierując zaklęcie w stronę swojego bezpośredniego przeciwnika. Następnie odkręcił się w lewą stronę marszcząc oczy. Próbował przeanalizować sytuację współtowarzyszy, wesprzeć, któregoś z nich: - Everte Stati! - krzyknął.
Drugie zaklęcie kieruję w Szmalcownika 6, z którym walczy Roratio.
Tutaj rzut na udane Esposas: klik
[bylobrzydkobedzieladnie]
Drugie zaklęcie kieruję w Szmalcownika 6, z którym walczy Roratio.
Tutaj rzut na udane Esposas: klik
[bylobrzydkobedzieladnie]
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Ostatnio zmieniony przez Vincent Rineheart dnia 03.06.22 11:11, w całości zmieniany 1 raz
Vincent Rineheart
Zawód : łamacz klątw, zielarz, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 32
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Za czyim słowem podążył tak czule, że się odważył na tę
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
OPCM : 30
UROKI : 31 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6 +3
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'Vincent Rineheart' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 35
--------------------------------
#2 'k8' : 3, 1, 6, 2, 6, 1, 6
#1 'k100' : 35
--------------------------------
#2 'k8' : 3, 1, 6, 2, 6, 1, 6
Patrzył jak różdżka przeciwnika upada na ziemię i przez parę chwil ten jest całkowicie rozbrojony. Nie mógł teraz nie skorzystać z tej szansy. Wycelował różdżkę w Szmalcownika.
-Esposas! - Zawołał chcąc skuć go w kajdany i tym samym ostatecznie pozbawić go możliwości walki.
|Esposas, st 70, II, + 15 opcm
-Esposas! - Zawołał chcąc skuć go w kajdany i tym samym ostatecznie pozbawić go możliwości walki.
|Esposas, st 70, II, + 15 opcm
Zły pomysł?Nie ma czegoś takiego jak zły pomysł, tylko złe wykonanie go
Herbert Grey
Zawód : Botanik, podróżnik, awanturnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Podróżowanie to nie jest coś, do czego się nadajesz. To coś, co robisz. Jak oddychanie
OPCM : 18 +2
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 2 +1
TRANSMUTACJA : 15 +2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'Herbert Grey' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 49
'k100' : 49
-Zaraza - Mruknął pod nosem, gdy magia go zawiodła, ale nie mógł się poddać. Miał szansę aby w końcu zakończyć jedną walkę i zorientować się jak reszta sobie radzi. Poprawił maseczkę na twarzy czując, że powoli kończy się działąnia środka i powinien nasączyć ją ponownie. -Esposas!
|Esposas, st 70, II, + 15 opcm
EM: 32/50
|Esposas, st 70, II, + 15 opcm
EM: 32/50
Zły pomysł?Nie ma czegoś takiego jak zły pomysł, tylko złe wykonanie go
Herbert Grey
Zawód : Botanik, podróżnik, awanturnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Podróżowanie to nie jest coś, do czego się nadajesz. To coś, co robisz. Jak oddychanie
OPCM : 18 +2
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 2 +1
TRANSMUTACJA : 15 +2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'Herbert Grey' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 41
'k100' : 41
[Misja] 4.04.1958, Senna Dolina
Szybka odpowiedź