Wydarzenia


Ekipa forum
Caulder Royce
AutorWiadomość
Caulder Royce [odnośnik]26.08.15 17:18

Caulder Royce

Data urodzenia: 21.05.1946
Nazwisko matki: Lancaster
Miejsce zamieszkania: Londyn
Czystość krwi: Półkrwi
Wzrost: 135 cm
Waga: 27 kg
Kolor włosów: Ciemny brąz
Kolor oczu: Zielony
Znaki szczególne: Zawadiacki uśmiech, kocie oczy.


Czemu wszyscy patrzą się na mnie z wyrzutem? Uważają że zrobiłem coś złego. Nie zgadzam się. To była tylko sprawiedliwość. Siedzimy na kanapie w salonie. Ja, tata i siostra, a naprzeciw nas ten głupek Jerome i jego mama. Wszyscy mają mi za złe że walnąłem go w twarz. Ale to on pierwszy zaczął. Tyle że on się rozpłakał, więc cała wina spadła na mnie. Tata kazał mi go przeprosić, ale on nie zasługuje na przeprosiny. Dostałem szlaban, pobiegłem obrażony do swojego pokoju i się tam zamknąłem. Rzuciłem się na łóżko i złapałem za pierwszą lepszą książkę. Moi rówieśnicy nie lubią czytać, nie rozumiem ich. Nauczyłem się czytać w wieku czterech lat, a raczej siostra mnie nauczyła. W całym moim życiu przeczytałem mnóstwo książek. Mama zawsze mi powtarzała że jestem wyjątkowy, że nie jestem jak reszta dzieci. Jestem bystrzejszy, silniejszy psychicznie. To nie prawda, kiedy zmarła płakałem. Powinienem być twardy, jak mężczyzna. Nawet teraz lecą mi łzy kiedy o niej pomyślę. W domu zrobiło się smutno od kiedy jej nie ma. Często wpadam w kłopoty. Tata mówi że jestem agresywny dlatego iż nie mogę pogodzić się ze śmiercią mamy. Ale ja nie jestem agresywny, nie biję się bez powodu i nie zaczynam bójek. Siostra ukończyła Hogwart, ale teraz studiuje. Tak więc często jestem sam z tatą. Czasami jeżdżę do cioci, gdyż tata długo pracuje. Nie pamiętam kim jest, tyle razy mi mówił a ja wciąż zapominam. Ale jest czarodziejem, dobrym czarodziejem. Nie mogę się doczekać aż pójdę do szkoły. Siostra mi dużo opowiadała. Chce być w Ravenclawie, mówi że to dom dla bystrych dzieciaków. A ja jestem bystry, tak mi zawsze powtarzała mama, tata też nie raz, a i siostra może potwierdzić. Trzy lata, już trzy lata jej z nami nie ma. Kolejne wspomnienie o mamie wywołuje łzy. Nie mogę płakać. Muszę być silnym mężczyzną, jak tata. Wolę zapomnieć o wszystkim na jakiś czas i skupić się na książce. Książki, to one pomagają mi uciec od świata. Lubię też inne rzeczy, jak kopać piłkę na podwórku, czy biegać po lesie, ale tylko książki sprawiają że czuję się jakbym był w innym świecie. Dlatego tak bardzo lubię czytać. W końcu zasnąłem. Sen też pomaga na zmartwienia. A jutro jak się obudzę, będę widzieć świat inaczej niż teraz.



Nie wiem co się dzieje. Siostra płacze, czy ja też powinienem?  Patrzę na nią pytająco, ona przytula mnie mocno do siebie nie przestając płakać. Zrozumiałem tylko dwa słowa „tata”, „nie żyje”. Nie mogę oddychać, dusze się, to nie może być prawda. To tylko sen, to musi być tylko sen. Kolejny koszmar, tak, to na pewno tylko kolejny koszmar. Czemu ludzie mi współczują, skoro to tylko sen? Nie, nie przyjmuję waszych kondolencji bo zaraz się obudzę i wszystko będzie w porządku. Zaraz się obudzę i pójdę obudzić tatę. W weekend zawsze śpi dłużej.  Obudzę go i zrobię mu śniadanie, jak zawsze.  Ale nie, nie tym razem. Dopiero teraz do mnie doszło że to nie sen. Już nigdy nie zrobię tacie śniadanie. Z moich oczu poleciały łzy. Nie, nie mogę płakać. Muszę być dzielny. Muszę być dzielnym mężczyzną. Zostaliśmy tylko my dwaj. Ja i siostra. Teraz to ja jestem głową rodziny. W końcu mam już skończone dziewięć lat. Będzie ciężko, ale damy radę. Siostra jest w ciężkim stanie, muszę się nią opiekować. I nie pozwolę żeby kiedykolwiek cierpiała.




Patronus: Nie umiem jeszcze wyczarować, ale jak się nauczę to pewnie będzie to tygrys, albo niedźwiedź.



Wyposażenie

Komplet szachów, Przypominajka.




[bylobrzydkobedzieladnie]
Gość
Anonymous
Gość
Re: Caulder Royce [odnośnik]27.08.15 17:55

Witamy wśród Morsów

Twoja karta została zaakceptowana
INFORMACJE
Przed rozpoczęciem rozgrywki prosimy o uzupełnienie obowiązkowych pól w profilu. Zachęcamy także do przeczytania przewodnika, który znajduje się w twojej skrzynce pocztowej, szczególnie zwracając uwagę na opis lat 50., w których osadzona jest fabuła, charakterystykę świata magicznego, mechanikę rozgrywek, a także regulamin forum. Powyższe opisy pomogą Ci odnaleźć się na forum, jednakże w razie jakichkolwiek pytań, wątpliwości, a także propozycji nie obawiaj się wysłać nam pw lub skorzystać z działu przeznaczonego dla użytkownika. Jeszcze raz witamy na forum Morsmordre i mamy nadzieję, że zostaniesz z nami na dłużej!

Każda siostra marzy o takim mężczyźnie w domu! Co z tego, że jeszcze nie ma różdżki, kiedy dzielniejszy jest od niejednego dorosłego. Na podziw zasługuje fakt, że po tak okrutnych ciosach, jakie otrzymał od losu potrafił się podnieść. Oby jego przysżłość malowała się w bardziej kolorowych barwach. Powodzenia w opiece nad siostrą!

OSIĄGNIĘCIA
Najmniejszy mężczyzna o najmężniejszym sercu
STAN ZDROWIA
Fizyczne
Pełnia zdrowia.
Psychiczne
Pełnia zdrowia.
UMIEJĘTNOŚCI
Statystyki
Zaklęcia i uroki:0
Transmutacja:0
Obrona przed czarną magią:0
Eliksiry:0
Magia lecznicza:0
Czarna magia:0
Sprawność fizyczna:0
Inne
Brak
WYPOSAŻENIE
komplet szachów, przypominajka
HISTORIA DOŚWIADCZENIA
[27.08.2015r.] 100 - 25 - 25 = 50



Ocalałeś, bo byłeś pierwszy
Ocalałeś, bo byłeś
ostatni

Hereward Bartius
Hereward Bartius
Zawód : Profesor w Hogwarcie
Wiek : 33
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Żonaty
Na szczęście był tam las.
Na szczęście nie było drzew.
Na szczęście brzytwa pływała po wodzie.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Zdarzyć się musiało
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
https://www.morsmordre.net/t576-hereward-bartius-barty https://www.morsmordre.net/t626-merlin https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f222-hogsmeade-134-dom-bartiusow https://www.morsmordre.net/t2860-skrytka-bankowa-nr-20#45895 https://www.morsmordre.net/t1014-bartek-wsiakl
Caulder Royce
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach