Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
Charlotte "Lotte" Crabbe
AutorWiadomość
Jaki jest Krab każdy widzi, czyż nie? Lotte to dwudziestoośmioletnia urzędniczka Ministestwa Magii pracująca w Międzynarodowej Komisji Handlu Zagranicznego. Ślizgonka, ekonomistka, oklumentka, pasjonująca się historią magii, sztuką, numerologią oraz szachami. Czas najgorszego konfliktu spędziła na zagranicznych praktykach w Niemczech oraz Belgii, po ziemiach Wielkiej Brytanii chadza znów od kilku tygodni. 7 lipca w skutek niespodziewanego zatonięcia Pijanego Czarnoksiężnika zginął jej ojciec - Saemon Crabbe, urzędnik tej samej komisji co córka, na boku zajmujący się mniej… jasnymi interesami.
Kim jesteś?
Może mężczyzną, któremu jej ojciec oddał jej rękę i teraz nie wie, co dalej z układem? A może kimś, z kim Saemon dobijał interesów i chce doprowadzić interesy do końca mimo jego śmierci? Przyjacielem lub wrogiem rodziny? Twarzą znaną z korytarzy Ministerstwa? A może kimś nieoczywistym, kto wtargnął w jej codzienność?
Każdy jest tu mile widziany, lubię wymyślać i komplikować
Charlotte Crabbe
Zawód : Pracownik Międzynarodowej Komisji Handlu Zagranicznego
Wiek : 28
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Falling in my den
Full of lions, full of breath
Take the muzzle from their heads
Full of lions, full of breath
Take the muzzle from their heads
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Lottie, skarbie! Jesteś piękna, inteligentna, zaradna! Pewnie - skrycie, bo nie wypada - Ci tego pełnego pakietu zazdroszczę, ale nie kieruję żadnych negatywnych emocji przez te myśli przepełnione odrobiną niezadowolenia wobec samej siebie. Nie pamiętam już, jak dokładnie się poznałyśmy, właściwie to nic nie pamiętam z tamtego okresu, ale to, że chciałaś ze mną rozmawiać - Twoje pełne wsparcie, delikatność i podnoszenie opuszczanej przeze mnie brody sprawiło, że teraz jestem obok Ciebie silniejsza, starając się oddać z zapasem wszystko to, czym karmiłaś mnie ostatnimi miesiącami.
ogień, morze i kobieta - trzy nieszczęścia.
Imogen Yaxley
Zawód : dama, poliglotka, tłumaczka języka rosyjskiego
Wiek : 21
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
rozpalasz ogień, niech płonie
nie mógłby żaden z nich temu
zapobiec
nie mógłby żaden z nich temu
zapobiec
OPCM : 2
UROKI : 2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 2
TRANSMUTACJA : 9 +8
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Półwila
Neutralni
Szarlotko <3 jesteśmy w bardzo bliskim wieku (na Merlina, czy my czasem nie byłyśmy na tym samym roku w Hogwarcie?), wychował nas Slytherin, ba, pracowałyśmy nawet razem przez jakiś czas w tym samym Departamencie! charakterowo również sporo nas łączy, sugerowałabym więc, o ile nam chronologia i chęci pozwolą, byśmy uderzyły w ...przyjaźń? kiełkująca w Hogwarcie, rosnącą i dojrzewającą wraz z dziewczynami, umacniającą się w początkach dorosłego życia. później nasza relacja mogła się urwać, gdy Deirdre została wyrzucona z Ministerstwa - może nawet ojciec Charlotte zakazał jej kontaktów z persona non grata, jaką się wtedy stała Dei? - i teraz, po powrocie Charlotte do kraju, po kilku latach rozłąki, wskrzesić się na nowo? to taki luźny pomysł na początek, ale zbyt wiele mamy punktów stycznych, by je zignorować! <3
there was an orchid as beautiful as the
seven deadly sins
seven deadly sins
Deirdre Mericourt
Zawód : namiestniczka Londynu, metresa nestora
Wiek : 28
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
one more time for my taste
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
OPCM : 45 +3
UROKI : 4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 60 +8
ZWINNOŚĆ : 21
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Śmierciożercy
Przychodzę z propozycją nie do odrzucenia.
Jestem nowy w tym kraju, ale moje oczy spoglądają w kierunku Ministerstwa Magii, i najpewniej w niedługim czasie zostanę stażystą. Świetnie się składa, bo chciałam posłać Arszenika do departamentu, w którym pracuje Lotta.
Ambitny, niepokorny, dumny, nie znoszący sprzeciwu. Sprawię ci kłopot, czy zawiążemy komitywę?
Jestem nowy w tym kraju, ale moje oczy spoglądają w kierunku Ministerstwa Magii, i najpewniej w niedługim czasie zostanę stażystą. Świetnie się składa, bo chciałam posłać Arszenika do departamentu, w którym pracuje Lotta.
Ambitny, niepokorny, dumny, nie znoszący sprzeciwu. Sprawię ci kłopot, czy zawiążemy komitywę?
Arsentiy Mulciber
Zawód : księgowy, ekonomista
Wiek : 24
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
count my cards
watch them fall
blood on a marble wall
I like the way they all
scream
watch them fall
blood on a marble wall
I like the way they all
scream
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Imogen Travers Moja ośmiorniczko, Ty również jesteś niezwykła! Masz moje pełne wsparcie nawet w najśmielszych planach, razem powalimy ten świat na kolana
Deirdre Mericourt Ależ oczywiście, że byłyśmy razem w Hogwarcie! Jeden dom, jeden departament, podobne charaktery - doprawdy nie widzę innej możliwości, niż przyjaźń. Razem mogły się wspierać. uczyć i doradzać.. Lecz gdy Deirdre wyrzucono z MM kontakt faktycznie mógł zaniknąć - Lotte jak każdy inny Krab dostosowywała się do codzienności i choć zapewne bardzo tęskniła i spisała nie jeden list, który nie został wysłany nie sprzeciwiła się możliwej decyzji ojca.
Tez z przyjemnością stawie je znów na swoich ścieżkach, aby mogły odnowić kontakt! Ojciec Lotte zmarł niedawno więc nie będzie kręcił nosem, w dodatku obie nadal związane są z MM więc z pewnością będą miały okazje, aby tą przyjaźń odbudować
Arsentiy Mulciber Why not both? Skoro Arszenik ma zostać stażystą w tym samym departamencie, zapewne przyjdzie mu mieć do czynienia z Lotką. Oboje cechują się ambicją, oboje lubią mieć rację... I może to doprowadzi do początkowych zgrzytów? Być może działać sobie będą na nerwy lecz gdzieś w tym działaniu nawiążą nic porozumienia i zawiążą tajemny pakt?
A może w tym wszystkim przyjdzie im się poznać jeszcze zanim młody Mulciber wkroczy na Ministralną ścieżkę? Może będzie liczył, że znajomość z kimś z departamentu pomoże mu w drodze i będzie w tym odrobinę zbyt... uparty? Mamy tyle możliwości !
Deirdre Mericourt Ależ oczywiście, że byłyśmy razem w Hogwarcie! Jeden dom, jeden departament, podobne charaktery - doprawdy nie widzę innej możliwości, niż przyjaźń. Razem mogły się wspierać. uczyć i doradzać.. Lecz gdy Deirdre wyrzucono z MM kontakt faktycznie mógł zaniknąć - Lotte jak każdy inny Krab dostosowywała się do codzienności i choć zapewne bardzo tęskniła i spisała nie jeden list, który nie został wysłany nie sprzeciwiła się możliwej decyzji ojca.
Tez z przyjemnością stawie je znów na swoich ścieżkach, aby mogły odnowić kontakt! Ojciec Lotte zmarł niedawno więc nie będzie kręcił nosem, w dodatku obie nadal związane są z MM więc z pewnością będą miały okazje, aby tą przyjaźń odbudować
Arsentiy Mulciber Why not both? Skoro Arszenik ma zostać stażystą w tym samym departamencie, zapewne przyjdzie mu mieć do czynienia z Lotką. Oboje cechują się ambicją, oboje lubią mieć rację... I może to doprowadzi do początkowych zgrzytów? Być może działać sobie będą na nerwy lecz gdzieś w tym działaniu nawiążą nic porozumienia i zawiążą tajemny pakt?
A może w tym wszystkim przyjdzie im się poznać jeszcze zanim młody Mulciber wkroczy na Ministralną ścieżkę? Może będzie liczył, że znajomość z kimś z departamentu pomoże mu w drodze i będzie w tym odrobinę zbyt... uparty? Mamy tyle możliwości !
Charlotte Crabbe
Zawód : Pracownik Międzynarodowej Komisji Handlu Zagranicznego
Wiek : 28
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Falling in my den
Full of lions, full of breath
Take the muzzle from their heads
Full of lions, full of breath
Take the muzzle from their heads
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Charlotte "Lotte" Crabbe
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania