Morsmordre :: Wprowadzenie :: Media :: Czarownica
12.08.1958
Pani w Warwick
Prywatne życie Cassandry Mulciber - ekskluzywny reportaż tylko u nas!
Do niedawna życie prywatne nowego namiestnika Warwickshire było owiane tajemnicą, ale redakcja "Czarownicy" została zaproszona do Warwick przez Cassandrę Mulciber. Wieloletnia małżonka Ramseya Mulcibera dotychczas wiodła ciche życie w cieniu swojego męża, ale specjalnie dla nas zdecydowała się opowiedzieć o łączącej ich miłości i o tym, jak odnaleźć mężczyznę życia oraz zadbać o rodzinę w trudnych czasach!
Sarnie oczy, łagodny uśmiech, krucze włosy splecione w tradycyjną koronę. Prosta elegancja, podkreślona jedynie cienką i kunsztownie wykonaną opończą z przędzy akromantuli—podczas gdy klientki "Cynobrowego Świergotnika" muszą długo czekać na każde zamówienie, żona namiestnika ma szczęście mieszkać z Yeleną Mulciber, zdolną krawcową z londyńskiego salonu! Pani Mulciber ubiera się raczej skromnie, ale to zrozumiałe: powitała nas w stroju, w którym udaje się do pracy: z jej inicjatywy i ze środków wyłożonych przez jej męża powstał Szpital Asfodela, niosący pomoc mieszkańcom Warwickshire! Cassandra Mulciber jest uzdrowicielką, wprawioną w szpitalach polowych przy froncie (!) podczas wojny z Grindelwaldem. Chce wykorzystać własne doświadczenie, by wlać otuchę i pokrzepienie serc w rannych czarodziejów. Tragicznie utraciwszy w młodości przyjaciół, sama odnalazła spokój i szczęście w ramionach Ramseya Mulciber.
Jak mówi, miłość ta była im przeznaczona. Ich spojrzenia pierwszy raz zetknęły się w kawiarni. Stalowoszare oczy Ramseya na moment spotkały się ze szmaragdowymi tęczówkami Cassandry, ale jako skromna panienka prędko spuściła wzrok na swoją filiżankę. Wtedy ujrzała, jak fusy po kawie układają się w znak jedności. Matka i imienniczka Cassandry, wybitna znawczyni sztuki wróżbiarskiej, nauczyła córkę czytać podobne znaki. Badając gwiazdy i znaki, kolejno odrzucała kandydatów do ręki jedynaczki, nie zdradzając jednak córce szczegółów o jej przyszłym mężu. Mądra kobieta czekała, aż jej córka sama pojmie ścieżki losu.
Tak wielka miłość wymaga inicjatywy z obydwu stron—oczywiście dyskretnej! Urzeczona osobą Ramseya Cassandra nie zamierzała biernie czekać, aż przeznaczenie przyciągnie do niej kawalera. Jak sama powiedziała: "każda czarownica wie, że to czarodziej powinien wykonać pierwszy krok, nie szkodzi jednak subtelnym gestem przyciągnąć go na odpowiednią ścieżkę." Przypadek i tak sprzyjał zakochanej parze—widywali się, niezamierzenie, w parkach i bibliotekach—ale młodzi, uczeni mężczyźni bywają onieśmieleni urodą intrygujących panien. Aby dać wybrankowi subtelny sygnał, Cassandra sprytnie pozostawiła karteczkę ze swoim imieniem w "Smyczkowej Teorii Magii" Jonathana Crisby'ego. Wcześniej Ramsey odstąpił jej egzemplarz w bibliotece, przewidziała więc - tym razem bez pomocy wróżb - że wypożyczy go po niej. Zanim poznali się oficjalnie, na weselu kuzynki Ramseya, przyszła pani Mulciber wiedziała już, że młody czarodziej jest intelektualistą i gentlemanem.
Jak na poważnego czarodzieja przystało, Ramsey wkrótce zadeklarował się ze swoimi zamiarami, a czystokrwiści zakochani uzyskali błogosławieństwo obydwu rodzin. Ślub odbył się w ciepłą, lipcową noc, w kameralnym gronie - dbające o czystą krew rodziny Vablatsky i Mulciber nie są duże. Druhną była Deirdre Mericourt, wtedy jeszcze panna, a dziś namiestnicza Londynu. Przysięga wiecznego oddania i wsparcia w zdrowiu i chorobie była tradycyjna, podobnie jak wesele—konserwatywne, bez nowomodnych naleciałości. Czytelniczki z zachwytem przyjmą informacje, że zarówno obrzędy i zabawy, jak i utrzymana w celtyckim stylu suknia pani Mulciber powróciły w tym roku do weselnej mody! Jeśli chcecie wyglądać na własnym ślubie jak Cassandra, pamiętajcie: dekolt powinien być w łódeczkę, krój przypominający celtyckie szaty ślubne, bez koronek!
Przeznaczenie, inicjatywa i roztropność połączyły młodych narzeczonych. Ich historia do dziś może służyć za przykład dla młodych par. Cassandra, której życie ułożyło się tak baśniowo, ma dla czytelniczek kilka rad aby dokonały podobnie mądrego wyboru. Dobry mąż powinien być prawy, zaradny, inteligentny. Pośpiech jest złym doradcą, a charakter wybranka należy poznawać powoli: przed powzięciem poważnych zamiarów należy spotkać się z przyszłym co najmniej pięć razy. W razie wątpliwości, warto słuchać rad bardziej doświadczonych. Nie wolno pozwolić sobie na życie z nieudacznikiem, czarodziejem gnuśnym, lub pozbawionym odwagi i patriotyzmu - kobiety powinny znać swoją wartość i zostawiać próżniaków samym sobie! Czarodzieje powinni dawać swym żonom powody do dumy, a małżeństwa wspierać się niezależnie od przeciwieństw losu.
Wojna postawiła wiele czarownic w trudnej sytuacji, ale Cassandra radzi kobietom, by zachowały wiarę i nadzieję. Strach o najbliższych jest naturalny, ale nie pomoże naszym dzielnym czarodziejom—mogą za to pomóc konkretne czyny, zajęcie się sprawami, na które mężczyźni nie mają już czasu i opuszczenie bezpiecznej, złotej klatki! Szpital Asfodela w Warwick oraz Szpital Świętego Munga z otwartymi ramionami przyjmą sanitariuszki i ochotniczki, które nie boją się krwi—a kobiety lękają się jej mniej niż mężczyźni, przygotowane do leczniczego posłannictwa przez Matkę Naturę! Szpital św. Munga organizuje kursy pierwszej pomocy, a przyjaciółki i krewne mogą pomóc młodym paniom domu w zarządzaniu domowym budżetem. Zdolności każdego czarodzieja mogą wesprzeć komórkę, jaką jest rodzina, oraz najbliższą społeczność. Rodzina Mulciberów jest tego najlepszym przykładem. W domu każdy pracuje, nic się nie marnuje—kuzynka namiestnika szyje, żona zajmuje się wychowaniem dzieci i szpitalem, a na stole często pojawia się upolowaną przez Ramseya dziczyzna. Pomimo natłoku obowiązków, mężny namiestnik wciąż znajduje czas na polowania!
Kończę rozmowę z panią Mulciber podbudowana na duchy, pełna wiary w przyszłość i zachwycona sielskim otoczeniem. Dzięki bohaterskim czynom namiestnika i Rycerzy Walpurgii, żerujący na konflikcie bandyci oraz mugolscy napastnicy zostali przegnani z Warwickshire. Urokliwe miasto i hrabstwo ponownie zbudziły się do życia, na targowisko zjeżdżają się czarodzieje z całej. okolicy. Słychać śpiew ptaków, na ziołach w ogrodach Asfodela przysiadają piękne motyle, a różnorodność magibiologiczna pobliskich, bujnych lasów dostarcza pani Mulciber wielorakich roślin do wykorzystania w uzdrowicielskiej praktyce. Podczas gdy Ramsey zajmuje się zarządzaniem hrabstwem, Cassandra uzdrawia rannych czarodziejów i przygotowuje zapasy leków na przyszłość. Pomimo tylu obowiązków, pani Mulciber zawsze znajduje czas dla rodziny, szczególnie w trakcie zawieszenia broni. Choć nie każdej czarownicy jest pisana tak niesamowita kariera zawodowa i nie każda potrafi zbalansować ją z rodziną—to małżeństwo Mulciberów stanowi inspirujący przykład, a młodym czarownicom i czarodziejom życzymy energii i patriotyzmu tej pary!
Festiwal Lata w odcieniach złota i srebra
Lato dopisuje gorącym słońcem, podobnie jak socjeta, oślepia swoim blaskiem każdego, kto dłużej będzie się w niego wpatrywać. Na Festiwalu Miłości zjawili się liczni przedstawiciele wyższych sfer oraz artyści i bohaterowie wojenni, którzy wiernie trwają u boku Lorda Voldemorta. Wszyscy olśniewali swoimi strojami, a nasza redakcja nie mogła sobie odmówić zajrzenia na Polanę Świetlików tuż przed rozpoczęciem obchodów. Zaraz po niej dziennikarze zostali poproszeni o opuszczenie terenu, jednak nasza redakcja zatroszczyła się o to, aby spojrzeć na śmietankę towarzyską również w trakcie kolejnych dni festiwalu. Zapraszamy do zanurzenia się w świecie blichtru oraz niewymuszonej elegancji.
Obchody otwierała Namiestniczka Londynu Deirdre Mericourt, jej przemówienie było pełne emocji i podkreśliło wagę przeniesienia obchodów do stolicy oraz znaczenie Święta Miłości — ale nas najbardziej zainteresowała jej kreacja, wytyczającą nadchodzące trendy! Tym razem nie przywdziała czerwieni ani stroju, który nawiązywał do jej egzotycznej urody. Zachwyciła wszystkich srebrzystą kreacją z odsłoniętymi ramionami i dekoltem, jednocześnie misterna bransoleta nawiązywała do symboliki obchodów święta, któremu przewodziła. Jej przemowa porwała serca oraz umysły wszystkich zebranych. Wśród nich nie mogło zabraknąć rodziny Rosier. Nestor rodu, przybył wraz ze swoją małżonką, lady doyenne, a towarzyszył im Mathieu Rosier, ze świeżo poślubioną sobie Corinne oraz Timothee Lestrange, kuzyn lady Evandry, który prezentował się iście nienagannie, a spojrzenia paru dziewcząt były skupione wyłącznie na nim. Jak na razie, pozostaje on kawalerem i bardzo dobrą partią. Nic więc dziwnego, że wzbudza takie zainteresowanie. Zresztą nie tylko on, ponieważ trakcie trwania festiwalu nasi redaktorzy czujnie obserwowali wszystkich kawalerów jacy się pojawili. Nestor rodu, lord Tristan Rosier w swojej osobie ukazuje zawsze potęgę i siłę rodu. Czarna szata, ozdobiona pozłacanymi sprzączkami dopełniała się idealnie z niesamowitą i zapierającą dech w piersiach kreacją lady doyenne, Evandry Rosier. Delikatny materiał, mieniący się złotem i różem, podkreślał nietuzinkową urodę jaką otrzymała w darze od matki natury. Nie uszło naszej uwadze, że kreacja nienachalnie podkreślała brzemienny stan lady doyenne. Oczy wielu zwrócone były na osobę lady Corinne Rosier z domu Avery, która niedawno dołączyła do rodu Róż. Wsparta o ramię męża nie ustępowała niczym reszcie przedstawicieli rodu. Zdaje się, że idealnie się wpasowała w nową rodzinę. O jej ożenku z Mathieu Rosierem było głośno, zwłaszcza, że wszystkim zdawało się, że jego zainteresowanie było skierowane zupełnie w inną stronę. On sam zaś, postawił na klasyczną czerń, bez zbędnych zdobień, jakby chciał stać się odpowiednim tłem dla swojej żony.
Czerń zaś porzuciła lady Primrose Burke, która przybyła jako jedyny przedstawiciel rodu Burke. Nie uszło naszej uwadze, że trzymała się z boku, starając się nie rzucać w oczy. Postawiła na suknię w kolorze jasnej szarości oraz skromną biżuterię. Zdaje się, że ten kolor bardziej pasuje do jej urody i młoda arystokratka jedynie na tym zyskuje. Możemy śmiało stwierdzić, że odradzamy jej czerń, która nie jest sprzyjająca dla jej nietypowej urody.
Niemałe zamieszanie zrobił sam namiestnik Warwickshire, pojawiając się w licznym gronie rodzinnym. Towarzyszyła mu kruczowłosa kobieta, małżonka Cassandra- odziana w suknie w kolorze szarej lawendy, z głębokim dekoltem na plecach. Śmiała kreacja dodawała jedynie splendoru czarownicy stojącej dumnie u boku Ramseya Mulcibera. Nie uszło naszej uwadze, że Madame Mericourt uczesała kruczoczarne włosy w luźny, niespotykanie długi warkocz. Biorąc pod uwagę, że pani Cassandra Mulciber również nosi warkocze w różnych wariacjach, śmiało stwierdzamy, że warkocze powracają na salony! Wraz z małożnkiem trwali w otoczeniu dwóch, młodych kobiet - jedna imieniem Yelena, o złotych włosach ukazała się w sukni z granatowego szyfonu zdobionego srebrzystą koronką, nasza redakcja dotarła do pogłosek, że było to dzieło rąk tejże czarownicy. Nie da się nie zauważyć, że posiada niesamowity talent, czyżby rosła konkurencja Parkinsonom? Na pewno będziemy obserwować rozwój panny Yeleny. Panna Varya kolorem swojego stroju dopasowała się do osoby namiestnika. Piękna zieleń mieniła się w promieniach zachodzącego słońca. Idealnie współgrała z surową, ale jakże ujmującą urodą panny Varyi. Zastanawiamy się, czy kreacja wyszła spod rąk jej krewniaczki. Namiestnik Ramsey Mulciber nosił się w ciemnozielonej szacie, która zdawała się w cieniu czarną, na plecach lśnił srebrzysty wąż z czaszką, niczego innego nie spodziewaliśmy się po oddanej sprawie osobie. Na pewno mogliśmy doświadczyć siły rodziny Mulciber, z którą należy się liczyć. W ich towarzystwie zauważona została kobieta odziana w zwiewną, szyfonową szarość, zebraną w talii wąskim pasem materiału. Podejrzewamy, że jest przyjaciółką rodziny Mulciber.
Nie mogło zabraknąć również kolejnego z namiestników - Drew Macnair, przybył na święto wraz ze swoją krewniczaką - panią Iriną Macnair. Spodziewaliśmy się ślubnych wieści, ale jak do tej pory namiestnik Suffolk nadal pozostaje kawalerem. W prostym i wygodnym stroju prezentował się nienagannie i wyrwał parę zachwyconych westchnień z kobiecych piersi. Pani Irina w zwiewnej i powłóczystej sukni dowodziła tego, że ród Macnair nosił miano szlacheckiego i nadal takim pozostaje choć tytułów im na razie nie przywrócono.
Ród Travers przybył w trzech osobach, które sprawiły, że na chwilę wszystkie oczy były zwrócone na nich. Rodzina związana z morzem, zdaje się być równie porywająca jak żywioł, którym władają. Lord Manannan Travers oddał hołd swojej rodzinie. Odziany w granatową, wyszywaną srebrną nicią szatą, zachwycał zdobieniem układającym się w kształt stanowiących rodowy znak macek. Szanowna małżonka, lady Melisande wtórowała mu swoją suknią, również przybierając kolor wzburzonego morza z drobinkami srebra. Suknia zdawała się poruszać niczym wodne fale, przy każdym jej ruchu. Nie mogliśmy oderwać wzroku, jednak nie wypada tak intensywnie wpatrywać się w jedną osobę. Choć nie tylko my mieliśmy trudność z nie zerkaniem w stronę lady Melisande. Wraz z nimi pojawiła się lady Imogen Travers, młoda czarownica, która jest ogłaszana jedną z lepszych partii, jak do tej pory nie słyszeliśmy o żadnych zaręczynach. Czy możemy spodziewać się czegoś spektakularnego? Zapewne tak, gdyż podobnie jak inne damy, postawiła na suknię zwiewną i delikatną, mającą oddać klimat święta. Jedwabna sukienkę w kolorze złamanego bielą écru ledwie prześwitującymi prześwitami turkusowych i złotych nici, stała w kontraście do granatu swoich towarzyszy, jednocześnie idealnie do nich się dopasowując, tworząc wraz z nimi spójną całość. Drodzy czytelnicy, jakbyście patrzyli w spienione morskie fale, niesamowity widok. W jej otoczeniu dostrzegliśmy również lorda Zacharego Shafiq, który są egzotyczną urodą zachwycił kolejną grupę pań. Wyprostowana postawa i śmiałe spojrzenie sprawiło, że przykuwał uwagę każdego, kto obok niego przeszedł.
Jednak jeżeli myślicie, że to wszyscy goście, to jesteście w błędzie. Swoją osobą uświetniła to wydarzenie wspaniała pani Valerie Sallow w towarzystwie męża - Corneliusa Sallow. W odróżnieniu od dam ze szlachetnych rodów, które swoimi kreacjami podkreślały eteryczność święta, słynna śpiewaczka postawiła na rubinową czerwień, prosty krój wręcz podkreślał wspaniały kolor, a elegancji dodawała czarna peleryna i wpięte świeże, czerwone kwiaty w jasne włosy czarownicy. W jej towarzystwie widziana była blondwłosa kobieta obleczona w połyskującą czerń, jednak nie pozostała długo i zniknęła w tłumie gości.
Zachwyceni intensywnością barw i kreacji nie dostrzegliśmy kiedy dano sygnał do rozpoczęcia obchodów. W związku z tym nasi dziennikarze musieli się oddalić, ale nie na zasłużony odpoczynek, ponieważ festiwal dopiero się zaczynał. W pierwszych dniach wśród ognisk pojawiła się lady Lacerta Rowle obleczona w czerń koloru nocnego nieba. Przy nietuzinkowej urodzie kolor ten podkreślał jedynie nostalgiczną urodę młodej czarownicy. Materiał zaś zdawał się być niczym druga skóra.
Obecny też był lord Sophos Bulstrode i musimy zauważyć, że ten młody człowiek niemal codziennie widziany bywał wśród atrakcji jakie oferował festiwal i to najczęściej w otoczeniu kobiecym. Czyżby młody lord na festiwalu szukał przyszłej żony? Ubrany swobodnie, z pewną nonszalancją, która prezentuje się dobrze wyłącznie na szlachetnie urodzonych, aktywnie i zaangażowaniem zabawiał damy rozmową. Wspomnieliśmy wcześniej ród Burke, tak również inni przedstawiciele byli widziani, w tym lady Margaret Burke. Ta nie porzuciła srebrnych kolorów, które były obecne również w kreacji kiedy była widziana w trakcie puszczania wianków. W misternie splecione włosy wpięte były koraliki mieniące się w promieniach słonecznych niczym krople wody. Najnowszy krzyk mody pokazała światu Lady Cordelia Malfoy. Kolor różowy stał się jej rozpoznawczym, nie inaczej było teraz, kiedy wirując w tańcu drobinki jakimi obsypana była kreacja iskrzyły się niczym diamenty. Zachwyt wzbudziły srebrzyste spinki z najprawdziwszych, białych kwiatów, które podkreślały niewinność oraz młodość córki Ministra Magii. Lady Babette Fawley, jak na córkę rodu sprzyjającej artystom, ukazała się w niezwykle malowniczej sukni. Na bieli jedwabiu wiły się piękne, roślinne hafty przeplatane gdzieniegdzie srebrnymi nićmi, układając się w misterny wzór o zielonych tonacjach. Reczony kolor podkreślał duże, niebieskie oczy lady, które poeta mógłby porównać do wiosennego nieba.
Mnogość kreacji, które podkreślały doniosłość Festiwalu Lata zachwyciła całą redakcję Czarownicy i obawiamy się czy jeszcze kiedyś uda się nam być świadkami tak powalającego piękna.
Kwieciste i roślinne inspiracje zagoszczą w nadchodzącym sezonie również w kolekcjach Domu Mody Parkinson i "Cynobrowego Świergotnika". Do łask wracają magiczne kreacje, również w stroju codziennym: suknie dostosowujące się do temperatury, zmienne wzory. Dzięki oczyszczeniu stolicy, czarodzieje nie muszą dopasowywać już swojego stroju do zachowawczych standardów niemagicznej populacji! Precz z Kodeksem Tajności, precz z nudnymi kreacjami - tej jesieni ulice będą magiczne i kolorowe, choć do łask powrócą również odcienie szarości i srebra!
Horoskop
Nundu - 22.12 - 19.01
Nadchodzący czas przywita Nundu mnogością niezapowiedzianych zmian, przed którymi należy mieć się na baczności. To, co na pierwszy rzut oka może wydawać się radosną okolicznością, będzie podszyte drugim dnem - jednak wrodzona dojrzałość powinna pozwolić ci szybko przejrzeć podstępy na oczy. Ambicje zawodowe zostaną wystawione na próbę, pozornie bez wyjścia. Nie poddawaj się zbyt szybko! Przebrnięcie przez chwilowe trudności zaowocuje zasłużonym uznaniem: nadprogramową zapłatą lub wspięciem się na wyższe stanowisko, a także aplauzem ze strony współpracowników, którzy spojrzą na ciebie z nową porcją szacunku.
Jesienne wiatry przywiodą za sobą relację, którą Nundu uznawało za bezpowrotnie utraconą. Warto poświęcić ten moment na ocieplenie własnego wizerunku. Uwielbiana przez ciebie izolacja może okazać się drogą do cierpienia, obfitując w nieuwagę wobec najważniejszych ci osób - jeśli posiadasz bliskich, szczególnie zadbaj o to, by ich nie zaniedbywać. Gwiazdy mówią, że rodzina będzie potrzebowała twojego wsparcia jak jeszcze nigdy dotąd.
Wystrzegaj się bliższych relacji z Kwintopedami, szczególnie tymi, które znienacka spróbują powrócić do twojego życia. Mogą nimi kierować niepokojące zamiary, które zaszkodzą twojemu wizerunkowi towarzyskiemu. Miej to na uwadze, gdy na horyzoncie pojawi się potencjał odnowienia relacji, którą uważałeś za zaprzepaszczoną!
Tryton - 20.01-19.02
Trytonie, porzuć swoją izolację i wyjdź do ludzi! Planety sugerują, że twoja druga połowa już pojawiła się na horyzoncie, nawet jeśli jeszcze nie zdajesz sobie z tego sprawy. Samotność na dłuższą metę okaże się dla ciebie szkodliwa, dlatego powinieneś uporać się z wewnętrznym sprzeciwem i spojrzeć przychylnie na koncept uwicia własnego gniazdka. Szybko zrozumiesz, jakie to szczęście! Jesień i zbliżająca się wielkimi krokami zima nauczą Trytony dostrzegać pozytywne aspekty życia z innymi czarodziejami i czarownicami, kroczek po kroczku.
Będzie to również doskonała okazja do podjęcia nowego hobby, a nic tak dobrze nie wpływa na nastrój kobiety (również spod znaku Trytona!) jak żywe kolory i piękne zapachy. Słońce rzuci nowe światło na dziedziny, które do tej pory nie przychodziły ci z łatwością: jeśli miałaś problemy z gotowaniem, w nadchodzącym okresie odkryjesz w sobie fantastyczną smykałkę do przeistoczenia kuchni w swój świat, z kolei jeśli igła wbijała ci się w palce, zamiast cerować dziury w ubraniach, odkryjesz w sobie tkackie powołanie. Daj mu się ponieść i otwórz się na nowe możliwości, a na pewno tego nie pożałujesz.
Żądlibąki będą dla ciebie dużym wsparciem w zbliżających się miesiącach, zwróć na nie uwagę i doceń, a kiedy przyjdzie odpowiednia pora - odpowiednio się zrewanżuj. To pomoże w zbudowaniu wartościowej relacji na przyszłość.
Czerwony Kapturek 20.02-21.03
Nowa miłość osłodzi Czerwonym Kapturkom nadchodzące miesiące. Emocje już wiszą w powietrzu! Przed Czerwonymi Kapturkami w stanie kawalerstwa lub panieństwa otworzy się droga prowadząca do założenia rodziny, z której gorąco zachęcamy skorzystać. Jowisz pokazuje, że będzie to związek na całe życie, pełen wzajemnego szacunku i uznania, stojący w kontrze do dotychczasowych niepewności. Panie spod znaku Czerwonego Kapturka powinny w tym okresie wspierać swoich nowych (i obecnych) partnerów, bo to ich oddanie, wsparcie i miłość mogą przyczynić się do ściągnięcia w waszym kierunku wspaniałych wiadomości. Nie będą to jednak wieści ekonomiczne: wystrzegaj się podejmowania ważnych decyzji finansowych o tej porze roku, ponieważ może to grozić katastrofą, złą inwestycją lub oszustwem z niespodziewanej, wcześniej zaufanej strony.
Jeśli do tej pory Czerwony Kapturek skrywał przed rodziną ważne tajemnice, będzie to dobry czas na ich ujawnienie i zrzucenie ciężaru z duszy. Spotkasz się ze zrozumieniem, a stawienie czoła lękom podniesie cię na duchu przed okresem jesiennym. Z pomocą przyjdzie przyjaciel spod znaku Szyszymory, którego rady pomogą w uporaniu się ze stresem i niepewnością; nie słuchaj jednak podszeptów Demimoza - księżyc ukazuje jego niechlubne intencje, które mają za zadanie doprowadzić cię do większych trosk w celu wyrównania rachunków, jakich nawet nie jesteś świadom.
Testral 22.03-19.04
Do głosu powrócą dawne niesnaski, o których Testral zdążył już zapomnieć. Ktoś chowa do ciebie urazę i spróbuje ci zaszkodzić, żeby dać upust swoim frustracjom, ale możesz się nie obawiać: masz w swoim otoczeniu wiernego kompana, który nie pozwoli wyrządzić ci krzywdy. Nie sięgaj po zemstę! Gwiazdy w tym okresie nie będą sprzyjać wymierzaniem sprawiedliwości na własną rękę, więc jeśli odczujesz potrzebę wyrównania rachunków, sięgnij po oficjalną drogę. Zachowasz dzięki temu twarz i spełnisz obywatelski obowiązek.
Świat zakołysze się do jesiennego snu, ale ten okres przyniesie ci nową porcję przebojowości. Dzięki temu zyskasz sobie nowe grono przyjaciół pragnących przebywać w twoim towarzystwie, a przy tym poznasz najnowsze plotki z interesujących cię kręgów. Uważaj, by nie skupić się na nich zbyt mocno, inaczej może na tym ucierpieć twoja praca! Ale kilka plotek nie zaszkodzi.
Wystrzegaj się prób miłosnych, które mogą narazić twoje ognisko domowe na szwank. Ktoś podąża za tobą wzrokiem i możesz mieć wrażenie, że przelotny romans będzie wart utraty stabilizacji, ale to mylny i bardzo niebezpieczny osąd, który na dłuższą metę skończy się tylko lodowatym balneo. Spróbuj dostrzec w swoim partnerze nową stronę, a jeśli się postarasz, może cię bardzo pozytywnie zaskoczyć, lub nawet od nowa w sobie rozkochać! Ale jeśli jednak twój partner pochodzi spod znaku Nundu, być może to czas, żeby Testral przyjrzał się jego potencjalnym przelotnym romansom...
Buchorożec 20.04-22.05
Gradowe burze rzucą cień na codzienność Buchorożców i wypełnią ją różnymi problemami. Ich kaliber nie będzie dojmujący, ale w dużym nagromadzeniu mogą mieć zgubny wpływ, więc poświęć im uwagę i nie pozwól, żeby zawładnęły twoim życiem. Na szczęście twoje dotychczasowe doświadczenie w rozwiązywaniu trudności oraz zaradność zdziałają tu cuda! Jeśli masz rodzinę, jej również pomożesz w uporaniu się z przeciwnościami losu, a w nagrodę spotka cię coś bardzo miłego - coś, o czym dawno marzyłeś, a czego nie miałeś śmiałości nazwać na głos. Nie martw się, twoi bliscy czytają z ciebie jak z nut.
Poza tym to idealny moment na przygarnięcie pupila! Doskonałym towarzystwem będzie dla ciebie młody kuguchar, ale oczywiście zabroń mu przesiadywania blisko twoich ubrań, z największym naciskiem na czarne, drogie i elegantsze. Kocia sierść bywa taka trudna do całkowitego usunięcia! Dzięki nowemu zwierzęcemu towarzystwu możesz oczekiwać nadejścia nowych znajomości, warto poświęcić im chwilę i pielęgnować, a być może zyskasz wartościowego przyjaciela.
Gwiazdy szczególnie sprzyjają zacieśnianiu więzi między Buchorożcami a Ognistymi Krabami; jeśli posiadasz talent w kwestii modowej, nie obawiaj się udzielić Ognistemu Krabowi porady ubranej w ładne, nienachalne słowa, z pewnością dzięki nim zapunktujesz! W twoim życiu jednak z dnia na dzień może zabraknąć ważnego przyjaciela i zrozumiesz, że to nie nieporozumienie do tego doprowadziło, a zdrada. Nie krępuj się użyć sprytu, by się za to odpłacić.
Wozak 23.05-21.06
Dla Wozaka po gorącym lecie nadejdzie gorący okres w życiu osobistym. Niepozorne plotki doprowadzą do zaskakujących sytuacji, w których postaraj się odpowiednio nawigować rozmową, by nie rzucić na siebie niepomyślnego światła. Wybielaj się ile tylko zdołasz, Wozaku! Ponadto ktoś dybie na twoją przysłowiową skórę (gwiazdy wskazują na osobę spod znaku Testrala) i oskarży cię o coś, czego nie zrobiłeś: znów będziesz zmuszony zachować wyjątkowo zimną krew, aby wyjaśnić nieporozumienie, ale bez obaw - Wenus ma cię w swojej opiece i w najważniejszej chwili nadejdzie z pomocą, wypełniając twoją głowę inspiracją w kreatywnym podejściu do problemu.
To wspaniały czas na wysłuchanie partnera oczekującego na dziecko. Jeśli długo odkładaliście decyzję o powiększeniu rodziny, teraz zostaniecie obdarzeni płodnością, która zagwarantuje waszemu potomstwu wszystkie pożądane cechy. Spieszcie się! Gwiazdy mogą odebrać wam błogosławieństwo, jeśli będziecie zbyt zwlekać z ich usłuchaniem. Wiemy, Wozaku, że wolisz mówić, niż słuchać, ale w tym wypadku wyjdzie ci to na dobre!
Unikaj nowych sportów i wyzwań atletycznych. Mogą doprowadzić cię do długotrwałej kontuzji i przynajmniej kilku wizyt u magiuzdrowicieli, którzy orzekną, że nigdy wcześniej nie spotkali się z podobnym przypadkiem. Zdobywanie szczytów jest wspaniałym pomysłem, ale nie w byciu medycznymi zagwozdkami.
Ognisty Krab 22.06-22.07
W nadchodzącym okresie Ogniste Kraby powinny przyłożyć szczególną wagę do swojej aparycji. Jeśli szukasz towarzyskiego spełnienia i przychylniejszego spojrzenia na twoją osobę w pracy (lub marzysz o zwróceniu uwagi kogoś, kto pociąga cię od dłuższego czasu!), przynajmniej kilka elementów z obecnej garderoby wymień na świeższe i bardziej eleganckie, a w mig dostrzeżesz tego pozytywne efekty! Dodatkowo możesz wykorzystać odpowiednie wyciągi z szałwii i dziurawca, które po wprowadzeniu do zabiegów pielęgnacyjnych zdziałają cuda w rozświetleniu cery wciąż zmęczonej zimą.
Docenienie przez otoczenie wpłynie pozytywnie na twój nastrój, dzięki czemu przyciągniesz zastrzyk galeonów. Uważaj! Wraz z pomyślnością mogą nawiedzić cię nieprzyjemne myśli pełne wątpliwości, więc nie pozwól im ponieść się w zgubnym kierunku - inaczej możesz stracić coś, na czym bardzo ci zależy. W wyjątkowo trudnych chwilach zwątpienia możesz posiłkować się kadzidłem odprężającym wytwarzanym na sandaraku, często zachwalanym przez nasze czytelniczki spod znaku Ognistego Kraba. Jeśli nie nam, zaufaj kobietom, które są do ciebie podobne.
Jeśli targają tobą wątpliwości, nie możesz podjąć decyzji, lub nie wiesz nawet od czego zacząć miłosne podboje, przełam wewnętrzne opory i skontaktuj się z kącikiem porad Wilhelminy, a nie pożałujesz! Nie słuchaj Demimozów, których porady będą próbowały wywieść się w pole, zamiast faktycznie pomóc. Niewykluczone, że wraz z Nowym Rokiem naraziłeś się Demimozowi ze swojego bliskiego otoczenia, zwróć uwagę na delikatne zmiany w jego zachowaniu, które mogą zdradzić, czy żywi do ciebie jakąś urazę.
Gryf 23.07-22.08
Porzuć próby kontroli swojego środowiska, Gryfie, i pozwól złocistej jesieni wprowadzić w twoje życie odrobinę spontaniczności. Merkury zachęca cię do otwarcia się na możliwości twojego środowiska - jeśli chociaż w niedużym stopniu zaufasz potencjałowi otaczających cię ludzi, możesz przekonać się o ich prawdziwej wartości, której do tej pory nie doceniałeś. Nauczysz się przy tym kilku nowych rzeczy! Nie będzie to łatwe, Gryfy odczują świerzbienie palców, by znów przejąć stery społecznego okrętu, dlatego muszą przykładać ogromną wagę do wsłuchania się w swoje wnętrze i stopowania zapędów, zanim zabrną za daleko.
Osoba spod znaku Czerwonego Kapturka pozwoli ci dostrzec, w którym miejscu popełniasz błąd, którego sam nie jesteś w stanie uchwycić. To oczyści twój umysł i wprowadzi na ścieżkę prowadzącą ku nowym pomyślnościom, przy okazji wyposażając cię w narzędzia do upragnionego samorozwoju. Kontakty z Czerwonymi Kapturkami będą więc dla ciebie bardzo korzystne podczas letnich miesięcy! Postaraj się odwdzięczyć się za ich dobre rady, docenią twoją mądrość w wielu dziedzinach życia.
Gryfy powinny wystrzegać się nadmiernie ryzykownych przedsięwzięć. To nie jest moment na duże inwestycje albo zmiany w życiu rodzinnym - większość takich decyzji doprowadzi do goryczy w twojej codzienności trudniejszej do wyplenienia niż bahanki. Pamiętaj o przykładzie swoich rodziców i podążaj za naukami, które ci przekazali, będą dla ciebie bardzo bezpieczne i doprowadzą do miłych zaskoczeń.
Szyszymora 23.08 - 22.09
Wraz z gradowymi chmurami nadejdzie trudny czas dla Szyszymor. Nowa pora roku nie będzie sprzyjać indywidualności, a wyzwania, zarówno codzienne, jak i zawodowe, zmuszą cię do integracji z ludźmi, z którymi niezbyt chcesz mieć do czynienia, lub może wręcz ich unikasz. Zwróć uwagę na swoją krytyczność wobec innych: przez nią możesz zaprzepaścić szansę, która niedługo pojawi się na horyzoncie.
Warto, by Szyszymory w zbliżających się miesiącach przyłożyły się do gromadzenia oszczędności, bo ułożenie planet wskazuje, że mogą być im bardzo potrzebne wraz z nadejściem zimy. Odłóż kilka monet do słoiczka za każdym razem, kiedy zostanie ci jakakolwiek reszta z zakupów, stosuj też umiar w dogadzaniu sobie - choć w Czarownicy zawsze polecamy podążać za marzeniami, tym razem chwilowa roztropność przyniesie ci długotrwałe zadowolenie i pozwoli rozwinąć skrzydła, kiedy na horyzoncie pojawi się więcej szans na ich późniejsze spełnianie.
Jeśli posiadasz dzieci, Szyszymoro, wejdą one w okres buntu, który stanie się dla ciebie prawdziwym utrapieniem. Nadmierna wyrozumiałość i popuszczenie pasa tylko zachęci je do dalszego dokazywania, więc uzbrój się w stalowe nerwy, surową minę i egzekwuj swoje decyzje, by uchronić pociechy od popełniania błędów. Bądź dla nich dobrym przykładem, przy okazji zaimponujesz także partnerowi lub partnerce, a także swojemu gronu przyjaciół. W tym sezonie możesz liczyć na ogromne wsparcie ze strony - właśnie - przyjaciół. Nie obawiaj się opowiedzieć im o swoich zmartwieniach: Żądlibąki mogą posłużyć ci szczególnie cenną radą, a przy tym zdekoncentrują cię fascynującymi plotkami!
Demimoz 23.09-22.10
Wygląda na to, że po turbulentnym lecie Demimozy będą mogły trochę odetchnąć. Jesień przyniesie ze sobą zasłużony wypoczynek, z kolei ulewy pozwolą zaszyć się w domu i spędzić czas z bliskimi, wprowadzając do życia harmonię i balans. Dodatkowo relaks mogą wspomóc odpowiednie kadzidła, które Demimozy wreszcie nauczą się doceniać, szczególnie te bazujące na żywicy Ladanum.
Wykorzystaj ten czas do przygotowania się do ważnego wydarzenia, które pojawi się w nadchodzących miesiącach. To, co planujesz, wejdzie w życie - i tylko od ciebie zależy z jakim efektem; kluczowymi okażą się twoja postawa, determinacja i pomysłowość. To jedna z wyjątkowych sytuacji, gdy Demimoz powinien zaufać swojemu wewnętrznemu ja i pójść za głosem intuicji, a choć wzbudzi to jego wewnętrzny bunt, wyniki okażą się zaskakująco pozytywne.
Odpowiednia kreacja doda ci pewności siebie, Demimozie. Oszczędności z ostatnich miesięcy warto zainwestować w szatę, która wzmocni twojego magicznego ducha - redakcja Czarownicy szczególnie poleca tkaniny z pyłem elfów i mysiej przędzy, z których utalentowany krawiec wyczaruje prawdziwe cudo. Nie trać jednak czujności! Krawiec spod znaku Buchorożca może pozazdrościć ci wynalezienia materiałów dobrej jakości i celowo stworzy produkt tak trefny, że nie pomoże nawet jego przeszycie przez wirtuoza ze znanych atelier.
Nie bacz na mrukliwe niezadowolenie twojego partnera ze względu na wydane pieniądze, gwiazdy pokazują, że przejdzie mu wraz z pierwszym zobaczeniem cię w nowym elemencie garderoby! Możesz dodatkowo rozjaśnić jego myśli, poświęcając mu odpowiednią uwagę i spełniając życzenie, które znajdziesz w jego sercu. Może to czas na powiększenie rodziny?
Kwintoped 23.10-21.11
To nie będzie twój czas, Kwintopedzie; dosięgną cię konsekwencje wydarzeń sprzed kilku lat, a chociaż nie masz na to ochoty, dmuchaj na zimne i nie podejmuj decyzji, które mogą doprowadzić do zaostrzenia konfliktu. Najlepiej zrobisz, jeśli skorzystasz z pokładów wypraktykowanej cierpliwości i umiejętności radzenia sobie ze stresem, by szybko wyjść na prostą, albo jeszcze lepiej - wyjść na prostą zwycięsko!
Wykorzystaj ten czas, by zgłębić świat sztuki, w którym odnajdziesz upragniony spokój i oddech od problemów; jeśli masz ku temu możliwości, spróbuj dostać się do renomowanych miejsc sztuki, takich jak na przykład nowa perła w brytyjskiej koronie - la Fantasmagorie, i pozwól artystycznym doznaniom napełnić cię inspiracją do twoich następnych kroków.
Nie buntuj się też przeciwko ludziom chcącym zjednać sobie twoją sympatię. Nie musi być szczera, ale na dłuższą metę ich tolerowanie może przynieść ci wiele korzyści równoważących zadry z samego początku lata. Sprytu, Kwintopedzie! Zaufaj Buchorożcom, pozwól ich mądrości wesprzeć twoją własną, a wasze połączenie charakterów przyniesie owoce w postaci złotej końcówki okresu letniego. Z nieba nad twoją głową znikną wszystkie burzowe chmury dzięki współpracy, pomocy i przyjaźni, a chociaż dotarcie do tego miejsca będzie kosztować cię trochę wysiłku, efekty będą tego warte. Pamiętaj, że nawet po kwietniowych ulewach w maju pokazało się piękne słońce!
Żądlibąk 22.11-21.12
Jowisz uśmiecha się do ciebie i zachęca do nadrobienia zaległości w dotychczas niespełnionych i nieco zapomnianych postanowieniach noworocznych, Żądlibąku. Czerp ze świeżego powietrza, a jeśli do tej pory nie spełniłeś marzenia o podjęciu się nowej dyscypliny sportu, to będzie ku temu doskonała okazja. Przebywanie na zewnątrz w pięknych okolicznościach wartościowych brytyjskich hrabstw pomoże w treningu cierpliwości; Żądlibąki powinny wygospodarować chwilę każdego dnia na krótki spacer, podczas którego zwolnią kroku i poświęcą całą uwagę obserwacji otoczenia. Doceń każdy liść i każdy kamień, jaki miniesz po drodze, pozwól, żeby te piękne widoki przyrodnicze natchnęły cię dodatkową dawką optymizmu, który następnie przekażesz innym!
Doskonale zdajesz sobie sprawę z tego, że ludzie lgną do ciebie przez to, jaką napełniasz ich energią, a w tym okresie kwestie towarzyskie nie będą wyglądały inaczej. Możesz pozwolić Szyszymorze zagrać pierwsze skrzypce w waszej wspólnej grupie znajomych, za co powinna być ci bardzo wdzięczna. Wystrzegaj się chwil samotności z Trytonami, a jeśli nie masz jak ich unikać, zachowaj przy nich ostrożność. Mogą mieć ci za złe to, z jaką łatwością skupiasz na sobie uwagę, co doprowadzi do nieporozumień i zawiści.
Błękit nie będzie twoim kolorem w tym sezonie, więc unikaj ubrań i dodatków, które mają z nim cokolwiek wspólnego. Jeśli posiadasz ubrania z tkaniną z przędzy pikującego licha, wełny lunaballi albo niebieskich piór dirikraka, zostaw je na chłodniejsze dni sezonu zimowego.
Listy do Wilhelminy
Droga Wilhelmino,
Chciałabym pomagać na froncie i poznać przystojnego żołnierza, ale trochę boję się krwi - co mam zrobić?
Patriotka
Najdroższa Patriotko,
Każdy z nas się czegoś boi. Wiele czarownic stresuje się nawet pierwszym pocałunkiem, ale czy to powód, by nigdy się nie całować? Zaopatrz się w eliksir ożywiający, na wypadek gdybyś zemdlała na widok krwi i zgłoś się do najbliższego szpitala wojskowego, spytać jak możesz pomóc - ale nie dla przystojnego żołnierza, a dla dobra kraju!
Droga Wilhelmino,
Słyszałam od koleżanek, że istnieje coś takiego jak "nowoczesny" związek - co to właściwie znaczy? Czy jeśli jestem niepewna uczuć mojego wybranka, lepiej być ze sobą nowocześnie czy nie być wcale?
Staromodna
Droga Staromodna,
Domyślam się, co masz na myśli pisząc o nowoczesności, ale zdefiniowanie tego obrzydliwego pojęcia nie mieści się w standardach naszej redakcji i czytelniczek. Wystrzegaj się zdradliwych koleżanek, "nowoczesność" to niemagiczny wynalazek. Wybrankowi podsuń ciekawy artykuł z marcowego wydania "Horyzontów Zaklęć", który wskaże mu drogę rozwoju Waszej relacji.
Droga Wilhelmino,
Poznałam przystojnego, czułego i troskliwego chłopaka, chciał kupić słodycze dla chorej siostry. Liczyłam, że kiedyś się ze mną skontaktuje, pytał o moje imię - czy to znaczy, że mu zależało?
Wkrótce po jego wizycie w [nazwa sklepu ocenzurowana przez redakcję, w celu zachowania anonimowości czytelniczki], zniknęło ponad półtorej kilograma cukru - papcio obwinia za to jego, ale ja w to nie wierzę. Co, jeśli nie wraca, bo boi się mojego papy? Powiedz mi proszę, ile powinnam czekać aby się odezwał?
Słodka
Droga Słodka,
Nie wszystko złoto, co się świeci, a pozory niestety mylą. Słodkie i ufne dziewczęta mogą paść ofiarą cwaniaków i choć nie twierdzę, że tak właśnie się stało, to słuchaj osądów bardziej doświadczonych i rozeznanych w sytuacji czarodziejów: czyli Twojego papy.
Droga Wilhelmino,
Obiecałam sobie, że nigdy się nie zakocham, ale z jakiegoś powodu nikt nie wierzy w moją obietnicę! Przecież to normalne, że lepiej mi samej! Jak mogę ich o tym przekonać? I o tym, że przyjaźń damsko-męska jest możliwa?
Sama
Droga Sama,
Mam nadzieję, że porządny młody kawaler ostudzi wkrótce Twoją samotność. Niestety, podobne obietnice zwykle składają sobie stare panny, dla których nie ma już nadziei, albo dziewczęta zbyt młode, by pojąć piękno miłości. Gorąco liczę, że czas i porządni ludzie naprostują Twoje poglądy i wskażą Ci właściwą drogę. Przyjaźń damsko-męska jest możliwa, ale tylko wtedy, gdy mąż kobiety dyskretnie czuwa nad jej znajomością z innym mężczyzną. Najlepiej, żeby drugi mężczyzna również był żonaty. Skoro jesteś Sama, wnioskuję, że powyższe warunki nie tyczą się Twojej sytuacji, więc Twoja "przyjaźń" z młodym kawalerem nieuchronnie przerodzi się w coś więcej.
Droga Wilhelmino,
weszłam w związek z czarodziejem wielkiej klasy, ale nie mogę tego obwieścić światu, ani okolicznym rywalkom, nie możemy również pokazać się publicznie; na przeszkodzie stoi nam parę niewygodnych kwestii, a ów czarodziej ponad wszystko przedkłada także moje bezpieczeństwo.
Co robić?
Kicia
Droga Kiciu,
Niestety, "niewygodne kwestie", które skłaniają czarodzieja do trzymania życia osobistego w tajemnicy to zwykle niechęć przed zobowiązaniami lub narzeczona, a nawet żona. Jeśli Twój wybranek jest czarodziejem wielkiej klasy, to czy jesteś pewna, że nie ma w jego życiu nikogo innego? Pamiętaj, że wzbudzający szacunek kawalerowie nie rosną na drzewach jak gruszki: zwykle żenią się młodo.
Jeśli jesteś zaś pewna, że jesteś tą jedyną, nie słuchaj wymówek o bezpieczeństwie i poproś o pierścionek! Niech Twoje rywalki widzą jego błysk.
Droga Wilhelmino,
Straciłem miłość życia i wszystko jest bez sensu. Jak żyć?
Załamany
Drogi Załamany,
Publikujemy twój list, by udowodnić czytelniczkom, że mężczyźni również mają uczucia - ale niestety, na łamach naszego pisma nie ma miejsce na tak negatywne emocje, na całkowite poddawanie się rozpaczy. Możemy jedynie życzyć Ci nowej miłości. Hojny datek na sieroty wojenne z pewnością ukoi Twoje zszargane emocje i pomoże odkryć produktywny sposób życia.
Droga Wilhelmino,
Przystojny kawaler wyłowił mój wianek, ale następnego dnia bawił się z innymi! DLACZEGO?
Załamana
Droga Załamana,
Bardzo współczujemy Ci zawodu! Na kolejnym Festiwalu Lata - bo domyślam się, że ten był Twoim pierwszym - zrozumiesz, że tradycja trwa na czas pierwszego tańca, ale niestety nie wiecznie. Pamiętaj, że aby poznać serce mężczyzny, należy umówić się na pięć spotkań, a nie jeden taniec!
Droga Wilhelmino,
Jak sprać krew z koszuli bohatera?
Niedouczona
Droga Niedouczona,
Przykro mi, że wychowałaś się bez kobiecych wzorców i mądrości: w zimnej wodzie!
Morsmordre :: Wprowadzenie :: Media :: Czarownica