Studnia za pubem

Nieużywana, kamienna studnia z nadgniłym wiadrem trzymającym się na wiekowej linie. Miejscowa legenda głosi, że na dnie studni znajdują się powrzucane do niej monety, złote i błyszczące, niegdyś przeznaczone na spełnianie życzeń i wróżbę szczęścia. Zdarza się, że upojeni alkoholem goście pubu pałętają się przy niej i usiłują wydostać ze środka skarb, jednak po tym, jak jeden z nietrzeźwych klientów wpadł do jej gardła i niemal skręcił sobie kark, dostęp do małego ogrodu, gdzie znajduje się studnia, został oficjalnie zamknięty. Nieoficjalnie - wciąż można prześlizgnąć się do placyku zaniedbanej zieleni i omszałego kamienia, jeśli zapuścić się dostatecznie daleko w głąb baru i znaleźć odpowiednie drzwi, przypadkiem lub celowo.