Zachodnie skrzydło

Zachodnie skrzydło nieznacznie różni się od głównej sali, rzędy łóżek ciągną się przez całą jej długość i szerokość, blisko siebie, często nieoddzielone nawet prowizorycznymi kotarkami. Przy niektórych - nie wszystkich - stoją znajdują się krzesła przeznaczone raczej dla uzdrowicieli, niżeli odwiedzających. Na sali nie ma miejsca na prywatne rzeczy pacjentów - niektórym uda się schować kilka drobiazgów pod łóżkami. Wizytujący przyjmowani są niechętnie i rzadko, gdy nie ma takiej potrzeby, choć do potrzebujących łatwiej jest dotrzeć tym, którzy mają powiązania z podziemnymi siłami, władzami w Plymouth lub Zakonem Feniksa. Wpuszczanie do środka wszystkich zakończyłoby się tłokiem utrudniającym zajmowanie się pacjentami.