Venus Parkinson
AutorWiadomość
Naszyjnik z naturalnych pereł
Pierwszy naszyjnik, który dostałam od mojej matki. Teraz go już nie noszę, bo jest stary i mało szykowny, lecz spoczywa na dnie mojej szkatułki.
Urodzinowy zestaw naturalnych pereł
Ofiarował mi go ojciec w dniu, w którym stałam się dorosłą czarownicą. Oprócz tego, że wygląda pięknie, jest nieprzyzwoicie drogi. Obejmuje kolczyki, naszyjnik oraz bransoletkę. Zakładam go na wyjątkowe okazje.
Naszyjnik z naturalnych czarnych pereł
Moja najnowsza zdobycz. Realizacja zamówienia trwała kilka lat, gdyż czarne perły są rzadkie, przybyły z wybrzeża Florydy. Noszę je dość często.
Szkatułka
Dostałam ją na któreś z kolei urodziny od moich rodziców, kiedy zobaczyli, że moja kolekcja biżuterii się powiększa. Wykonana z wysokiej jakości drewna, ręcznie rzeźbiona, z pięknymi zdobieniami i złotymi wstawkami. Chroniona zaklęciem.
Lusterko i grzebyk
Dwie najważniejsze rzeczy, które posiadam. Dostałam je od mojej świętej pamięci, ukochanej babci. Wykonane są ze złota oraz masy perłowej. Używam ich po dziś dzień i prawie się z nimi nie rozstaję. Zabezpieczone w ten sposób, że ktokolwiek inny, kto czesze się moim grzebieniem, zaczyna łysieć. Zaś w tafli lustra widzi brzydką, pomarszczoną twarz.
Skrzypce
Wykonane z solidnego drewna, dostałam je od mego wuja po pierwszym występie na przyjęciu arystokracji.
Wiolonczela
Wiolonczelę dostałam od jednego z moich fanów, który zachwycał się moimi występami.
Kontrabas
Kontrabas kupiłam sobie sama kiedy jeszcze uczęszczałam do Hogwartu. Dawałam na nim występy w szkole.
Pozytywka
Jest ze mną odkąd pamiętam. Podobno rodzice kupili mi ją tuż przed moimi narodzinami, aby mnie uspokajać przed snem. Do dziś usypiam przy jej dźwiękach.
Pamiętnik
Stary, acz zadbany pamiętnik znaleziony w gabinecie ojca. Dokupiłam jedynie wstążkę, aby nadać mu kobiecego charakteru. Niewiele w nim piszę, lecz zdarzy mi się. Chroniony zaklęciem.
Różdżka
Moja wspaniała różdżka ma długość dziesięciu cali, jest dość sztywna i wykonana z drewna miłorzębu japońskiego. Rdzeniem zaś jest błona druzgotka. Różdżka ta nadaje się dla osób ponadprzeciętnie inteligentnych, zdolnych, apodyktycznych, wymagających, egocentrycznych, złośliwych i niepokornych, którzy mają wielu wrogów i przyjaciół. Jest idealna do czarów związanych z wodą. Czyli wspaniale do mnie pasuje!
Broszka rodu Parkinson
Dostałam ją stosunkowo niedawno od mojej matki. Ona dostała ją od swojej matki i tak dalej. To rodzinna pamiątka.
Naszyjnik domu Slytherinu
Otrzymałam go pod koniec nauki w Hogwarcie od opiekuna domu. Naszyjnik jest mało gustowny i go nie noszę, spoczywa na dnie mojej szkatułki. Przypinam sobie za to niewielką broszkę z herbem Domu Węża.
Harfa
To pierwszy instrument, na którym grałam i który otrzymałam. Wzbudził we mnie miłość do muzyki, szczególnie klasycznej, dlatego wywołuje we mnie sporo emocji.
Złoty kociołek
Nieoceniony podczas tworzenia eliksirów i magicznych kosmetyków!
Antoniusz Parkinson Trzeci
Antoniusz Parkinson Trzeci jest trzecią z kolei najpiękniejszą sową wszechświata. Lata szybko i sprawnie, chociaż często każe się przekupywać jakimiś smakołykami. Kiedy nie spełnisz jego sowich zachcianek, z pewnością zacznie boleśnie dziobać. Rozpuszczona ta sowa!
- Perły:
- K O N I E C Z N I E zdobyć perły różowe, żółte, szare, zielone i niebieskie.
- Do czegoś wykorzystam:
- TREŚĆ
Make the stars look like they’re not shining she's so beautiful
Ostatnio zmieniony przez Venus Parkinson dnia 08.09.15 12:28, w całości zmieniany 1 raz
Venus Parkinson
Zawód : Ikona mody
Wiek : 21
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Oh her eyes, her eyes make the stars look like they’re not shining. Her hair, her hair falls perfectly without her trying. She’s so beautiful.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
KIEDY? | KTO? | GDZIE?
OPIS
| Luno Skeeter | Kawiarnia Szeptem
Gotuje się we mnie, kiedy mój n a r z e c z o n y woli patrzeć na inne baby, a w dodatku śmierdzi alkoholem i kłamie w żywe oczy. Gdzie podziało się piękno naszych przerywanych oddechów?
| Luno Skeeter i inni | Restauracja Le Revenant
Odbył się pogrzeb Horacego Slughorna, potem zaś wszyscy udaliśmy się na stypę. Przyszłam tam z Luno, ale ten musiał sobie gdzieś poleźć. Zostałam sama i teraz... płonę?
Anthony Crouch | St. Jame's Park
Przyjemny spacer po parku, wyłączając tragiczne wieści o śmierci pani Crouch i mój niewyparzony język.
| Benjamin Wright i inni | Moczary Queerditch Marsh
Lubię spotykać się z Benem, ale te moczary to jedna wielka ruina i brak dobrego smaku. Mogliby dodać więcej kwiatów... i wywalić Perseusa, psuje cały widok. Och, mieliśmy oglądać mecz?
| Perseus Avery | Złoty Znicz
Nie umiem pogodzić się z przeszłością i tym, co jest teraz. Chciałam uciec, ale ty wolisz się nade mną pastwić. Po co mówisz o Luno? To nie ma nic do rzeczy. Mów, że mnie kochasz i nie możesz beze mnie żyć. Albo lepiej nie mów, przecież weźmiesz ślub z Linette. Może powiedz, że żałujesz. Albo lepiej nie mów, wciąż jesteś z Linette.
Szkoda.
Make the stars look like they’re not shining she's so beautiful
Venus Parkinson
Zawód : Ikona mody
Wiek : 21
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Oh her eyes, her eyes make the stars look like they’re not shining. Her hair, her hair falls perfectly without her trying. She’s so beautiful.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Venus Parkinson
Szybka odpowiedź