Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
Ginsberga
AutorWiadomość
Szukam:
żony! (więcej info o niej w karcie)
żony! (więcej info o niej w karcie)
Znamy się z:
a/ więzienia, przekonałeś się, że dementor to całkiem milusie zwierzątko w porównaniu ze strażnikiem;
b/ z elit - wprawdzie Gerard nie ma nazwiska, ale dzięki żonie ma pieniądze i szeroko rozwinięte koneksje;
c/ z barów - na pewno kojarzysz tego mrocznego klienta, który potrafi dusić w rękawiczkach za oderwanie go od lektury;
d/ ze szpitala św. Munga - odział psychiatryczny, ten z noworodkami (słyszałeś, że ten ponury człowiek ma trzyletnie dziecko?);
e/ rodzinnie - mamusia pochodzi z Averych
f/ z przeszłości wszelakiej - dużo kochanków, wrogów...
Generalnie mogę myśleć, mieszać, robić krzywdę, byle tylko pisać i pisać
Gość
Gość
Ja koniecznie chcę z tobą relek! Uwielbiam grać z różnymi czubkami, więc nie mogłabym przepuścić takiej sposobności . Masz naprawdę bardzo ciekawą postać.
No więc mogę podrzucić kilka postaci, bo mam 4. Lyra, mimo że wygląda tak niewinnie i w ogóle, teraz w wyniku wątku z MG trafiła do Tower oskarżona o uczynek, którego nie popełniła (została mylnie uznana za kogoś innego), i nie wiem jeszcze, jak to się skończy, ale Lyra tam jest ;P.
Jest też Rigel, która jest z Averych, więc mogą się znać poprzez rodzinę. Raven - miała ojca czubka, który od dzieciństwa praktykował na niej czarną magię, żeby ją dobrze wychować, a po skończeniu szkoły dziewczyna od niego uciekła.
Alice - ta postać jeszcze nie miała żadnych dram, ani nie została nikomu do nich obiecana, więc ją chyba najłatwiej byłoby do czegoś wykorzystać. Jest bardzo promugolska i niechętna niektórym magicznym zwyczajom i poglądom.
No więc mogę podrzucić kilka postaci, bo mam 4. Lyra, mimo że wygląda tak niewinnie i w ogóle, teraz w wyniku wątku z MG trafiła do Tower oskarżona o uczynek, którego nie popełniła (została mylnie uznana za kogoś innego), i nie wiem jeszcze, jak to się skończy, ale Lyra tam jest ;P.
Jest też Rigel, która jest z Averych, więc mogą się znać poprzez rodzinę. Raven - miała ojca czubka, który od dzieciństwa praktykował na niej czarną magię, żeby ją dobrze wychować, a po skończeniu szkoły dziewczyna od niego uciekła.
Alice - ta postać jeszcze nie miała żadnych dram, ani nie została nikomu do nich obiecana, więc ją chyba najłatwiej byłoby do czegoś wykorzystać. Jest bardzo promugolska i niechętna niektórym magicznym zwyczajom i poglądom.
come on look into the expanse and breath all these around come on don’t be afraid to look don’t be afraid
to look at distance
Myślę, że powinniśmy sie znać nawet jeżeli jestes z żony bogaty, bo niewiele mnie żona obchodzi, obchodzą mnie pieniądze
Lyra, MUSIMY się pobawić w więzieniu, skoro jest taka okazja! Co do córki uciekającej od ojca...Gerard będzie miał sentyment i chętnie zajmie się doprowadzeniem jej z powrotem do ojca bądź wykorzystaniem po swojemu jej zdolności czarnomagicznych: ) rodzinę omawiam, więc dam Ci znać!!
Deimos, bawimy się w organizowanie orgii?
Deimos, bawimy się w organizowanie orgii?
Gość
Gość
Jeśli tylko MG pozwoli, to z najwyższą przyjemnością! ^^ Ginsberg może w nocy usłyszeć jej płacz czy coś i przyjść trochę postraszyć wrażliwą i krnąbrną małolatę upierającą się, że jest niewinna i trafiła tam przez pomyłkę.
Co do Raven, jest obiecana Colinowi do chorego związku, ale myślę, że i tak możemy coś pomyśleć, choćby w retrospekcji. Myślę, że może mu to trochę przypominać własną rodzinę. Bo relacje między Raven i jej ojcem, który też istnieje na forum, też były naprawdę chore. Ta postać w ogóle ma pokręconą historię :P.
Co do rodziny - okej . Rigel jest siostrą Perseusa Avery'ego. Co prawda jest nieletnia (cóż - limity na czystokrwistych), ale skoro rodzina, no to myślę, że powinni się poznać.
Co do Raven, jest obiecana Colinowi do chorego związku, ale myślę, że i tak możemy coś pomyśleć, choćby w retrospekcji. Myślę, że może mu to trochę przypominać własną rodzinę. Bo relacje między Raven i jej ojcem, który też istnieje na forum, też były naprawdę chore. Ta postać w ogóle ma pokręconą historię :P.
Co do rodziny - okej . Rigel jest siostrą Perseusa Avery'ego. Co prawda jest nieletnia (cóż - limity na czystokrwistych), ale skoro rodzina, no to myślę, że powinni się poznać.
come on look into the expanse and breath all these around come on don’t be afraid to look don’t be afraid
to look at distance
Gerard jest daleki od związków jakichkolwiek, prędzej kogoś skrzywdzi, ale postaram się to ugryźć i napisać Ci na pw dokładnie, łącznie z tą nieletnią
Gość
Gość
Nie, nie, dla Raven nie szukam związku (bo już mam ^^). Ale inne relacje mogą mieć jak najbardziej. To zaraz odezwę się na pw ;).
come on look into the expanse and breath all these around come on don’t be afraid to look don’t be afraid
to look at distance
Jak coś to poszło XDD.
come on look into the expanse and breath all these around come on don’t be afraid to look don’t be afraid
to look at distance
zaprosiłbym cię
pojawia się tylko jeden problem - mianowicie w toku poprawek relacji międzyrodowych wyszło, że Carrowy i Avery się nie znoszą. Wiem, że masz matkę z tego rodu. Opowiedz mi jaki masz stosunek do tego - Dejmos jest konserwatywny jeżeli chodzi o aspekt relacji międzyrodowych, więc jeżeli nawet by się zdecydował, że jesteś jego pokrewną duszą to czy zaufałby tak prędko i tak bardzo, by zaprosić na te niechlubne wieczorki?
pojawia się tylko jeden problem - mianowicie w toku poprawek relacji międzyrodowych wyszło, że Carrowy i Avery się nie znoszą. Wiem, że masz matkę z tego rodu. Opowiedz mi jaki masz stosunek do tego - Dejmos jest konserwatywny jeżeli chodzi o aspekt relacji międzyrodowych, więc jeżeli nawet by się zdecydował, że jesteś jego pokrewną duszą to czy zaufałby tak prędko i tak bardzo, by zaprosić na te niechlubne wieczorki?
Gerard nie mówi głośno o swoim pochodzeniu, bo ród odrzucił jej matkę, która zasługiwała na najlepsze :D
Gość
Gość
to ja wiem, że jesteś szlachetny czy nie wiem? bo tak sobie dumam, dumam i nie wiem - o, a swoją drogą to ta żona Beatrycze, to jej szukasz? W karcie nie wiem czy coś przeoczyłam o jej krwi, jaką preferuejsz ?? Bo chciałam robić postać żeńską, ale z drugiej strony ty chcesz rudowłosą, a ja się na jasną brunetkę zasadzałam :<
Możesz wiedzieć, ale bez Avery'ego, bardzo chcę żonę i nawet kolor włosów nie będzie miał znaczenia, o ile kobieta będzie charakterna! <3
Gość
Gość
to ja jeszcze przemyślę tę kobietę, bo powinnam wysłać ci całe pw - a może lepiej jak ty mi wyślesz, jak ją widzisz?
co do dejmosa: w takim razie zapraszam do robienia sobie orgii u mnie w Marseet, na ostatnie dni wolności przewiduję same rozrywki
co do dejmosa: w takim razie zapraszam do robienia sobie orgii u mnie w Marseet, na ostatnie dni wolności przewiduję same rozrywki
Ginsberga
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania