Louis Bott
AutorWiadomość
Louie Bott
Kompendium wiedzy
(żebyście nie musieli czytać stanowczo za długiego elaboratu)
Historia
- 1935-1940 urodził się i mieszkał pod Birmingham
- 1940-1942 Walia (miał 5-7 lat)
- 1942-1955 Birmingham i okolice
- 13 kwietnia 1947 - umiera jego mama
- wakacje 1952 - spędził z grupą studentów w Snowdonii
- zima 1953/4 - krótki wyjazd do Szwajcarii (Alpy Berneńskie)
- 19 lutego 1955 - umiera jego ojciec
- 1955-1957 Londyn i okolice
- wakacje 1955 - przyjazd do Londynu, mieszkanie w domu stryja (Baker Street 69)
- październik 1955 - rozpoczęcie studiów na Uniwersytecie Londyńskim na dwóch kierunkach: astrofizyce i kosmologii; zgarnięty z Pokątnej za "używanie magii" i wsadzony do Tower, skąd uciekł;
- grudzień 1955 - urodziny i Święta spędził w Marston Green i Birmingham;
- kwiecień 1956 - ugodzony zaklęciem Cruciatus; obecnie cierpi na czaro-fobię (panicznie boi się wszelkich objawów magii);
- maj-wrzesień 1956 - mieszkanie u Just i Margaux przy St. James's Street 13/8, Londyn;
- wrzesień 1956 - kwiecień 1957 - powrót do mieszkania stryja, ogarnianie uczelni;
- 1957-obecnie Dolina Godryka, Somerset
- kwiecień 1957 - mieszkanie z Alexem w Kurniku;
Inne szalenie ważne informacje:
- jest mugolem, synem charłaka z rodziny Bottów (Thomasa Botta, młodszego brata Grega Botta) i mugolki
- ma świadomość istnienia czarodziejów, magii, magicznych stworzeń itp. i chce się dowiedzieć dużo więcej!
- powoli poznaje członków swojej magicznej rodziny, tej niemagicznej już nie ma
- pracuje dorywczo, można go czasami spotkać na ulicy jak gra na gitarze, potrafi też naprawiać samochody i motocykle
No, bez tych informacji w ogóle nie możesz się obyć:
- jest zodiakalnym strzelcem - roztrzepanym, energicznym optymistą, uwielbiającym przygody i odkrywanie nowych rzeczy; uczciwy, prostolinijny, prawdomówny;
- potrafi przyrządzić jajka na trzydzieści trzy sposoby
- oferowanie mu jedzenia jest potencjalnie niebezpieczne (pochłonie niemal każdą jego ilość)
- ma słaby łeb do alkoholu
- dzieciak i naukowiec w jednym
Gregory Bott † | Najlepszy stryj na świecie!
Nie dość, że pierwszy powiedział mi o magii, to jeszcze ją pokazał. Poza tym przygarnął mnie do siebie jak własnego syna. Dzięki niemu mogę studiować i zgłębiać wiedzę o świecie magii, który jest taaaki fascynujący! Dzięki stryjku! Tylko nie wpadaj do domu bez zapowiedzi, tak będzie lepiej, serio.
Mortimer Bott †| kuzyn | syn stryjka Grega
Pierwszy kuzyn, którego poznałem. Jest ode mnie tylko o rok starszy! I obiecał, że nauczy mnie grać w gargulki. Czyli takie magiczne kulki. Poza tym zdążyłem z nim już wylądować w więzieniu. W Tower! I razem z nim z niego uciec. Botty górą!
Bertie Bott † | kuzyn | chodzące tarapaty
Rówieśnik! I do tego jaki zakręcony! Jak nic czeka mnie z nim mnóstwo zabawy (oby już nie takiej z morderczymi dywanami) i remont jego domu! Kosmooooos!
Matthew Bott | kuzyn | głos rozsądku
Trochę dalszy kuzyn. Chyba. Właściwie dopiero co go poznałem, ale wydaje się spoko (niezależnie od tego, co mówi o nim Bertie). W każdym razie nie pała miłością do krwiożerczych przedmiotów i to jest bardzo na plus.
Alexander Selwyn Farley | najlepszy przyjaciel | terapeuta
Przeszliśmy razem tyle, że opowiadałbym o tym godzinami, uratował mi skórę i życie tyle razy, że nie umiem zliczyć, dał dach nad głową i poprosił mnie na swojego świadka na ślubie. Ufam mu najbardziej na świecie i naprawdę mam kupę szczęścia, że mogę go nazwać swoim przyjacielem.
Julien de Lapin | bratnia dusza | słońce i księżyc
Mówi się, że przyjaciele przyjaciół są naszymi przyjaciółmi i to jest szczera prawda. Dopiero niedawno spotkałem Juliana pierwszy raz, ale mam wrażenie, że znamy się od zawsze i już nie potrafię sobie wyobrazić jak mi się żyło bez niego. Dosłownie. Wiem, że wcześniej jakoś egzystowałem, ale o ile bardziej szara i smutna była to egzystencja? Jeśli kiedykolwiek miałbym przyznać, że nasze przeznaczenie zostało zapisane w gwiazdach... to poznanie Juliana uznałbym za dowód.
Benjamin Wright | ostrzegator i leśny ratownik | trochę zło i mrok
Jedna z moich prób przedostania się na ulicę Pokątną skończyła się znajomością z tym oto panem. W sumie Ben jest w porządku, nawet bardzo. I jakie wrażenie się robi, kiedy z kimś takim idzie się do pubu, nie? W każdym razie naprawdę, naprawdę nie chciałbym mieć go za wroga. Nigdy. No i do końca życia będę spłacał dług, jaki u niego mam.
Eileen Wilde | nauczyciółka | przewodniczka po magicznym świecie
O takiej nauczycielce można tylko marzyć, serio. Miałem kupę szczęścia, że to właśnie ona pokazała mi Pokątną (i czekoladowe żaby)! Wybierałem z nią nawet sowę! A od kiedy pojechała do Hogwartu, często do siebie piszemy. Naj-lep-sza!
Titus Ollivander | hej, brachu! | Tito
Miłośnik muzyki, do którego momentalnie zapałałem sympatią. Może dlatego, że jest taki otwarty i zwariowany! Zresztą cenię ludzi potrafiących bez skrępowania śpiewać i tańczyć na ulicy! A że przy okazji wpakowaliśmy się w kłopoty... bywa. Grunt, że spotkamy się ponownie. Tito, widzimy się na jam session i lekcjach gry na gitarze, pamiętaj!
Lily MacDonald | iluzjonistka | niekończący się zapas alkoholu
Poznałem ją w dość nietypowych okolicznościach, ale co się dziwić? Jest magiczką! A jej czary są dla mnie prawdziwą zagadką. Jak niekończący się alkohol! Ale, ale! Nie spodziewałem się, że właśnie z nią będę przeprowadzał tak fascynującą rozmowę o kosmosie i kosmitach! Niesamowite!
Leanne Tonks | Bransoletka | historyczka
Młodsza siostra Just. Panna naukowiec, ale z innej beczki. Wyczarowuje jedzenie z niczego! Chce mi pomóc, za co jestem jej wdzięczny.
Garrett Weasley | przyjaciel przyjaciela | dobry człowiek!
Skoro Ben mówi, że dobry, to dobry - nie ma co się kłócić z jego osądem. Zresztą wydaje się w porządku. Przepytuje niczym "dobry glina", ale w sumie mi to nie przeszkadza. Mam tylko wątpliwości czy pożyje długo, bo wyraźnie ma zapędy samobójcze. Kto to widział pić wrzątek?!
Lyra Weasley (Travers) | czarownica obrazów | władczyni kolorów
Jej obrazy się ruszają, słowo daję! A jak się je przekręciło, to owoce wypadły z misy! Niesamowite. Poza tym umie jeszcze coś - zmieniać kolor włosów, ot tak. Totalny odlot!
Tara Debonheur | Gwiazdka | zarażacz uśmiechem
Ma w sobie więcej energii, radości, optymizmu i światła niż ktokolwiek inny. Jej oczy błyszczą tak, że ciężko od nich odwrócić wzrok, a uśmiech jest zaraźliwy! Oczarowała mnie od pierwszej chwili, to pewne. Muszę poznać ją lepiej i więcej czasu z nią spędzić. I koniecznie z nią muzykować! Dla niej mógłbym nawet napisać piosenkę. Dobrą piosenkę, o! W ogóle... czego bym dla niej nie zrobił? Rozgryzłem super-trudną zagadkę, żeby się z nią znów spotkać, nie?
Bezimienny | Nocna mara | Cruciatus
Make love music
Not war.
Not war.
Ostatnio zmieniony przez Louis Bott dnia 22.02.21 20:22, w całości zmieniany 29 razy
Louis Bott
Zawód : Drugi Kogut Kurnika, dorywczo może coś naprawić
Wiek : 22
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Kawaler
Look up at the night sky
We are part of this universe,
we are in this universe,
but more important than both of those facts is that
We are part of this universe,
we are in this universe,
but more important than both of those facts is that
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Mugol
Nieaktywni
Kiedy już odkryjesz świat magii, to może?:
Charłak także bardzo by mi tutaj pasował, a na dodatek jego i Lyrę dzieli bardzo mała różnica wieku .
Ponadto, może mógłby być jakąś daleką rodziną Alice?
Poszukiwani: Przewodnik po świecie mugoli
Uwagi dodatkowe: Mugol lub mugolak. W każdym razie - ktoś, kto dobrze zna świat mugoli, fascynuje się nimi i mógłby opowiedzieć Lyrze o ich świecie, o którym dziewczyna wciąż bardzo niewiele wie.
Kontakt: pw
Status: aktualne
Charłak także bardzo by mi tutaj pasował, a na dodatek jego i Lyrę dzieli bardzo mała różnica wieku .
Ponadto, może mógłby być jakąś daleką rodziną Alice?
come on look into the expanse and breath all these around come on don’t be afraid to look don’t be afraid
to look at distance
Nie jest już charłakiem :c Ale jak się dowie o świecie magii i pozna Lyrę, to oczywiście może ją oprowadzić i poopowiadać o mugolskim świecie Choć pewnie nawzajem będą się zamęczać pytaniami XD
Z Alice będzie ciężko, bo matka Lou wychowała się w sierocińcu, nie znała swojej rodziny, jeśli nawet miała jakąś dalszą, więc raczej też stawiałbym na spotkanie ich już w fabule c:
Z Alice będzie ciężko, bo matka Lou wychowała się w sierocińcu, nie znała swojej rodziny, jeśli nawet miała jakąś dalszą, więc raczej też stawiałbym na spotkanie ich już w fabule c:
Make love music
Not war.
Not war.
Louis Bott
Zawód : Drugi Kogut Kurnika, dorywczo może coś naprawić
Wiek : 22
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Kawaler
Look up at the night sky
We are part of this universe,
we are in this universe,
but more important than both of those facts is that
We are part of this universe,
we are in this universe,
but more important than both of those facts is that
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Mugol
Nieaktywni
Aaa, bo pomyliło mi się jeszcze ze starą wersją ^^. Ale to obojętnie ;). Pewnie to opowiadanie byłoby na zasadzie wymiennej: on jej o świecie mugoli, ona jemu o świecie magii. Lyra jest troszkę jak pan Weasley z książki; ciekawi ją świat mugoli, ale niewiele o nim wie i chętnie się dowie.
Z Alice też może tak być ^^.
Z Alice też może tak być ^^.
come on look into the expanse and breath all these around come on don’t be afraid to look don’t be afraid
to look at distance
Cornelka mieszkała przed pięć lat w Londynie wśród mugoli i dopiero niedawno wróciła na Nokturn, więc może jednak szansa znajomości wzrasta?
Cornelia Mulciber
Zawód : aktorka
Wiek : 30
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowa
Someday I'll wish upon a star,
wake up where the clouds are far behind me
Where troubles melts like lemon drops, high above the chimney top
That's where you'll find me
wake up where the clouds are far behind me
Where troubles melts like lemon drops, high above the chimney top
That's where you'll find me
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
To zależy od tego jak niedawno wróciła na Nokturn xP Lou dopiero od lipca tego roku jest w Londynie (czyli od jakichś czterech miechów). Tak to mieszkał w Birmingham c:
Make love music
Not war.
Not war.
Louis Bott
Zawód : Drugi Kogut Kurnika, dorywczo może coś naprawić
Wiek : 22
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Kawaler
Look up at the night sky
We are part of this universe,
we are in this universe,
but more important than both of those facts is that
We are part of this universe,
we are in this universe,
but more important than both of those facts is that
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Mugol
Nieaktywni
A Cornelka dopiero od jakiegoś miesiąca wróciła do obiegu, więc mieli całe trzy miesiące, żeby poznać się w mugolskim Londynie. :solol: Przyszedł na jakiś spektakl do podrzędnego teatru? Wpadli na siebie? Wyciągnęła go spod jadącego auta?
Cornelia Mulciber
Zawód : aktorka
Wiek : 30
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowa
Someday I'll wish upon a star,
wake up where the clouds are far behind me
Where troubles melts like lemon drops, high above the chimney top
That's where you'll find me
wake up where the clouds are far behind me
Where troubles melts like lemon drops, high above the chimney top
That's where you'll find me
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Poznajmy się! Polubmy się! Chcę kiedyś zagrać!
Florean Fortescue
Zawód : właściciel lodziarni
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Pijemy z czary istnienia
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Na lodach na Pokątnej jeszcze mnie nie było... i koniecznie muszę to nadrobić!
Na pewno przyjdę cię polubić! I twoje lody oczywiście
Na pewno przyjdę cię polubić! I twoje lody oczywiście
Make love music
Not war.
Not war.
Louis Bott
Zawód : Drugi Kogut Kurnika, dorywczo może coś naprawić
Wiek : 22
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Kawaler
Look up at the night sky
We are part of this universe,
we are in this universe,
but more important than both of those facts is that
We are part of this universe,
we are in this universe,
but more important than both of those facts is that
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Mugol
Nieaktywni
Praktycznie Harry też jest mugolem, bo stara się odrzucać (z kiepskim skutkiem) ten czarodziejski światek, lubi też grzebać w mechanizmach różnorakich, są w podobnym wieku... Mogliby sobie z uśmiechem ściskać dłoń na ulicy
Gość
Gość
Harry! Lecę do ciebie na pewujkę, bo nie lubię tak publicznie!
Make love music
Not war.
Not war.
Louis Bott
Zawód : Drugi Kogut Kurnika, dorywczo może coś naprawić
Wiek : 22
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Kawaler
Look up at the night sky
We are part of this universe,
we are in this universe,
but more important than both of those facts is that
We are part of this universe,
we are in this universe,
but more important than both of those facts is that
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Mugol
Nieaktywni
Ja chcę poznać mugola! Wyglądam groźnie, ale sam jestem w połowie mugolem ^^
Can I not save one
from the pitiless wave?
Mike! Od 24 kwietnia tego roku (czyli przez jakieś 4 miesiące) mieszkałem z twoją siostrą i Margaux w ich mieszkaniu. Poznałem też Leanne Tonks! Więc w zasadzie to to, żebyśmy się znali, nie będzie aż takie trudne do załatwienia
Haczyk jest tylko taki: po tym jak zaatakował mnie nieznany sprawca (ale czarodziej) właśnie w kwietniu, przeraźliwie boję się magii a na wyciągnięcie przy mnie różdżki reaguję atakami paniki (więc radzę tego przy mnie nie robić). Dodatkowo jako mugol jestem źródłem często wyjątkowo nieprzyjemnych w skutkach (również dla osób postronnych) anomalii
Ale jeśli cię to nie zraża, to jasne, możemy się znać albo już (i założyć, że przyszedłeś w odwiedziny do siostry w wakacje i mnie poznałeś) albo się dopiero poznać. Z tym, że w tej chwili siedzę sobie po mugolskiej stronie Londynu, w domu zmarłego stryjka i próbujębardzo nieudolnie, ale jednak poskładać swoje życie do kupy.
A właśnie! Tym stryjkiem był Gregory Bott początkowo brygadzista, później nauczyciel Obrony przed Czarną Magią w Hogwarcie. Nie pamiętam już dokładnie kiedy, ale chyba też około kwietnia został zamordowany w Hogsmeade. Może prowadzisz jego sprawę i powiążesz zabójstwo stryjka z... tym co stało się mi? I może będziesz chciał to wspomnienie ze mnie wyciągnąć? Szczerze mówiąc nic nie pamiętam, ale nie trudno się domyślić, że musiało chodzić o magiczny atak na moją osobę, skoro przed "wypadkiem" uwielbiałem magię i wszystko co było z nią związane, a teraz... no cóż, mam traumę. Ale to tylko taki luźny pomysł C;
Haczyk jest tylko taki: po tym jak zaatakował mnie nieznany sprawca (ale czarodziej) właśnie w kwietniu, przeraźliwie boję się magii a na wyciągnięcie przy mnie różdżki reaguję atakami paniki (więc radzę tego przy mnie nie robić). Dodatkowo jako mugol jestem źródłem często wyjątkowo nieprzyjemnych w skutkach (również dla osób postronnych) anomalii
Ale jeśli cię to nie zraża, to jasne, możemy się znać albo już (i założyć, że przyszedłeś w odwiedziny do siostry w wakacje i mnie poznałeś) albo się dopiero poznać. Z tym, że w tej chwili siedzę sobie po mugolskiej stronie Londynu, w domu zmarłego stryjka i próbuję
A właśnie! Tym stryjkiem był Gregory Bott początkowo brygadzista, później nauczyciel Obrony przed Czarną Magią w Hogwarcie. Nie pamiętam już dokładnie kiedy, ale chyba też około kwietnia został zamordowany w Hogsmeade. Może prowadzisz jego sprawę i powiążesz zabójstwo stryjka z... tym co stało się mi? I może będziesz chciał to wspomnienie ze mnie wyciągnąć? Szczerze mówiąc nic nie pamiętam, ale nie trudno się domyślić, że musiało chodzić o magiczny atak na moją osobę, skoro przed "wypadkiem" uwielbiałem magię i wszystko co było z nią związane, a teraz... no cóż, mam traumę. Ale to tylko taki luźny pomysł C;
Make love music
Not war.
Not war.
Louis Bott
Zawód : Drugi Kogut Kurnika, dorywczo może coś naprawić
Wiek : 22
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Kawaler
Look up at the night sky
We are part of this universe,
we are in this universe,
but more important than both of those facts is that
We are part of this universe,
we are in this universe,
but more important than both of those facts is that
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Mugol
Nieaktywni
Louis - wspaniale! Ja akurat w kwietniu wróciłem na łono rodziny po tym, jak wynaleziono eliksir na likantropie i trochę wyszedłem z depresji. Mieszkałeś u Tonks już po ataku, jak bałeś się magii, więc poznałem Cię takiego zahukanego? :< I wyprowadziłeś się w sierpniu?
Mogliśmy się poznać w lecie i mogłem nawet spróbować wyciągnąć różdżkę, więc nie kojarzysz mnie jakoś super, ale chcę Ci udowodnić, że jestem spoko chłop!
Mogłem znać Twojego stryjka (chyba nawet uczył mnie czarnej magii w Hogwarcie) i akurat przeglądam w Ministerstwie jego akta i nie podoba mi się, że nikt nigdy nie wyjaśnił tej sprawy! Dlatego złożę ci wizytę, jeśli pozwolisz
Mogliśmy się poznać w lecie i mogłem nawet spróbować wyciągnąć różdżkę, więc nie kojarzysz mnie jakoś super, ale chcę Ci udowodnić, że jestem spoko chłop!
Mogłem znać Twojego stryjka (chyba nawet uczył mnie czarnej magii w Hogwarcie) i akurat przeglądam w Ministerstwie jego akta i nie podoba mi się, że nikt nigdy nie wyjaśnił tej sprawy! Dlatego złożę ci wizytę, jeśli pozwolisz
Can I not save one
from the pitiless wave?
Louis Bott
Szybka odpowiedź