Te mniej i te bardziej śmiałe. Suknie, kapelusze, paski, galanteria, pończochy, buty, dodatki i bielizna; muśliny, ażury, kokardki, koronki, falbany, jedwabie, satyny, len, skóry, dzianiny, wełny i bawełny, wszystko, czego dusza karmiąca się estetyką pragnie.

Jak działa ludzki organizm? Co go napędza? Skąd biorą się nieprawidłowości? Jak je wyleczyć, jak im zapobiec? Gdzie ich szukać, jak wyglądają? Jak zatamować krwawienie, jak nastawić wytrącony bark, jak udrożnić drogi oddechowe? Czy da się poskładać pęknięte serce i rozdartą duszę? Odpowiedzi należy szukać pośród opasłych tomów, rycin, fiolek i modeli.

Grube, stare tomiska skrywające najpiękniejsze historie. Głównie te o dzielnych rycerzach pokonujących groźne smoki, ale są również inne. Fantastyczne, przygodowe, akcja, magia - wszystko, co jest potrzebne, aby odpłynąć w nieznane krainy innego (lepszego?) życia.

Ale pozostające pośród ulubionych - magiczne stworzenia, które można głaskać, karmić i się nimi opiekować. Szczególne miejsce w sercu zarezerwowane dla jednorożców z rezerwatu Parkinsonów, no bo przecież nie dla trolli, prawda?