Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
Wafelek
AutorWiadomość
♥ królowa kobietka Nokturnu
♥ mama, Abi, pracowała z klątwami. Przez niebezpieczną sytuację, oddała Lizzy do jejtatywujka Douglasa Jonesa
♥ ubarwia rzeczywistość, wymyśla przeróżne stworzenia i historie
♥ jestmałym gnomem złośliwa
♥ mama była autorytetem i cokolwiek nie powiedziała, zawsze było najważniejsze
♥ to krnąbrne i niegrzeczne dziecko
♥ bo zawsze wie lepiej
♥ jak będzie starsza, to chce zająć się transmutacją i zamieniać rzeczy w inne
♥ ale na razie woli uprzykrzać życie wujkowi
♥ nie lubi Quidditcha
♥ nie wykazała jeszcze żadnych umiejętności magicznych
♥ to bardzo przekupne dziecko (czekolada ponad wszystko)
♥ jest gadułą i najgorsza dla niej kara to gra w "ciszę"
♥ zawsze chciała grać na cymbałkach, ale mama nie chciała jej kupić, więc Lizzy zaczęła uderzać we wszystkie garnki w domu. To jest dopiero rytm i Nokturnowska muzyka!
♥ mama, Abi, pracowała z klątwami. Przez niebezpieczną sytuację, oddała Lizzy do jej
♥ ubarwia rzeczywistość, wymyśla przeróżne stworzenia i historie
♥ jest
♥ mama była autorytetem i cokolwiek nie powiedziała, zawsze było najważniejsze
♥ to krnąbrne i niegrzeczne dziecko
♥ bo zawsze wie lepiej
♥ jak będzie starsza, to chce zająć się transmutacją i zamieniać rzeczy w inne
♥ ale na razie woli uprzykrzać życie wujkowi
♥ nie lubi Quidditcha
♥ nie wykazała jeszcze żadnych umiejętności magicznych
♥ to bardzo przekupne dziecko (czekolada ponad wszystko)
♥ jest gadułą i najgorsza dla niej kara to gra w "ciszę"
♥ zawsze chciała grać na cymbałkach, ale mama nie chciała jej kupić, więc Lizzy zaczęła uderzać we wszystkie garnki w domu. To jest dopiero rytm i Nokturnowska muzyka!
Douglas Joneswujek - tata
Gamoń
Bo ciocia Cass mnie do niego zaprowadziła po koniec października i teraz muszę z nim mieszkać. Nie lubię Os ani Quidditcha, a o nazywa mnie gnomem. Niech go gargolki! I ma dziwne stopy.
Cassandra VablatskyCiocia
♥
Mama z ciocią się przyjaźniły, więc i ja lubię ciocię Cass. I Lysę! Chciałam zostać z nimi, ale to ciocia zaprowadziła mnie do wujka Douglasa. Może ona wie, kiedy mama wróci
Amelle GoyleSąsiadka
smacznie gotuje
Lubię z nią chodzić na spacery i na zakupy! Wujek jest przy niej milszy, ale nie wierzę mu. Przynosi mi czekoladę, więc kocham ją ponad wszystko. (ale jak nie będzie czekolady, to się obrażam!!). Chodzę z nią za rączkę, pokazując wujkowi język.
Inara CarrowCiocia
Ma zawsze dobrą czekoladę
Ciocia nie lubi wujka, więc mamy coś wspólnego, a oprócz tego uczy mnie bycia damą. Poznałyśmy się na Nokturnie, a jej ciepły charakter od razu podbił moje serce. Bardzo lubię się z nią spotykać, nawet jeśli wpadam na nią przeważnie wtedy, gdy uciekam wujkowi.
Rita SheridanPsiapia mamy
i cioci Cass
Znajomość zaczęła się już na Nokturnie, ciocia Rita przyjaźniła się razem z mamą i ciocią Cass. Czasam pomagam jej przy robieniu eliksirów, podkradam to, co ma w lodówce. Często się jej pytam, kiedy mama wróci. (Zna miejsce pobytu Abigail i nasłuchała się o tatusiu).
Barry WeasleyRudy na Nokturnie
Kłamczuszek
Wpadłam na niego na Nokturnie i w zasadzie polubiłam. Nie lubimy razem tego, co robi Wujek Douglas. To pierwsza dorosła osoba, której mówię po imieniu. Barry nie chce podać mi swojego nazwiska. Zna się też z ciocią Cass, a ja próbuje odkryć, dlaczego tak ukrywa swoje nazwisko. Bo ja jestem Waffling, ciocia to Vablatsky, a wujek to Jones. Ja wszystko notuje i wszystkiego dociekam!
[bylobrzydkobedzieladnie]
Ostatnio zmieniony przez Elizabeth Waffling dnia 10.04.16 10:06, w całości zmieniany 8 razy
Gość
Gość
Słodki Wafelku! <3 Nie wiem co na to twój tato..ehm..wujek, ale potwierdzam to co pisałam na sb. Mała z ciebie złośniczka, a ja lubię bardzo złośniczki, bo sama taka byłam jako dziecko! Wcześniej, kiedy na nokturn łatwiej było wejść, Inara zjawiała się czasem w odwiedziny swego wujaszka Burka, może gdzieś tam trafiła na małą, pyskata iskierkę, która ujęła mnie za serce? <3
I pewnie byłaby niezadowolona, że wpadłaś w opiekę takiego gbura... :malpka:
I pewnie byłaby niezadowolona, że wpadłaś w opiekę takiego gbura... :malpka:
The knife that has pierced my heart, I can’t pull it out Because if I do It’ll send up a huge spray of tears that can’t be stopped
Inarka :love: Nie wiem, czy taka szlachcianka mogła odwiedzić mamę Lizzy i szukać czegoś u kobiety, która żyje z czarnej magii, lecz możemy założyć, że spotkały się na ulicy Nokturnu i mała wpadła w jej łapki, gdy wyrywała się mamie. Potem mogły się spotkać u Burków, zapewne Abigail miała z nimi dobre relacje albo pracowała nawet dla nich! Z tego mogło się urodzić coś ciekawego, Lizzy na pewno polubiłaby Inarkę, bo ta ma niesamowite podejście do dzieci! Niestety oficjalnie nie wiadomo, kto jest ojcem, a panienka Carrow mogłaby jedynie przypuszczać, że Douglas jest kimś z rodziny.
Gość
Gość
Skoro Lizzy często bywała u Cassandry i bawiła się z Lisą, to musiała się natknąć na Ritę
Pani alchemiczka co prawda zwykle ignoruje dzieci plączące się po Nokturnie (wszystkie z wyjątkiem Lisy, bo to prawie jej własna córka), ale jeśli zauważyła tego Wafelka u Cass to automatycznie przyznała jej wyższy status niż całej reszcie nieletnich. No i mogła też znać Abigail! Chcesz taką ciocię Ritę?
Pani alchemiczka co prawda zwykle ignoruje dzieci plączące się po Nokturnie (wszystkie z wyjątkiem Lisy, bo to prawie jej własna córka), ale jeśli zauważyła tego Wafelka u Cass to automatycznie przyznała jej wyższy status niż całej reszcie nieletnich. No i mogła też znać Abigail! Chcesz taką ciocię Ritę?
She wears strength and darkness equally well
The girl has always been half goddess, half hell.
The girl has always been half goddess, half hell.
Rita Sheridan
Zawód : Trucicielka, lichwiarka, hazardzistka
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
The black heart angels calling
With kisses on my mouth
There's poison in the water
The words are falling out
With kisses on my mouth
There's poison in the water
The words are falling out
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
- Nokturn
- nie lubimy Quidditcha
- mogę Ciebie przekupywać albo odprowadzać do ciotki, jeśli trzeba
Możesz zagadywać mnie i nazywać wujkiem Weasley, bo znamy się z ciotką Vablatsky i czasem do niej wpadam z wizytą... Tylko nie mów na głos, że mam rude włosy, bo je zakrywam na ulicy, okej?
- nie lubimy Quidditcha
- mogę Ciebie przekupywać albo odprowadzać do ciotki, jeśli trzeba
Możesz zagadywać mnie i nazywać wujkiem Weasley, bo znamy się z ciotką Vablatsky i czasem do niej wpadam z wizytą... Tylko nie mów na głos, że mam rude włosy, bo je zakrywam na ulicy, okej?
Barry Weasley
Zawód : sprzedawca u Ollivandera
Wiek : 24
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
Well someday love is gonna lead you back to me
But 'til it does I'll have an empty heart
So I'll just have to believe
Somewhere out there you thinking of me...
But 'til it does I'll have an empty heart
So I'll just have to believe
Somewhere out there you thinking of me...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Zwierzęcousty
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Możliwe, że mogła czasem odwiedzić, bo Inara zajmuje się alchemią, ale! myślę, że najszybciej poznałyby się właśnie u Burke'a! Stawiam, że twoja mama tam bywała, bo większość porządnych (nokturnowych) interesów przechodziło przez nich, a tam - o spotkanie nie było trudno!
Inara raczej nie wiedziała, że Doug to twój tato - ewentualnie, skoro trafiłaś pod jego opiekę, musiał być kimś z rodziny. Chodzi o to, że Inara nie lubi sie z twoim tatą, więc się złościła, że akurat do kogos takiego musiałaś trafić! Jesli mówiłaś jej o swojej fascynacji transmutacją, to obiecała cię, że jak sie wyszkolisz, to będzie cię zabierała na badania i wyprawy, żebyś mogła to wykorzystywać <3
...i najlepsze czekolady zawsze dostawałaś od panny Carrow
Inara raczej nie wiedziała, że Doug to twój tato - ewentualnie, skoro trafiłaś pod jego opiekę, musiał być kimś z rodziny. Chodzi o to, że Inara nie lubi sie z twoim tatą, więc się złościła, że akurat do kogos takiego musiałaś trafić! Jesli mówiłaś jej o swojej fascynacji transmutacją, to obiecała cię, że jak sie wyszkolisz, to będzie cię zabierała na badania i wyprawy, żebyś mogła to wykorzystywać <3
...i najlepsze czekolady zawsze dostawałaś od panny Carrow
The knife that has pierced my heart, I can’t pull it out Because if I do It’ll send up a huge spray of tears that can’t be stopped
Ciociu Rito - myślę, że mogłaś również przyjaźnić się z moją mamą i razem z ciocią Cass ukrywać przede mną i wujkiem Douglasem jej miejsce pobytu. Jednak pewnie i Tobie opowiadała przebrzydłe kłamstwa (albo samą prawdę) o moim tatusiu. Mogłabym Ci pomagać przy robieniu eliksirów, próbować coś podkradać i myśleć, że to coś smacznego (chociaż pewnie paskudnie pachnie i będzie mnie odtrącać ) CO TY NA TO?
Barry - nie wiem, czy możesz prosić mnie o zachowanie jakiejkolwiek tajemnicy i czy dziecko Nokturnu powinno znać Cię jako lorda Weasleya. A każde "ciiii nie możesz nikomu powiedzieć" zakończyłoby się wręcz odwrotnie i mała Lizzy krzyczałaby na ulicy "ej Weasley" :solol: TATO, CZY ZABIERASZ MNIE NA MECZE? Bo mogłam tam wpaść na Barryego i narzekać, że mam wujka w drużynie i każe mi siedzieć na dupie
Ciociu Inarka - zostałam bezgranicznie kupiona *zajada się czekoladą* (ale o Dougu nie wie nawet najlepsza psiapsia mamy, więc to może rozwinie się w fabule)!
Barry - nie wiem, czy możesz prosić mnie o zachowanie jakiejkolwiek tajemnicy i czy dziecko Nokturnu powinno znać Cię jako lorda Weasleya. A każde "ciiii nie możesz nikomu powiedzieć" zakończyłoby się wręcz odwrotnie i mała Lizzy krzyczałaby na ulicy "ej Weasley" :solol: TATO, CZY ZABIERASZ MNIE NA MECZE? Bo mogłam tam wpaść na Barryego i narzekać, że mam wujka w drużynie i każe mi siedzieć na dupie
Ciociu Inarka - zostałam bezgranicznie kupiona *zajada się czekoladą* (ale o Dougu nie wie nawet najlepsza psiapsia mamy, więc to może rozwinie się w fabule)!
Gość
Gość
szybciej to będzie znało jako Barry niż lord Weasley więc zostańmy przy tym, że znają się tylko z imienia, ale nie wie, że jest Weaseley'em, bo w końcu nie tylko oni są rudzi A ja na mecze nie chodzę zazwyczaj, ale możesz mi ponarzekać, jak to jest nudno na meczu i tak dalej
Barry Weasley
Zawód : sprzedawca u Ollivandera
Wiek : 24
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
Well someday love is gonna lead you back to me
But 'til it does I'll have an empty heart
So I'll just have to believe
Somewhere out there you thinking of me...
But 'til it does I'll have an empty heart
So I'll just have to believe
Somewhere out there you thinking of me...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Zwierzęcousty
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Zgadzam się na wszystko!
(Tylko nie podjadaj mi oczu salamander ani innych składników, bo są drogie i trujące. Dam Ci ciastka!)
(Tylko nie podjadaj mi oczu salamander ani innych składników, bo są drogie i trujące. Dam Ci ciastka!)
She wears strength and darkness equally well
The girl has always been half goddess, half hell.
The girl has always been half goddess, half hell.
Rita Sheridan
Zawód : Trucicielka, lichwiarka, hazardzistka
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
The black heart angels calling
With kisses on my mouth
There's poison in the water
The words are falling out
With kisses on my mouth
There's poison in the water
The words are falling out
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Barry to będziesz musiał okłamywać Lizzy, bo ta będzie miała bardzo istotną fazę na temat nazwisk Ale zobaczymy na fabule <3
Rita, jak coś śmierdzi, to nie jem ale nie będę wybrzydzać! (zrobisz mi u siebie szufladkę z czekoladą? <3 )
Rita, jak coś śmierdzi, to nie jem ale nie będę wybrzydzać! (zrobisz mi u siebie szufladkę z czekoladą? <3 )
Gość
Gość
ok <3
Barry Weasley
Zawód : sprzedawca u Ollivandera
Wiek : 24
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
Well someday love is gonna lead you back to me
But 'til it does I'll have an empty heart
So I'll just have to believe
Somewhere out there you thinking of me...
But 'til it does I'll have an empty heart
So I'll just have to believe
Somewhere out there you thinking of me...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Zwierzęcousty
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Cześć mała królowo Nokturnu
Co prawda tam nie mieszkam, nawet nie bardzo chcę być tam rozpoznawana, ale jednak czasem się pojawiam u Cioci Cassandy albo Cioci Rity. Zupełnie nie wiem, jak obchodzić się z dziećmi i o czym z nimi mówić, ale to nie szkodzi - bo jak cię zobaczę z Dougiem raz, później drugi, trzeci i dziesiąty... cóż, nie będę mogła się powstrzymać przed kąśliwymi uwagami, że to twoje?, nawet nie wiedząc, jak bliska jestem prawdy
Przemknij mi kiedyś pod nosem, łobuziaro.
Co prawda tam nie mieszkam, nawet nie bardzo chcę być tam rozpoznawana, ale jednak czasem się pojawiam u Cioci Cassandy albo Cioci Rity. Zupełnie nie wiem, jak obchodzić się z dziećmi i o czym z nimi mówić, ale to nie szkodzi - bo jak cię zobaczę z Dougiem raz, później drugi, trzeci i dziesiąty... cóż, nie będę mogła się powstrzymać przed kąśliwymi uwagami, że to twoje?, nawet nie wiedząc, jak bliska jestem prawdy
Przemknij mi kiedyś pod nosem, łobuziaro.
I'm drifting in deep water
No matter how far I drift deep waters won't scare me tonight
Nemesis Valhakis
Zawód : pomaga ojcu w interesach, wytwarza amulety i wtyka nos w czarnomagiczne księgi
Wiek : 25
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Nothing is softer or more flexible than water, yet nothing can resist it.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Jestem taka rozmowna, że zachowuje się prawie jak dorosła! Ale to wychodzi w grze ;) ale jak będziesz mówić, że jestem wujka Douglasa, to się bardzo nie będziemy lubić, bo ja nie chce mieć takich stóp jak on!
Gość
Gość
Wafelek
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania