Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Poczta Flinta
AutorWiadomość
Kolejny obowiązek, na który nie mam czasu. Wystarczy mi teoretyczna wiedza na temat brudu związanego z tym ptactwem i nagle sowia poczta, w razie potrzeby, wydaje się być taka przydatna.
Gość
Gość
Przeczytaj Adelaide Nott
Lordzie FlintZ przyjemnością mam zaszczyt zaprosić Pana na grudniowy Sabat, na którym powitamy nadejście nowego roku. Szykuje się niezapomniane wydarzenie, żywię nadzieję, że nie ma Pan na ten dzień innych planów. Szczegóły pozostawię owiane tajemnicą i, jak zawsze, zdradzę je w ostatniej chwili. Przyjęcie tradycyjnie odbędzie się w mojej posiadłości, Hampton Court na obrzeżach Londynu.
Proszę przyjść, Panie Flint, żałoba nie może trwać wiecznie. Będę zobowiązana, jeśli uda mi się Pana spotkać i zamienić z Panem kilka słów, magiczne stworzenia zawsze mnie fascynowały. I proszę nie próbować zasłaniać się ministerialnymi obowiązkami, na ten dzień można je odłożyć na bok. A. Nott
Proszę przyjść, Panie Flint, żałoba nie może trwać wiecznie. Będę zobowiązana, jeśli uda mi się Pana spotkać i zamienić z Panem kilka słów, magiczne stworzenia zawsze mnie fascynowały. I proszę nie próbować zasłaniać się ministerialnymi obowiązkami, na ten dzień można je odłożyć na bok. A. Nott
Poczta Flinta
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy