Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
Char
Strona 2 z 2 • 1, 2
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[bylobrzydkobedzieladnie]
Rita ShieranWróżka Chrzestna
RITA
Na Nokturnie ważne są znajomości. Oj, bardzo ważne! Rita to jedna z tych osób, którym jak się okazuje, warto wejść w drogę (jeśli nie robi się tego w nieodpowiedni spoób). Ricie zdarzyło się stanąć w obronie małoletniej Char i ta dość szybko załapała, że może korzystać z jej... pomocnej różdżki?
Bleach PistoneTrollica
BLEACH
Nikt miły, nikt przyjemny. Wystarczy zwrócić uwagę na fakt, że zadaje się ze Stevem. Zgodnie z zasadą "wrogowie naszych wrogów są naszymi wrogami", Char nie ma potrzeby być dla niej miła. Hej, jest piętnastolatką, musi czasem wyżyć nadmiar emocji i nienawiści do świata!
Elizabeth WafflingSkrzat
ELLIE
Char przeniosła się na Nokturn, kiedy mała miała rok. Jako, że nie ma wiele towarzystwa w roku szkolnym, zainteresowała się małym, śmiesznym skrzatem. To się czasem z nim pobawiła, to dała mu cukierka. I polubiła. Fajne to-to. Potrafi poprawić człowiekowi nastrój w kiepski dzień.
Lyra TraversArtystka
LYRA
Malarka. Char kilka razy obserwowała ją na Pokątnej. Kilka razy się odezwała, porozmawiały. Charlie lubi patrzeć, jak ludzie coś tworzą, to były dość przyjemne chwile. Po prostu. Polubiła Lyrę.
Luna Spencer-MoonKolekcjonerka
LUNA
Na Nokturnie łatwo się zgubić i jeszcze łatwiej wpaść w tarapaty. Jedynym, co wtedy można zrobić jest trafienie na osobę, która może pomóc. Charlie wyprowadziła dziewczynę, gdzie ta chciała i, choć się tego nie spodziewała - dostała za to mały podarek.
Cassandra VablatskyRosołek
CASSIE
Miły człowiek. W głębi serca. Bardzo głęboko. Grunt, że zawsze można się do niej zwrócić po pomoc. Potrafi leczyć. Czasem ma jakąś drobną fuchę. I ma fajne dziecko <3 Same plusy, nie? Takie rzeczy tylko na Nokturnie.
Barry WeasleyKolega
BARRY
Jeden ze znajomych Cassie. Ot, dobry znajomy, miłe, towarzystwo. I daje się wyciągnąć do tańca! To chyba najważniejsza zaleta.
[bylobrzydkobedzieladnie]
Ostatnio zmieniony przez Charlotte Moore dnia 01.07.16 21:58, w całości zmieniany 3 razy
Siostra, czemu mnie tu jeszcze nie ma
A kim pan jest, ja pana nie znam jeszcze!
One day
the Grave-Digger had been approached by the stranger, who asked the way to town. He seemed strangely familiar, although they had never met.
Wyczuwam emocjonalny, postowy szantaż
A czemu mnie tu nie ma?
Every great wizard in history has started out as nothing more than what we are now, students.
If they can do it,
why not us?
If they can do it,
why not us?
Dzieci nie szantażują emocjonalnie, psze pana! I na pewno nie rozmawiają z obcymi.
Tito, a czemu ja u Ciebie nie mam twarzy! :<
Tito, a czemu ja u Ciebie nie mam twarzy! :<
One day
the Grave-Digger had been approached by the stranger, who asked the way to town. He seemed strangely familiar, although they had never met.
Strona 2 z 2 • 1, 2
Char
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania