Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Rejwach
Strona 5 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
AutorWiadomość
First topic message reminder :
REJWACH
[bylobrzydkobedzieladnie]
Imię zawdzięcza głośnym pohukiwaniom, którymi zwiastuje swoje przybycie. To niezależna sowa średnich rozmiarów, ceniąca sobie samotność – źle dogaduje się z innymi zwierzętami. Lubi drapanie za uchem, ale tylko nielicznym daje się dotknąć.
- wzór:
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://i.imgur.com/YoSruv0.png');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> Edgar Burke <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> ADRESAT <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> LALALA <!--
--><span class="podpis"><!--
--> E. Burke <!--
--></span></span></div></div></div></div>
[bylobrzydkobedzieladnie]
Ostatnio zmieniony przez Edgar Burke dnia 11.02.21 20:47, w całości zmieniany 9 razy
Edgar Burke
Zawód : nestor, B&B, łamacz klątw
Wiek : 35
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Gdybym był babą, rozpłakałbym się rzewnie nad swym losem, ale jestem Burkiem, więc trzymam fason.
OPCM : 25 +5
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 5
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 30 +1
ZWINNOŚĆ : 2
SPRAWNOŚĆ : 9
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
I show not your face but your heart's desire
6 maja 1958
Lordzie Nestorze Burke,Przekazuję wieści, iż Namiestnik Warwickshire powierzył mi misję utworzenia opieki medycznej nad jego hrabstwem. Jest to sprawa, której nie mogę odmówić, a która jednocześnie zajmie mi więcej czasu, niżeli potrzebuję, by móc w dalszym ciągu dzielić swoje obowiązki z pomocą w zamku Durham.
Służba dla rodu Burke, sir, była dla mnie zaszczytem. Pozostanę w dyspozycji tak długo, jak długo nie zdołacie znaleźć dla mnie zastępstwa, a w razie konieczności zawsze znajdę dla Was czas i uczynię, co leży w mojej mocy, aby Was wspomóc. Cassandra Vablatsky
Służba dla rodu Burke, sir, była dla mnie zaszczytem. Pozostanę w dyspozycji tak długo, jak długo nie zdołacie znaleźć dla mnie zastępstwa, a w razie konieczności zawsze znajdę dla Was czas i uczynię, co leży w mojej mocy, aby Was wspomóc. Cassandra Vablatsky
bo ty jesteś
prządką
prządką
Dziś o poranku znalazłeś list z drobnym bukiecikiem kwiatków. Skropiona amortencją wiadomość poprawiła ci nastrój, przyprawiła cię o uśmiech jeszcze zanim zajrzałeś do środka. W kopercie znajdował się list pachnący damskimi perfumami — i choć w rzeczywistości były zupełnie obce, tak jak prawdziwy adresat i jego styl pisma, jakimś dziwnym trafem od razu przypisałeś je osobie bliskiej twojemu sercu, przecząc najzwyklejszym faktom. Prócz pergaminu w środku znajdował się drobny upominek, który miał cię ucieszyć.
Kupidynek pozostawił na Twoim parapecie miłosny list, nastrajając cię powoli na nadchodzące święto miłości. Wewnątrz znajdziesz kryształ/komponent/czekoladową żabę — jedną z tych rzeczy możesz wylosować w odpowiednim temacie.
Kupidynek pozostawił na Twoim parapecie miłosny list, nastrajając cię powoli na nadchodzące święto miłości. Wewnątrz znajdziesz kryształ/komponent/czekoladową żabę — jedną z tych rzeczy możesz wylosować w odpowiednim temacie.
Przeczytaj Moja miłości
Mój bohaterze, Przytul Mnie
nie mów nic
tylko bądź.
Głaszcz po twarzy
muśnij szeptem
tylko bądź.
Przytul mocno
otrzyj łzę
tylko bądź. Tylko Twoja
nie mów nic
tylko bądź.
Głaszcz po twarzy
muśnij szeptem
tylko bądź.
Przytul mocno
otrzyj łzę
tylko bądź. Tylko Twoja
Strona 5 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Rejwach
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy