Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Jerry
Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Jerry
Mała, bardzo przyjacielska sowa zawsze łasa na wszelkiego rodzaju smakołyki i zabawę. Zdarza jej się mylić drogę, przez co trzeba się liczyć z możliwymi opóźnieniami. W skrócie: sowa Bertiego Botta.
Po prostu nie pamiętać sytuacji w których kostka pęka, wiem
Nie wyrzucę ST,
Chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wie MG.
Nie wyrzucę ST,
Chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wie MG.
Ostatnio zmieniony przez Bertie Bott dnia 26.12.17 0:10, w całości zmieniany 3 razy
Bertie Bott
Zawód : Pracownik w Urzędzie Patentów Absurdalnych, wlaściciel Cukierni Wszystkich Smaków
Wiek : 22
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Po co komu rozum, kiedy można mieć szczęście?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
PrzeczytajSkamander
Bott,Nie zastanawiaj się zbytnio nad powodami, dla których pisze tę wiadomość. Pamiętam nasze ostatnie spotkanie i jej cel i ostatecznie podjąłem decyzję, że nie będziesz mi już nic winien. Uznaj całą zaległość za niebyłą. Niech twój lokal wychodzi na prostą i czasem wspomnij nazwisko Skamandera.
Powodzenia.
ps. ...ale na darmowe dokarmianie wciąż jestem chętny.
Skamander
Powodzenia.
ps. ...ale na darmowe dokarmianie wciąż jestem chętny.
Skamander
Darkness brings evil things
the reckoning begins
29 grudnia
BertiePiszę do ciebie z Tower. Wiem, że nigdy nie podejrzewałeś, że nadejdzie ten dzień, a jednak. Ktoś zaatakował lodziarnię, jest zniszczona. Proszę, czy możesz zająć się Florence dopóki mnie nie wypuszczą? Wszystko opowiem. Florean
not a perfect soldier
but a good man
but a good man
Florean Fortescue
Zawód : właściciel lodziarni
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Pijemy z czary istnienia
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
16 III 1957
Bertie,Mam kilka eliksirów, które moim zdaniem mogą się przydać. Eliksiru znieczulającego przesyłam Ci dokładnie jedną porcję, żebyś nie musiał sam go dawkować. Pozostałe mam nadzieję, że znasz - to czuwający strażnik, dwie porcje i marynowana narośl ze szczuroszczeta.
Bardzo dziękuję za pchełki. To miłe z Twojej strony, chociaż z lukrecją bym się spierał.
Bardzo dziękuję za pchełki. To miłe z Twojej strony, chociaż z lukrecją bym się spierał.
Asbjorn Ingisson
Zawód : Alchemik na oddziale zatruć w św. Mungu, eks-truciciel
Wiek : 28
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Wiem dokładnie, Odynie
gdzieś ukrył swe oko
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Przeczytaj 15.03.1957
Drogi Bertie, Przesyłam Ci w końcu obiecane eliksiry. Oby okazały się choć trochę pomocne. Dotarły bezpiecznie? Jeszcze nigdy nie przesyłałam paczki z eliksirami.
Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w najlepszym porządku. Jak idą Twoje testy na babeczkach? A ogród ze słodyczy? To jest naprawdę bardzo fajny pomysł, takie miejsce na pewno zrobiłoby furorę.
Wiesz, jakbyś miał chwilę czasu to naprawdę bardzo chętnie poćwiczyłabym z Tobą uroki. Kolejne spotkania w klubie są coraz bliżej. Poza tym, ostatnio narzekałam na Twoich krewnych, a sama chyba jestem nie lepsza! Wybrałam się ze znajomym, by trochę poćwiczyć (próbowaliśmy okiełznać bahanki, rzucanie drętwoty nie jest takie łatwe!). Nie pomyślałam jednak, że rezerwat znikaczy to nie jest do tego najlepsze miejsce. Michael akurat przyczepił własne buty do podłoża, gdy przyłapała nas pracownica i kazała karnie sprzątać okolicę. Właśnie, może znasz jakieś bezpieczne miejsca do treningów? Sama mam z tym cały czas problem.
Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w najlepszym porządku. Jak idą Twoje testy na babeczkach? A ogród ze słodyczy? To jest naprawdę bardzo fajny pomysł, takie miejsce na pewno zrobiłoby furorę.
Wiesz, jakbyś miał chwilę czasu to naprawdę bardzo chętnie poćwiczyłabym z Tobą uroki. Kolejne spotkania w klubie są coraz bliżej. Poza tym, ostatnio narzekałam na Twoich krewnych, a sama chyba jestem nie lepsza! Wybrałam się ze znajomym, by trochę poćwiczyć (próbowaliśmy okiełznać bahanki, rzucanie drętwoty nie jest takie łatwe!). Nie pomyślałam jednak, że rezerwat znikaczy to nie jest do tego najlepsze miejsce. Michael akurat przyczepił własne buty do podłoża, gdy przyłapała nas pracownica i kazała karnie sprzątać okolicę. Właśnie, może znasz jakieś bezpieczne miejsca do treningów? Sama mam z tym cały czas problem.
Ściskam,
GwenDo listu zostały dołączone eliksiry:
- czuwający strażnik (2 porcje, stat. 15)
- eliksir grozy (2 porcje, stat. 15, moc +5)
- eliksir lodowego płaszcza (1 porcja, stat. 15)
- eliksir niezłomności (2 porcje, stat. 12)
But I would lay my armor down if you said you’d rather
love than fight
love than fight
Przeczytaj Clara
B, Nie musisz się o mnie martwić. Poradzę sobie jak zawsze. To Ty uważaj na siebie. Wszyscy uważajcie. Odezwij się czasem. Clara
I show not your face but your heart's desire
WYJEC 8 maja 1957, godzina 23
BERTIE!!!
Ojej, przeproś Lanę jeśli hałasuję.
Słuchaj, pamiętasz jak parę dni temu piliśmy na smutno? Więc, już nie jestem smutny i nigdy nie będę!
Zobaczysz na weselu, zobaczysz z kim na nie przyjdę! Steff
Ojej, przeproś Lanę jeśli hałasuję.
Słuchaj, pamiętasz jak parę dni temu piliśmy na smutno? Więc, już nie jestem smutny i nigdy nie będę!
Zobaczysz na weselu, zobaczysz z kim na nie przyjdę! Steff
I show not your face but your heart's desire
18 V 1957
Bertie, właśnie dostałem wyjca od Twojej rodzicielki.
Radzę Ci, uciekaj gdzie pieprz rośnie.
Radzę Ci, uciekaj gdzie pieprz rośnie.
7. kwietnia 1957
Bertie,Wybacz, ale piszę całkowicie na szybko. Wydaje mi się, że będę w stanie Ci pomóc. Musiałem popytać i złożyć kilka obietnic, ale pod paroma warunkami będę mógł udostępnić Ci naszą bibliotekę.
Daj mi znać jaka data pasuje Ci na spotkanie, mam teraz lekki natłok pracy lecz nie wątpię, że dojdziemy do konsensusu.
Daj mi znać jaka data pasuje Ci na spotkanie, mam teraz lekki natłok pracy lecz nie wątpię, że dojdziemy do konsensusu.
speak to me in colours
Constantine Ollivander
Zawód : malarz, ilustrator, projektant różdżek
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
biegł zanosząc się łkaniem
uszy bolały go z zimna
biegł boso w piżamie
zając ścigany przez wilka
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
Jerry
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy