IndeksMorsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Szafir
AutorWiadomość
Szafira można prosto opisać w trzech słowach: mały, niezawodny, szybki. Warto jednak dodać, że gdy przyjmuje się tego małego gościa, dobrze jest mieć pod ręką coś do poczęstowania go. Miły dla tych co karmią i dziobiący dla tych, którzy są niewdzięczni.
Gość
Gość
Przeczytaj Eufrosyne Valhakis
Drogi Lionellu! Nawet nie wiesz, jak rada jestem, że napisałeś do mnie w tak ważkiej chwili! Muszę przyznać najzupełniej szczerze, że powroty mogą być równie ciężkie, co gwiaździsty firmament na barkach Atlasa, ze szczególnością te z kreteńskich zboczy, do których taką miłością zdołałam zapałać zaledwie przez cztery słoneczne wiosny. Pewne zdziwienie więc budzi we mnie londyńska pogoda, tak sprzyjająca melancholii i ponurym rozmyślaniom, którym nie mogłam oddawać się skąpana w promieniach greckiego słońca. Przypomina ona bardziej chłodną zimę niżli radość Demeter z powrotu Kory, nie baczę jednak na to – pewna jestem, iż niebawem przywyknę do panujących w Anglii warunków.
Tuszę, że u Ciebie wszelkie sprawy idą podług planów i przeszłe dni minęły Ci szczęśliwie. Byłabym bowiem bardzo zasmucona, gdyby sytuacja miała się inaczej.
Nie sądzę, by tak gwałtowne kroki były konieczne, bowiem grzechem byłoby nie ofiarować Ci trochę czasu. Czy zechcesz spotkać się ze mną dziewiętnastego marca na tarasie „Czerwonego Imbryka”, gdy słońce będzie w zenicie(o ile nie spadnie deszcz i będzie je widać)? Jeżeli nie, jestem pewna, że znajdziemy inną, dogodną datę.
Tuszę, że u Ciebie wszelkie sprawy idą podług planów i przeszłe dni minęły Ci szczęśliwie. Byłabym bowiem bardzo zasmucona, gdyby sytuacja miała się inaczej.
Nie sądzę, by tak gwałtowne kroki były konieczne, bowiem grzechem byłoby nie ofiarować Ci trochę czasu. Czy zechcesz spotkać się ze mną dziewiętnastego marca na tarasie „Czerwonego Imbryka”, gdy słońce będzie w zenicie
Wyczekuję niecierpliwie,
Panna E. M. Valhakis Gość
Gość
Szafir
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
