Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
trolle też są fajne
AutorWiadomość
Zapraszam . Na pewno szukam przyjaciela w podobnym wieku i koniecznie o konserwatywnych poglądach. I kogoś, kto by mnie Tomkowi mógł polecić . Co do reszty nie mam sprecyzowanych potrzeb, dlatego zapraszam wszystkich - coś wspólnie wymyślimy :D.
Morgoth Yaxley
Rosalie Yaxley
Liliana Yaxley
Elisabeth Parkinson
Quentin Burke
Marianna Goshawk
Evelyn Slughorn
Bernadette Flint
Brendan Weasley
[bylobrzydkobedzieladnie]
Nazwa / ImięPodtytuł
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku
Nazwa / ImięPodtytuł
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku
Nazwa / ImięPodtytuł
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku
Morgoth Yaxley
Rosalie Yaxley
Liliana Yaxley
Elisabeth Parkinson
Quentin Burke
Marianna Goshawk
Evelyn Slughorn
Bernadette Flint
Brendan Weasley
[bylobrzydkobedzieladnie]
Sanguinem et ferrum potentia immitis.
Ostatnio zmieniony przez Cyneric Yaxley dnia 13.05.17 20:32, w całości zmieniany 2 razy
Mój drogi kuzynie <3
Za wilczym śladem podążę w zamieć
I twoje serce wytropię uparte
Przez gniew i smutek, stwardniałe w kamieńRozpalę usta smagane wiatrem
I twoje serce wytropię uparte
Przez gniew i smutek, stwardniałe w kamieńRozpalę usta smagane wiatrem
Rosalie Yaxley
Zawód : doradczyni w zarządzie w Rezerwacie jednorożców w Gloucestershire
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
Nienawidzę pająków... dlaczego to nie mogły być motyle?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Półwila
Nieaktywni
Jest trochę podobny do Cressidy
Dla obojga ważna jest rodzina, zainteresowały ich języki magicznych istot i nauczyli się ich, spędy towarzyskie nie stanowią sensu ich życia i chętnie zemściliby się za sylwestrowe morderstwo nestorów swoich rodów. Różnica wieku niewielka, może uda się ustalić coś ciekawego?
Dla obojga ważna jest rodzina, zainteresowały ich języki magicznych istot i nauczyli się ich, spędy towarzyskie nie stanowią sensu ich życia i chętnie zemściliby się za sylwestrowe morderstwo nestorów swoich rodów. Różnica wieku niewielka, może uda się ustalić coś ciekawego?
Gość
Gość
ja ci mogę zawrócić w głowie na kilka nocy, albo dni. Albo zawróciłam kiedyś. Z Ullą Nott się po tajniacku spotykam zmieniając twarz i udając czysto krwistą więc mogę Cię nabrać.
no i Wynkę jak chcesz to mów!
no i Wynkę jak chcesz to mów!
The Devil whispered in my ear, you are not strong enough to withstand the Storm. Today I whispered in the Devil's ear,
I am the Storm.
Justine Tonks
Zawód : auror, rebeliant
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
The gods will always smile on brave women.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
OPCM : 58 +2
UROKI : 36 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 7 +3
TRANSMUTACJA : 6
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Metamorfomag
Zakon Feniksa
O rety, o rety! Przyszłam po coś cudownego z Urszulką!
Co prawda lubimy się już z Travisem, ale jestem skłonna się powtórzyć, a co mi tam, i jeszcze raz zakręcić się o jakiś pozytyw Cyneric pewnie trochę Ullę interesował, a trochę drażnił swoim odsunięciem z życia towarzyskiego czystokrwistych, i może to sprawiło, że zwróciła na niego większą uwagę, niż w przypadku dowolnego innego szlachcica? Z reguły nie lubimy się z Yaxley'ami, ale kto wie! Byliśmy w jednym domu, jest między nami tylko rok różnicy. Kombinujemy?
Co prawda lubimy się już z Travisem, ale jestem skłonna się powtórzyć, a co mi tam, i jeszcze raz zakręcić się o jakiś pozytyw Cyneric pewnie trochę Ullę interesował, a trochę drażnił swoim odsunięciem z życia towarzyskiego czystokrwistych, i może to sprawiło, że zwróciła na niego większą uwagę, niż w przypadku dowolnego innego szlachcica? Z reguły nie lubimy się z Yaxley'ami, ale kto wie! Byliśmy w jednym domu, jest między nami tylko rok różnicy. Kombinujemy?
intertwined
I've pinned each and every hope on you
I hope that you don't bleed with me
Duncan Beckett
Zawód : pracownik Niewidzialnego Oddziału Zadaniowego
Wiek : 26 lat
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Kawaler
spare me your judgements and spare me your dreams,
don't cover yourself with thistle and weeds
don't cover yourself with thistle and weeds
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
chodź porycerzykować
They call him The Young Wolf. They say he can turn into a wolf himself when he wants. They say he can not be killed.
Morgoth Yaxley
Zawód : a gentleman is simply a patient wolf, buduję sobie balet trolli
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Thus he came alone to Angband's gates, and he sounded his horn, and smote once more upon the brazen doors, and challenged Morgoth to come forth to single combat. And Morgoth came.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Hej! Stwórzmy coś razem...
Co prawda nie znamy się ze szkoły, lecz możemy spróbować zaczepić o fakt, iż niedoszły narzeczony Lisy pochodził z tej samej rodziny co twoja matka. Albo spróbować jakoś inaczej...
Jakkolwiek bardzo ładnie proszę o wątek. :D
Co prawda nie znamy się ze szkoły, lecz możemy spróbować zaczepić o fakt, iż niedoszły narzeczony Lisy pochodził z tej samej rodziny co twoja matka. Albo spróbować jakoś inaczej...
Jakkolwiek bardzo ładnie proszę o wątek. :D
A little learning is a dangerous thing...
Wybaczcie obsuwę, już się staram coś wymyśleć .
Kuzynka <3.
Cressie, jak najbardziej pomyślmy nad czymś ciekawym, bardzo lubię twoją postać <3. Myślisz, że poznali się dopiero w szkole czy jeszcze przed nią? Cyneric wie jak trudno jest się nauczyć języka magicznych stworzeń, dlatego z pewnością nie był osobą, która się z Travers naśmiewała, a wręcz doceniał ten wysiłek, który wkładała w pracę nad tym. Tylko tak naprawdę to wolisz pozytywne relacje czy negatywne? Myślałam, żeby połączyć ich z wodą, której Yaxley zaczął się bać od pewnego momentu w życiu . Tylko nie wiem na ile mógł się zdarzyć jakiś niefortunny wypadek i na ile Cressie byłaby mu w stanie pomóc, lecz możemy właśnie pójść coś w tym kierunku? Lub awersji do tego żywiołu, jeżeli wolisz coś negatywnego? Dobrze byłoby ustalić po prostu jak długo się znają i w którą stronę chcemy iść - wtedy zaproponuję coś konkretniejszego i z większym sensem XD.
Justine, tylko och, Cyneric wpędzałby się w poczucie winy gdyby się dowiedział. Póki co nie chcę mu dokładać tragedii, może później. Musiałabyś mi więc napisać jak konkretnie to widzisz - jako coś byłego, trwającego - które ty byś wolała? Czy to miałoby mieć jakieś rozwinięcie czy być zupełnie niezobowiązującą relacją?
Z Wynonną byli na jednym roku i w jednym domu, czy tego chcemy czy nie, znać się musimy . Mogliby być całkiem udanym towarzystwem do milczenia, uczącym się razem w pokoju wspólnym, głównie ONMS. Może chodziły im po głowie wyprawy do Zakazanego Lasu, żeby uczyć się więcej praktyki? XD I do jakiegoś czasu Yaxley dotrzymywał jej kroku jeżeli chodzi o naukę, lecz później z powodu rodzinnych tragedii został gdzieś w tyle - jak Burke by się na to zapatrywała?
Duncan, nawet na tym samym roku byli! XD Przyjaźnić mi się zabronili z osobami z wrogich Yaxley’om rodów, więc możemy iść co najwyżej w lekką sympatię . Tylko nie jestem pewna czy ze strony Cynerica. Uważającego przyjęcia za zbędne marnotrawstwo czasu, stojącego wiecznie bez zainteresowania, w umiarkowanym stopniu dbającego o wygląd, nieprzepadającego za kłamstwem. Skoro to Ullę miałoby drażnić, to nie szukałby kontaktu na siłę, a panna Nott też by go pewnie nie zagadywała, skoro inni nie byli jej potrzebni do niczego. Nie wiem dlaczego, lecz widzę ich relację jako takie czajenie się - badawcze spojrzenia, drobne uprzejmości kiedy już trzeba było się odezwać. Mógł też jej raz pomóc kiedy zasłabła z powodu choroby lub coś w tym rodzaju, ponieważ na to akurat był mocno wyczulony. Och, znów nic mi się nie składa do logicznego punktu w całości .
Z Morgothem wiemy <3.
Elisabeth, to dobry punkt zaczepienia :D. Mógł to być syn jej brata, czyli najbliższy Cynericowi kuzyn. Chciałam zaproponować wspólne trzymanie się za dzieciaka, tak we trójkę - podobny wiek i zaprzyjaźnione rody, na pewno często się spotykali - lecz widzę, że Elisabeth poznała Prewetta dużo później. Więc może wraz z nim poznała też Cynerica? Pewnie stał gdzieś z boku i gdyby nie kuzyn to nigdy by go nie dostrzegła XD. Przedstawili się sobie, Yaxley mógł ją polubić - chociaż ta chęć robienia kariery…! - i trzymał kciuki za tę parę. Tym straszniejsza była nowina o śmierci krewnego, która paradoksalnie mogłaby ich do siebie bardziej zbliżyć? Lub wręcz odwrotnie, oddalić od siebie - zależy co wolisz? Z chęcią coś popiszę jak już wszystko ustalimy .
Kuzynka <3.
Cressie, jak najbardziej pomyślmy nad czymś ciekawym, bardzo lubię twoją postać <3. Myślisz, że poznali się dopiero w szkole czy jeszcze przed nią? Cyneric wie jak trudno jest się nauczyć języka magicznych stworzeń, dlatego z pewnością nie był osobą, która się z Travers naśmiewała, a wręcz doceniał ten wysiłek, który wkładała w pracę nad tym. Tylko tak naprawdę to wolisz pozytywne relacje czy negatywne? Myślałam, żeby połączyć ich z wodą, której Yaxley zaczął się bać od pewnego momentu w życiu . Tylko nie wiem na ile mógł się zdarzyć jakiś niefortunny wypadek i na ile Cressie byłaby mu w stanie pomóc, lecz możemy właśnie pójść coś w tym kierunku? Lub awersji do tego żywiołu, jeżeli wolisz coś negatywnego? Dobrze byłoby ustalić po prostu jak długo się znają i w którą stronę chcemy iść - wtedy zaproponuję coś konkretniejszego i z większym sensem XD.
Justine, tylko och, Cyneric wpędzałby się w poczucie winy gdyby się dowiedział. Póki co nie chcę mu dokładać tragedii, może później. Musiałabyś mi więc napisać jak konkretnie to widzisz - jako coś byłego, trwającego - które ty byś wolała? Czy to miałoby mieć jakieś rozwinięcie czy być zupełnie niezobowiązującą relacją?
Z Wynonną byli na jednym roku i w jednym domu, czy tego chcemy czy nie, znać się musimy . Mogliby być całkiem udanym towarzystwem do milczenia, uczącym się razem w pokoju wspólnym, głównie ONMS. Może chodziły im po głowie wyprawy do Zakazanego Lasu, żeby uczyć się więcej praktyki? XD I do jakiegoś czasu Yaxley dotrzymywał jej kroku jeżeli chodzi o naukę, lecz później z powodu rodzinnych tragedii został gdzieś w tyle - jak Burke by się na to zapatrywała?
Duncan, nawet na tym samym roku byli! XD Przyjaźnić mi się zabronili z osobami z wrogich Yaxley’om rodów, więc możemy iść co najwyżej w lekką sympatię . Tylko nie jestem pewna czy ze strony Cynerica. Uważającego przyjęcia za zbędne marnotrawstwo czasu, stojącego wiecznie bez zainteresowania, w umiarkowanym stopniu dbającego o wygląd, nieprzepadającego za kłamstwem. Skoro to Ullę miałoby drażnić, to nie szukałby kontaktu na siłę, a panna Nott też by go pewnie nie zagadywała, skoro inni nie byli jej potrzebni do niczego. Nie wiem dlaczego, lecz widzę ich relację jako takie czajenie się - badawcze spojrzenia, drobne uprzejmości kiedy już trzeba było się odezwać. Mógł też jej raz pomóc kiedy zasłabła z powodu choroby lub coś w tym rodzaju, ponieważ na to akurat był mocno wyczulony. Och, znów nic mi się nie składa do logicznego punktu w całości .
Z Morgothem wiemy <3.
Elisabeth, to dobry punkt zaczepienia :D. Mógł to być syn jej brata, czyli najbliższy Cynericowi kuzyn. Chciałam zaproponować wspólne trzymanie się za dzieciaka, tak we trójkę - podobny wiek i zaprzyjaźnione rody, na pewno często się spotykali - lecz widzę, że Elisabeth poznała Prewetta dużo później. Więc może wraz z nim poznała też Cynerica? Pewnie stał gdzieś z boku i gdyby nie kuzyn to nigdy by go nie dostrzegła XD. Przedstawili się sobie, Yaxley mógł ją polubić - chociaż ta chęć robienia kariery…! - i trzymał kciuki za tę parę. Tym straszniejsza była nowina o śmierci krewnego, która paradoksalnie mogłaby ich do siebie bardziej zbliżyć? Lub wręcz odwrotnie, oddalić od siebie - zależy co wolisz? Z chęcią coś popiszę jak już wszystko ustalimy .
Sanguinem et ferrum potentia immitis.
Cyneric Yaxley napisał:
Cressie, jak najbardziej pomyślmy nad czymś ciekawym, bardzo lubię twoją postać <3. Myślisz, że poznali się dopiero w szkole czy jeszcze przed nią? Cyneric wie jak trudno jest się nauczyć języka magicznych stworzeń, dlatego z pewnością nie był osobą, która się z Travers naśmiewała, a wręcz doceniał ten wysiłek, który wkładała w pracę nad tym. Tylko tak naprawdę to wolisz pozytywne relacje czy negatywne? Myślałam, żeby połączyć ich z wodą, której Yaxley zaczął się bać od pewnego momentu w życiu . Tylko nie wiem na ile mógł się zdarzyć jakiś niefortunny wypadek i na ile Cressie byłaby mu w stanie pomóc, lecz możemy właśnie pójść coś w tym kierunku? Lub awersji do tego żywiołu, jeżeli wolisz coś negatywnego? Dobrze byłoby ustalić po prostu jak długo się znają i w którą stronę chcemy iść - wtedy zaproponuję coś konkretniejszego i z większym sensem XD.
Wydaje mi się, że przed szkołą mogli się znać wyłącznie z widzenia, chłopcy i dziewczynki w takim młodym wieku raczej do siebie nie lgną, ona miała braci, nie szukała znajomości poza domem. Oczywiście, że mogłoby to być coś pozytywnego i jeśli tylko chcesz żeby Cressie została bohaterką i uratowała tonącego Cynerica (albo jakaś inna wodna historia, mniej oklepana?) to ja jestem na tak! Cudownie, że nie naśmiewał się z niej w szkole, na pewno dzięki temu zarobił niejeden szeroki uśmiech z jej strony. Także znajomość z czasów Hogwartu jak najbardziej wchodzi w grę, myślę że sensowny wiek to jego 17 i jej 13 lat, była trochę dojrzalsza, więc jest szansa, że nie widział w niej kompletnej smarkuli. Popieram tezę, że trolle też są fajne i panna Travers na bank kiedyś będzie chciała dowiedzieć się o nich więcej, marzy mi się wycieczka po bagnach w przyszłości
Gość
Gość
O, kuzynie, ja cię na pewno bardzo lubię. Zaczynając od tego, że możemy się wybierać na konne przejażdżki i od dawna męczę cię, żebyś ze mną szermierkę ćwiczył!
Jak Cynericowi rodzice umarli (jeśli dobrze liczę, to Lil była wtedy jeszcze przed Hogwartem), to mogła przychodzić do niego i mówić mu, że to nie jego wina (bo ona była wtedy jeszcze przekonana, że jej mama umarła przez nią ) i w ogóle poruszać takie niewygodne tematy nie wiedząc, że to nie wypada.
Jak Cynericowi rodzice umarli (jeśli dobrze liczę, to Lil była wtedy jeszcze przed Hogwartem), to mogła przychodzić do niego i mówić mu, że to nie jego wina (bo ona była wtedy jeszcze przekonana, że jej mama umarła przez nią ) i w ogóle poruszać takie niewygodne tematy nie wiedząc, że to nie wypada.
Liliana Yaxley
Zawód : -
Wiek : 21
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Ciężko było przestać wierzyć, że kwiat może być piękny bez celu, ciężko przyjąć, że można tańczyć w ciemnościach.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Półwila
Nieaktywni
Zamuliłam XD.
Cressie, w takim razie znajmy się ze szkoły. Może właśnie Cyneric miał problem ze szkolnymi trytonami - spór? - który Travers rozwiązała? :D Potem pewnie się do wody nawet nie zbliżał, lecz półwila mogła go pod tym względem trochę oswoić XD. I w takim razie na bagna jak najbardziej zaprasza <3.
Liliano, Cyneric pewnie też cię bardzo lubi, może nawet traktuje trochę jak młodszą siostrę, czyli pewnie jak każdy Yaxley XD. Tylko u niego byłoby to właśnie przez wzgląd na te trudne rozmowy o matkach. Na pewno mu się jednak nie podoba ta ministerialna kariera . Pewnie ci coś w tym względzie marudzi XD.
Cressie, w takim razie znajmy się ze szkoły. Może właśnie Cyneric miał problem ze szkolnymi trytonami - spór? - który Travers rozwiązała? :D Potem pewnie się do wody nawet nie zbliżał, lecz półwila mogła go pod tym względem trochę oswoić XD. I w takim razie na bagna jak najbardziej zaprasza <3.
Liliano, Cyneric pewnie też cię bardzo lubi, może nawet traktuje trochę jak młodszą siostrę, czyli pewnie jak każdy Yaxley XD. Tylko u niego byłoby to właśnie przez wzgląd na te trudne rozmowy o matkach. Na pewno mu się jednak nie podoba ta ministerialna kariera . Pewnie ci coś w tym względzie marudzi XD.
Sanguinem et ferrum potentia immitis.
trolle też są fajne
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania