Wydarzenia


Ekipa forum
Życie jest teatrem
AutorWiadomość
Życie jest teatrem [odnośnik]24.10.16 16:59
Życie jest teatrem  Tumblr_n7qefrppNp1rc9114o3_250 Życie jest teatrem  Tumblr_n7qefrppNp1rc9114o2_250

eufrosyne melpomene

przyszła-niedoszła-była aktorka teatralna, pół-greczynka, ślizgonka
choruje na chorobę straszliwą a nieuleczalną, to jest romantyczność
druga erynia valhakisów, matka z rodu burke
dopiero niedawno wróciła z wieloletnich wakacji na krecie
uwielbia poezję, boi się koni
jest konserwatywna jeżeli chodzi o poglądy na temat czystości krwi

tytuły sekcji to cytaty z Antygony, co za niespodzianka

Teraz wraz ukażesz, czyś godną rodu, czy wyrodną córą

Asterion ValhakisNie jestem gorsza!
Gdyby Asterion powiedział jej, by wstąpiła w najgłębsze czeluści Tartaru lub wydarła z pięści zeusowej złoty piorun, zrobiłaby to od razu. Zawsze posłuszna, ojca mając za największy autorytet liczy się z każdym jego słowem i złamanie jego woli prawie że nie wchodzi w grę. Choć ojciec nie faworyzuje żadnej z córek, zbyt emocjonalna Eufrosyne nie może pozbyć się wrażenia, że bardziej skupia się na Nemo, niż na swojej drugorodnej, co tylko podsyca zazdrość o starszą siostrę i prowadzi do ogromnej frustracji.
Nemesis ValhakisOgień i woda nie idą w parze
Od zawsze było tak, że woda i ogień wykluczały się wzajemnie; jest to niepodważalne prawo natury, stworzone dawno przez bogów, a boskiej woli nie można się przecież sprzeciwiać. Nie dość, że temperamenty Nemesis i Eufrosyne właśnie z tymi żywiołami można powiązać, to jeszcze młodsza z sióstr od zarania zazdrościła Nemo… wszystkiego. Nawet jeżeli ta rywalizacja osłabła w Hogwarcie, to po rzuceniu aktorstwa wróciła na swoje miejsce niczym wierny pies, zżerając Melpomene od środka i sprawiając, że siłą rzeczy ich relacje stają się dość trudne. Jak bowiem dogadać się z kimś, kim chciałabyś być?
Hekate ValhakisPowróż mi z ręki
Nie mogąc dogadać się z Nemesis, Ślizgonka pragnęła siostry, z którą mogłyby być przyjaciółkami. Tę przyjaźń odnalazła w Hekate; ogień i ziemia przecież się uzupełniają i nie ma między nimi konfliktu. Od dziecka spacerowały razem po ogrodach, a Frozia recytowała najdroższej siostrzyczce wiersze i dzieliła się z nią każdą nowinką, choć ta zwykle przyjmowała rewelacje dziewczyny bez zbytniej wylewności. Trudno ukryć, że Melpomene pragnęłaby być autorytetem dla jasnowidzki; chociaż nie stanowi żadnego, Hekate dla radości Frosyne udaje, że tak jest i z uśmiechem akceptuje wszystkie szaleństwa starszej.
Febe Valhakis...
Tekst w środku
Nazwa / ImięPodtytuł
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku
Nazwa / ImięPodtytuł
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku

Współkochać przyszłam, nie – współnienawidzić

Lionell KruegerAch, Romeo
Poznawszy się w Hogwarcie jako ekscentryczna, obwieszona grecką biżuterią, czternastoletnia Ślizgonka i popularny (zwłaszcza wśród kobiet), siedemnastoletni Krukon, Frozia wzięła ich wiek za dobrą monetę i wstęp do historii miłosnej rodem z „Romea i Julii”. Ich drogi się rozeszły, ale kto wie, jak to się potoczy, skoro Frozia wróciła z Krety.
Tekst w środku
Tekst w środku
Tekst w środku
Nazwa / ImięPodtytuł
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku
Nazwa / ImięPodtytuł
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku

Wróg i po śmierci nie stanie się miłym

Tekst w środku
Tekst w środku
Tekst w środku
Tekst w środku
Nazwa / ImięPodtytuł
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku
Nazwa / ImięPodtytuł
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku

Trudno jest duszę przeniknąć człowieka […], zanim on jej na szerszym nie odsłoni polu

Tekst w środku
Tekst w środku
Tekst w środku
Tekst w środku
Nazwa / ImięPodtytuł
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku
Nazwa / ImięPodtytuł
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku

Gość
Anonymous
Gość
Re: Życie jest teatrem [odnośnik]24.10.16 19:41
Ah jestem i ja! serce

,,To źle, że miłość, choć ślepa i głucha,
Idzie, gdzie zechce i czego chce słucha."


Tak bardzo poeta! hellogurl
Gość
Anonymous
Gość
Re: Życie jest teatrem [odnośnik]27.10.16 23:14
zatańczy panienka ze mną? :pwease:
Gość
Anonymous
Gość
Re: Życie jest teatrem [odnośnik]27.10.16 23:19
Myślę że mogę zaproponować Evelyn ;). Eufrosyne nie jest szlachcianką, ale ma odpowiednie poglądy, w dodatku jest pomiędzy nimi tylko rok różnicy... Więc chyba nie ma przeciwwskazań, żeby się znały :pwease:. Hogwart odpada, ponieważ Eve uczyła się w Beauxbatons, ale mogła kiedyś odwiedzić sklep z amuletami... Chyba że tobie przychodzą do głowy jeszcze jakieś możliwe okoliczności?




Felix, qui potuit rerum cognoscere causas.

Evelyn Slughorn
Evelyn Slughorn
Zawód : Dama, alchemiczka w rezerwacie smoków
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Szczęśliwy, kto zdołał poznać przyczyny wszechrzeczy.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t2975-evelyn-slughorn https://www.morsmordre.net/t3222-poczta-evelyn https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f291-westmorland-dworek-nad-zatoka https://www.morsmordre.net/t3967-skrytka-bankowa-nr-779 https://www.morsmordre.net/t3224-evelyn-slughorn
Re: Życie jest teatrem [odnośnik]27.10.16 23:53
Lio aka Romeo, podobno ślepym w miłości ciemność jest najmilsza.  :pwease:
Panie Rowle, to będzie zaszczyt. Czekam na naszą retro! aww
Evelyn, znajmy się, ba, lubmy nawet, bo skoro Eve w jakimś stopniu interesuje się sztuką, to z pewnością mają o czym porozmawiać z Frozią, no i mają podobne poglądy! Eve mogła wpaść kiedyś do sklepu, zainteresowana jakimś amuletem z wystawy, a Melpomene jako dobra ekspedientka ślicznie ją obsłużyła i jeszcze zabawiła rozmową. Ewentualnie mogłyby spotkać się w eleganckim teatrze, może nawet jeszcze podczas wakacji letnich w szkołach. Panna Slughorn mogłaby wziąć Frozynę za szlachciankę, bo jednak wychowanie zobowiązuje, i z tego powodu zaczęłyby grzeczną rozmowę w przerwie między aktami. Ja tu widzę raczej taką zdrową relację między dwiema pannami z dobrego domu - herbatki, plotki, gdyby znały się w młodości to pewnie też marzenia, pogawędki o planach na przyszłość, Frozia pewnie recytowałaby Eve poezję... melt Co ty na to?
Gość
Anonymous
Gość
Re: Życie jest teatrem [odnośnik]28.10.16 0:07
omg, mówiłbym Ci wierszem po francusku

Eufrosynka jeśli dobrze rozumiem dopiero co wróciła do Anglii, być może Tristan natrafił kiedyś na Ciebie  w sklepie, coś uraczył szekspirowskim porównaniem (przypadkową błyskotkę? samą Eu i jej teatralne ruchy?), może od słowa do słowa zafascynowała go swoją znajomością tematu? Zaczarowałaby go wszystkim, swoim zagubieniem, swoim romantyzmem i swoim dramatycznym zacięciem, choć nie posunąłby się zbyt daleko, rozmowa z nią sprawiałaby mu niewysłowioną przyjemność i zapewne spędziłby w tym sklepie o wiele więcej czasu, niż pierwotnie planował.  Daj mi się poznać, erynio, w pewnym sensie jesteśmy do siebie podobni. :pwease:



the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n

Tristan Rosier
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Życie jest teatrem  0a7fa580d649138e3b463d11570b940cc13967a2
Śmierciożercy
Śmierciożercy
https://www.morsmordre.net/t633-tristan-rosier#1815 https://www.morsmordre.net/t639-vespasien https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f97-dover-upper-rd-13 https://www.morsmordre.net/t2784-skrytka-bankowa-nr-96 https://www.morsmordre.net/t977p15-tristan-rosier
Re: Życie jest teatrem [odnośnik]28.10.16 0:16
Mi pasuje! Jak najbardziej mogły się poznać w jakieś wakacje, na przykład właśnie w jakimś teatrze i rozmawiały ze sobą na tematy powiązane ze sztuką, a już później mogły na siebie wpaść w tym sklepie, i Eve przypomniałaby sobie wówczas to pierwsze spotkanie? Ewentualnie mogło być na odwrót, najpierw sklep, a potem teatr. W każdym razie, Evelyn na pewno interesują różne ciekawe przedmioty, a że kilka lat temu jej siostra dotknęła obciążonego klątwą naszyjnika i zapadła w śpiączkę, Eve mogła szukać sposobów przywrócenia jej do życia i mogła zahaczyć też o sklep Valhakisów... Tylko nie wiem, jak to u ciebie z datami i czy Frozia tam wówczas pracowała, czy to już miało miejsce akurat podczas jej pobytu na Krecie i wtedy by się nie mogły spotkać.
Ale ogólnie tak, widzę tu pozytyw ^^. Może nie jakąś przyjaźń, ale sympatię i koleżeństwo jak najbardziej.




Felix, qui potuit rerum cognoscere causas.

Evelyn Slughorn
Evelyn Slughorn
Zawód : Dama, alchemiczka w rezerwacie smoków
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Szczęśliwy, kto zdołał poznać przyczyny wszechrzeczy.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t2975-evelyn-slughorn https://www.morsmordre.net/t3222-poczta-evelyn https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f291-westmorland-dworek-nad-zatoka https://www.morsmordre.net/t3967-skrytka-bankowa-nr-779 https://www.morsmordre.net/t3224-evelyn-slughorn
Re: Życie jest teatrem [odnośnik]28.10.16 23:08
Tristian, pięknie rozpisana relacja! Poznajmy się, recytujmy sobie wiersze, nawet po francusku, rozmawiajmy o Szekspirze między pogawędką o tym, który amulet najlepiej wybrać. Frozia byłaby pewnie bardzo zadowolona z takiego klienta i z utęsknieniem czekała na jego następną wizytę, bo oznaczała by ona kolejną długą, przyjemną rozmowę o teatrze, powieściach i poezji. Z tego mogłaby wyjść cudna relacja. :pwease:
Eve, kilka lat temu Frosyne była stety-niestety na Krecie, więc w sklepie mogły się spotkać dopiero w tym roku. Może więc panna Slughorn zajrzała do sklepu z czystej ciekawości? Smile I tak, koleżeństwo bardzo do nich pasuje!
Gość
Anonymous
Gość
Re: Życie jest teatrem [odnośnik]30.10.16 0:12
No, to niestety ten motyw z siostrą odpada nam, ale z ciekawości również mogła zajrzeć, bo na pewno lubi różne takie rzeczy. Mogła szukać jakiejś błyskotki dla siebie lub kogoś, wdały się w rozmowę i odkryły, że całkiem dobrze im się rozmawia, więc potem spotkania mogły się powtarzać :pwease:




Felix, qui potuit rerum cognoscere causas.

Evelyn Slughorn
Evelyn Slughorn
Zawód : Dama, alchemiczka w rezerwacie smoków
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Szczęśliwy, kto zdołał poznać przyczyny wszechrzeczy.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t2975-evelyn-slughorn https://www.morsmordre.net/t3222-poczta-evelyn https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f291-westmorland-dworek-nad-zatoka https://www.morsmordre.net/t3967-skrytka-bankowa-nr-779 https://www.morsmordre.net/t3224-evelyn-slughorn
Życie jest teatrem
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach