Zakładanie lokacji
Strona 1 z 22 • 1, 2, 3 ... 11 ... 22
AutorWiadomość
Forum Morsmordre obfituje w szereg dostępnych lokacji dla wątków naszych użytkowników. Spis obecnie dostępnych lokacji znajduje się w temacie z mapą. Prosimy o dokładne zapoznanie się ze spisem, być może właśnie tam znajdziesz odpowiednie miejsce do gry. Lecz jeśli tak się nie stanie, nic straconego, właśnie w tym temacie, z wykorzystaniem poniższego kodu, możesz zwrócić się o utworzenie potrzebnej lokacji.
O założenie domów postaci należy prosić w temacie zakładanie mieszkań, lecz lokacje w tych domach należy założyć za pośrednictwem niniejszego tematu.
Poniższy kod służy zakładaniu lokacji (zgodnie ze wzorem kod należy wkleić dwukrotnie, w znacznikach code i bez nich, aby ułatwić nam pracę):
- Kod:
[b]Subforum[/b]: link do subforum, w którym ma zostać umieszczona lokacja
<div class="ramka3"><img class="kalen" src="OBRAZEK W POZYCJI POZIOMEJ"><span class="kalen2"><h1>NAZWA POMIESZCZENIA</h1><div class="dev"> Opis pomieszczenia.</div></div>
[code]<div class="ramka3"><img class="kalen" src="OBRAZEK W POZYCJI POZIOMEJ"><span class="kalen2"><h1>NAZWA POMIESZCZENIA</h1><div class="dev"> Opis pomieszczenia.</div></div>[/code]
[bylobrzydkobedzieladnie]
Ostatnio zmieniony przez Mistrz gry dnia 26.03.18 19:52, w całości zmieniany 1 raz
Miejsce: Pracownia malarska; (może tutaj?: https://www.morsmordre.net/f13-przedmiescia-londynu lub tutaj: https://www.morsmordre.net/f32-wierzbowa-aleja); zależy, gdzie bardziej pasuje umiejscowienie tego miejsca
Umotywowanie założenia: Lyrze po wernisażu przyda się własna pracownia malarska
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji:
Znajduje się na poddaszu niezamieszkałego domku na przedmieściach Londynu, na spokojnej, cichej ulicy, wzdłuż której ciągną się rzędy bardzo podobnych, nieco kanciastych budynków. Zaraz za nimi rozciągają się malownicze pola i majaczący w oddali niewielki lasek. Poprzednią właścicielką niepozornego domku była starsza czarownica, również malarka, która zaadaptowała poddasze do swoich twórczych potrzeb. Gdy zmarła, jej domek został przejęty przez krewnych i przez dobrych kilka lat stał pusty.
Niedawno jednak, za sprawą pewnego hojnego darczyńczy zainteresowanego talentem debiutującej artystki, pracownia została wynajęta Lyrze Weasley. Młodziutka malarka przystosowała poddasze do własnych potrzeb. Znajdują się tutaj przede wszystkim przybory malarskie, takie jak sztalugi, płótna, farby, pędzle i tak dalej. Część wyposażenia była jeszcze pozostałością po poprzedniej właścicielce, natomiast inne umieściła tutaj sama Lyra.
W przestronnym pomieszczeniu znajduje się kilka okien, zapewniających dobre oświetlenie niezbędne do malowania. Największe z nich jest umiejscowione na tyłach pracowni, rozciąga się z niego widok na okolicę. To właśnie przy nim Lyra najczęściej maluje; spokój i cisza tego miejsca sprzyja twórczości o wiele bardziej niż zatłoczona i głośna ulica Pokątna czy mały pokój w mieszkaniu brata. Jest tutaj również sucho i ciepło, co jest szczególnie nieocenione w zimniejszych miesiącach. W pracowni znajduje się również wygodne miejsce przeznaczone do pozowania; w końcu Lyra przyjmuje tutaj również klientów chcących zamówić dla siebie portret lub inny obraz. Nieopodal domku jest sporo miejsc, gdzie można bezpiecznie i dyskretnie się teleportować, natomiast okoliczni mugole nie mają pojęcia o istnieniu w tym miejscu pracowni magicznej malarki.
- dodane, klik
I jeszcze tak dodatkowo w ramach propozycji lokalizacji, bo czasami zdarzało mi się wspominać w wątkach że Lyra odwiedza takie miejsce, a nie znalazłam na Pokątnej nic w takim stylu. Myślę, że nie tylko mnie się może przydać:
Miejsce: Sklep z używanymi drobiazgami; ulica Pokątna
Umotywowanie założenia: myślę że na Pokątnej powinno istnieć tego typu miejsce, gdzie można kupować różne szpargały, książki czy artykuły kolekcjonerskie po okazyjnych cenach . Lyra na przykład tutaj zaopatruje się w różne przybory malarskie.
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji:
Znajduje się w nieco dalszej części ulicy Pokątnej, gdzie sklepy nie są już tak okazałe jak w głównej części ulicy. Mieści się na parterze nieco zaniedbanej kamienicy i znaleźć tutaj można dosłownie wszystko: począwszy od książek na naprawdę różne tematy, a skończywszy na różnych innych drobiazgach, przedmiotach wyposażenia czy artykułach dla pasjonatów - między innymi przyrządy malarskie i rzeźbiarskie, instrumenty, używane kociołki, teleskopy, gry planszowe, niekiedy można trafić nawet na różne dziwne wytwory mugoli, i wiele innych. Przy odrobinie szczęścia wśród tego wszystkiego można wyłowić prawdziwe perełki dla kolekcjonerów, jednak żeby je znaleźć, trzeba umieć dobrze szukać. Większość rzeczy jest używana, a co za tym idzie, w znacznie niższych cenach. Wnętrze jest przytulne i ciepłe, ale zagracone, jednak starszy właściciel wydaje się doskonale pamiętać, co gdzie leży i zawsze chętnie pomaga w znajdowaniu odpowiednich rzeczy.
Tutaj mamy już podobne: targ uliczny i antykwariat, ale może kiedyś wykorzystamy opis, więc zostawiam na przyszłość.
Umotywowanie założenia: Lyrze po wernisażu przyda się własna pracownia malarska
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji:
Znajduje się na poddaszu niezamieszkałego domku na przedmieściach Londynu, na spokojnej, cichej ulicy, wzdłuż której ciągną się rzędy bardzo podobnych, nieco kanciastych budynków. Zaraz za nimi rozciągają się malownicze pola i majaczący w oddali niewielki lasek. Poprzednią właścicielką niepozornego domku była starsza czarownica, również malarka, która zaadaptowała poddasze do swoich twórczych potrzeb. Gdy zmarła, jej domek został przejęty przez krewnych i przez dobrych kilka lat stał pusty.
Niedawno jednak, za sprawą pewnego hojnego darczyńczy zainteresowanego talentem debiutującej artystki, pracownia została wynajęta Lyrze Weasley. Młodziutka malarka przystosowała poddasze do własnych potrzeb. Znajdują się tutaj przede wszystkim przybory malarskie, takie jak sztalugi, płótna, farby, pędzle i tak dalej. Część wyposażenia była jeszcze pozostałością po poprzedniej właścicielce, natomiast inne umieściła tutaj sama Lyra.
W przestronnym pomieszczeniu znajduje się kilka okien, zapewniających dobre oświetlenie niezbędne do malowania. Największe z nich jest umiejscowione na tyłach pracowni, rozciąga się z niego widok na okolicę. To właśnie przy nim Lyra najczęściej maluje; spokój i cisza tego miejsca sprzyja twórczości o wiele bardziej niż zatłoczona i głośna ulica Pokątna czy mały pokój w mieszkaniu brata. Jest tutaj również sucho i ciepło, co jest szczególnie nieocenione w zimniejszych miesiącach. W pracowni znajduje się również wygodne miejsce przeznaczone do pozowania; w końcu Lyra przyjmuje tutaj również klientów chcących zamówić dla siebie portret lub inny obraz. Nieopodal domku jest sporo miejsc, gdzie można bezpiecznie i dyskretnie się teleportować, natomiast okoliczni mugole nie mają pojęcia o istnieniu w tym miejscu pracowni magicznej malarki.
- dodane, klik
I jeszcze tak dodatkowo w ramach propozycji lokalizacji, bo czasami zdarzało mi się wspominać w wątkach że Lyra odwiedza takie miejsce, a nie znalazłam na Pokątnej nic w takim stylu. Myślę, że nie tylko mnie się może przydać:
Miejsce: Sklep z używanymi drobiazgami; ulica Pokątna
Umotywowanie założenia: myślę że na Pokątnej powinno istnieć tego typu miejsce, gdzie można kupować różne szpargały, książki czy artykuły kolekcjonerskie po okazyjnych cenach . Lyra na przykład tutaj zaopatruje się w różne przybory malarskie.
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji:
Znajduje się w nieco dalszej części ulicy Pokątnej, gdzie sklepy nie są już tak okazałe jak w głównej części ulicy. Mieści się na parterze nieco zaniedbanej kamienicy i znaleźć tutaj można dosłownie wszystko: począwszy od książek na naprawdę różne tematy, a skończywszy na różnych innych drobiazgach, przedmiotach wyposażenia czy artykułach dla pasjonatów - między innymi przyrządy malarskie i rzeźbiarskie, instrumenty, używane kociołki, teleskopy, gry planszowe, niekiedy można trafić nawet na różne dziwne wytwory mugoli, i wiele innych. Przy odrobinie szczęścia wśród tego wszystkiego można wyłowić prawdziwe perełki dla kolekcjonerów, jednak żeby je znaleźć, trzeba umieć dobrze szukać. Większość rzeczy jest używana, a co za tym idzie, w znacznie niższych cenach. Wnętrze jest przytulne i ciepłe, ale zagracone, jednak starszy właściciel wydaje się doskonale pamiętać, co gdzie leży i zawsze chętnie pomaga w znajdowaniu odpowiednich rzeczy.
Tutaj mamy już podobne: targ uliczny i antykwariat, ale może kiedyś wykorzystamy opis, więc zostawiam na przyszłość.
come on look into the expanse and breath all these around come on don’t be afraid to look don’t be afraid
to look at distance
Miejsce: Rezerwat Jednorożców - Cezar mówił, że zostanie umieszczony w Anglii jako lokalizacja
Umotywowanie założenia: Potrzebny do wątku, a nigdzie nie ma miejsca gdzie można by było pokazać komuś jednorożce
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: 1; 2; 3; 4 - Nie mogłam się zdecydować
Krótki opis lokalizacji: Otwarty rezerwat jednorożców należący do rodu Parkinson. Znajduje się on w jednym z największych lasów w Anglii - Forst of Dean. Pracują tam młode, niezamężne kobiety, a odwiedzającym, przy odrobinie szczęścia, być może uda się dostrzec te piękne, magiczne stworzenia. Przez las idzie się wąskimi ścieżkami, ale na tyle oznaczonymi, że nie można się zgubić. Wytrwałym bywalcom tegoż rezerwatu częściej uda się zobaczyć młode jednorożce, które są bardziej ufne i ciekawskie, oraz z chęcią podchodzą nawet do chłopców, tolerując obecność mężczyzn. Obcowanie z dorosłymi jednorożcami jest niemalże niemożliwe, chyba że wyczują one obecność kobiety nieskazitelnie czystej, której pozwolą na bliższe podejście.
Nie należy zapominać, że są to zwierzęta groźne, oznaczone przez Ministerstwo znakiem XXXX co oznacza, że wymagają specjalnej wiedzy na ich temat, aby móc się nimi zajmować. Denerwowanie zwierząt, płoszenie lub próba wykorzystania ich na własny użytek może skończyć się źle, nie tyle dla zwierzęcia, ile dla samego czarodzieja. Las jest bowiem pilnie strzeżony, a próba skrzywdzenia zwierząt jest karana.
Mam nadzieję, że ok
Zapraszam - E.
Umotywowanie założenia: Potrzebny do wątku, a nigdzie nie ma miejsca gdzie można by było pokazać komuś jednorożce
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: 1; 2; 3; 4 - Nie mogłam się zdecydować
Krótki opis lokalizacji: Otwarty rezerwat jednorożców należący do rodu Parkinson. Znajduje się on w jednym z największych lasów w Anglii - Forst of Dean. Pracują tam młode, niezamężne kobiety, a odwiedzającym, przy odrobinie szczęścia, być może uda się dostrzec te piękne, magiczne stworzenia. Przez las idzie się wąskimi ścieżkami, ale na tyle oznaczonymi, że nie można się zgubić. Wytrwałym bywalcom tegoż rezerwatu częściej uda się zobaczyć młode jednorożce, które są bardziej ufne i ciekawskie, oraz z chęcią podchodzą nawet do chłopców, tolerując obecność mężczyzn. Obcowanie z dorosłymi jednorożcami jest niemalże niemożliwe, chyba że wyczują one obecność kobiety nieskazitelnie czystej, której pozwolą na bliższe podejście.
Nie należy zapominać, że są to zwierzęta groźne, oznaczone przez Ministerstwo znakiem XXXX co oznacza, że wymagają specjalnej wiedzy na ich temat, aby móc się nimi zajmować. Denerwowanie zwierząt, płoszenie lub próba wykorzystania ich na własny użytek może skończyć się źle, nie tyle dla zwierzęcia, ile dla samego czarodzieja. Las jest bowiem pilnie strzeżony, a próba skrzywdzenia zwierząt jest karana.
Mam nadzieję, że ok
Zapraszam - E.
Za wilczym śladem podążę w zamieć
I twoje serce wytropię uparte
Przez gniew i smutek, stwardniałe w kamieńRozpalę usta smagane wiatrem
I twoje serce wytropię uparte
Przez gniew i smutek, stwardniałe w kamieńRozpalę usta smagane wiatrem
Rosalie Yaxley
Zawód : doradczyni w zarządzie w Rezerwacie jednorożców w Gloucestershire
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
Nienawidzę pająków... dlaczego to nie mogły być motyle?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Półwila
Nieaktywni
Chciałbym prosić o założenie nie jednego tematu, ale całego subforum (tutaj: https://www.morsmordre.net/f20-ulica-pokatna) dla Esów i Floresów. Szczególnie że obecny temat Esów ma już 173 posty i 12 stron, więc widać ogromne zainteresowanie księgarnią - a obecnie w jednym wątku rozgrywa się tematy z gabinetu, z alejek, z zaplecza (magazynu) i nawet wątek z ulicy za księgarnią. Taki misz masz ze wszystkim i z niczym. Obecny temat zostałby wtedy przeniesiony na nowe subforum i zatrzymał swoją nazwę (chciałbym jednak zmienić wtedy nieco opis tej lokalizacji na mniej ogólną*), a dodatkowo stworzone byłyby tematy:
Miejsce: Gabinet właściciela
Umotywowanie założenia: każdy właściciel powinien mieć swój kąt, gdzie w ciszy i spokoju będzie rozpatrywał sprawy interesantów i przeglądał dokumenty
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Niewielki gabinet, do którego wejście znajduje się na górnej galerii sklepu, z podwójnymi, wyciszonymi drzwiami i niewielkim oknem na jednej ze ścian. Zazwyczaj w środku panuje półmrok, rzadziej zasłony są odsłonięte, wpuszczając nieco światła. W gabinecie znajdują się, prócz dokumentów dotyczących księgarni, również najcenniejsze zbiory, które trzymane są z dala od ciekawskich rąk niedoświadczonych klientów - księgi stare, nierzadko prawie się rozsypujące, wciąż jeszcze niezbadane lub pochodzące z niezidentyfikowanego źródła, przez co nie można ich oddać do ogólnej sprzedaży. Wolne miejsce na ścianach, którego nie zajmują półki z książkami, obwieszone są mniejszymi i większymi obrazami przedstawiającymi krajobraz jezior. Centralne miejsce w rogu zajmuje dębowe biurko, wiecznie zawalone różnymi szpargałami, za którym - przy odrobinie szczęścia - można dojrzeć głowę zapracowanego właściciela.
Miejsce: Zaplecze sklepu
Umotywowanie założenia: miejsce, w którym składowane są książki przeznaczone do sprzedaży i gdzie w spokoju mogą odpoczywać pracownicy sklepu (głównie na sesje między pracownikami)
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Wiecznie zawalone setkami, jeśli nie tysiącami przeróżnych książek zaplecze stanowi dość niebezpieczne miejsce dla osób, które nie pracują w Esach. Jeden zły krok i możesz skończyć z ugryzieniem w łydkę albo z ręką zakleszczoną między okładkami wyjątkowo złośliwej książki. Tylna część zaplecza mieści dwa fotele i długi stół pokryty pergaminami, szczypcami i różnymi odczynnikami, za pomocą których pracownicy sklepu badają nowe książki, które przynoszą im niekiedy klienci niemający co z nimi zrobić. Zaplecze służy również jako specyficzny punkt wypoczynkowy dla pracowników, którzy mogą tutaj odsapnąć po sprzeczce z jakimś upierdliwym klientem, porozmawiać ze sobą we względnym spokoju albo uciec od nawału obowiązków, jeśli właściciel przez chwilę nie patrzy im na ręce. Lepiej jednak nie poruszać się tu w kilka osób - potrącenie jednej książki może zakończyć się upadkiem wielotomowej piramidy. Prosto na nieszczęśnika, który wykonał nieostrożny ruch.
Miejsce: Alejki
Umotywowanie założenia: w każdym sklepie są alejki, tym bardziej w księgarni
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Całe mrowie alejek przecinających Esy i Floresy wzdłuż i wszerz sprawia, że z początku klienci czują się zagubieni. Wystarczy jednak wejść między regały, a wszystko okazuje się o wiele prostsze: wiszące w górze tabliczki nie tylko pokazują nazwy działów, ale kierują również strzałkami do kolejnych. Alejki ułożone są tematycznie, dlatego obok siebie znajdują się regały poświęcone alchemii, eliksirom i uzdrawianiu, po przeciwnej stronie sklepu znajdziecie alejki z książkami o transmutacji, animagii i zaklęciach, a między nimi liczne regały poruszające tematykę zielarstwa oraz magicznych stworzeń. W rogu znajduje się niewielki dział z regałami wypełnionymi zbiorami o mugolach. Niektóre z nich mają krzesła i małe stoliki, przy których na spokojnie można obejrzeć książkę przed zakupem. Nad alejkami roztacza się górna galeria - to z niej pracownicy sklepu wyławiają co bardziej zagubionych klientów i pędzą im z pomocą.
Opis subforum: Najbardziej znana magiczna księgarnia w całej Anglii, w której zaopatrują się czarodzieje pragnący nabyć zarówno prosty poradnik odgnamiania ogrodów, jak i bardziej zaawansowane księgi o animagii czy magicznych potworach. Żaden miłośnik książek na pewno nie odmówi sobie wizyty w tym sławnym księgarskim przybytku. Zwłaszcza, kiedy ma szansę spotkać się z super przystojnym, mądrym i niesamowicie uroczym właścicielem.
*czyli dopisać tylko dwa zdania: W głównej sali Esów mieszczą się część z ladami sprzedażowymi uwalanymi wiecznie książkami oraz wyspy z księgami wystawionymi w promocji. To tutaj odbywają się również recytacje literackie oraz spotkania ze sławnymi pisarzami świata magicznego.
Stworzone. Udanych rozgrywek! - E.
Miejsce: Gabinet właściciela
Umotywowanie założenia: każdy właściciel powinien mieć swój kąt, gdzie w ciszy i spokoju będzie rozpatrywał sprawy interesantów i przeglądał dokumenty
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Niewielki gabinet, do którego wejście znajduje się na górnej galerii sklepu, z podwójnymi, wyciszonymi drzwiami i niewielkim oknem na jednej ze ścian. Zazwyczaj w środku panuje półmrok, rzadziej zasłony są odsłonięte, wpuszczając nieco światła. W gabinecie znajdują się, prócz dokumentów dotyczących księgarni, również najcenniejsze zbiory, które trzymane są z dala od ciekawskich rąk niedoświadczonych klientów - księgi stare, nierzadko prawie się rozsypujące, wciąż jeszcze niezbadane lub pochodzące z niezidentyfikowanego źródła, przez co nie można ich oddać do ogólnej sprzedaży. Wolne miejsce na ścianach, którego nie zajmują półki z książkami, obwieszone są mniejszymi i większymi obrazami przedstawiającymi krajobraz jezior. Centralne miejsce w rogu zajmuje dębowe biurko, wiecznie zawalone różnymi szpargałami, za którym - przy odrobinie szczęścia - można dojrzeć głowę zapracowanego właściciela.
Miejsce: Zaplecze sklepu
Umotywowanie założenia: miejsce, w którym składowane są książki przeznaczone do sprzedaży i gdzie w spokoju mogą odpoczywać pracownicy sklepu (głównie na sesje między pracownikami)
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Wiecznie zawalone setkami, jeśli nie tysiącami przeróżnych książek zaplecze stanowi dość niebezpieczne miejsce dla osób, które nie pracują w Esach. Jeden zły krok i możesz skończyć z ugryzieniem w łydkę albo z ręką zakleszczoną między okładkami wyjątkowo złośliwej książki. Tylna część zaplecza mieści dwa fotele i długi stół pokryty pergaminami, szczypcami i różnymi odczynnikami, za pomocą których pracownicy sklepu badają nowe książki, które przynoszą im niekiedy klienci niemający co z nimi zrobić. Zaplecze służy również jako specyficzny punkt wypoczynkowy dla pracowników, którzy mogą tutaj odsapnąć po sprzeczce z jakimś upierdliwym klientem, porozmawiać ze sobą we względnym spokoju albo uciec od nawału obowiązków, jeśli właściciel przez chwilę nie patrzy im na ręce. Lepiej jednak nie poruszać się tu w kilka osób - potrącenie jednej książki może zakończyć się upadkiem wielotomowej piramidy. Prosto na nieszczęśnika, który wykonał nieostrożny ruch.
Miejsce: Alejki
Umotywowanie założenia: w każdym sklepie są alejki, tym bardziej w księgarni
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Całe mrowie alejek przecinających Esy i Floresy wzdłuż i wszerz sprawia, że z początku klienci czują się zagubieni. Wystarczy jednak wejść między regały, a wszystko okazuje się o wiele prostsze: wiszące w górze tabliczki nie tylko pokazują nazwy działów, ale kierują również strzałkami do kolejnych. Alejki ułożone są tematycznie, dlatego obok siebie znajdują się regały poświęcone alchemii, eliksirom i uzdrawianiu, po przeciwnej stronie sklepu znajdziecie alejki z książkami o transmutacji, animagii i zaklęciach, a między nimi liczne regały poruszające tematykę zielarstwa oraz magicznych stworzeń. W rogu znajduje się niewielki dział z regałami wypełnionymi zbiorami o mugolach. Niektóre z nich mają krzesła i małe stoliki, przy których na spokojnie można obejrzeć książkę przed zakupem. Nad alejkami roztacza się górna galeria - to z niej pracownicy sklepu wyławiają co bardziej zagubionych klientów i pędzą im z pomocą.
Opis subforum: Najbardziej znana magiczna księgarnia w całej Anglii, w której zaopatrują się czarodzieje pragnący nabyć zarówno prosty poradnik odgnamiania ogrodów, jak i bardziej zaawansowane księgi o animagii czy magicznych potworach. Żaden miłośnik książek na pewno nie odmówi sobie wizyty w tym sławnym księgarskim przybytku. Zwłaszcza, kiedy ma szansę spotkać się z super przystojnym, mądrym i niesamowicie uroczym właścicielem.
*czyli dopisać tylko dwa zdania: W głównej sali Esów mieszczą się część z ladami sprzedażowymi uwalanymi wiecznie książkami oraz wyspy z księgami wystawionymi w promocji. To tutaj odbywają się również recytacje literackie oraz spotkania ze sławnymi pisarzami świata magicznego.
Stworzone. Udanych rozgrywek! - E.
Gość
Gość
Miejsce: Gabinet Percivala - w departamencie kontroli nad magicznymi stworzeniami, *klik*
Umotywowanie założenia: potrzebuję do pisania postów z wykonywaniem zawodu i do rozgrywek ogólnie!
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Gabinet może i nie zachwyca przestronnością ani elegancją, ale z całą pewnością jest wygodny. Niedawno położona tapeta i zdobiony dywan znalazły się tutaj już po objęciu stanowiska przez Percivala. Większość mebli - drewniane regały, rzeźbione biurko, skórzany fotel oraz krzesła dla nielicznych interesantów - dostały mu się z kolei w spadku po poprzednim właścicielu, stąd widoczne nadgryzienie zębem czasu. Znajdujące się na centralnej ścianie półki zapełnione są książkami w różnych językach, traktującymi głównie o odległych krajach, w których wciąż spotkać można dziko żyjące smoki; zabudowane szafki kryją w sobie pergaminy ze sprawozdaniami z zakończonych i rozliczonych wypraw, szuflady - z tych świeższych bądź wciąż trwających. Blat biurka jest zazwyczaj całkowicie zastawiony szpargałami: czekającymi na przejrzenie dokumentami, przeczytanymi do połowy listami, piórami, buteleczkami z atramentem; znaleźć można tam również samoczyszczącą się popielniczkę, talię czarodziejskich kart, opakowanie przysmaku dla sów i podręczny globus z kolorowymi kropkami, oznaczającymi pozycje przebywających w terenie grup badawczych. Na lewej ścianie znajduje się sporych rozmiarów okno, na tej naprzeciwko regałów - stara, ścienna mapa świata. W kącie gabinetu stoi klatka, zauważyć można też kilka drewnianych skrzyń i skrzyneczek z niewiadomą zawartością. Trudny do zignorowania stolik szachowy również został odziedziczony po poprzednim lokatorze, a nowy jakoś nigdy nie znalazł czasu ani chęci, żeby się go pozbyć. Upchnięte za plecami Percivala radio nastawione jest zwykle na stację nadającą bluesowe piosenki; w gabinecie unosi się słaby zapach dymu papierosowego.
dodane
Umotywowanie założenia: potrzebuję do pisania postów z wykonywaniem zawodu i do rozgrywek ogólnie!
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Gabinet może i nie zachwyca przestronnością ani elegancją, ale z całą pewnością jest wygodny. Niedawno położona tapeta i zdobiony dywan znalazły się tutaj już po objęciu stanowiska przez Percivala. Większość mebli - drewniane regały, rzeźbione biurko, skórzany fotel oraz krzesła dla nielicznych interesantów - dostały mu się z kolei w spadku po poprzednim właścicielu, stąd widoczne nadgryzienie zębem czasu. Znajdujące się na centralnej ścianie półki zapełnione są książkami w różnych językach, traktującymi głównie o odległych krajach, w których wciąż spotkać można dziko żyjące smoki; zabudowane szafki kryją w sobie pergaminy ze sprawozdaniami z zakończonych i rozliczonych wypraw, szuflady - z tych świeższych bądź wciąż trwających. Blat biurka jest zazwyczaj całkowicie zastawiony szpargałami: czekającymi na przejrzenie dokumentami, przeczytanymi do połowy listami, piórami, buteleczkami z atramentem; znaleźć można tam również samoczyszczącą się popielniczkę, talię czarodziejskich kart, opakowanie przysmaku dla sów i podręczny globus z kolorowymi kropkami, oznaczającymi pozycje przebywających w terenie grup badawczych. Na lewej ścianie znajduje się sporych rozmiarów okno, na tej naprzeciwko regałów - stara, ścienna mapa świata. W kącie gabinetu stoi klatka, zauważyć można też kilka drewnianych skrzyń i skrzyneczek z niewiadomą zawartością. Trudny do zignorowania stolik szachowy również został odziedziczony po poprzednim lokatorze, a nowy jakoś nigdy nie znalazł czasu ani chęci, żeby się go pozbyć. Upchnięte za plecami Percivala radio nastawione jest zwykle na stację nadającą bluesowe piosenki; w gabinecie unosi się słaby zapach dymu papierosowego.
dodane
do not stand at my grave and weep
I am not there
I do not sleep
I am not there
I do not sleep
Miejsce: Biuro szefa Departamentu Kontroli nad Magicznymi Stworzeniami O tutaj
Umotywowanie założenia: Mi się przyda do posta z pracą, komuś może do jakiegoś wątku
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Biuro szefa Departamentu Kontroli nad Magicznymi Stworzeniami znajduje się na czwartym, tak jak zresztą cały departament. Urzęduje tam aktualny szef, a całe biuro umeblowane jest zgodnie z jego potrzebami. Znajdzie się tam miejsce do siedzenia, duże biurko i niemałą biblioteczkę, która może pochwalić się najlepszymi książkami na temat magicznych zwierząt. W gabinecie znajdują się okna, które pokazują aktualną pogodę i porę dnia, jaka występuje akurat w Londynie. Szef departamentu rzadko przyjmuje interesantów, chyba, że jest to naprawdę ważna sprawa. Aczkolwiek zawsze mogą przychodzić do niego jego podwładni z prośbami o pomoc, pytaniami lub po prostu, aby porozmawiać.
dodane
Umotywowanie założenia: Mi się przyda do posta z pracą, komuś może do jakiegoś wątku
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Biuro szefa Departamentu Kontroli nad Magicznymi Stworzeniami znajduje się na czwartym, tak jak zresztą cały departament. Urzęduje tam aktualny szef, a całe biuro umeblowane jest zgodnie z jego potrzebami. Znajdzie się tam miejsce do siedzenia, duże biurko i niemałą biblioteczkę, która może pochwalić się najlepszymi książkami na temat magicznych zwierząt. W gabinecie znajdują się okna, które pokazują aktualną pogodę i porę dnia, jaka występuje akurat w Londynie. Szef departamentu rzadko przyjmuje interesantów, chyba, że jest to naprawdę ważna sprawa. Aczkolwiek zawsze mogą przychodzić do niego jego podwładni z prośbami o pomoc, pytaniami lub po prostu, aby porozmawiać.
dodane
Za wilczym śladem podążę w zamieć
I twoje serce wytropię uparte
Przez gniew i smutek, stwardniałe w kamieńRozpalę usta smagane wiatrem
I twoje serce wytropię uparte
Przez gniew i smutek, stwardniałe w kamieńRozpalę usta smagane wiatrem
Rosalie Yaxley
Zawód : doradczyni w zarządzie w Rezerwacie jednorożców w Gloucestershire
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
Nienawidzę pająków... dlaczego to nie mogły być motyle?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Półwila
Nieaktywni
Miejsce: Bardzo ładnie proszę o założenie osobnego subforum na Pokątnej o nazwie Sklep z Amuletami
Umotywowanie założenia: papa Valhakis prowadzi sklep, córy pomagają, potencjalni klienci domagają się wątków
Nazwa: Wnętrze sklepu
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Tuż po przekroczeniu progu wita cię przyjemny zapach cytrusów i morskiej bryzy – już w wejściu można poczuć, że sklep prowadzony jest przez rodzinę z południa Europy. Ściany pomieszczenia są białe, a gabloty mienią się blaskiem kolorowych kamieni, w których zaklęto zdrowie, szczęście i wszelką pomyślność. Przechadzając się między manekinami, komodami i stojakami uginającymi się od błyskotek, niemal w każdym punkcie możesz jednocześnie obserwować swoje odbicie za sprawą niezliczonej ilości luster rozsianych po sklepie. Pomimo dużej ilości mebli, klimat zdaje się być raczej elegancki i uporządkowany. We wnęce ustawiono plecione fotele o oparciach przywodzącym na myśl pawie ogony, na których każdy klient może odpocząć, rozkoszując się grecką kawą, która podawana jest na życzenie. Ze swobodą można wdać się w rozmowę z właścicielem czy jego córkami, które często pomagają w sklepie – każdy klient traktowany jest niezwykle indywidualnie. Valkahkisowie nie tylko sprzedają amulety – skupują również te niechciane, a także przyjmują zamówienia na wszelkie przeróbki. Jeśli więc znudził ci się twój pierścień z kamieniem księżycowym, a zawsze marzyłeś o medalionie, który będzie miał w sobie jego właściwości, trafiłeś pod dobry adres. Dostać można tutaj niemal wszystko – od rzeczy najprostszych, jak przypominajki czy królicze łapki, aż po przedmioty o niezwykle zaawansowanym działaniu, często wykonywanymi indywidualnie dla potrzeb klienta.
Lista rzeczy ze sklepiku MG, które fabularnie są dostępne w sklepie:
- Oko Ślepego
- Amulet wyciszenia
- Łapacz snów
- Metamorfamulet
- Pierścień z kamieniem księżycowym
- Czosnkowy amulet
- Królicza łapka
- Przypominajka
Nazwa: Pracownia
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Pomieszczenie to, choć nie imponuje wielkością, pęka w szwach od materiałów potrzebnych do wykonywania amuletów, sprowadzanych z najdalszych zakątków świata. Jest to część sklepu rzadziej odwiedzana przez klientów, panuje tu więc znacznie większy chaos, który zdradza korzenie właścicieli. Ściany niemal w całości zasłonięte są szkicami przedstawiającymi projekty talizmanów, tu i ówdzie można natknąć się na prototypy nowych amuletów. Blade światło bijące z zaplecza często widoczne jest w witrynach późną nocą, jeszcze długo po zamknięciu sklepu.
Nazwa: Piwnica
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: O tej części sklepu wiedzą nieliczni. Próg piwnicy może przekroczyć tylko i wyłącznie ten, w żyłach kogo płynie krew Valhakisów. Każdy, kto zapuści się w nią samotnie, nie znajdzie niczego, poza czterema pustymi ścianami. Pomieszczenie kryje w sobie wiele mrocznych sekretów, a także jeszcze mroczniejszych przedmiotów, które tajnym korytarzem zwykle lądują na półkach Borgina i Burke'sa, do którego prowadzi wąski korytarz znajdujący się bezpośrednio za piwnicą. Półki i komody uginają się od woluminów zapisanych w starożytnej grece, zaś ściany przyozdobione są obrazami ukazującymi ludzi w szale, bądź los tych, którzy igrają z czarną magią. Nieliczni, przed którymi właściciel uchylił rąbka tajemnicy twierdzą, jakoby zza ścian nieustannie było słychać udręczone jęki.
Jeszcze krótki opis subforum poprosimy
Opis subforum: Mijając wąskie kamieniczki mieniące się najodważniejszymi barwami, wysoki parter pomalowany białą farbą zdecydowanie zdaje się wyróżniać. Za kobaltową stolarką, w sklepowej witrynie, na jedwabnych poduszkach połyskuje kilka kolii i medalionów, i już mogłoby się wydawać, iż to kolejny sklep z biżuterią, jednak łapacze snów wiszące u nadproża wskazują jednak na inny charakter tego miejsca. Złoty szyld nad drzwiami nie pozostawia wątpliwości - to, co na pierwszy rzut oka wydaje się ozdobą, to najprawdziwsze amulety.
Umotywowanie założenia: papa Valhakis prowadzi sklep, córy pomagają, potencjalni klienci domagają się wątków
Nazwa: Wnętrze sklepu
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Tuż po przekroczeniu progu wita cię przyjemny zapach cytrusów i morskiej bryzy – już w wejściu można poczuć, że sklep prowadzony jest przez rodzinę z południa Europy. Ściany pomieszczenia są białe, a gabloty mienią się blaskiem kolorowych kamieni, w których zaklęto zdrowie, szczęście i wszelką pomyślność. Przechadzając się między manekinami, komodami i stojakami uginającymi się od błyskotek, niemal w każdym punkcie możesz jednocześnie obserwować swoje odbicie za sprawą niezliczonej ilości luster rozsianych po sklepie. Pomimo dużej ilości mebli, klimat zdaje się być raczej elegancki i uporządkowany. We wnęce ustawiono plecione fotele o oparciach przywodzącym na myśl pawie ogony, na których każdy klient może odpocząć, rozkoszując się grecką kawą, która podawana jest na życzenie. Ze swobodą można wdać się w rozmowę z właścicielem czy jego córkami, które często pomagają w sklepie – każdy klient traktowany jest niezwykle indywidualnie. Valkahkisowie nie tylko sprzedają amulety – skupują również te niechciane, a także przyjmują zamówienia na wszelkie przeróbki. Jeśli więc znudził ci się twój pierścień z kamieniem księżycowym, a zawsze marzyłeś o medalionie, który będzie miał w sobie jego właściwości, trafiłeś pod dobry adres. Dostać można tutaj niemal wszystko – od rzeczy najprostszych, jak przypominajki czy królicze łapki, aż po przedmioty o niezwykle zaawansowanym działaniu, często wykonywanymi indywidualnie dla potrzeb klienta.
Lista rzeczy ze sklepiku MG, które fabularnie są dostępne w sklepie:
- Oko Ślepego
- Amulet wyciszenia
- Łapacz snów
- Metamorfamulet
- Pierścień z kamieniem księżycowym
- Czosnkowy amulet
- Królicza łapka
- Przypominajka
Nazwa: Pracownia
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Pomieszczenie to, choć nie imponuje wielkością, pęka w szwach od materiałów potrzebnych do wykonywania amuletów, sprowadzanych z najdalszych zakątków świata. Jest to część sklepu rzadziej odwiedzana przez klientów, panuje tu więc znacznie większy chaos, który zdradza korzenie właścicieli. Ściany niemal w całości zasłonięte są szkicami przedstawiającymi projekty talizmanów, tu i ówdzie można natknąć się na prototypy nowych amuletów. Blade światło bijące z zaplecza często widoczne jest w witrynach późną nocą, jeszcze długo po zamknięciu sklepu.
Nazwa: Piwnica
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: O tej części sklepu wiedzą nieliczni. Próg piwnicy może przekroczyć tylko i wyłącznie ten, w żyłach kogo płynie krew Valhakisów. Każdy, kto zapuści się w nią samotnie, nie znajdzie niczego, poza czterema pustymi ścianami. Pomieszczenie kryje w sobie wiele mrocznych sekretów, a także jeszcze mroczniejszych przedmiotów, które tajnym korytarzem zwykle lądują na półkach Borgina i Burke'sa, do którego prowadzi wąski korytarz znajdujący się bezpośrednio za piwnicą. Półki i komody uginają się od woluminów zapisanych w starożytnej grece, zaś ściany przyozdobione są obrazami ukazującymi ludzi w szale, bądź los tych, którzy igrają z czarną magią. Nieliczni, przed którymi właściciel uchylił rąbka tajemnicy twierdzą, jakoby zza ścian nieustannie było słychać udręczone jęki.
Jeszcze krótki opis subforum poprosimy
Opis subforum: Mijając wąskie kamieniczki mieniące się najodważniejszymi barwami, wysoki parter pomalowany białą farbą zdecydowanie zdaje się wyróżniać. Za kobaltową stolarką, w sklepowej witrynie, na jedwabnych poduszkach połyskuje kilka kolii i medalionów, i już mogłoby się wydawać, iż to kolejny sklep z biżuterią, jednak łapacze snów wiszące u nadproża wskazują jednak na inny charakter tego miejsca. Złoty szyld nad drzwiami nie pozostawia wątpliwości - to, co na pierwszy rzut oka wydaje się ozdobą, to najprawdziwsze amulety.
I'm drifting in deep water
No matter how far I drift deep waters won't scare me tonight
Nemesis Valhakis
Zawód : pomaga ojcu w interesach, wytwarza amulety i wtyka nos w czarnomagiczne księgi
Wiek : 25
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Nothing is softer or more flexible than water, yet nothing can resist it.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Miejsce: Anglia
Umotywowanie założenia: chciałabym zaproponować stworzenie subforum Ludlow (Shropshire) Wiem, że tematów już trochę jest, ale nowych lokacji chyba nigdy nie za wiele - te tereny mają spory potencjał, w późniejszym terminie chciałabym organizować w rodzinnej okolicy różne wydarzenia, a lepiej chyba takie tematy udostępnić dla ogółu niż dodawać do subforum z domem! Jest już jeden temat ze Shropshire, o ten, można by go więc przenieść do nowego subforum i wszystko byłoby pięknie. Jeśli zaakceptujecie moje propozycje, w wolnym czasie chętnie dorobię więcej miejsc, może trochę bardziej magicznych, po konsultacji z gromowładnymi
Opis subforum: Opis subforum: Ludlow to serce graniczącego z Walią hrabstwa Shropshire, a zarazem siedziba rodu Avery, rządzącego niepodzielnie w tym zachodnim rejonie Anglii. Okoliczne tereny są wyjątkowo zróżnicowane, nie brak tu ani nizinnych, miejscami bagnistych terenów, uważanych za kolebkę groźnych trolli rzecznych, ani porośniętych wrzosowiskami równin przeciętych rzeką Severn czy skalistych gór o zdradzieckich zboczach.
Miejsce: Long Mynd
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: świstoklik
Krótki opis lokalizacji: Pasmo górskie, rozciągające się na długości około siedmiu mil pomiędzy granicą walijską i drugą najwyższą górą w regionie, Stiperstones, na zachodzie a wzgórzami Stretton i wapienną skarpą Wenlock Edge na wschodzie. Na terenach wschodnich przeważają wysoko ulokowane doliny, wyjątkowo pięknie prezentujące się jesienią, gdy bogato porastające je wrzosowiska barwią się najsoczystszymi barwami - to tędy przebiega większość okolicznych szlaków, idealnych do wycieczek konnych i pieszych wędrówek. Tereny zachodnie są znacznie mniej przyjazne, strome zbocza prowadzą do koryta górskiej rzeki Onny, która powyżej Ludlow wpływa do Tamizy i dookoła której chętnie skupiają się hodowane przez ród Averych trolle rzeczne. Ze względu na stworzenia, jak i nałożone przed dekadami zaklęcia ochronne, rozsądniej jest nie zapuszczać się w te rejony bez towarzystwa któregoś z lordów Shropshire.
Miejsce: Ogrody Preen Manor
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: świstoklik
Krótki opis lokalizacji: W obrośniętych prastarym lasem, położonych wysoko nad poziomem morza terenach kryje się okoliczna perła, najstarszy w Europie cis. Według mugolskich podań, został on posadzony w dwunastym wieku przez kluniackich mnichów, lecz czarodziejskie legendy nazywają Preen Manor lokalnym miejscem kultu, którego sercem było ponoć wiekowe drzewo. Cis objęty jest przez ród Averych ścisłą ochroną, jednak raz na jakiś czas któryś z brytyjskich różdżkarzy dostaje zezwolenie na pozyskanie odrobiny drewna do produkcji różdżek. Dookoła odrestaurowanych i udostępnionych do zwiedzania ruin klasztoru, w których mieści się również mała kawiarnia, utworzony został ogród, uformowany w osiemnaście odrębnych stylem części, przechodzących jedna w drugą i skupiający w sobie wyjątkowe rośliny z całego kontynentu - uzdolnieni zielarze z pewnością znajdą tu kilka rzadkich okazów. Z trawiastych tarasów, w które wkomponowane zostały ogrody wodne, rozciąga się świetny widok na Wenlock Edge.
Miejsce: Wenlock Edge
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: świstoklik
Krótki opis lokalizacji: Porośnięte soczystą zielenią, przecinające Shropshire od północy na południe strome pasmo nie jest zwyczajnym wybrzuszeniem terenu, a wapienną skarpą, chętnie poddawaną badaniom przez rozmaitych naukowców, poszukujących w wyjątkowym podłożu rzadkich skamielin, minerałów i surowców, a także doskonale czujących się na wapiennym podłożu roślin i ziół, często niespotykanych w innych rejonach Wielkiej Brytanii. Duża część stoków pokryta jest nietkniętym lasem liściastym, u podnóża skarpy płynie rwący, tylko pozornie płytki strumień o zdradzieckim nurcie. W południowej części górującego nad poziomem morza pasma zbudowano wieżę obserwacyjną - ta jednak dostępna jest tylko dla nielicznych, a dzięki specjalnie nałożonym zaklęciom, w oczach pozostałych jest tylko marną ruiną. W pogodne dni można z jej szczytu dostrzec nawet tereny walijskie. Według legendy, jeśli stanie się w ciszy na krawędzi najbardziej stromego zbocza, nieopodal szesnastowiecznego dworku Wilderhope Manor, można usłyszeć niesione przez wiatr przejmujące jęki zmarłego w tym miejscu lorda Fineasa Rowle, którego koń w trakcie szarży na polowaniu na terenach Averych nieszczęśliwie runął w dół przepaści, kończąc żywot zarówno swój, jak i dziedzica Cheshire.
Lokacje zostały dodane - zapraszamy
Umotywowanie założenia: chciałabym zaproponować stworzenie subforum Ludlow (Shropshire) Wiem, że tematów już trochę jest, ale nowych lokacji chyba nigdy nie za wiele - te tereny mają spory potencjał, w późniejszym terminie chciałabym organizować w rodzinnej okolicy różne wydarzenia, a lepiej chyba takie tematy udostępnić dla ogółu niż dodawać do subforum z domem! Jest już jeden temat ze Shropshire, o ten, można by go więc przenieść do nowego subforum i wszystko byłoby pięknie. Jeśli zaakceptujecie moje propozycje, w wolnym czasie chętnie dorobię więcej miejsc, może trochę bardziej magicznych, po konsultacji z gromowładnymi
Opis subforum: Opis subforum: Ludlow to serce graniczącego z Walią hrabstwa Shropshire, a zarazem siedziba rodu Avery, rządzącego niepodzielnie w tym zachodnim rejonie Anglii. Okoliczne tereny są wyjątkowo zróżnicowane, nie brak tu ani nizinnych, miejscami bagnistych terenów, uważanych za kolebkę groźnych trolli rzecznych, ani porośniętych wrzosowiskami równin przeciętych rzeką Severn czy skalistych gór o zdradzieckich zboczach.
Miejsce: Long Mynd
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: świstoklik
Krótki opis lokalizacji: Pasmo górskie, rozciągające się na długości około siedmiu mil pomiędzy granicą walijską i drugą najwyższą górą w regionie, Stiperstones, na zachodzie a wzgórzami Stretton i wapienną skarpą Wenlock Edge na wschodzie. Na terenach wschodnich przeważają wysoko ulokowane doliny, wyjątkowo pięknie prezentujące się jesienią, gdy bogato porastające je wrzosowiska barwią się najsoczystszymi barwami - to tędy przebiega większość okolicznych szlaków, idealnych do wycieczek konnych i pieszych wędrówek. Tereny zachodnie są znacznie mniej przyjazne, strome zbocza prowadzą do koryta górskiej rzeki Onny, która powyżej Ludlow wpływa do Tamizy i dookoła której chętnie skupiają się hodowane przez ród Averych trolle rzeczne. Ze względu na stworzenia, jak i nałożone przed dekadami zaklęcia ochronne, rozsądniej jest nie zapuszczać się w te rejony bez towarzystwa któregoś z lordów Shropshire.
Miejsce: Ogrody Preen Manor
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: świstoklik
Krótki opis lokalizacji: W obrośniętych prastarym lasem, położonych wysoko nad poziomem morza terenach kryje się okoliczna perła, najstarszy w Europie cis. Według mugolskich podań, został on posadzony w dwunastym wieku przez kluniackich mnichów, lecz czarodziejskie legendy nazywają Preen Manor lokalnym miejscem kultu, którego sercem było ponoć wiekowe drzewo. Cis objęty jest przez ród Averych ścisłą ochroną, jednak raz na jakiś czas któryś z brytyjskich różdżkarzy dostaje zezwolenie na pozyskanie odrobiny drewna do produkcji różdżek. Dookoła odrestaurowanych i udostępnionych do zwiedzania ruin klasztoru, w których mieści się również mała kawiarnia, utworzony został ogród, uformowany w osiemnaście odrębnych stylem części, przechodzących jedna w drugą i skupiający w sobie wyjątkowe rośliny z całego kontynentu - uzdolnieni zielarze z pewnością znajdą tu kilka rzadkich okazów. Z trawiastych tarasów, w które wkomponowane zostały ogrody wodne, rozciąga się świetny widok na Wenlock Edge.
Miejsce: Wenlock Edge
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: świstoklik
Krótki opis lokalizacji: Porośnięte soczystą zielenią, przecinające Shropshire od północy na południe strome pasmo nie jest zwyczajnym wybrzuszeniem terenu, a wapienną skarpą, chętnie poddawaną badaniom przez rozmaitych naukowców, poszukujących w wyjątkowym podłożu rzadkich skamielin, minerałów i surowców, a także doskonale czujących się na wapiennym podłożu roślin i ziół, często niespotykanych w innych rejonach Wielkiej Brytanii. Duża część stoków pokryta jest nietkniętym lasem liściastym, u podnóża skarpy płynie rwący, tylko pozornie płytki strumień o zdradzieckim nurcie. W południowej części górującego nad poziomem morza pasma zbudowano wieżę obserwacyjną - ta jednak dostępna jest tylko dla nielicznych, a dzięki specjalnie nałożonym zaklęciom, w oczach pozostałych jest tylko marną ruiną. W pogodne dni można z jej szczytu dostrzec nawet tereny walijskie. Według legendy, jeśli stanie się w ciszy na krawędzi najbardziej stromego zbocza, nieopodal szesnastowiecznego dworku Wilderhope Manor, można usłyszeć niesione przez wiatr przejmujące jęki zmarłego w tym miejscu lorda Fineasa Rowle, którego koń w trakcie szarży na polowaniu na terenach Averych nieszczęśliwie runął w dół przepaści, kończąc żywot zarówno swój, jak i dziedzica Cheshire.
Lokacje zostały dodane - zapraszamy
stars, hide your fires:
let not light see my black and deep desires.
let not light see my black and deep desires.
Miejsce: "Liquid Paradise" o tutaj, w City of London!
Umotywowanie założenia: potrzebne do wątku, może nawet do niewielkiego eventu prywatnego
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: klik
Krótki opis lokalizacji: Jako jeden z lepiej znanych lokali czarodziejskiego Londynu, "Liquid Paradise" cieszy się stosunkowo stałą klientelą i dobrą renomą. Pośród gości, będących w znakomitej większości przedstawicielami szeroko pojętej klasy średniej, nierzadko można dostrzec członków arystokracji czy też zwykłej klasy wyższej, dla których specjalnie wydzielono osobną część dużej sali, wybitnie pilnując, aby nie zawędrował do niej ktokolwiek niepowołany. Wysoko urodzonym często przypisuje się swoiste polowania na wschodzące gwiazdy, które można by wziąć pod swój patronat - "Paradise" słynie z występów na żywo, dawanych zwykle przez niemal całkowicie nieznanych (acz uprzednio dokładnie sprawdzonych!) artystów. Niejedna wielka osobistość współczesnego świata muzycznego przyznaje, że swoje pierwsze kroki do sławy stawiała właśnie w tym miejscu. Dla zwalczenia wrażenia nadmiernej podniosłości, przed wspomnianą sceną rozciąga się parkiet, na którym spragnione zabawy pary mogą do woli wywijać w tańcu. Z reguły jest on w większości zajęty przez młodych tancerzy, będących świeżo upieczonymi absolwentami Hogwartu. Rzadko kiedy, ba, właściwie nigdy nie widuje się tu w akcji jakichkolwiek arystokratów.
Z samą nazwą lokalu wiąże się też pewna legenda, która stale przyciąga coraz więcej osób. Otóż wielu zakłada, iż "Liquid Paradise" ma bezpośrednie powiązanie z Felix Felicis, którego kilka złotych kropel ma być rzekomo dodawane do co droższych z drinków, jakie się tu serwuje. Oczywiście jest to dalekie od prawdy, tym niemniej efekt placebo już niejednemu gościowi zawrócił w głowie na tyle, że rzeczywiście przez pewien czas jego życie nabrało trochę radości i powodzenia.
Udanych rozgrywek - klik.
Umotywowanie założenia: potrzebne do wątku, może nawet do niewielkiego eventu prywatnego
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: klik
Krótki opis lokalizacji: Jako jeden z lepiej znanych lokali czarodziejskiego Londynu, "Liquid Paradise" cieszy się stosunkowo stałą klientelą i dobrą renomą. Pośród gości, będących w znakomitej większości przedstawicielami szeroko pojętej klasy średniej, nierzadko można dostrzec członków arystokracji czy też zwykłej klasy wyższej, dla których specjalnie wydzielono osobną część dużej sali, wybitnie pilnując, aby nie zawędrował do niej ktokolwiek niepowołany. Wysoko urodzonym często przypisuje się swoiste polowania na wschodzące gwiazdy, które można by wziąć pod swój patronat - "Paradise" słynie z występów na żywo, dawanych zwykle przez niemal całkowicie nieznanych (acz uprzednio dokładnie sprawdzonych!) artystów. Niejedna wielka osobistość współczesnego świata muzycznego przyznaje, że swoje pierwsze kroki do sławy stawiała właśnie w tym miejscu. Dla zwalczenia wrażenia nadmiernej podniosłości, przed wspomnianą sceną rozciąga się parkiet, na którym spragnione zabawy pary mogą do woli wywijać w tańcu. Z reguły jest on w większości zajęty przez młodych tancerzy, będących świeżo upieczonymi absolwentami Hogwartu. Rzadko kiedy, ba, właściwie nigdy nie widuje się tu w akcji jakichkolwiek arystokratów.
Z samą nazwą lokalu wiąże się też pewna legenda, która stale przyciąga coraz więcej osób. Otóż wielu zakłada, iż "Liquid Paradise" ma bezpośrednie powiązanie z Felix Felicis, którego kilka złotych kropel ma być rzekomo dodawane do co droższych z drinków, jakie się tu serwuje. Oczywiście jest to dalekie od prawdy, tym niemniej efekt placebo już niejednemu gościowi zawrócił w głowie na tyle, że rzeczywiście przez pewien czas jego życie nabrało trochę radości i powodzenia.
Udanych rozgrywek - klik.
Gość
Gość
Miejsce: Perfumeria Flint, na Ulicy Pokątnej
Umotywowanie założenia: Eurydice prowadzi swoją małą, pachnącą działalność i w końcu ruszyłam się, żeby ją założyć
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Drobny lokal na rogu ulicy jest jednym z niewielu, którego usługi skupiają się wyłącznie na produkcji i sprzedaży perfum; dzięki temu przyciąga do siebie rzesze najbardziej wymagających czarodziejów. Srebrny dzwoneczek zawieszony nad drzwiami wejściowymi sygnalizuje przybycie każdego, kto ciągle poszukuje swojego zapachu. Już od progu potencjalny klient tonie w śnieżnobiałym, sterylnym wnętrzu, stale dopieszczanym kobiecą ręką właścicielki. Przeróżne wonie rozpływają się w powietrzu, splatają się ze sobą i zmieniają nuty, nim na dobre zauroczą swojego nabywcę. Wybór jest niesłychanie trudny. Pod ścianami, na półkach z białego drewna, piętrzą się flakony różnych rozmiarów, kształtów i cieczy, w każdej gamie kolorystycznej. Na ścianach wiszą suszonki, tablice przedstawiające budowę kwiatów, lub kwalifikację zapachów, jak i inne informacje, które mogłyby przybliżyć tajniki perfumiarstwa. Po lewej stronie rozciąga się marmurowa lada, przy której perfumy oddawane są w ręce swoich nowych właścicieli, a tuż za nią widnieje zaplecze, na którym lady Flint buduje aromaty od samych podstaw. Nieraz tworzone są na specjalne zamówienie, które właścicielka uzależnia od osobowości i potrzeb klienta. Tym samym udowadnia, że zarówno perfum, jak i jego nabywca, jest wyjątkowy.
Udanych rozgrywek - klik.
Umotywowanie założenia: Eurydice prowadzi swoją małą, pachnącą działalność i w końcu ruszyłam się, żeby ją założyć
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Drobny lokal na rogu ulicy jest jednym z niewielu, którego usługi skupiają się wyłącznie na produkcji i sprzedaży perfum; dzięki temu przyciąga do siebie rzesze najbardziej wymagających czarodziejów. Srebrny dzwoneczek zawieszony nad drzwiami wejściowymi sygnalizuje przybycie każdego, kto ciągle poszukuje swojego zapachu. Już od progu potencjalny klient tonie w śnieżnobiałym, sterylnym wnętrzu, stale dopieszczanym kobiecą ręką właścicielki. Przeróżne wonie rozpływają się w powietrzu, splatają się ze sobą i zmieniają nuty, nim na dobre zauroczą swojego nabywcę. Wybór jest niesłychanie trudny. Pod ścianami, na półkach z białego drewna, piętrzą się flakony różnych rozmiarów, kształtów i cieczy, w każdej gamie kolorystycznej. Na ścianach wiszą suszonki, tablice przedstawiające budowę kwiatów, lub kwalifikację zapachów, jak i inne informacje, które mogłyby przybliżyć tajniki perfumiarstwa. Po lewej stronie rozciąga się marmurowa lada, przy której perfumy oddawane są w ręce swoich nowych właścicieli, a tuż za nią widnieje zaplecze, na którym lady Flint buduje aromaty od samych podstaw. Nieraz tworzone są na specjalne zamówienie, które właścicielka uzależnia od osobowości i potrzeb klienta. Tym samym udowadnia, że zarówno perfum, jak i jego nabywca, jest wyjątkowy.
Udanych rozgrywek - klik.
Gość
Gość
Miejsce: Loża teatralna albo balkon teatralny - proponuję dorzucić, do którejś ulicy jako poboczny temat, gdyż za bardzo nie wiem, gdzie można go dopasować. W najbliższym czasie (mam nadzieje) uda się popracować nad całym teatrem.
Umotywowanie założenia: Potrzebna do rozegrania wątku.
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Zza ozdobnego pozłacanego balkonu, koneserzy sztuki, angielska arystokracja, mogą podziwiać, fantastyczne spektakle odgrywane na deskach prestiżowego teatru. Utrzymany w ciężkim, barokowym stylu. Urządzony z przepychem. Dominuje złoto, czerń, intensywny burgund. Elementy wystroju, wykańczają kwieciste ornamenty, pnące po kamiennych kolumnach. Ogromna, drewniana, pięknie oświetlona scena, przyciąga rozedrgany wzrok, zainteresowanych widzów. Podczas premiery najpopularniejszego spektaklu, wszystkie miejsca, wypełniają ciekawscy obserwatorzy. Dyrektor, trzyma pieczę nad funkcjonowaniem placówki, siedząc w samym środku czwartego rzędu. Znamienici aktorzy, wypełniają scenę, czekając na zasłonięcie purpurowych kotar. Gromkie, dziękczynne brawa, rozbrzmiewające po całym pomieszczeniu.
Umotywowanie założenia: Potrzebna do rozegrania wątku.
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Zza ozdobnego pozłacanego balkonu, koneserzy sztuki, angielska arystokracja, mogą podziwiać, fantastyczne spektakle odgrywane na deskach prestiżowego teatru. Utrzymany w ciężkim, barokowym stylu. Urządzony z przepychem. Dominuje złoto, czerń, intensywny burgund. Elementy wystroju, wykańczają kwieciste ornamenty, pnące po kamiennych kolumnach. Ogromna, drewniana, pięknie oświetlona scena, przyciąga rozedrgany wzrok, zainteresowanych widzów. Podczas premiery najpopularniejszego spektaklu, wszystkie miejsca, wypełniają ciekawscy obserwatorzy. Dyrektor, trzyma pieczę nad funkcjonowaniem placówki, siedząc w samym środku czwartego rzędu. Znamienici aktorzy, wypełniają scenę, czekając na zasłonięcie purpurowych kotar. Gromkie, dziękczynne brawa, rozbrzmiewające po całym pomieszczeniu.
Wszystko czego się obawiamy kiedyś nas spotka.
Milburga Dolohov
Zawód : łowczyni wilkołaków, muzyk, towarzyszka eskapad poszukiwawczych
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Podobno zło triumfuje, podczas gdy dobrzy ludzie nic nie robią.
Ale to nie prawda. Zło zawsze triumfuje!
Ale to nie prawda. Zło zawsze triumfuje!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Miejsce: Zwierzęta Magiczne i Niemagiczne // https://www.morsmordre.net/f20-ulica-pokatna
Umotywowanie założenia: Charlotte pracuje w tym sklepie
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji:
Mały, niezbyt popularny sklepik umieszczony przy końcu ulicy. Mało kiedy trafiają się tutaj tłumy i kolejki. Pod ścianami znajdują się klatki i terraria, z tyłu zaplecze sanitarne i schowek na towar, którego nie udało się upchnąć na półkach. Za kasą zwykle stoi pulchna kobieta po czterdziestce, lub właśnie Charlie. Jedynym zwierzęciem, które chodzi po sklepie niczym nie skrępowane jest czarny kot - Samuel. Dość ciasne pomieszczenie sprawia wrażenie, że zwierząt jest porażająco wiele - jest to jednak tylko wrażenie, sklep jest zaopatrzony całkiem przeciętnie.
Życzymy owocnej pracy! klik
Umotywowanie założenia: Charlotte pracuje w tym sklepie
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji:
Mały, niezbyt popularny sklepik umieszczony przy końcu ulicy. Mało kiedy trafiają się tutaj tłumy i kolejki. Pod ścianami znajdują się klatki i terraria, z tyłu zaplecze sanitarne i schowek na towar, którego nie udało się upchnąć na półkach. Za kasą zwykle stoi pulchna kobieta po czterdziestce, lub właśnie Charlie. Jedynym zwierzęciem, które chodzi po sklepie niczym nie skrępowane jest czarny kot - Samuel. Dość ciasne pomieszczenie sprawia wrażenie, że zwierząt jest porażająco wiele - jest to jednak tylko wrażenie, sklep jest zaopatrzony całkiem przeciętnie.
Życzymy owocnej pracy! klik
Miejsce: Sklep Jubilerski "S.Shafiq", City of London
Umotywowanie założenia: Młody Shafiq świata nie widzi bez tego sklepu, ot co
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Nim wejdziemy do sklepu zaszczyci nas swoim widokiem półokrągły szyld nad drzwiami - "S.Shafiq", który jest koloru biało złotego, świeci się na tyle mocno by nikt nie zapomniał o jego istnieniu. Jednakże o to trudno, bowiem klientela jest stała, a momentami przychodzą tutaj grupkami kiedy przywożona jest dostawa nowo to nabytych materiałów do zamówień. Kiedy już zdecydujemy się wejść do środka ujrzymy dobrze oświetlone całkiem sporej wielkości pomieszczenie. Przechodzi nam przez myśl wrażenie jakby wszystko co znajduję się w sklepie było na swoim miejscu, idealnie ułożone. Wiecznie zapełnione gabloty, które proszą się o ich obejrzenie. Mimo prawie codziennego zmienia asortymentu kompozycja jest we wiecznej harmonii. Jednak najbardziej wyróżnia ten sklep fakt, że prowadzi je tylko i wyłącznie właściciel, który nie pozwala sobie na zatrudnienie nawet mistrzów swojego fachu. Może dlatego klienci mu tak bardzo ufają i zostają stałymi bywalcami. Kto raz wejdzie do sklepu młodego Shafiqa nie dość, że wyjdzie z idealnie pasującą biżuterią czy to do oczu lub karnacji to wróci kolejny raz. Czystość krwi odchodzi na drugi plan jeżeli mowa o sztuce jubilerskiej. Do środka może śmiało wejść każdy.
Życzymy owocnej pracy! Klik
Umotywowanie założenia: Młody Shafiq świata nie widzi bez tego sklepu, ot co
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokalizacji
Krótki opis lokalizacji: Nim wejdziemy do sklepu zaszczyci nas swoim widokiem półokrągły szyld nad drzwiami - "S.Shafiq", który jest koloru biało złotego, świeci się na tyle mocno by nikt nie zapomniał o jego istnieniu. Jednakże o to trudno, bowiem klientela jest stała, a momentami przychodzą tutaj grupkami kiedy przywożona jest dostawa nowo to nabytych materiałów do zamówień. Kiedy już zdecydujemy się wejść do środka ujrzymy dobrze oświetlone całkiem sporej wielkości pomieszczenie. Przechodzi nam przez myśl wrażenie jakby wszystko co znajduję się w sklepie było na swoim miejscu, idealnie ułożone. Wiecznie zapełnione gabloty, które proszą się o ich obejrzenie. Mimo prawie codziennego zmienia asortymentu kompozycja jest we wiecznej harmonii. Jednak najbardziej wyróżnia ten sklep fakt, że prowadzi je tylko i wyłącznie właściciel, który nie pozwala sobie na zatrudnienie nawet mistrzów swojego fachu. Może dlatego klienci mu tak bardzo ufają i zostają stałymi bywalcami. Kto raz wejdzie do sklepu młodego Shafiqa nie dość, że wyjdzie z idealnie pasującą biżuterią czy to do oczu lub karnacji to wróci kolejny raz. Czystość krwi odchodzi na drugi plan jeżeli mowa o sztuce jubilerskiej. Do środka może śmiało wejść każdy.
Życzymy owocnej pracy! Klik
Gość
Gość
Miejsce: Prosiłabym o założenie subforum dla Pałacu zimowego w Fenland. W pozostałych miejscach https://www.morsmordre.net/f59-pozostale-miejsca
Umotywowanie założenia: Morgoth mieszka w tym miejscu razem z rodziną.
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazka nie daję, bo sama będę zakładać tematy, tak?
Krótki opis lokalizacji: Każde pomieszczenie dostanie swój opis.
Zakładam, jednakże na przyszłość - do zakładania mieszkań służy ten temat
Umotywowanie założenia: Morgoth mieszka w tym miejscu razem z rodziną.
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazka nie daję, bo sama będę zakładać tematy, tak?
Krótki opis lokalizacji: Każde pomieszczenie dostanie swój opis.
Zakładam, jednakże na przyszłość - do zakładania mieszkań służy ten temat
Morgoth Yaxley
Zawód : a gentleman is simply a patient wolf, buduję sobie balet trolli
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Thus he came alone to Angband's gates, and he sounded his horn, and smote once more upon the brazen doors, and challenged Morgoth to come forth to single combat. And Morgoth came.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Miejsce: Gabinet Raphaela Notta https://www.morsmordre.net/f251-vi-pietro-choroby-wewnetrzne
Umotywowanie założenia: trzeba gdzieś przyjmować szlachetnych pacjentów!
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokacji
Krótki opis lokacji: Elegancki w swej prostocie gabinet. Biurko z szarobrązowego drewna, na którym zawsze panuje idealny porządek. Wygodne krzesła po obu jego stronach. Całe pomieszczenie chociaż niewielkie to dzięki jasnemu wystrojowi sprawia wrażenie większego i pacjenci nie czują się tutaj przytłoczeni. Ścianę naprzeciwko wejścia zajmuje w całości regał wypchany po brzegi fachową literaturą. Po prawej od drzwi, pod oknem znajduje się śnieżnobiała i całkiem wygodna, jak na taki przedmiot kozetka. Nieopodal stoi przeszklona szafka z eliksirami pierwszej potrzeby. Nigdy nie wiadomo, kiedy nastąpi nagły wypadek.
Niech gabinet służy jak najlepiej! Zapraszamy.
Umotywowanie założenia: trzeba gdzieś przyjmować szlachetnych pacjentów!
Obrazek o szerokości co najmniej 400px: Obrazek lokacji
Krótki opis lokacji: Elegancki w swej prostocie gabinet. Biurko z szarobrązowego drewna, na którym zawsze panuje idealny porządek. Wygodne krzesła po obu jego stronach. Całe pomieszczenie chociaż niewielkie to dzięki jasnemu wystrojowi sprawia wrażenie większego i pacjenci nie czują się tutaj przytłoczeni. Ścianę naprzeciwko wejścia zajmuje w całości regał wypchany po brzegi fachową literaturą. Po prawej od drzwi, pod oknem znajduje się śnieżnobiała i całkiem wygodna, jak na taki przedmiot kozetka. Nieopodal stoi przeszklona szafka z eliksirami pierwszej potrzeby. Nigdy nie wiadomo, kiedy nastąpi nagły wypadek.
Niech gabinet służy jak najlepiej! Zapraszamy.
Gość
Gość
Strona 1 z 22 • 1, 2, 3 ... 11 ... 22
Zakładanie lokacji
Szybka odpowiedź