Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
Iskierka Holly
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Słów o niej kilka:
▲ Gryfonka w latach 1943-1950;
▲ Ścigająca w gryfońskiej drużynie od 1946, kapitan w latach 1948-1950;
▲ Skamanderówna to zawodowy śmieszek-heheszek;
▲ grała zawodowo przez ponad dwa lata, w kilku meczach była gwiazdą Strzał z Appleby, później pracowała jako amnezjator w MM, teraz jest specjalistą ds. quidditcha w Departamencie Magicznych Gier i Sportów,
▲ Holly to osoba niezwykle otwarta i towarzyska, uwielbia ludzi, uwielbia z nimi rozmawiać i im pomagać, więc nie da się jej nie lubić! Chyba, że jesteś badassem;
▲ Holly jest krewniaczką Newta Skamandera, a jej rodzica zajmuje się hodowlą aetonów;
▲ Holly na pewno podszkoli się z latania na miotle!
▲ Holly to osoba bardzo kochliwa, więc z chęcią przygarnę byłych chłopaków z Hogwartu i romanse z ostatnich lat!
▲ Skamanderówna została ściągnięta do Zakonu Feniksa przez Samuela i chce w nim działać
Mając siebie, mamy tak wiele
Samuel
Gwiazda północna
Cerise
Rodzinne tradycje
Pomona
Słodka dobroć
Raiden
Uśmiech i alkohol
Sophia
Rodzina to skarb
Pomogę jak mogę!
Malcolm
Utracona miłość
Brendan
Spróbuj mnie dogonić
Justine
Uzdrowienie
Lorraine
Szlachetne serce
Jayden
Rozmowy o niebie
Stephanie
Gryfońska przyjaźń
A idźcie do piekła...
Holly Leanne Skamander
ISKIERKA
▲ Gryfonka w latach 1943-1950;
▲ Ścigająca w gryfońskiej drużynie od 1946, kapitan w latach 1948-1950;
▲ Skamanderówna to zawodowy śmieszek-heheszek;
▲ grała zawodowo przez ponad dwa lata, w kilku meczach była gwiazdą Strzał z Appleby, później pracowała jako amnezjator w MM, teraz jest specjalistą ds. quidditcha w Departamencie Magicznych Gier i Sportów,
▲ Holly to osoba niezwykle otwarta i towarzyska, uwielbia ludzi, uwielbia z nimi rozmawiać i im pomagać, więc nie da się jej nie lubić! Chyba, że jesteś badassem;
▲ Holly jest krewniaczką Newta Skamandera, a jej rodzica zajmuje się hodowlą aetonów;
▲ Holly na pewno podszkoli się z latania na miotle!
▲ Holly to osoba bardzo kochliwa, więc z chęcią przygarnę byłych chłopaków z Hogwartu i romanse z ostatnich lat!
▲ Skamanderówna została ściągnięta do Zakonu Feniksa przez Samuela i chce w nim działać
Samuel
Gwiazda północna
Cerise
Rodzinne tradycje
Pomona
Słodka dobroć
Raiden
Uśmiech i alkohol
Sophia
Rodzina to skarb
Malcolm
Utracona miłość
Brendan
Spróbuj mnie dogonić
Justine
Uzdrowienie
Lorraine
Szlachetne serce
Jayden
Rozmowy o niebie
Stephanie
Gryfońska przyjaźń
Ostatnio zmieniony przez Holly Skamander dnia 17.06.17 17:47, w całości zmieniany 13 razy
Holly Skamander
Zawód : Była ścigająca Srok, obecnie specjalista ds. quidditcha w MM i komentatorka meczy
Wiek : 24 lata
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Strawberries, cherries and an angel's kiss in spring,
my summer wine is really made from all these things!
my summer wine is really made from all these things!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
no musimy się znać, bo jestem skrzydłową Skamandera, ale nie wiem czy chcesz mnie kochać bo jestem super, czy może uważasz że wcale nie :malpka:
w każdym razie w czasach szkolnych szybciej pewnie mnie znałaś z drużyny Krukonów, bo wtedy jeszcze nie łaziłam z Samem.
Daj znać, będziemy myśleć dalej
w każdym razie w czasach szkolnych szybciej pewnie mnie znałaś z drużyny Krukonów, bo wtedy jeszcze nie łaziłam z Samem.
Daj znać, będziemy myśleć dalej
The Devil whispered in my ear, you are not strong enough to withstand the Storm. Today I whispered in the Devil's ear,
I am the Storm.
Justine Tonks
Zawód : auror, rebeliant
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
The gods will always smile on brave women.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
OPCM : 58 +2
UROKI : 36 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 7 +3
TRANSMUTACJA : 6
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Metamorfomag
Zakon Feniksa
Ja też coś chcę Dziewczyny dzieli tylko rok, w dodatku obie były Gryfonkami i mają bardzo kochane charaktery, mogą się świetnie dogadywać!
The reason the world appears to be so ugly,
is we're always trying to paint over it.
is we're always trying to paint over it.
Jestem wreszcie Tak sobie myślę, że na początku to się nie lubiłyśmy pewnie jak się odwiedzałyśmy, to płakałam, bo szybko biegałaś a ja nie nadążałam pomimo bycia starszą i to była dla mnie katorga!! Za to w Hogwarcie na pewno mi przeszło i mogłyśmy się zakumplować. Co prawda sceptycznie patrzyłam na twoje akrobacje na miotle modląc się, żebyś zaraz nie umarła, a potem starałam ci się wybić z głowy ganianie za chłopcami! No i na pewno nie raz walczyłyśmy o jedzenie ale jesteśmy rodziną, w dodatku szaloną, więc musimy się trzymać razem pomimo tarć!!
( i need your teeth )
in me, slow and vicious, to tell me my armor is just skin, bones, only bones
Pomona Vane
Zawód : nauczycielka zielarstwa
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zamężna
ty jesteś tym co księżyc
od dawien dawna znaczył
tobą jest co słońce
kiedykolwiek zaśpiewa
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Przepraszam, że z opóźnieniem!
Justine, oczywiście że chcę Cię kochać, kumple Samuela są moimi kumplami! Na pewno oboje Was podziwiam za to, co robicie, a Justine dodatkowo za pracę w magicznym pogotowiu. Pomoc innym zawsze w cenie! W czasach szkolnych mogłyśmy troszkę rywalizować, ale to była zdrowa konkurencja, a w Zakonie mogły nas zbliżyć rozmowy o byciu metamorfomagiem. <3
Stefi, Tobą mogłam się zaopiekować jak starsza siostra, jako drugoroczniak byłam przecież już poważnym uczniem znającym sekrety zamku ( ) i chciałam Ci pomóc się odnaleźć w Hogwarcie! A później byłaś powierniczką moich miłostek i zauroczeń!
Pomciu Byłoby mi troszkę przykro, jeśli byś nie nie lubiła, nie rozumiałabym dlaczego i pewnie chciałam wtedy jeszcze bardziej się popisywać, żeby Ci zaimponować. W Hogwarcie to ty mi pokazałaś kilka fajnych zakątków, a ja Ci zaczęłam opowiadać o naszej hodowli i jakoś tak poszło. Czasami miałyśmy scysje o ostatniego pączka, a wtedy to obraza na śmierć i życie przez kilka dni.
Pomonka na pewno powinna Holly wesprzeć po tym jak jej się życie zawaliło, tzn. dostała kontuzji i rozstała się z narzeczonym, a później jak Samuel wciągnął ją do Zakonu! Dlatego są ze sobą blisko <3
Justine, oczywiście że chcę Cię kochać, kumple Samuela są moimi kumplami! Na pewno oboje Was podziwiam za to, co robicie, a Justine dodatkowo za pracę w magicznym pogotowiu. Pomoc innym zawsze w cenie! W czasach szkolnych mogłyśmy troszkę rywalizować, ale to była zdrowa konkurencja, a w Zakonie mogły nas zbliżyć rozmowy o byciu metamorfomagiem. <3
Stefi, Tobą mogłam się zaopiekować jak starsza siostra, jako drugoroczniak byłam przecież już poważnym uczniem znającym sekrety zamku ( ) i chciałam Ci pomóc się odnaleźć w Hogwarcie! A później byłaś powierniczką moich miłostek i zauroczeń!
Pomciu Byłoby mi troszkę przykro, jeśli byś nie nie lubiła, nie rozumiałabym dlaczego i pewnie chciałam wtedy jeszcze bardziej się popisywać, żeby Ci zaimponować. W Hogwarcie to ty mi pokazałaś kilka fajnych zakątków, a ja Ci zaczęłam opowiadać o naszej hodowli i jakoś tak poszło. Czasami miałyśmy scysje o ostatniego pączka, a wtedy to obraza na śmierć i życie przez kilka dni.
Pomonka na pewno powinna Holly wesprzeć po tym jak jej się życie zawaliło, tzn. dostała kontuzji i rozstała się z narzeczonym, a później jak Samuel wciągnął ją do Zakonu! Dlatego są ze sobą blisko <3
then let the heavens hear it
the penitential hymn
come healing of the bodycome healing of the mind
Holly Skamander
Zawód : Była ścigająca Srok, obecnie specjalista ds. quidditcha w MM i komentatorka meczy
Wiek : 24 lata
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Strawberries, cherries and an angel's kiss in spring,
my summer wine is really made from all these things!
my summer wine is really made from all these things!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Na pewno wykupiłam od Florka wtedy więcej lodów i płakałyśmy obżerając się nimi nie ma nic lepszego na smutek!! Oprócz wina, naturalnie
( i need your teeth )
in me, slow and vicious, to tell me my armor is just skin, bones, only bones
Pomona Vane
Zawód : nauczycielka zielarstwa
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zamężna
ty jesteś tym co księżyc
od dawien dawna znaczył
tobą jest co słońce
kiedykolwiek zaśpiewa
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Ahahahahahahaha, dwie panny, podchmielone winem i najedzone lodami śpiewały Celestynę Werbecki i rzucały na siebie Fae feli
CHCĘ NA TO MYŚLO
CHCĘ NA TO MYŚLO
then let the heavens hear it
the penitential hymn
come healing of the bodycome healing of the mind
Holly Skamander
Zawód : Była ścigająca Srok, obecnie specjalista ds. quidditcha w MM i komentatorka meczy
Wiek : 24 lata
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Strawberries, cherries and an angel's kiss in spring,
my summer wine is really made from all these things!
my summer wine is really made from all these things!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
BIORĘ
( i need your teeth )
in me, slow and vicious, to tell me my armor is just skin, bones, only bones
Pomona Vane
Zawód : nauczycielka zielarstwa
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zamężna
ty jesteś tym co księżyc
od dawien dawna znaczył
tobą jest co słońce
kiedykolwiek zaśpiewa
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Jaki bym dla ciebie był...
Pewnie byłbym sobą - czasem bym denerwował, był głupi, głupio zaczepiał i żartował by patrzeć jak to drażni Sama. Pewnie też bym trochę szydził z tego całego twojego quidiczowania bo tego sportu nie lubie, a jeszcze baba się za to bierze - w pewnym sensie będę rozumieć, że ma to związek z naturalnym kobiecym pociągiem do zamiatania, porządku oraz trzymania podłużnych przedmiotów, lecz magiczne miotły w gruncie rzeczy działają trochę inaczej
Jakaś nieco złośliwa relacja?
Może też mi nieco zaszłaś za skórę, bo też charakterne stworzenie z ciebie. Może korzystając z metamorfomagii wywinęłaś jakiś mi numer i wspominasz to wciskając mi szpilę gdy za bardzo złośliwy wobec cie jestem lub gadam jakieś bzdurki?
Ale tak ogólnie to w razie potrzeby to jestem gotów ci pomóc. W końcu Skamander
Pewnie byłbym sobą - czasem bym denerwował, był głupi, głupio zaczepiał i żartował by patrzeć jak to drażni Sama. Pewnie też bym trochę szydził z tego całego twojego quidiczowania bo tego sportu nie lubie, a jeszcze baba się za to bierze - w pewnym sensie będę rozumieć, że ma to związek z naturalnym kobiecym pociągiem do zamiatania, porządku oraz trzymania podłużnych przedmiotów, lecz magiczne miotły w gruncie rzeczy działają trochę inaczej
Jakaś nieco złośliwa relacja?
Może też mi nieco zaszłaś za skórę, bo też charakterne stworzenie z ciebie. Może korzystając z metamorfomagii wywinęłaś jakiś mi numer i wspominasz to wciskając mi szpilę gdy za bardzo złośliwy wobec cie jestem lub gadam jakieś bzdurki?
Ale tak ogólnie to w razie potrzeby to jestem gotów ci pomóc. W końcu Skamander
I'll survive
somehow i always do
somehow i always do
Na pewno Ci nie ufałam, boś łobuz, ale odwdzięczałam Ci się droczeniem i drażnieniem, żarcikami i drobnymi złośliwości, aby Ci utrzeć nosa w zamian za Twoje przytyki o quidditchu - w razie jakby co groziłam, że Sam Ci złamie nochal i tyle będziesz z niego miał, śmiałam się, że Ty na miotle pewnie latasz gorzej od kilkulatka i tak sobie odbijasz kompleksy. :malpka:
Mogłam raz Ci wywinąć numer jak chciałeś zaciągnąć Gryfonkę na schadzkę: jej powiedziałam, że odwołałeś, a sama jako ona udałam się na owe spotkanie (bo podsłuchałam), Ty się starałeś, a ja robiłam głupoty i potem pokazałam prawdziwą twarz i wspominałam Twoją minę przez lata. :malpka:
Droczmy się i bądźmy dla siebie uszczypliwi, ale to w gruncie rzeczy nie ma negatywnego podłoża.
Mogłam raz Ci wywinąć numer jak chciałeś zaciągnąć Gryfonkę na schadzkę: jej powiedziałam, że odwołałeś, a sama jako ona udałam się na owe spotkanie (bo podsłuchałam), Ty się starałeś, a ja robiłam głupoty i potem pokazałam prawdziwą twarz i wspominałam Twoją minę przez lata. :malpka:
Droczmy się i bądźmy dla siebie uszczypliwi, ale to w gruncie rzeczy nie ma negatywnego podłoża.
then let the heavens hear it
the penitential hymn
come healing of the bodycome healing of the mind
Holly Skamander
Zawód : Była ścigająca Srok, obecnie specjalista ds. quidditcha w MM i komentatorka meczy
Wiek : 24 lata
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Strawberries, cherries and an angel's kiss in spring,
my summer wine is really made from all these things!
my summer wine is really made from all these things!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Doskonale, o to mi właśnie chodziło
I'll survive
somehow i always do
somehow i always do
w końcu przyczłapałem! na pewno miejmy relację i to dość intensywną. minęliśmy się trochę w szkole, ale myślę, że holly kojarzyła benjamina - kapitan drużyny, słynący z brutalności pałkarz, gryfoński śmieszek, wszędzie go było pewno, zawsze robił głupie rzeczy przy wspólnym stole, myślę więc, że może ten nabuzowany wesołością i testosteronem wielkolud mógł na ostatnim roku zdeptać blondyneckzę holly. on pewnie jej nie zapamiętał aż tak, ona jego mogła; potem było o nim bardzo głośno, od razu po szkole został włączony do jastrzębi z falmouth i przez pięć lat królował na boiskach, uśmiechał się z okładek czasopism i plakatów i gadał bzdury do gazet. w karierze miotlarskiej też się chyba odrobinę minęli ALE ogarnijmy coś! niech razem ćwiczą, niech holly widzi (widziała, zanim dokonał brutalnego fakapu i wywalili go z drużyny) w nim kogoś godnego podziwu a on w niej - super miotlarską uczennicę, której wróżył świetlaną przyszłość. bądźmy dobrymi kompanami, teraz powracającymi w swe relacyjne ramiona z powodu zakonu <3 coś w tę stronę, czy kombinujemy inaczej?
Make my messes matter, make this chaos count.
Benjamin Wright
Zawód : eks-gwiazda quidditcha
Wiek : 34
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
I wanna run against the world that's turning
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
OPCM : 37 +7
UROKI : 34
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 43
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Dwójka złotoustych metamorfomagów o dość żywym temperamencie musi się dogadać, panno Skamander I Zakon! I komentowanie meczy! I Samuel! Twój kuzyn to jeden z najlepszych ludzi w mojej pracy!
NO TO CZEKAM.
NO TO CZEKAM.
Kundle, odmieńcy, śmieci, wariaci,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
Róbmy dym
Ben, w sumie niech tak będzie, ale Holly była bardzo głośną dziewczynką, więc jak ją stratował, to go męczyła dotąd, aż nie zwrócił na nią uwagi i go skrzykała, a jak nie podziałało to poprosiła Samuela o pomoc, żeby mu wytłumaczył, że jej nie wolno ot tak sobie stratować na korytarzu! :malpka: Potem mu na pewno kibicowała, a w wakacje może była nawet na kilku meczach! Na pewno go podziwiała a formę i talent, miała nadzieję, że i jej taka kariera wyjdzie, ale po jej głośnym upadku to już wszyscy wiedzieli, że nic z tego nie będzie, wiec mogli sobie szczerze o tym pogadać jak się spotkali z powodu Zakonu. W sumie to będziemy godzinami dyskutować o quidditchu, wynikach, prognozach dla poszczegolnych zawodników i drużyn, a potem walczyć o dobro!
Panie Fox, na pewno pana lubię! :serce: Widzę nas jako dobrych znajomych, może nawet przyjaciół, którzy jak się spotykają to są najbardziej przebojowym i zabawnym duetem świata! Możemy poprawiać humor innym Zakonnikom, by ich pocieszyć w tych trudnych czasach.
Panie Fox, na pewno pana lubię! :serce: Widzę nas jako dobrych znajomych, może nawet przyjaciół, którzy jak się spotykają to są najbardziej przebojowym i zabawnym duetem świata! Możemy poprawiać humor innym Zakonnikom, by ich pocieszyć w tych trudnych czasach.
then let the heavens hear it
the penitential hymn
come healing of the bodycome healing of the mind
Holly Skamander
Zawód : Była ścigająca Srok, obecnie specjalista ds. quidditcha w MM i komentatorka meczy
Wiek : 24 lata
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Strawberries, cherries and an angel's kiss in spring,
my summer wine is really made from all these things!
my summer wine is really made from all these things!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Co będzie, to z gry wyniknie. Pewnie Will będzie myślał o Promyczku jak o lekko irytującym dziecku, ale wszystko może się zmienić. c:
Gość
Gość
No cóż, Holly na razie ma go za sztywniackiego, nieprzyjemnego gbura, zobaczymy co to wyniknie na spotkaniu Zakonu.
then let the heavens hear it
the penitential hymn
come healing of the bodycome healing of the mind
Holly Skamander
Zawód : Była ścigająca Srok, obecnie specjalista ds. quidditcha w MM i komentatorka meczy
Wiek : 24 lata
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Strawberries, cherries and an angel's kiss in spring,
my summer wine is really made from all these things!
my summer wine is really made from all these things!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Iskierka Holly
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania