Echo

04.06.17 16:55

First topic message reminder :

Echo

Małe, rudawe, urocze i dziobiące w palce, do Solene należy tylko pośrednio. Pośrednio, bo jej sowa postanowiła spróbować wolnego życia i od tamtej pory nie wróciła.

Kod:: <div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://i.pinimg.com/564x/fe/d4/09/fed409b8bbabd22c97399203902e08d9.jpg');"><div class="sowa2"><span class="p">. </span><span class="pdt"> S.B. </span><div class="sowa3"><span class="adresat"> ODBIORCA </span><span class="tresc">TREŚĆ<span class="podpis"> S.</span></span></div></div></div></div>

[bylobrzydkobedzieladnie]

13.05.18 22:03

Przeczytaj Eddard Prewett

Panno Baudelaire, mam nadzieję, ze mój list zastał pannę w dobrym zdrowiu. Jak mniemam może być niemałym zaskoczeniem, dlatego od razu przejdę do konkretów. Słyszałam o panny niezliczonych zaletach i talentach niezwykle wiele, wiem także, że pochodzi pani z Francji - przepiękny kraj! Zakochałem się w nim od pierwszego wejrzenia. Czy panienka jednak słyszała może o tym, co dzieje się na naszych, angielskich ziemiach?

Zbliża się coroczny festiwal lata, który od wieków organizuje ma rodzina, święto miłości, piękny czas dla młodych ludzi. Właśnie, młodych i pięknych! Czas zastąpić poprzednie pokolenie. Mam nadzieję, że i Ty, panienko, pojawisz się w Weymouth na początku sierpnia.

W związku z tym kieruję do panny pewną prośbę. Chciałbym, abyś, panienko, otworzyła tradycyjną zabawę podczas pierwszego dnia festiwalu, niedługo po uroczystym jego otwarciu. Zabawa ta polega na zbieraniu owoców przez niewiasty, zawsze bawią się naprawdę wybornie. Wierzę, że będzie się panna prezentować godnie i wdzięcznie, dlatego byłbym rad, gdyby to właśnie panienka uczyniła nam tę radość.

Z wyrazami szacunku

lord nestor Eddard Prewett

25.05.18 9:39

Przeczytaj

Solange,na pierwszy rzut oka wygląda dobrze, jestem pewien, że w rzeczywistości zaprezentuje się jeszcze lepiej. Dobrze się spisałaś.
Mulciber

26.05.18 10:55

Przeczytaj

Solene, Nie mogłam sobie wymarzyć piękniejszego efektu końcowego. Choć nie bez obaw składałam projekt w Twoje ręce. Wiem, że podobne kreacje nie leżą raczej w gestii europejskich dam. Widzę jednak, że martwiłam się niepotrzebnie, a strój przekroczył moje oczekiwania. Po stokroć dziękuję i zapewniam, że gdy tylko wyniknie taka potrzeba, z pewnością zgłoszę się do Ciebie raz jeszcze. Nephthys

19.06.18 15:13

Przeczytaj

Panno Baudelaire, zapewne otrzymuje panna wiele tego typu listów, ale mam nadzieję, że mimo natłoku obowiązków zdoła panna znaleźć dla mnie dogodny termin. Chciałabym pojawić się w panienki pracowni w najbliższą środę, w godzinach wczesnoporannych. Polecono mi panienki lokal jako ten posiadający doskonałe materiały oraz zapewniający całkowitą dyskrecje. Wierzę, że nie wprowadzono mnie w błąd - oczekuję całkowitego profesjonalizmu oraz kameralnej atmosfery. Nie będę szczędzić galeonów na doskonałą pracę, ale mam dość wysokie wymagania, także te dotyczące kameralności oraz profesjonalizmu.

Liczę, że zobaczymy się już niedługo,
Deirdre

28.06.18 16:32

Przeczytaj

Solene, dziękuję za pamięć o moim zamówieniu. Troska o zadowolenie klienta świadczy o pełnym profesjonalizmie, którego nie sposób odmówić pracowni panienki Baudelaire. Żałuję, że nie mogę pojawić się u Ciebie i własnoręcznie obejrzeć postępu prac, wierzę jednak w Twe umiejętności oraz kunszt wykonania. Jeśli tylko zakończysz podstawowy etap, jak najszybciej umówmy się na ostatnie przymiarki i wprowadzenie ostatnich poprawek.
Nie mam też nic przeciwko drobnemu odejściu od sztywnego projektu - jeśli uznasz, że gdzieś wycięcie powinno sięgać wyżej lub należy zmienić rodzaj koronki, uznaj, że dostajesz na to moją zgodę. Ufam kobiecemu instynktowi, zwłaszcza siódmemu zmysłowi tak przepięknej kobiety.
Deirdre

29.06.18 15:18

Przeczytaj

Solene, ostatnie dni są dla mnie niezwykle napięte i wypełnione pracą, ale postaram się znaleźć czas, by pojawić się w Twojej pracowni - przymiarki przeprowadzone przez Ciebie będą doskonałym relaksem.

Dziękuję za komplementy, Solene; nawet jeśli nie były zamierzone. Napisałaś, że jestem pozbawiona mankamentów - z przykrością muszę sprostować, nie jest to prawdą, lecz kto wie, może gdy odsłonię przed Tobą swoje ciemniejsze strony, zdołasz lepiej dopasować do mnie materiały i nadać projektom duszę? Doskonale znasz się na kobiecym ciele - skąd to doświadczenie i wprawne oko, tak umiejętnie odnajdujące w nim zmysłowe, prowokujące piękno?
A może, chociaż to zapewne naiwne życzenie, dostrzegłaś je tylko we mnie?
Deirdre

30.06.18 17:46

Przeczytaj

Solene, niewielkie doświadczenie, w wielu aspektach, ma także swoje zalety. Niewinność, otwartość umysłu, wrażliwość na nowe doznania, dziewczęca radość w odkrywaniu tajemnic. Na czystym pergaminie najlepiej nakreślić nowy, fascynujący projekt, zapełnić go własnymi pragnieniami. Myślę, że dobrze się rozumiemy, Solene. Potrafisz docenić piękno cielesności, ale i umysłu. To rzadka cecha, wzbudzająca moją jeszcze większą ciekawość.
Zdradzisz mi jakiś sekret, panno Baudelaire? Niekoniecznie dotyczący krawiectwa i materiałów - sądzę, że poznanie klientki jest tak samo ważne, jak lepsze poznanie kogoś, kto przygotowuje kreacje. Transakcja wymienna - choć wolę nazywać to nawiązywaniem więzi, by lepiej zrozumieć swoje potrzeby.
Deirdre

30.06.18 19:13

Przeczytaj

Solene, poczułam się odrzucona, Solene - w jaki sposób mi to wynagrodzisz? Odmawianie potrzebom klientów źle wróży przyszłości biznesu. Na szczęście, jestem wyrozumiała, cierpliwa i szczerze Tobą zainteresowana. Nie musisz się obawiać krytyki padającej z mej strony, uważam się za stosunkowo otwartą kobietę, ciekawą nowości oraz tego, co skrywa przed nami n i e z n a n e . Cenię także swobodne obyczaje, mieszkałam jakiś czas we Francji, w Paryżu, nie ma więc potrzeby, byś się przy mnie hamowała. Cokolwiek chcesz zrobić, moja droga.
Piątkowe wizyty w winiarni nieopodal Royal Borough - zapamiętam. I pojawię się, jeśli tylko pozwolą na to obowiązki. Liczę, że niedługo się tam zobaczymy, Solene.
Deirdre

17.10.18 13:46

Przeczytaj

Solene, w niektórych z Twoich cudownych sukien potrzeba wprowadzić drobne poprawki, głównie poszerzenie talii oraz stelażu gorsetu. Chciałabym spotkać się jak najszybciej, by uaktualnić garderobę - i być może zabrać miarę na następne projekty. Sądzę, że nasza współpraca udaje się świetnie, liczę, że odwzajemniasz to poczucie.
Zresztą, oprócz pracy nie zaszkodzi także kielich dobrego wina. Zwłaszcza w taką pogodę.
Deirdre

22.10.18 19:30

Przeczytaj S. ROOKWOOD

Panno Baudelaire, mój list może być dla panny zaskoczeniem, jednakże moje pojawienie się bez wcześniejszej zapowiedzi pewnie byłoby większym. Mój ojciec, Normund Rookwood, złożył u panny zamówienie na szaty, niestety przez wzgląd na liczne obowiązki zawodowe nie będzie mógł się pojawić, aby odebrać zamówienie. Zamiast tego pojawię się ja. Mam nadzieję, że siódmy września pannie odpowiada i wszystko będzie gotowe. Echo - Page 2 TSLN267

06.11.18 8:48

Przeczytaj

Solene Baudelaire!W związku z niedawnym pożarem w Ministerstwie Magii poszukuję profesjonalisty, który zająłby się uszyciem nowych szat galowych dla naszej wykwalifikowanej kadry aurorskiej. Miałam okazję obejrzeć kilka Pani strojów i muszę przyznać, że ich jakość i wykonanie są zachwycające. Dlatego z przyjemnością chciałabym Pani zaproponować współpracę w tym zakresie.

Niecierpliwie wyczekuję informacji zwrotnej w sprawie powyższego zlecenia.

Z wyrazami szacunku,
Szefowa Zaopatrzenia Ministerstwa Magii

Priscilla Cuthbert

06.12.18 9:28

Przeczytaj

SolangeNie będę ukrywał, dziwi mnie charakter prośby. Niewiele jest w stanie mnie zaskoczyć, lecz zaskoczenie, którego doświadczyłem bez wątpienia jest przyjemne. Z całą pewnością mogę zapewnić Cię, że wybór — choć właściwie żaden — był słuszny, a Twoja decyzja o zwróceniu się z tym do mnie dobra. W technice szycia i projektowania strojów nikt Cię nie prześcignie, a jeśli moja wiedza o magii może Ci się przysłużyć w osiąganiu tego, czego pragniesz uczynię to z przyjemnością.
Nie są znane mi powody Twoich wątpliwości dotyczących odmowy. Jak mógłbym to uczynić? I wiesz, że nie wziąłbym od Ciebie ani knuta. Jeśli zaś chcesz mi to wynagrodzić, przygotuj kolację. Wiedza lepiej wchodzi do głowy, kiedy żołądek jest pełny.

Ramsey

17.12.18 20:27

Przeczytaj

Solenewidocznie nie, ale zawsze lubowałem się w odkrywaniu tajemnic i dostrzeganiu tego, co niewidoczne. Może uda mi się rozwiązać jakąś tajemnicę.
Jeśli mnie otrujesz, będziesz mieć na sumieniu niewinnego człowieka. Nie wiem, czy akurat Ty, Solene, mogłabyś z tym żyć. Zastanów się. I zrób wszystko, co w Twojej mocy, bym wrócił do domu żywy. Pierwszy października brzmi dobrze.
Ramsey

04.02.19 22:44

Przeczytaj

Szanowna Solene Baudelairepragnę zaznaczyć, że jestem niezmiernie zaszczycony pamięcią z Twojej strony. Nasza rozmowa spowodowała u mnie niesamowite zaciekawienie, dlatego z radością przyjmę możliwość zobaczenia projektów, które wyszły spod Twojej utalentowanej ręki.
Proponuję miejsce klimatyczne i wyraziste, jako że chciałbym skorzystać z lepszego samopoczucia w ostatnim czasie. Chciałabyś zdać się na mój wybór czy zaproponować swoją opcję?

Z wyrazami szacunku Rinnal Dagonet Bulstrode

06.02.19 13:43

Przeczytaj

Szanowna Solene BaudelaireW stu procentach mi odpowiada. Wyślę sowę z adresem już wkrótce. Do zobaczenia,

z wyrazami szacunku Rinnal Dagonet Bulstrode

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia