Wydarzenia


Ekipa forum
~you ain't no friend of mine
AutorWiadomość
~you ain't no friend of mine [odnośnik]17.06.17 0:12
Malcolm “Drugi Elvis” DayNa pewno widziałeś go kiedyś siedzącego na rogu Abbey i Belsize z gitarą, słyszałeś jak śpiewa „Don't be cruel”. Było samo południe, nie kojarzyłeś tej piosenki, ale stopy jakoś same zaczęły stawiać kroki w rytm.
Teraz to już nie to samo, ale nadal chętnie śpiewa tę piosenkę. W samo południe możesz odwiedzić go w sklepie z miotłami na Pokątnej i pogawędzić o tym, co się wyprawia w lidze quidditcha. Może umówicie się na mecz?

W Hogwarcie w latach 1943 – 1950. Gryffindor. Mnóstwo szlabanów.
Obrońca w drużynie Gryffindoru od 1945 do 1950. Od 1948 zastępca kapitana. Teraz sprzedawca mioteł.
Stały bywalec „Dziurawego Kotła” i innych pubów, najczęściej z gitarą.
Prawowity dziedzic Elvisa Preselya. Grywa i podśpiewuje jego piosenki po całym mieście, cały czas.
you can do anything but stay off of my blue suede shoes



Ostatnio zmieniony przez Malcolm Day dnia 17.06.17 19:55, w całości zmieniany 2 razy
Gość
Anonymous
Gość
Re: ~you ain't no friend of mine [odnośnik]17.06.17 0:41
Pierwszy cwaniak

Ech, kiedyś cię lubiłem. Serio, nawet jak strzelałem niewybrednym żartem i gromiłem wzrokiem, gdy zbliżałeś się do niej. Mówiłem jej, że jesteś dupkiem, że nie może ci ufać (ach ta hipokryzja). W jakiś sposób byliśmy podobni. I zapewne obaj to wiedzieliśmy. Granica pękła, kiedy zostawiłeś ją. I zapewne przy najbliższym spotkaniu możesz liczyć na moją radosną pięść na swojej twarzy cwaniak
Jestem na ciebie cięty i właściwie, gdzieś cicho czuje się winny. Wolałby, żeby nie spełniły się słowa, które mówił ukochanej kuzynce. Kiedyś byłeś dupkiem, którego lubiłem. Teraz zostałeś tylko dupkiem i niestety pewnie zobaczymy się w Dziurawy, bo i on tam bywa często.

Mogę jeszcze ci zaoferować Mię, ale tu trzeba by było pomyśleć, co byśmy chcieli cwaniak


Darkness brings evil things
the reckoning begins
Samuel Skamander
Samuel Skamander
Zawód : Rebeliant, auror
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
I've come too far, to go back now
I'll never close my eyes
OPCM : 51 +3
UROKI : 29 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 1
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 18
Genetyka : Czarodziej
~you ain't no friend of mine 9l89Y7Y
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t1272-samuel-skamander https://www.morsmordre.net/t1372-filozof#10888 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f186-harley-street-5-3 https://www.morsmordre.net/t3509-skrytka-bankowa-nr-358#61242 https://www.morsmordre.net/t1597-samuel-skamander#280340
Re: ~you ain't no friend of mine [odnośnik]17.06.17 12:46
A ja mogę zaproponować Sophię Laughing. Widzę po dacie w KP że Malcolm poszedł do Hogwartu rok później, ale skoro grał w quidditcha, to na pewno mogliśmy się poznać - Sophia grała w drużynie Hufflepuffu na pozycji ścigającej, więc prawdopodobnie wbiła Malcolmowi trochę bramek. Po skończeniu Hogwartu jej umiejętności trochę zardzewiały z racji tego, że rzadko ma okazję ich używać, ale pewnie nadal darzy quidditch sentymentem. Pytanie tylko, jakie mieliśmy relacje w Hogwarcie i jakie możemy mieć teraz? Sophia jest kuzynką Holly i Samuela, ale nie wiem, ile mogła wiedzieć o waszej sprawie. W każdym razie po Hogwarcie na trochę straciła kontakt ze znajomymi z lat szkolnych, bo wyjechała do Ameryki na dwa lata, a potem poszła na kurs aurorski. Może pewnego dnia wpadli na siebie w tym Dziurawym Kotle czy gdzieś?



Ne­ver fear
sha­dows, for
sha­dows on­ly
mean the­re is
a light shi­ning
so­mewhe­re near by.

Sophia Carter
Sophia Carter
Zawód : Auror
Wiek : 24
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
Świat nie jest czarno-biały. Jest szary i pomieszany.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
https://www.morsmordre.net/t3633-sophia-carter https://www.morsmordre.net/t3648-listy-do-sophii https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f308-beckenham-overbury-avenue-13 https://www.morsmordre.net/t3765-skrytka-bankowa-nr-925 https://www.morsmordre.net/t3647-sophia-carter
Re: ~you ain't no friend of mine [odnośnik]17.06.17 13:11
My już wiemy. podkówka



then let the heavens hear it
the penitential hymn
come healing of the body
come healing of the mind
Holly Skamander
Holly Skamander
Zawód : Była ścigająca Srok, obecnie specjalista ds. quidditcha w MM i komentatorka meczy
Wiek : 24 lata
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Strawberries, cherries and an angel's kiss in spring,
my summer wine is really made from all these things!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag

Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
https://www.morsmordre.net/t4538-esmeralda-seastar-budowa#96495 https://www.morsmordre.net/t4700-listy-dp-holly#100510 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f314-northwood-road-13 https://www.morsmordre.net/t4781-skrytka-bankowa-nr-1171 https://www.morsmordre.net/t4755-holly-l-skamander#101703
Re: ~you ain't no friend of mine [odnośnik]17.06.17 15:46
Samuel,
byłeś idolem. Serio, nawet mu nie przeszkadzało, że nie jest kapitanem, bo ty nim byłeś i byłeś super. W ogóle nic mu nie przeszkadzało, a to dlatego, że był jeden problem: nigdy by mu do głowy nie przyszło, że miałeś go za dupka, był przekonany, że jest sztama aż do momentu, kiedy spotkaliście się pierwszy raz po rozstaniu z nią i pewnie zdążył już dostać w pysk. No to cię unika, nie może przecież ryzykować, że mu złamiesz idealny nos gwiazdy rocka.

Sophia,
zapoznaliście się na boisku, czemu nie. Nie lubił cię, bo strzelałaś mu gole, a przecież był przekonany, że gra świetnie i nie ma na niego mocnych, na pewno nie w Hufflepuff. Zaczął robić jej głupie dowcipy na wspólnych zajęciach i kiedy się dało. A w końcu może zaczął też próbować ją poderwać, bo tak to zwykle bywa, że najpierw wkurza, a potem...  no. Teraz, kiedy już nie jest z Holly, może nadal próbować cię czarować, w końcu na kimś trzeba sprawdzać efekt, jak mu wychodzi "Love me tender".

Holly,
serce
Gość
Anonymous
Gość
Re: ~you ain't no friend of mine [odnośnik]17.06.17 15:53
Ok ^^. A Sofka pewnie miała satysfakcję, gdy udawało mu się go ograć, ponadto, jeśli za sobą nie przepadali, mogła kiedyś wyzwać go na jakiś pojedynek czy coś w tym rodzaju, bo często w taki sposób lubiła rozwiązywać konflikty w początkowych latach nauki. To mogła być taka rywalizacja, bo wiadomo, każdy z nich grał dla swojej drużyny, a jeśli Malcolm przenosił niechęć też poza boisko i robił jej kawały, to mogli jakieś drobne spiny mieć.
Potem się trochę ogarnęła, a teraz jest dość zajęta pracą i raczej obojętna na męskie wdzięki, chociaż jeśli Malcolm próbuje ją czarować, to Sofka może go zbywać albo wywracać oczami na jego starania, dając mu do zrozumienia, że nie ma na co liczyć. Trudno mi jednak określić te relacje; nie są może ciepłe, ale też nie hejt. Zresztą zawsze można kiedyś zobaczyć na fabule Laughing.



Ne­ver fear
sha­dows, for
sha­dows on­ly
mean the­re is
a light shi­ning
so­mewhe­re near by.

Sophia Carter
Sophia Carter
Zawód : Auror
Wiek : 24
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
Świat nie jest czarno-biały. Jest szary i pomieszany.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
https://www.morsmordre.net/t3633-sophia-carter https://www.morsmordre.net/t3648-listy-do-sophii https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f308-beckenham-overbury-avenue-13 https://www.morsmordre.net/t3765-skrytka-bankowa-nr-925 https://www.morsmordre.net/t3647-sophia-carter
Re: ~you ain't no friend of mine [odnośnik]17.06.17 16:14
Cześć, przy następnym spotkaniu chętnie umówię Cię na spotkanie z jakimś głodnym smokiem fluffy
Gość
Anonymous
Gość
Re: ~you ain't no friend of mine [odnośnik]17.06.17 16:47
Sophia,
no i pięknie, odtrącenie dobrze robi artyście na wenę

Cerise,
Szkoda, że wszyscy Skamanderowie jak na razie go nie znoszą, bo akurat smoki chętnie by pooglądał, najlepiej jednak bez strachu o własne życie </3
Gość
Anonymous
Gość
Re: ~you ain't no friend of mine [odnośnik]17.06.17 16:51
Przez Ciebie Holly spadła z miotły, więc możesz pooglądać sobie wszystkie niebezpieczne stworzenia z książki mojego taty, ale tylko w ramach bycia ich śniadaniem devil Na co dzień jestem bardzo miła, ale nie dla ludzi, którzy krzywdzą moją rodzinę! Zawsze masz szansę żeby się zrehabilitować idk

A kiedyś pewnie razem graliśmy w Quidditcha, bo byłam ścigającą! I pewnie odpuszczałam Ci szlabany, jak kiedyś Cię gdzieś złapałam, czego teraz bardzo żałuję Sad
Gość
Anonymous
Gość
Re: ~you ain't no friend of mine [odnośnik]17.06.17 17:12
No to nie byłaś taka zła, a jak może jednak uda mi się łobuza zrehabilitować, pomyślimy nad tymi smokami? hellogurl
Gość
Anonymous
Gość
Re: ~you ain't no friend of mine [odnośnik]17.06.17 19:38
No zastanowię się, ale rehabilitacja jest tutaj kluczowa disgusted tak bardzo
Gość
Anonymous
Gość
~you ain't no friend of mine
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach