Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Paladyn
Strona 2 z 2 • 1, 2
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Paladyn
Znalazł tę sówkę głęboko w ciemnym lesie. Chyba się zgubiła, może ktoś ją zostawił, a dotarł do niej, bo wydawało mu się, że słyszy jak go nawołuje. Okazało się, że miała chore skrzydło i nie potrafiła wzbić się w powietrze. Constantine zajął się nią, opatrzył, a ona zdecydowała się już nie opuszczać jego boku. Jest dzielna, odważna oraz ma wiele innych cnót! Z tego powodu nazwał ją swoim paladynem.
Znalazł tę sówkę głęboko w ciemnym lesie. Chyba się zgubiła, może ktoś ją zostawił, a dotarł do niej, bo wydawało mu się, że słyszy jak go nawołuje. Okazało się, że miała chore skrzydło i nie potrafiła wzbić się w powietrze. Constantine zajął się nią, opatrzył, a ona zdecydowała się już nie opuszczać jego boku. Jest dzielna, odważna oraz ma wiele innych cnót! Z tego powodu nazwał ją swoim paladynem.
by the sacred grove, where the waters flowwe will come and go, in the forest
Constantine L. Ollivander
Zawód : badacz i ilustrator flory magicznej
Wiek : 21/22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
broken boy
yet to find a way around
a dark and ever-growing cloud
that has him always looking down
yet to find a way around
a dark and ever-growing cloud
that has him always looking down
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Jasnowidz
Nieaktywni
Przeczytaj Benjamin
Constantinie,
chłopie, co Ty mi tu panujesz. Ben jestem. Służymy jednej sprawie, uszanowania i inne pierdoły zostawmy sztywnym lordom. W sensie, wiem, że Ty też jesteś Ollivander, i no, szanuje i w ogóle, ale...Może mówmy sobie po imieniu? Żadne tam ze mnie panisko.
Wierzę w sny. I wierzę w to, że ten Twój, Constantine, naprawdę coś znaczy. Zawalilibyśmy sprawę, gdybyśmy nie podeszli do niej poważnie, dlatego - bez wątpienia - udajemy się tam! Masz rację, we dwóch zawsze raźniej, co dwie głowy to nie jedna. A właściwie mam nadzieję, że Twoja nadrobi braki mojej. Pewnie masz tyle samo oleju w głowie, co Ulek, albo i jeszcze więcej, jestem więc dobrej myśli co do wyników naszych odwiedzin.
O sierocińcu słyszałem niepochlebne plotki. Podobno coś doprowadza tam ludzi do szaleństwa. Jakieś duchy, dźwięki, szmery - ale nic, z czym byśmy sobie nie poradzili, druhu. Wypoleruj swoją różdżkę i spotkajmy się tam o świcie. Im szybciej się tym zajmiemy, tym lepiej.
Do zobaczenia!
Ben
chłopie, co Ty mi tu panujesz. Ben jestem. Służymy jednej sprawie, uszanowania i inne pierdoły zostawmy sztywnym lordom. W sensie, wiem, że Ty też jesteś Ollivander, i no, szanuje i w ogóle, ale...Może mówmy sobie po imieniu? Żadne tam ze mnie panisko.
Wierzę w sny. I wierzę w to, że ten Twój, Constantine, naprawdę coś znaczy. Zawalilibyśmy sprawę, gdybyśmy nie podeszli do niej poważnie, dlatego - bez wątpienia - udajemy się tam! Masz rację, we dwóch zawsze raźniej, co dwie głowy to nie jedna. A właściwie mam nadzieję, że Twoja nadrobi braki mojej. Pewnie masz tyle samo oleju w głowie, co Ulek, albo i jeszcze więcej, jestem więc dobrej myśli co do wyników naszych odwiedzin.
O sierocińcu słyszałem niepochlebne plotki. Podobno coś doprowadza tam ludzi do szaleństwa. Jakieś duchy, dźwięki, szmery - ale nic, z czym byśmy sobie nie poradzili, druhu. Wypoleruj swoją różdżkę i spotkajmy się tam o świcie. Im szybciej się tym zajmiemy, tym lepiej.
Do zobaczenia!
Ben
Make my messes matter, make this chaos count.
Benjamin Wright
Zawód : eks-gwiazda quidditcha
Wiek : 34
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
I wanna run against the world that's turning
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
OPCM : 37 +7
UROKI : 34
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 43
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Strona 2 z 2 • 1, 2
Paladyn
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy