V - M.Bott i S.Skeeter
Strona 1 z 2 • 1, 2
AutorWiadomość
Wartość żywotności Matta: 194
żywotność | zabronione | kara | wartość |
81-90% | brak | -5 | 157 - 175 |
71-80% | brak | -10 | 138 - 156 |
61-70% | zaklęcia z st > 90; potężne ciosy w walce wręcz | -15 | 118 - 137 |
51-60% | silne ciosy w walce wręcz | -20 | 99 - 117 |
41-50% | blokowanie ciosów w walce wręcz | -30 | 80 - 98 |
31-40% | metamorfomagia, animagia | -40 | 60 - 79 |
21-30% | uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 70 | -50 | 41 - 59 |
11-20% | teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja | -60 | 21 - 40 |
1-10% | Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury). | -70 | 2 - 20 |
0 | Utrata przytomności |
Wartość żywotności Serah: 205
żywotność | zabronione | kara | wartość |
81-90% | brak | -5 | 166-185 |
71-80% | brak | -10 | 146-165 |
61-70% | zaklęcia z st > 90; potężne ciosy w walce wręcz | -15 | 125-145 |
51-60% | silne ciosy w walce wręcz | -20 | 105-124 |
41-50% | blokowanie ciosów w walce wręcz i kontratak | -30 | 84-104 |
31-40% | metamorfomagia, animagia | -40 | 64-83 |
21-30% | uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 70 | -50 | 43-63 |
11-20% | teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja, odskoki w walce wręcz | -60 | 23-42 |
1-10% | Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury). | -70 | 2-22 |
0 | Utrata przytomności |
I show not your face but your heart's desire
Wpełzłem na arenę poprawiając niedbale ciągnącą się za mną czarodziejską szatę. Była niewygodna i zdecydowanie niepraktyczna. Osobiście wolałem mugolskie ubrania - zapewniały większą swobodę ruchu ale paradowanie w nich w tak oficjalnych miejscach byłoby skrajnie głupie. Tyle dobrego, ze ja jednak posiadałem czasem te przebłyski inteligencji.
W każdym razie po zajęciu pozycji i zatartą znajomością pojedynkowego savoir vivru zasalutowałem zadziornie swojej przeciwniczce na powitanie. Następnie rzuciłem jedno z zaklęć (które jak mi się wydawało) pamiętałem bardzo dobrze
- Caeruleusio
W każdym razie po zajęciu pozycji i zatartą znajomością pojedynkowego savoir vivru zasalutowałem zadziornie swojej przeciwniczce na powitanie. Następnie rzuciłem jedno z zaklęć (które jak mi się wydawało) pamiętałem bardzo dobrze
- Caeruleusio
I'll survive
somehow i always do
somehow i always do
The member 'Matthew Bott' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 18
'k100' : 18
Nie pojedynkowała się od tak wielu lat, że sama już właściwie nie wiedziała czy zapisanie się do klubu pojedynków było pomysłem dobrym, czy jedynie powierzchownie miała jej zapewnić jakiekolwiek poczucie bezpieczeństwa. Maj i końcówka kwietnia przyniosły ze sobą wiele zdarzeń, które Serah najchętniej puściłaby w niepamięć, gdyby tylko potrafiła.
Niezbyt pewnie stanęła na deskach areny pojedynkowej, w czarnej szacie, przez którą wydawała się jeszcze drobniejsza niż zazwyczaj - dość mocno kontrastując z fizycznością przeciwnika, co w innej sytuacji mogłoby być nawet zabawne. W trakcie dokonywania wszelkich formalności związanych z dobrym wychowaniem, dziękowała w duchu, że można było używać jedynie własnej różdżki. Prawda była jednak taka, że w rzeczywistości takowe ograniczenia nie istniały.
Z ulgą przyjęła niezbyt dobrze rzucone zaklęcie przez przystojnego osobnika z drugiej strony areny.
- Lapifors.
Niezbyt pewnie stanęła na deskach areny pojedynkowej, w czarnej szacie, przez którą wydawała się jeszcze drobniejsza niż zazwyczaj - dość mocno kontrastując z fizycznością przeciwnika, co w innej sytuacji mogłoby być nawet zabawne. W trakcie dokonywania wszelkich formalności związanych z dobrym wychowaniem, dziękowała w duchu, że można było używać jedynie własnej różdżki. Prawda była jednak taka, że w rzeczywistości takowe ograniczenia nie istniały.
Z ulgą przyjęła niezbyt dobrze rzucone zaklęcie przez przystojnego osobnika z drugiej strony areny.
- Lapifors.
I will carry you here in my heart
You'll remind me
That come what may, I know the way
Serah Skeeter
Zawód : autorka poradników miłosnych, plotkuje dla Czarownicy
Wiek : 25
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
She would always like to say,
"Why change the past,
when you can own this day?"
"Why change the past,
when you can own this day?"
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Serah Skeeter' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 24
'k100' : 24
Zirytowała się. Może i nie skupiła się na tyle, by dokładnie wykonać wybrane zaklęcie, ale... Nikt nie lubi sytuacji, kiedy nie wychodzi mu coś, co z założenia powinno być prostą rzeczą do wykonania. Iskry sypiące się z końca różdżki skwitowała jedynie głośnym wypuszczeniem powietrza z płuc, z lekkim wyrzutem do otaczającego ją świata. Musiała jednak przyznać, że jej przeciwnik nieco ją dekoncentrował... Tylko czy można było to zarzucić niezamężnej dwudziestopięcioletniej kobiecie?
Dobra, Skeeter, skup się chociaż na moment. Może jednak powinna zacząć od czegoś coś prostszego?
- Densaugeo!
Dobra, Skeeter, skup się chociaż na moment. Może jednak powinna zacząć od czegoś coś prostszego?
- Densaugeo!
I will carry you here in my heart
You'll remind me
That come what may, I know the way
Serah Skeeter
Zawód : autorka poradników miłosnych, plotkuje dla Czarownicy
Wiek : 25
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
She would always like to say,
"Why change the past,
when you can own this day?"
"Why change the past,
when you can own this day?"
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Serah Skeeter' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 49
'k100' : 49
Uniosłem brwi wyżej gdy usłyszałem pierwszą inkantację. Potem je ściągnąłem i odłożyłem na bok widząc jak jej różdżka rzyga iskrami. Nie miałem wątpliwości. To był ten słynny drugi typ pojedynkowicza.Nie miałem nic przeciwko temu. Ostatni pojedynek dał mi jasno do zrozumienia,ze chcę czy nie - to jest mój poziom. Taka cofka do 6-8 klasy w Hogu. Aż się zapowietrzyłem, a zaraz potem poruszyłem różdżką
- Protego
- Protego
I'll survive
somehow i always do
somehow i always do
The member 'Matthew Bott' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 16
'k100' : 16
Mówiłem 6-8 klasa...? Ale mnie poniosła wyobraźnia! Odnosiłem wrażenie, że ostatnio jest cośmocno na rzeczy z moimi umiejętnościami z którymi cofnąłem się chyba do 3-5 klasy.
- Kurfa - wysepleniłem w złości czując jak przerośnięte jedynki szurają mi po dolnej wardze. No nie wierzę.
- Caeruleusio
- Kurfa - wysepleniłem w złości czując jak przerośnięte jedynki szurają mi po dolnej wardze. No nie wierzę.
- Caeruleusio
I'll survive
somehow i always do
somehow i always do
The member 'Matthew Bott' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 40
'k100' : 40
Przerośnięte zęby przeszkadzały mi w poprawnym wymówieniu zaklęcia. Poirytowany zmarszczyłem gniewnie czoło i spróbowałem raz jeszcze:
- Caeruleusio
- Caeruleusio
I'll survive
somehow i always do
somehow i always do
The member 'Matthew Bott' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 76
'k100' : 76
Różdżka w mojej dłoni delikatnie zadrżała, a z jej końca wydobyła się magia. W końcu. Zaklęcie pokierowało się w stronę kobiety nie dając jej możliwości na obronę. Nie chcąc tracić tej wątpliwie uzyskanej przewagi przekręciłem nadgarstek swojej dłoni w przeciwnym kierunku inkantując pokrewne naturze zaklęcie:
- Adiposio!
Matt: 194/194 (-10 do rzutu)
Serah: 189/205
- Adiposio!
Matt: 194/194 (-10 do rzutu)
Serah: 189/205
I'll survive
somehow i always do
somehow i always do
The member 'Matthew Bott' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 38
'k100' : 38
Strona 1 z 2 • 1, 2
V - M.Bott i S.Skeeter
Szybka odpowiedź