Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
Sigrun
AutorWiadomość
▲ Urodzona 31.08.1928 w Yorku, córka Normunda Rookwooda i Gudrun krwi Borgin, liczy sobie niecałe 28 lat. Wychowana w Harrogate, w szacunku do tradycji czystej kwi i nienawiści do mugoli. W dzieciństwie cierpiała na plagę koszmarów.
▲ W latach 1939 - 1946 wychowanka Slytherinu. Trzymała się blisko Toma Riddle'a, sprawiała dużo kłopotów, dręczyła innych uczniów. Grała w domowej drużynie quidditcha jako ścigjąca. Jako kapitan drużyny zdobyła Puchar Domów.
▲ W 1948 została zmuszona do małżeństwa z Alphardem Montague. Małżeństwo trwało nieco ponad rok; pozbyła się męża z pomocą trucizny i bliźniaczego brata. Nie wyszła za mąż ponownie, żywot wiedzie jako wdowa.
▲W 1949 rozpoczęła misterialny kurs Brygadzisty. Od kilku lat pracuje jako łowca wilkołaków.
▲ W latach 1955 - kwiecień 1956 służbowo przebywała w Rumunii.
▲ Od maja 1956 sługa Czarnego Pana w Rycerzach Walpurgii.
▲ Od lipca 1956 pracuje jako łowca wilkołaków na zlecenie rodu Avery.
▲ W październiku 1956 Czarny Pan zaszczycił ją łaską dopuszczenia do kręgu najwierniejszych i uczynił Śmierciożerczynią, podarował nowe życie, nową moc i wypalony na przed ramieniu Mroczny Znak.
▲ W listopadzie 1956 zaczęła hodować psy rasy doberman.
▲ W styczniu 1957 lord nestor Avery awansował ją i uczynił dowódcą grupy łowców wilkołaków..
Caelan Goyle
I niech utonę w gorących wodach mórz, cichych westchnień wyssanych z twoich ust.
Ramsey Mulciber
Mam już jeden nóż w plecach i nie ma tam miejsca na następne.
Drew Macnair
TUTAJ CYTAT
ALE W MIARĘ KRÓTKI
ŻEBY BYŁO ŁADNIE
I RÓWNO
ALE W MIARĘ KRÓTKI
ŻEBY BYŁO ŁADNIE
I RÓWNO
[bylobrzydkobedzieladnie]
She's lost control
again
Ostatnio zmieniony przez Sigrun Rookwood dnia 06.10.20 22:04, w całości zmieniany 150 razy
Sigrun Rookwood
Zawód : dowódca grupy łowców wilkołaków
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
I am not
ruined
I am
r u i n a t i o n
ruined
I am
r u i n a t i o n
OPCM : 35 +2
UROKI : 4 +1
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 47 +5
ZWINNOŚĆ : 18
SPRAWNOŚĆ : 19
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Nie lubię cię, nie cierpię, bo jak ktoś skacze do moich przyjaciół, to jakby skakał do mnie! Jak szykanowałaś Billy'ego, to byłam pierwsza do skwaszenia ci tej pięknej buźki, żebyś popamiętała!!! Teraz już mi daleko do bicia kobiet spotykanych w ministerialnej windzie, ale pamiętam i nie powinnaś spodziewać się po mnie grzecznego dzień dobry i do widzenia
pora, żebyś ty powstał i biegł, chociaż ty nie wiesz,
gdzie jest cel i brzeg,
ty widzisz tylko, że
ogień świat pali
Jackie Rineheart
Zawód : auror
Wiek : 27
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
only now do i see the big picture
but i swear that
these scars are
fine
but i swear that
these scars are
fine
OPCM : 25+3
UROKI : 10+2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 12
SPRAWNOŚĆ : 14
Genetyka : Czarownica
Sojusznik Zakonu Feniksa
pewnie nie raz rzucałyśmy w siebie złośliwymi urokami na korytarzach Hogwartu przez B-b-b-b-billy'ego, a raz rzuciłysmy się na siebie z rękoma i zarobiłyśmy szlaban, podczas którego mogłyśmy tylko mierzyć w siebie nienawistnymi spojrzeniami, bo nas pilnowano, ale i tak jak Cię spotykam na korytarzu w ministerstwie udaję, że się jąkam, kiedy do kogoś mówię
I call her the devil, because
she makes me wanna sin
and every time she knocks
I can't help but let her in.
VIOLENCE ꞏ TERROR ꞏ CHAOS
A witch ought never to be frightened in the darkest forest, because she should be sure in her soul that the most terrifying thing in the forest was her.
I call her the devil, because
she makes me wanna sin
and every time she knocks
I can't help but let her in.
I call her the d e v i l cause
she makes me wanna s i n
and every time she knocks
I can't help but let her i n
my lusty sighs
† A witch ought never to be frightened in the darkest forest, because she should be sure in her soul that
the most terrifying thing in the forest was her
the most terrifying thing in the forest was her
Look in these eyes of changing dyes,
let me dissolve your moral ties,
I'll tranquilize, I'll tantalize,I'll move you with my lusty sighs
Look in these eyes of changing dyes,
let me dissolve your moral ties,
I'll tranquilize, I'll tantalize,
I'll move you with my lusty sighs.
Look in these eyes of changing dyes, let me dissolve your moral ties, I'll tranquilize, I'll tantalize, I'll move you with
my lusty sighs
Sigrun Rookwood
TELL ME NOT TO CALL YOU THIS LATE
Sybilla Vablatsky
przyrodnia siostra · niespodzianka · szczenię · trudne początki
zamiast wiosny życia wieczna zima,
niekończący się grudzień
zamiast wiosny życia wieczna zima,
niekończący się grudzień
I aim to be lionhearted, but my hands still shake and my voice isn't quite loud enough
Wcale się nie boję,
że mnie podepczą. Podeptana trawa
staje się ścieżką.
That girl with pearls in her hair
Is she real or just made of
air?
Petit texte ici. Petit texte, autre couleur.
TEXTE EN MAJUSCULE
I CAN AND I WILL
just found out the world doesn't revolve around me. shocked and upset.
[bylobrzydkobedzieladnie]