Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Jean-Baptiste
AutorWiadomość
Młoda, humorzasta sówka, którą długo trzeba było oduczać gryzienia. Łasa na herbatniki. Dostarcza listy w terminie, nad wyraz dobrze radzi sobie z trudnymi, niesprzyjającymi warunkami oraz większymi odległościami. Imię zyskała po sławnym, francuskim kompozytorze.
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://i.pinimg.com/564x/00/81/dd/0081dd0ed3473df8d21990bf8b80335f.jpg');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> Evandra A. Rosier <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> ADRESAT <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> TREŚĆ WIADOMOŚCI <!--
--><span class="podpis"><!--
--> Evandra <!--
--></span></span></div></div></div></div>
Ostatnio zmieniony przez Evandra Rosier dnia 15.01.18 21:16, w całości zmieniany 1 raz
Gość
Gość
Przeczytaj Marine
Najdroższa Evandro Tak bardzo ucieszyłam się z wiadomości, że odzyskałaś przytomność i powróciłaś do zdrowia. Krew rodu Lestrange przetrzyma nawet potężne anomalie, byłam tego pewna. Mam nadzieję, że czujesz się już znacznie lepiej i niebawem będziesz mogła przyjmować gości, bo zamierzam odwiedzić Cię w nowym domu. Wiesz, jak bardzo przeżywałam nieobecność na Twoim ślubie, lecz niestety wtedy szkolne zasady okazały się sztywne i nieprzerywalne. Teraz wiele się zmieniło, jednak jeśli zechcesz opowiem Ci o tym dopiero w cztery oczy.
O mojej wizycie napisałam tak swobodnie, lecz spieszę oczywiście zapytać Cię, czy małżonek nie będzie miał nic przeciwko, w końcu jego rodzina przeżywa teraz żałobę, a ja nie chciałabym jawić się im jako intruz lub nieproszony gość. Jeśli więc Rosierowie nie życzą sobie gości, podaj proszę możliwie najbliższą datę naszego spotkania na Wyspie Wight. Ufam, że pamiętasz, jak trafić do Domu.
Również i ja mam Ci do opowiedzenia kilka niezwykłych rzeczy, a plotki ze szkoły nie są jednymi z nich. Na pewno będę tęsknić za Hogwartem, lecz otwiera się przede mną tyle możliwości, że szkolna nostalgia zaatakuje mnie zapewne dopiero we wrześniu. Do tego czasu mogę obiecać Ci moją solenną uwagę – pamiętaj, że masz we mnie sojuszniczkę i oparcie, zawsze.
Przesyłam Ci najserdeczniejsze życzenia i z niecierpliwością wyczekuję na odpowiedź z datą i miejscem naszego spotkania. Dostosuję się do każdych okoliczności.
Całuję,
Marine
O mojej wizycie napisałam tak swobodnie, lecz spieszę oczywiście zapytać Cię, czy małżonek nie będzie miał nic przeciwko, w końcu jego rodzina przeżywa teraz żałobę, a ja nie chciałabym jawić się im jako intruz lub nieproszony gość. Jeśli więc Rosierowie nie życzą sobie gości, podaj proszę możliwie najbliższą datę naszego spotkania na Wyspie Wight. Ufam, że pamiętasz, jak trafić do Domu.
Również i ja mam Ci do opowiedzenia kilka niezwykłych rzeczy, a plotki ze szkoły nie są jednymi z nich. Na pewno będę tęsknić za Hogwartem, lecz otwiera się przede mną tyle możliwości, że szkolna nostalgia zaatakuje mnie zapewne dopiero we wrześniu. Do tego czasu mogę obiecać Ci moją solenną uwagę – pamiętaj, że masz we mnie sojuszniczkę i oparcie, zawsze.
Przesyłam Ci najserdeczniejsze życzenia i z niecierpliwością wyczekuję na odpowiedź z datą i miejscem naszego spotkania. Dostosuję się do każdych okoliczności.
Całuję,
Marine
The past is gone. It went by, like dusk to dawn. Isn't that the way everybody's got the dues in life to pay?
dream on
Marine Yaxley
Zawód : śpiewaczka, dama
Wiek : 18
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
Isn't it lovely, all alone? Heart made of glass, my mind of stone. Tear me to pieces, skin to bone
"Hello, welcome home"
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
Jean-Baptiste
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy