Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania
cry, little sister
AutorWiadomość
Siostra, wdowa, czarownica.
Legilimentka o konserwatywnych poglądach, w przeszłości wprawna manipulantka, później zaszczuta żona, szukająca ucieczki z pułapki małżeństwa, obecnie wdowa szczycąca się swoją pozorną wolnością. Pasjonatka jubilerstwa, języków obcych, relaksująca się w siodle oraz nad kociołkiem z eliksirem i marząca o dalekich wyprawach celem poszukiwania skarbów.
^ Czwarte dziecko i pierwsza córka Cadmona Goyle i Barbary Wilkes. Siostra Caelana, Cadana i Calhouna;
^ Absolwentka Durmstrangu (1941 - 1948);
^ Stażystka, a później pracownica Komisji Handlu Magicznego (1949 - 1956). Obecnie tłumaczka na zlecenie Ministerstwa Magii;
^ Wdowa po Cedricu Spencer-Moon (1954-56).
Caelan Goyle
† some are born to sweet delight, some are born to endless night.
† he set fire to the world around him, but never let the flame touch her.
Cadan Goyle
† you bury me and I'll bury you, but we will never burn each other.
Eir Goyle
Hjalmar Goyle
Sigrun Rookwood
Alphard Black
Esther Trelawney
Aidan Bagman
† light is easy to love, show me your darkness.
Hjalmar Goyle
† we'll never give up, cause where we're from Gods are on our side.
Sigrun Rookwood
† if you met my family, you would understand.
Alphard Black
† Normal is an illusion. What is normal for the spider is chaos for the fly.
Esther Trelawney
† and I'm searching through faces for someone familiar
Aidan Bagman
† Can't help myself, got secrets I can't tell
Lyanna Zabini
Lupus Black
Antonia Borgin
Deirdre Tsagairt
† Did you ever find your way back home?
Lupus Black
† you bleed into your house of nettles
Antonia Borgin
† we'll be given the world in the right time
Deirdre Tsagairt
† how do you destroy a monster without becoming one?
Rain Huxley
Sophia Carter
† Pacify her, she’s getting on my nerves
Sophia Carter
† It’s a condition, and that’s my business. You had suspicion, but I got promise
[bylobrzydkobedzieladnie]
Drag me down to the water and
hold me down until I'm full.
Until I struggle no longer,
until I've drowned in my
sinful will
Ostatnio zmieniony przez Caley Goyle dnia 10.03.19 12:41, w całości zmieniany 11 razy
Caley Goyle
Zawód : tłumaczka
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
but it's in my roots, it's in my veins, it's in my blood and I stain every heart that I use to heal
the pain
the pain
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
miejmy coś! widzę bardzo dużo podobieństw. w szkole nie miałyśmy możliwości się poznać, ale za to według moich obliczeń w tym samym czasie przebywałyśmy w MM. w innych departamentach, lecz sądzę, że miejsce do nawiązania relacji z pewnością by się znalazło - choćby potrzebne w dyplomacji tłumaczenia <3 znam też Cadana poprzez Eir - no i Eir samą, także płaszczyzny porozumienia się nam pięknie rozprzestrzeniają. charakterowo sądzę, że też byśmy się dogadały. Deirdre miała trudne przejścia z mężczyznami, chyba jak nikt rozumie ciężar Caley (o ile by o nim wiedziała), bieglej włada retoryką i manipulacją od panienki Spencer-Moon, ale obydwie mają dużo wspólnego. może Deirdre mogłaby w jakiś sposób pomóc Caley, odważyć ją, ośmielić? może nawiązałyby silną nic porozumienia? a jeśli wolisz iść w negatyw - jedna mogłaby uznawać drugą za zbyt bierną, podejmującą złe decyzje, niezrozumiałą. jestem otwarta na wszelkie propozycje <3
there was an orchid as beautiful as the
seven deadly sins
seven deadly sins
Deirdre Mericourt
Zawód : namiestniczka Londynu, metresa nestora
Wiek : 28
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
one more time for my taste
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
OPCM : 45 +3
UROKI : 4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 60 +8
ZWINNOŚĆ : 21
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Śmierciożercy
Jestem nieco trudna w obejściu, ale pochodzę z dobrej rodziny, jestem spokrewniona z Eir, żoną Twojego brata, a ponadto mam doświadczenie w pozbywaniu się małżonka, więc myślę, że mogłabym Ci pomóc
She's lost control
again
Sigrun Rookwood
Zawód : dowódca grupy łowców wilkołaków
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
I am not
ruined
I am
r u i n a t i o n
ruined
I am
r u i n a t i o n
OPCM : 35 +2
UROKI : 4 +1
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 47 +5
ZWINNOŚĆ : 18
SPRAWNOŚĆ : 19
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Słońce moje!
Sądzę, że poznałyśmy się dopiero przez Cadana i rodzinne powiązania, ale musimy też chociaż kojarzyć się z Durmstrangu! Pewnie wypytywałam cię o Cadana, kiedy za niego wyszłam i zostawałam sama na całe dnie, tygodnie, miesiące. Potem role mogły się odwrócić - kiedy ty wyszłaś za mąż, mogłam ci być oparciem, skoro już miałam w tej kwestii pewne doswiadczenie. I sądzę, że wciąż nim mogę dla ciebie być! Przyjdź do mnie, otoczę cię opieką, jaka ci się należała od początku, uwarzę truciznę, która sprawi, że twojemu mężowi choć na chwilę odejdzie ochota na traktowanie cię w niewłaściwy sposób. Zawsze znajdziesz u nas swoje schronienie, Caley .
Sądzę, że poznałyśmy się dopiero przez Cadana i rodzinne powiązania, ale musimy też chociaż kojarzyć się z Durmstrangu! Pewnie wypytywałam cię o Cadana, kiedy za niego wyszłam i zostawałam sama na całe dnie, tygodnie, miesiące. Potem role mogły się odwrócić - kiedy ty wyszłaś za mąż, mogłam ci być oparciem, skoro już miałam w tej kwestii pewne doswiadczenie. I sądzę, że wciąż nim mogę dla ciebie być! Przyjdź do mnie, otoczę cię opieką, jaka ci się należała od początku, uwarzę truciznę, która sprawi, że twojemu mężowi choć na chwilę odejdzie ochota na traktowanie cię w niewłaściwy sposób. Zawsze znajdziesz u nas swoje schronienie, Caley .
Powiedz ty mi, kości biała,
Kto cię więził w mrokach ciała,
Kto swój los na tobie wspierał,
Kiedy żył i jak umierał?
Kto cię więził w mrokach ciała,
Kto swój los na tobie wspierał,
Kiedy żył i jak umierał?
#girlsquad, z takim wsparciem to pozbędę się męża w tydzień i jeszcze rozkwitnę na nowo
Dei, koniecznie coś miejmy, bo tych punktów zaczepienia jest naprawdę bardzo dużo. Start kariery w tym samym departamencie mógł zapowiadać konkurencję, ale wydaje mi się, że obie były ponad to i nie dały się nastawić przeciwko sobie; współpraca mogła wyniknąć właśnie dzięki tłumaczeniom lub podpowiedziom odnośnie tego, jak do kogo podejść, na kogo uważać, kto ma lepkie łapki, a kto jest nieuleczalnym szowinistą. W którym roku opuściłaś mury Ministerstwa? Chociaż to nie jest super ważne, bo pewnie dzięki znajomości z Cadanem i Eir i tak byłaś gościem na moim ślubie z Cedrickiem. No i wydaje mi się, że właśnie fakt, że byłaś bieglejsza w choćby czytaniu ludzi mógł podpowiedzieć Ci, że to małżeństwo nie będzie szczęśliwe. Być może mi to oznajmiłaś, może zachowałaś to dla siebie. Na pewno teraz ja trzymam swoją tragedię w sekrecie - możesz wiedzieć, że poroniłam, bo pewnie zwierzyłam się z tego i bratowej i Tobie, może nawet na jakimś wspólnym spotkaniu {chociaż ciężko byłoby to nazwać babskim wieczorkiem}, ale o tyranii męża milczę jak zaklęta, bo szukam pomocy z innej strony i nie ufam nikomu na tyle, by w tak poważne sprawy wtajemniczyć pół towarzystwa.
Chociaż nie ukrywam faktu, że drobnymi kroczkami chciałabym kroczyć w zieloną stronę, dlatego chętnie przyjmę wszelkiego rodzaju dopingowanie i wspieranie oraz nić porozumienia < 3
Sig, no właśnie na razie nikt nie wie, a przynajmniej nie powinien wiedzieć, że planuję się go pozbyć, ale możemy znaleźć jakiś sposób, bym dowiedziała się o Twoim podejściu do sprawy; dzielenie się doświadczeniem może mnie zainspirować. Może miałyśmy okazję poznać się na jednym z polowań, na których obecne były nasze rodziny? W jeździectwie odnalazłam swoją pasję, lecz Ty radziłaś sobie lepiej, więc podpatrywałam Twoje działania i nawet trochę zazdrościłam, bo wydawałaś się w tym wszystkim taka wolna i wyzwolona. Kojarzymy się więc dobrze, ale czy poznałyśmy lepiej?
Eir, księżycu! < 3 Na pewno kojarzyłyśmy się z Durmstrangu, lecz ja pragnęłam brylować w towarzystwie, więc nasza znajomość mogła ograniczać się do wymiany zdań na temat pracy domowej z eliksirów. Gdy zaręczono Cię z Cadanem na pewno uważnie Ci się przyglądałam, ale nie miałam powodu do zawiści, więc chętnie obdarzyłam dobrym słowem, bo mój brat, mimo wszystko, to porządny człowiek, więc uważałam, ze dobrze trafiłaś i próbowałam utwierdzić Cię w tym przekonaniu. Stałaś mi się siostrą, a później szybko zakochałam się w Hjallu i stałam się częstym gościem w Waszym domu. Częstszym, gdy sama wyszłam za mąż, co mogło Ci się wydać odrobinę dziwne, jednak słowem nie pisnęłam o swojej sytuacji; zwierzyłam się tylko z poronienia i poprosiłam o poradę w kwestii tego czy takiego eliksiru. Trochę Ci się więc narzucam, ale mam wrażenie, że na Grimmauld Place u Golyów jest po prostu bezpieczna przystań < 3
Dei, koniecznie coś miejmy, bo tych punktów zaczepienia jest naprawdę bardzo dużo. Start kariery w tym samym departamencie mógł zapowiadać konkurencję, ale wydaje mi się, że obie były ponad to i nie dały się nastawić przeciwko sobie; współpraca mogła wyniknąć właśnie dzięki tłumaczeniom lub podpowiedziom odnośnie tego, jak do kogo podejść, na kogo uważać, kto ma lepkie łapki, a kto jest nieuleczalnym szowinistą. W którym roku opuściłaś mury Ministerstwa? Chociaż to nie jest super ważne, bo pewnie dzięki znajomości z Cadanem i Eir i tak byłaś gościem na moim ślubie z Cedrickiem. No i wydaje mi się, że właśnie fakt, że byłaś bieglejsza w choćby czytaniu ludzi mógł podpowiedzieć Ci, że to małżeństwo nie będzie szczęśliwe. Być może mi to oznajmiłaś, może zachowałaś to dla siebie. Na pewno teraz ja trzymam swoją tragedię w sekrecie - możesz wiedzieć, że poroniłam, bo pewnie zwierzyłam się z tego i bratowej i Tobie, może nawet na jakimś wspólnym spotkaniu {chociaż ciężko byłoby to nazwać babskim wieczorkiem}, ale o tyranii męża milczę jak zaklęta, bo szukam pomocy z innej strony i nie ufam nikomu na tyle, by w tak poważne sprawy wtajemniczyć pół towarzystwa.
Chociaż nie ukrywam faktu, że drobnymi kroczkami chciałabym kroczyć w zieloną stronę, dlatego chętnie przyjmę wszelkiego rodzaju dopingowanie i wspieranie oraz nić porozumienia < 3
Sig, no właśnie na razie nikt nie wie, a przynajmniej nie powinien wiedzieć, że planuję się go pozbyć, ale możemy znaleźć jakiś sposób, bym dowiedziała się o Twoim podejściu do sprawy; dzielenie się doświadczeniem może mnie zainspirować. Może miałyśmy okazję poznać się na jednym z polowań, na których obecne były nasze rodziny? W jeździectwie odnalazłam swoją pasję, lecz Ty radziłaś sobie lepiej, więc podpatrywałam Twoje działania i nawet trochę zazdrościłam, bo wydawałaś się w tym wszystkim taka wolna i wyzwolona. Kojarzymy się więc dobrze, ale czy poznałyśmy lepiej?
Eir, księżycu! < 3 Na pewno kojarzyłyśmy się z Durmstrangu, lecz ja pragnęłam brylować w towarzystwie, więc nasza znajomość mogła ograniczać się do wymiany zdań na temat pracy domowej z eliksirów. Gdy zaręczono Cię z Cadanem na pewno uważnie Ci się przyglądałam, ale nie miałam powodu do zawiści, więc chętnie obdarzyłam dobrym słowem, bo mój brat, mimo wszystko, to porządny człowiek, więc uważałam, ze dobrze trafiłaś i próbowałam utwierdzić Cię w tym przekonaniu. Stałaś mi się siostrą, a później szybko zakochałam się w Hjallu i stałam się częstym gościem w Waszym domu. Częstszym, gdy sama wyszłam za mąż, co mogło Ci się wydać odrobinę dziwne, jednak słowem nie pisnęłam o swojej sytuacji; zwierzyłam się tylko z poronienia i poprosiłam o poradę w kwestii tego czy takiego eliksiru. Trochę Ci się więc narzucam, ale mam wrażenie, że na Grimmauld Place u Golyów jest po prostu bezpieczna przystań < 3
Drag me down to the water and
hold me down until I'm full.
Until I struggle no longer,
until I've drowned in my
sinful will
Caley Goyle
Zawód : tłumaczka
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
but it's in my roots, it's in my veins, it's in my blood and I stain every heart that I use to heal
the pain
the pain
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
Moja najpiękniejsza . Na równi z żoną, oczywiście XD.
make you believe you're bigger than life
no one cares if you'll live or die
larynx depopulo
and I know you're not my friend
no one cares if you'll live or die
larynx depopulo
and I know you're not my friend
Cadan Goyle
Zawód : zaklinacz przedmiotów, poszukiwacz artefaktów
Wiek : 28
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Żonaty
waiting for the moment to strike
to take possession
to take your h e a r t
to take possession
to take your h e a r t
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Jesteś niewiele starsza, a w szkole reprezentowałaś wszystko, czego zawsze pragnęłam, ale nigdy nie otrzymałam - bajki nigdy nie były mi pisane, podobnie jak towarzystwo roześmianych koleżanek z wyższych sfer. Być może nie zwróciłaś nigdy na mnie uwagi - ale ja na pewno wiedziałam, kim jesteś.
Nie wiedziałam jednak, ile nas łączy.
A lączy nas to, że obie nieustannie walczyłyśmy o uwagę ojca - bezskutecznie. I prawdopodobnie niesłusznie, w głupim, ludzkim odruchu pragnienia uznania ze strony autorytetu.
Twój sprzedał cię niczym krowę, mój - wyrzekł się mnie, wyrzucił z domu i w prezencie pożegnalnym obdarzył klątwą. Być może dopiero się spotkamy, być może już się spotkałyśmy, być może mamy szansę nawzajem stać się dla siebie spiritus movens w poszukiwaniu sprawiedliwości, która powinna dotknąć w końcu naszych ojców.
Albo raczej spaść na nich z impetem.
Nie wiedziałam jednak, ile nas łączy.
A lączy nas to, że obie nieustannie walczyłyśmy o uwagę ojca - bezskutecznie. I prawdopodobnie niesłusznie, w głupim, ludzkim odruchu pragnienia uznania ze strony autorytetu.
Twój sprzedał cię niczym krowę, mój - wyrzekł się mnie, wyrzucił z domu i w prezencie pożegnalnym obdarzył klątwą. Być może dopiero się spotkamy, być może już się spotkałyśmy, być może mamy szansę nawzajem stać się dla siebie spiritus movens w poszukiwaniu sprawiedliwości, która powinna dotknąć w końcu naszych ojców.
Albo raczej spaść na nich z impetem.
Dreamers, they never learn beyond the point of no return. It's too late, the damage
Lara Dolohov
Zawód : badaczka klątw, konstruktorka pułapek
Wiek : 24
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Amidst a crowd of strangers,
I still remain unknown
to myself.
I still remain unknown
to myself.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
Lara Dolohov napisał:Jesteś niewiele starsza, a w szkole reprezentowałaś wszystko, czego zawsze pragnęłam, ale nigdy nie otrzymałam - bajki nigdy nie były mi pisane, podobnie jak towarzystwo roześmianych koleżanek z wyższych sfer. Być może nie zwróciłaś nigdy na mnie uwagi - ale ja na pewno wiedziałam, kim jesteś.
Nie wiedziałam jednak, ile nas łączy.
A lączy nas to, że obie nieustannie walczyłyśmy o uwagę ojca - bezskutecznie. I prawdopodobnie niesłusznie, w głupim, ludzkim odruchu pragnienia uznania ze strony autorytetu.
Twój sprzedał cię niczym krowę, mój - wyrzekł się mnie, wyrzucił z domu i w prezencie pożegnalnym obdarzył klątwą. Być może dopiero się spotkamy, być może już się spotkałyśmy, być może mamy szansę nawzajem stać się dla siebie spiritus movens w poszukiwaniu sprawiedliwości, która powinna dotknąć w końcu naszych ojców.
Albo raczej spaść na nich z impetem.
Ale wstyd z tym zapłonem
Już wysyłam PW i wyczuwam super relację
Drag me down to the water and
hold me down until I'm full.
Until I struggle no longer,
until I've drowned in my
sinful will
Caley Goyle
Zawód : tłumaczka
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
but it's in my roots, it's in my veins, it's in my blood and I stain every heart that I use to heal
the pain
the pain
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Nieaktywni
cry, little sister
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Powiązania