Eileen Acacia Prince
Data urodzenia: 20 kwietnia 1930 r.
Nazwisko matki: Potter
Miejsce zamieszkania: Anglia, Londyn
Czystość krwi: Czysta krew ze skazą
Status majątkowy: Średniozamożna
Zawód: Strażniczka w Wiedźmiej Straży
Wzrost: 163 cm
Waga: 62 kg
Kolor włosów: Ciemny brąz
Kolor oczu: Jasno szare z jasno zielonymi plamkami i ciemno szarą obwódką.
Znaki szczególne: Drobna blizna po prawej stronie podbródka, kształtem przypomina księżyc.
Długa na 16 cali, sztywna, wykonana z jesionu, rdzeniem jest włos z głowy wampira, oprócz drobnego, ręcznie wyrytego księżyca nie posiada żadnych zdobień.
Slytherin
Owczarek niemiecki
Agresywny, pijany mugol, którego często często widywałam jako dziecko.
Zapach kociej sierści, długo używanego kociołka, rozlanego atramentu.
Ja sama ciesząca się uznaniem dawnych i obecnych przyjaciół, wszyscy z nich wiedzący o mnie wszystko, a wciąż będący po mojej stronie.
Eksperymentowaniem z eliksirami, gotowanie, tworzenie profili różnych osób, szpiegowanie, rozwiązywanie zagadek.
Srokom z Montrose
Grywam w szachy czarodziejów
Celesty Warbeck
Eleanor Tomlinson
Eileen przyszła na świat w 1935 roku jako drugie dziecko Gwendoline Prince (z domu Potter). Największą radość sprawiła swojemu czteroletniemu wówczas bratu Gideonowi, który chociaż udawał, że nie lubi małej siostrzyczki, miał do niej ogromną słabość i wszyscy zdawali sobie z tego sprawę. Dziewczynka została nazwana imieniem mugolskiej przyjaciółki jej matki z czasów dzieciństwa, zaś jej drugie imię Acacia, jest pierwszym kwiatem, który kobieta otrzymała od męża. Rodzice jednak najczęściej zwracali się do niej zdrobniale, nazywając córkę Eilą. Cały czas była ich oczkiem w głowie, poświęcali jej mnóstwo czasu i rozczulali nad wszystkich co robiła. Najmłodsze lata spędziła więc zewsząd otoczona opieką i czułością rodziny. Nieczęsto rozmawiała z innymi dziećmi (nie licząc brata), wolała towarzystwo dorosłych, które dostarczali jej rodzice, wujkowie, ciotki, sąsiedzi i dużo innych osób. Żyłaby w ten sposób pewnie jeszcze długi czas gdyby nie...
List z Hogwartu. Świstek papieru, który zdaniem dziewczyny zmarnował sześć lat jej życia. Zawsze wiedziała, że przyjdzie dokładnie w jedenaste urodziny i chociaż od samego początku nie podobała jej się taka opcja, nie myślała o tym do czasu, aż się urzeczywistniła. Chociaż próbowała, nie udało jej się namówić rodziców, by uczyli ją w domu. Od samego początku szkoła jej się nie podobała. Ciężko jej było znaleźć z kimkolwiek wspólny język ponieważ z góry zakładała, że rozmówca nie dorówna jej poziomem. W skutek tego zadawała się jedynie ze swoim bratem i (choć niechętnie) kilkoma jego najbliższymi przyjaciółmi. Co by jednak nie powiedzieć, lubiła uczyć się magii i chyba tylko to powstrzymywało ją przed ucieczką z peronu każdego kolejnego roku. Może nawet z czasem zaakceptowałaby szkołę i znalazła jakiś przyjaciół, gdyby podczas roku szkolnego nie ominęły ją narodziny rodzeństwa. Nie miała pojęcia o ciąży, a tu nagle sowa przynosi jej zdjęcie noworodków z podpisem "Aaron i Agnes, twój nowy braciszek i siostrzyczka". Ani słowa więcej czy mniej, zero wyjaśnień, nawet brak podpisu, zapewne z pośpiechu. Wtedy już była pewna, że przez Hogwart straciła bardzo dużo. Jej podejście nie zmieniło się do końca, chociaż rzeczywiście znalazła kilka osób, z którymi się dogadywała. Były to jedyne osoby, które nie wywoływały u niej agresji próbując się zbliżyć i lepiej poznać, nie do końca wiadomo dlaczego. Możliwe, że to kwestia usposobienia. Gdy tylko najmłodszy z jej przyjaciół ukończył pełnoletność, razem opuścili szkołę i zaczęli dorosłe życie.
Eileen nie wiedziała za bardzo, po której stronie się opowiada. Dzieciństwo pozostawiło jej niesmak do mugoli i wszystkiego co z nimi związane, ale równocześnie chciała dołączyć do Wiedźmiej Straży. Zaczęła od trzyletniego kursu wstępnego, a następnie przeszła kurs czteroletni i objęła wymarzone stanowisko, jednak los tak chciał, że kolegą z pracy okazał się były nauczyciel i pasjonata mugoloznastwa, którego opowieści coraz bardziej budziły w niej niechęć do osób niemagicznych. Poprzez jedno ze śledztw udało jej się nawiązać kontakt z jednym ze zwolenników Czarnego Pana, a po dwóch latach nauki czarnej magii pod jego okiem, dołączyła do tego grona, będąc przydatną jednostką - pionkiem w Wiedźmiej Straży. Jednakże z tego też względu trudno jej domagać się ufności ze strony towarzyszy czy szybkiego zdobycia wysokiej pozycji. Aktualnie nie jest żadną ważną personą wśród jego zwolenników, lecz zdarzają jej się na prawdę ważne zadania, ze względu możliwości, jakie otwiera przed nią praca. Większość z przyjaciół z czasów szkoły nie wie czym się zajmuje, bo bała się, że straci w ich oczach. Chciałaby jednak, by dalej stali za nią murem, nawet wiedząc kim się stała. Uważa jednak, że nie ma kompromisu między uznaniem przyjaciół, których ma teraz, a tych, których poznała po "złej stronie mocy".
Statystyki i biegłości | ||
Statystyka | Wartość | Bonus |
OPCM: | 5 | +1 (różdżka) |
Zaklęcia i uroki: | 5 | +1 (różdżka) |
Czarna magia: | 4 | +1 (różdżka) |
Magia lecznicza: | 0 | +1 (różdżka) |
Transmutacja: | 10 | Brak |
Eliksiry: | 5 | +1 (różdżka) |
Sprawność: | 4 | Brak |
Zwinność: | 4 | Brak |
Język | Wartość | Wydane punkty |
Język ojczysty: angielski | II | 0 |
trollański | II | 2 |
trytoński | I | 1 |
Biegłości podstawowe | Wartość | Wydane punkty |
Retoryka | I | 2 |
Kłamanie | II | 10 |
Zastraszanie | I | 2 |
Biegłości specjalne | Wartość | Wydane punkty |
Silny umysł | II | 5 |
Biegłości fabularne | Wartość | Wydane punkty |
Brak | - | 0 |
Sztuka i rzemiosło | Wartość | Wydane punkty |
Literatura (wiedza) | I | ½ |
Rzeźbiarstwo (wiedza) | I | ½ |
Aktywność | Wartość | Wydane punkty |
Szachy czarodziejów | II | 7 |
Hazard | II | 7 |
Latanie | I | 1 |
Genetyka | Wartość | Wydane punkty |
Genetyka (jasnowidz, półwila, wilkołak lub brak) | - | 0 |
Reszta: 0 |
Brak
Ostatnio zmieniony przez Eileen Prince dnia 27.03.18 21:21, w całości zmieniany 1 raz