Morsmordre :: Wprowadzenie :: Media :: Czarownica
O komunikacji skutecznej - 25.04.1956
AutorWiadomość
25.04.1956 r.
O komunikacji skutecznej
czyli dlaczego pisanie listów jest sztuką niezbędną?
Wstępu słów kilka
Sowy pocztowe to zwierzęta nader urodziwe i szlachetne, będące integralną częścią naszego świata. Jednak sam fakt posiadania odpowiedniej sowy nie wystarczy, aby nasze listy były gotowe do wysłania ważnym personom. Jak donoszą nasze źródła, w ostatnim czasie zauważyć można tendencję do haniebnego zaniedbywania sztuki epistolografii, a, jak wiadomo, przekaz nieczytelny w formie czy treści może nie zostać prawidłowo zrozumiany. Takie zaniedbania, nad czym niezmiernie ubolewamy, nader często pojawiają się również w listach nadsyłanych do redakcji przez naszych Szanownych Czytelników. Jak zwykle jednak stoimy na straży obyczajów i oferujemy pomoc. Pragniemy złożyć na Państwa ręce poradnik, w którym widzimy lek na gorszącą, szerzącą się falę pogardzania sztuką epistolarną.Dbałość o formę
Odręcznie pisany list jest niezaprzeczalnie wizytówką jego autora, istotna jest więc estetyka naszej korespondencji. Pod żadnym pozorem nie należy w listach pozostawiać skreśleń - gdy już się pomylimy, powinniśmy felerną stronę przepisać na nowo. Wszystkie wiadomości powinny być, niezależnie od tego, czy wysłano je w kopertach, czy też nie, zalakowane. Niezwykle istotny jest również charakter pisma - warto go wyćwiczyć, świadczy on bowiem o naszym usposobieniu, staranności i stosunku do adresata. Wielkie znaczenie ma także dobór papeterii (jak wiadomo, różowy papier przystrojony w kwietne girlandy zarezerwowany jest dla czarownic naznaczonych znamieniem staropanieństwa bądź starych zalotnic lub kokietek; dla innych polecamy papier w jasnych, beżowych barwach z nienachalnymi zdobieniami).Tytulatura
W życiu codziennym nie sposób uniknąć konieczności wymiany korespondencji z nieznajomymi, często wyżej postawionymi czarodziejami. Jednakże umiejętność napisania listu do osoby niższej rangą czy stanowiskiem także nie powinna być zaniedbywana, wszak kultura osobista obowiązuje w każdych okolicznościach.Najistotniejszy aspekt stanowią apostrofy. Nieakceptowalne jest zaniechanie używania wielkich liter we zwrotach do adresata; jest to jednoznaczny wyraz braku szacunku dla godności odbiorcy. Naturalnie, kluczowa jest apostrofa początkowa. Najważniejsze zasady jej formułowania różnią się w listach formalnych oraz prywatnych - w drugim typie korespondencji można sobie pozwolić na więcej swobody w doborze słownictwa. Pisząc list oficjalny, należy zwrócić się do adresata imieniem i nazwiskiem oraz jego najwyższym tytułem bądź stanowiskiem, w zależności, czy poruszana przez nas w liście materia ma charakter służbowy, czy też nie. Przy adresatach będących członkami rodzin arystokratycznych obowiązuje standardowa tytulatura: Sir lub Lord oraz Lady, bez względu na wiek.
Pisząc list do nestora rodu, konieczne jest oddanie należnego szacunku. Tytuł oraz imiona i nazwisko głowy rodu poprzedzone muszą być formułą Wasza lordowska mość. Przykładowo, list do nestora rodu Parkinson rozpoczniemy zwrotem "Wasza lordowska mość, Sir Rubeus Patrick Parkinson". Po apostrofie możliwe są dwie formy kontynuowania wypowiedzi, których przykłady przytoczymy poniżej:
Wasza lordowska mość, Sir Rubeus Patrick Parkinson,
pragnę podziękować za uprzejmy list i...
lub
Wasza lordowska mość, Sir Rubeus Patrick Parkinson!
Pragnę podziękować za uprzejmy list i...
Obie formy są równie poprawne.
Jako nadużycie postrzegane jest zwracanie się przy pomocy tytulatury szlacheckiej do czarodziejów spoza arystokracji. Wyrazy szacunku należy wyrażać wtedy zwrotami odpowiednio Pan oraz Pani.
Płaszczyzna służbowa
Pisząc listy służbowe trzeba mieć na względzie, iż w świecie kariery każdy jest sobie równy, nie oceniamy współpracowników względem urodzenia, lecz zajmowanego stanowiska. W korespondencji służbowej nie ma więc miejsca na tytuły szlacheckie. Nie należy również popadać w drugą ze skrajności - niepoprawnym jest zbytnie spoufalanie się ze współpracownikami. Kontaktując się listownie czy to z przełożonym, podwładnym, osobą nam równorzędną stanowiskiem, czy też czarodziejem zatrudnionym w zupełnie innej jednostce, jedyną poprawną formą grzecznościową dopuszczalną w apostrofach jest Pan, Pani.Treść
Sama treść listu winna być dobrze rozplanowana. Wstęp, jeżeli jest odpowiedzią na list naszego korespondenta, powinien zawierać podziękowanie za poprzednią wiadomość oraz wprowadzenie mogące ukierunkować czytającego na to, co w dalszej części listu zamierzamy wyłożyć. Dopiero w następnym akapicie porusza się kwestie najważniejsze. Nie powinno się podejmować epistolografii pod wpływem silnych uczuć lub napojów alkoholowych - papier jest bowiem w stanie znieść wiele, co sprawia, że rozemocjonowany listopisarz żałuje skreślonych zdań.Zakończenie to nasz ukłon w stronę adresata - niczym finisz w wykwintnej potrawie, pozostawić ma dobry smak. Nie należy więc przedobrzyć z grzecznościami, a zawsze dążyć do znalezienia aurea mediocritas. Stosowanie w listach oficjalnych dopisków post scriptum świadczy o naszym roztrzepaniu i nieumiejętności planowania wypowiedzi - wskazuje na to, że wiadomość napisana została w pośpiechu lub bez przemyślenia, co stawia autora w złym świetle. Dopuszczalne jest użycie jednego, góra dwóch dopisków PS. w listach prywatnych.
Po napisaniu listu
Na zakończenie warto przypomnieć jeszcze, że nie należy czytać otrzymanych listów w towarzystwie, za wyjątkiem krótkich i ważnych wiadomości. Tak samo pisząc list należy mieć na uwadze, że może on wpaść w niepowołane ręce. Wszystkie niezamężne panny bez względu na wiek winne baczyć na fakt, iż ich matka ma prawo do posiadania wglądu w korespondencję córki aż do momentu jej zamążpójścia.Żywimy nadzieję, iż nasz krótki poradnik pomoże zabłąkanym czarodziejom odkryć swoje błędy i powrócić na drogę poprawnej epistolografii.
O komunikacji skutecznej - 25.04.1956
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Wprowadzenie :: Media :: Czarownica