VII - C. Leighton i P. Sprout
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Arena Pojedynków
Charlene Leighton vs. Pomona Sprout 09.07.1956
Wartość żywotności Charlene: 200
Wartość żywotności Pomony: 207
Wartość żywotności Charlene: 200
żywotność | zabronione | kara | wartość |
81-90% | brak | -5 | 162-180 |
71-80% | brak | -10 | 142-161 |
61-70% | zaklęcia z st > 90; potężne ciosy w walce wręcz | -15 | 122-141 |
51-60% | silne ciosy w walce wręcz | -20 | 102-121 |
41-50% | blokowanie ciosów w walce wręcz i kontratak | -30 | 82-101 |
31-40% | metamorfomagia, animagia | -40 | 62-81 |
21-30% | uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 70 | -50 | 42-61 |
11-20% | teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja, odskoki w walce wręcz | -60 | 22-41 |
1-10% | Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury). | -70 | 2-21 |
0 | Utrata przytomności |
Wartość żywotności Pomony: 207
żywotność | zabronione | kara | wartość |
81-90% | brak | -5 | 168 - 186 |
71-80% | brak | -10 | 147 - 167 |
61-70% | zaklęcia z st > 90; potężne ciosy w walce wręcz | -15 | 126 - 146 |
51-60% | silne ciosy w walce wręcz | -20 | 106 - 125 |
41-50% | blokowanie ciosów w walce wręcz | -30 | 85 - 105 |
31-40% | metamorfomagia, animagia | -40 | 64 - 84 |
21-30% | uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 70 | -50 | 43 - 63 |
11-20% | teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja | -60 | 23 - 42 |
1-10% | Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury). | -70 | 2 - 22 |
0 | Utrata przytomności |
I show not your face but your heart's desire
171/207, -5, I tura bycia królikiem
Tarcza przez chwilę wydaje się, jakby miała wytrzymać, ale zaraz puszcza i zaklęcie Charlene przebija się przez wątłą obronę. Nie, dalej się nie dziwie, byłam przekonana, że tak się stanie. Trochę bezradnie patrzę, jak moje ciało się kurczy i zmienia. W pyszczku mam moją różdżkę i patrzę z oddali na przeciwniczkę. Nawet nie wiedziałam, że jest taka wielka. Strzygę uszami przez kilka sekund po czym kicam po arenie, nie chcąc czarownicy ułatwić celowania w moje przepiękne futerko.
Tarcza przez chwilę wydaje się, jakby miała wytrzymać, ale zaraz puszcza i zaklęcie Charlene przebija się przez wątłą obronę. Nie, dalej się nie dziwie, byłam przekonana, że tak się stanie. Trochę bezradnie patrzę, jak moje ciało się kurczy i zmienia. W pyszczku mam moją różdżkę i patrzę z oddali na przeciwniczkę. Nawet nie wiedziałam, że jest taka wielka. Strzygę uszami przez kilka sekund po czym kicam po arenie, nie chcąc czarownicy ułatwić celowania w moje przepiękne futerko.
( i need your teeth )
in me, slow and vicious, to tell me my armor is just skin, bones, only bones
Pomona Vane
Zawód : nauczycielka zielarstwa
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zamężna
ty jesteś tym co księżyc
od dawien dawna znaczył
tobą jest co słońce
kiedykolwiek zaśpiewa
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Tym razem zaklęcie zadziałało, i po chwili na arenie zmaterializował się uroczy, puchaty króliczek. Charlie lubiła to zaklęcie, czasem okazywało się przydatne, zwłaszcza kiedy nie było się zbyt biegłym w walce i niekiedy łatwiej było zmienić przeciwnika w zwierzątko niż rzucić mocniejszy urok.
Aż żal było w takie urocze stworzenie mierzyć zaklęciami, ale pojedynek musiał trwać dalej.
- Caeruleusio!
Aż żal było w takie urocze stworzenie mierzyć zaklęciami, ale pojedynek musiał trwać dalej.
- Caeruleusio!
Best not to look back. Best to believe there will be happily ever afters all the way around - and so there may be; who is to say there
will not be such endings?
The member 'Charlene Leighton' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 44
'k100' : 44
Chybiła. Dużo trudniej było trafić czymś maleńkiego króliczka niż normalnego, pełnowymiarowego czarodzieja. Mogła się spodziewać, że to może być trudne, ale przemiana Pomony nie miała trwać długo.
- Planta doleto!
- Planta doleto!
Best not to look back. Best to believe there will be happily ever afters all the way around - and so there may be; who is to say there
will not be such endings?
The member 'Charlene Leighton' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 49
'k100' : 49
171/207, -5, II tura bycia królikiem
Śmiesznie się kica, posługiwanie się czterema łapami jest naprawdę intrygujące. Trochę się gubię w tym wszystkim i kończyny mi się ze sobą plączą, ale udaje mi się w miarę upływu czasu uskakiwać z miejsca na miejsce. Co jakiś czas staram się zerkać na Charlene oraz tor jej zaklęć i kiedy pierwsze wystrzela, zrywam się jak oparzona. Ale zupełnie niepotrzebnie, żaden urok mnie nie trafia, chociaż ten drugi to dosłownie musnął mnie o milimetry. Aż chowam uszy po sobie gotowa na oberwanie zaklęciem, jakby strach mnie sparaliżował. Nic się jednak nie dzieje, więc wpatruję się ciekawsko w przeciwniczkę i czekam, aż efekt transmutacji minie.
Śmiesznie się kica, posługiwanie się czterema łapami jest naprawdę intrygujące. Trochę się gubię w tym wszystkim i kończyny mi się ze sobą plączą, ale udaje mi się w miarę upływu czasu uskakiwać z miejsca na miejsce. Co jakiś czas staram się zerkać na Charlene oraz tor jej zaklęć i kiedy pierwsze wystrzela, zrywam się jak oparzona. Ale zupełnie niepotrzebnie, żaden urok mnie nie trafia, chociaż ten drugi to dosłownie musnął mnie o milimetry. Aż chowam uszy po sobie gotowa na oberwanie zaklęciem, jakby strach mnie sparaliżował. Nic się jednak nie dzieje, więc wpatruję się ciekawsko w przeciwniczkę i czekam, aż efekt transmutacji minie.
( i need your teeth )
in me, slow and vicious, to tell me my armor is just skin, bones, only bones
Pomona Vane
Zawód : nauczycielka zielarstwa
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zamężna
ty jesteś tym co księżyc
od dawien dawna znaczył
tobą jest co słońce
kiedykolwiek zaśpiewa
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
171/207, -5
Stoję tak bliżej końca areny, aż nagle znów się wszystko zmniejsza. Nie, to chyba ja rosnę. Jak dobrze. Bycie królikiem to ciekawe doświadczenie, ale jednak wolę swoje pełne kształty, zresztą na pewno jestem słodsza niż puchata kulka. Tak, tak, Pom, pomarzyć dobra rzecz. Uśmiecham się lekko i zaciskam mocniej palce na rękojeści różdżki.
- Silencio - wypowiadam tak o, bo tak naprawdę wiem, że i tak nie wyjdzie. Więc co za różnica. Porzucam sobie jakieś przypadkowe zaklęcia, żeby nie było, że ciągle to samo magluję i tyle. Boję się tylko, że pojedynek zaraz się skończy moją przegraną i nie zdążę spróbować wszystkiego, ale co zrobić, tak to już bywa.
Stoję tak bliżej końca areny, aż nagle znów się wszystko zmniejsza. Nie, to chyba ja rosnę. Jak dobrze. Bycie królikiem to ciekawe doświadczenie, ale jednak wolę swoje pełne kształty, zresztą na pewno jestem słodsza niż puchata kulka. Tak, tak, Pom, pomarzyć dobra rzecz. Uśmiecham się lekko i zaciskam mocniej palce na rękojeści różdżki.
- Silencio - wypowiadam tak o, bo tak naprawdę wiem, że i tak nie wyjdzie. Więc co za różnica. Porzucam sobie jakieś przypadkowe zaklęcia, żeby nie było, że ciągle to samo magluję i tyle. Boję się tylko, że pojedynek zaraz się skończy moją przegraną i nie zdążę spróbować wszystkiego, ale co zrobić, tak to już bywa.
( i need your teeth )
in me, slow and vicious, to tell me my armor is just skin, bones, only bones
Pomona Vane
Zawód : nauczycielka zielarstwa
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zamężna
ty jesteś tym co księżyc
od dawien dawna znaczył
tobą jest co słońce
kiedykolwiek zaśpiewa
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Pomona Sprout' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 61
'k100' : 61
Trafienie króliczka naprawdę było trudne; może sama sobie skomplikowała zadanie takim wyborem zaklęcia, ale cóż, przynajmniej spróbowała i wreszcie coś z ulubionej dziedziny czarów (oczywiście poza eliksirami, ale te w pojedynkach były bezużyteczne) jej się udało.
Pomona zaraz odzyskała swoją postać, a po chwili w stronę Charlie pomknęło celne zaklęcie.
- Protego! - rzuciła, próbując się obronić.
Pomona zaraz odzyskała swoją postać, a po chwili w stronę Charlie pomknęło celne zaklęcie.
- Protego! - rzuciła, próbując się obronić.
Best not to look back. Best to believe there will be happily ever afters all the way around - and so there may be; who is to say there
will not be such endings?
The member 'Charlene Leighton' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 67
'k100' : 67
Udało jej się. Tarcza rozbłysła przed nią, osłaniając ją przed urokiem, dzięki któremu nie straciła głosu i nadal mogła mówić. Łatwiej było czarować, mogąc wypowiadać zaklęcia na głos.
Niestety przez swoje skromne umiejętności miała zawężony wybór zaklęć, bo wielu zwyczajnie nie potrafiła rzucać, dlatego też, póki jeszcze była w pełni sił i istniała szansa powodzenia, postanowiła znów spróbować zmniejszyć Pomonę.
- Diminuendo!
W końcu musi się przecież udać.
Niestety przez swoje skromne umiejętności miała zawężony wybór zaklęć, bo wielu zwyczajnie nie potrafiła rzucać, dlatego też, póki jeszcze była w pełni sił i istniała szansa powodzenia, postanowiła znów spróbować zmniejszyć Pomonę.
- Diminuendo!
W końcu musi się przecież udać.
Best not to look back. Best to believe there will be happily ever afters all the way around - and so there may be; who is to say there
will not be such endings?
The member 'Charlene Leighton' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 65
'k100' : 65
171/207, -5
Dobra, teraz to jestem w szoku niesamowitym. Zaklęcie się udaje i mknie na Charlene, to naprawdę niesłychane. Aż otwieram szerzej oczy ze zdumienia. I zerkam przelotnie na różdżkę. Naprawdę, chyba napiszę to sobie na biuście, bo już zwątpiłam w siebie. Szkoda co prawda, że ostatecznie urok nie dosięga mojej przeciwniczki, ale zawsze mogłam znów popisać się brakiem jakichkolwiek umiejętności. Kolejne zaklęcie mija mnie, więc mam dwie szanse. Wszystkie zaprzepaszczę.
- Ignitio - mówię zatem, bo tyle już żywiołów było, a ognia wcale, to próbuję. Ogień z nich wszystkich jest mi najbliższy, ale to mnie wcale nie uchroni przed porażką. A szkoda.
Dobra, teraz to jestem w szoku niesamowitym. Zaklęcie się udaje i mknie na Charlene, to naprawdę niesłychane. Aż otwieram szerzej oczy ze zdumienia. I zerkam przelotnie na różdżkę. Naprawdę, chyba napiszę to sobie na biuście, bo już zwątpiłam w siebie. Szkoda co prawda, że ostatecznie urok nie dosięga mojej przeciwniczki, ale zawsze mogłam znów popisać się brakiem jakichkolwiek umiejętności. Kolejne zaklęcie mija mnie, więc mam dwie szanse. Wszystkie zaprzepaszczę.
- Ignitio - mówię zatem, bo tyle już żywiołów było, a ognia wcale, to próbuję. Ogień z nich wszystkich jest mi najbliższy, ale to mnie wcale nie uchroni przed porażką. A szkoda.
( i need your teeth )
in me, slow and vicious, to tell me my armor is just skin, bones, only bones
Pomona Vane
Zawód : nauczycielka zielarstwa
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zamężna
ty jesteś tym co księżyc
od dawien dawna znaczył
tobą jest co słońce
kiedykolwiek zaśpiewa
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Pomona Sprout' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 54
'k100' : 54
171/207, -5
Nie, wciąż nie. Wzruszam ramionami zastanawiając się nad tym co jeszcze mogłabym zepsuć. Hm, niewiele jest już takich rzeczy, ale coś tam odnajduję w pamięci. Postanawiam skorzystać z jednego z uroków, który mnie wcześniej dosięgnął. Charlie i tak nie trafi, więc mogę mieć czyste sumienie.
- Caeruleusio - staram się poprawnie wymówić inkantację, bo jest jednak trudna. Do tego płynny ruch nadgarstkiem i kolejna skucha. Już w myślach zaczynam modlić się o powodzenie akcji mojej przeciwniczki, to wtedy pojedynek szybko się skończy i szybciej będę mogła zapomnieć o tej tragedii.
Nie, wciąż nie. Wzruszam ramionami zastanawiając się nad tym co jeszcze mogłabym zepsuć. Hm, niewiele jest już takich rzeczy, ale coś tam odnajduję w pamięci. Postanawiam skorzystać z jednego z uroków, który mnie wcześniej dosięgnął. Charlie i tak nie trafi, więc mogę mieć czyste sumienie.
- Caeruleusio - staram się poprawnie wymówić inkantację, bo jest jednak trudna. Do tego płynny ruch nadgarstkiem i kolejna skucha. Już w myślach zaczynam modlić się o powodzenie akcji mojej przeciwniczki, to wtedy pojedynek szybko się skończy i szybciej będę mogła zapomnieć o tej tragedii.
( i need your teeth )
in me, slow and vicious, to tell me my armor is just skin, bones, only bones
Pomona Vane
Zawód : nauczycielka zielarstwa
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zamężna
ty jesteś tym co księżyc
od dawien dawna znaczył
tobą jest co słońce
kiedykolwiek zaśpiewa
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
VII - C. Leighton i P. Sprout
Szybka odpowiedź