Ten jeden jedyny raz nie był spóźniony! W sumie trochę nie dowierzał samemu sobie, ale nie było czasu na rozmyślania. Tym razem miał stanąć naprzeciwko kobiety. Coś nowego... Miał nadzieję, że to starcie nie miało być dla niej nieprzyjemnym. W końcu to był trening własnych umiejętności, nieprawdaż? Po odpowiednim przywitaniu się, dano sygnał do rozpoczęcia. - Aeris - rzucił zaraz na początku, wydobywając z pamięci odpowiednie, dopuszczalne zaklęcie.

The member 'Jayden Vane' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 39

To niemal zrządzenie losu, że ja też się nie spóźniam. W końcu ostatnio jestem niezwykle zabiegana – wszystko sypie mi się na głowę: może nawet dosłownie. Wciąż jestem nieco roztrzepana i nie rozważam zbyt wielu opcji, chcąc zacząć pojedynek możliwie jak najszybciej. Po odpowiednim ukłonie następuje czas rozgrywki. Niemal odczuwam ulgę, gdy postać mężczyzny, która wydaje mi się nawet znajoma rzuca zaklęcie w niewłaściwy sposób. To nie znaczy, że mnie się uda, ale przynajmniej mam szansę na szybszy atak.
– Silencio – mówię, wymachując własną różdżką.

The member 'Cyrilla Wilde' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 21

Może oboje mamy dzisiaj pecha. Może to tylko początek. Nie zastanawiając się, ani nie roztrząsając porażki podnoszę różdżkę po raz kolejny i wykonuję płynny ruch nadgarstkiem. Trzeba iść na przód, to właśnie to czego uczy mnie kurs aurorski.
– Caeruleusio – rzucam krótko, mając nadzieję, że być może los odwróci się i uśmiechnie.
Ale to tylko pojedynek. Dla mnie przede wszystkim zabawa i możliwość treningu.

The member 'Cyrilla Wilde' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 44

Póki co Jay jedynie zaśmiał się krótko pod nosem. Fakt. Nie mieli zbyt wiele szczęścia, ale nie oznaczało to, że mieli się tak przepychać bez przerwy. Któreś w końcu przejmie pałeczkę. Czekać tylko na to które. - Commotio - rzucił, celując w kobietę i myśląc nad tym czy ów zaklęcie miało być właśnie tym przeważającym.

The member 'Jayden Vane' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 46

Cóż. Niewiele brakowało. I mimo że z różdżki wydobyło się światło, nie stało się nic więcej. Jay nieco się zmartwił, ale postanowił zmienić zaklęcie. Być może na tamto przyjdzie pora później. - Caeruleusio.

The member 'Jayden Vane' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 86

Przez chwilę wydaje mi się, że rzeczywiście mamy pecha – a także odczuwam pewną ulgę, bo pierwsze zaklęcie okazuje się nieudane. Kiedy jednak już drugie pędzi w moją stronę, staram się zareagować jak najszybciej. Kieruję różdżkę przed siebie i staram się wyobrazić tarczę na tyle silną, by odbić zaklęcie. Przecież Obrona przed Czarną Magią to moja ulubiona dziedzina.
– Protego Maxima! – mówię, wykonując ruch nadgarstkiem.

The member 'Cyrilla Wilde' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 50

188/218 -5

Tak niewiele brakowało – tarcza niemal zmaterializowała się przed moimi oczyma, jednak ostatecznie strzaskała się natychmiast gdy zaklęcie zmierzało w moją stronę. Czuję na skórze chłód odmrożeń, ale to nic. To tylko początek. Najwyraźniej muszę skupić się bardziej. Nie ma co się nad tym zastanawiać, teraz moja kolej na atak.
– Everte Stati – mówię szybko, mając nadzieję, że może tym razem będę mieć więcej szczęścia.

The member 'Cyrilla Wilde' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 19