Tristan Rosier
Strona 3 z 4 • 1, 2, 3, 4
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Tristan Rosier Uzdolniony czarodziej, czarnoksiężnik, łasy na arkana najczarniejszej magii, absolwent Beuxbatons, Rycerz Walpurgii, jeden z pierwszych Śmierciożerców, oddany i wierny sługa Czarnego Pana jasno i otwarcie manifestujący swoje poglądy. Smokolog, zarządca rodzinnego rezerwatu. Nestor rodziny róż, arystokrata o konserwatywnych poglądach i odstręczającej bucie, koneser dobrego alkoholu i pięknych kobiet, poeta, artysta, hedonista. Morderca.
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
Evandra
Biały łabędź
Deirdre
Czarny łabędź
Melisande
Druga róża
Fantine
Trzecia róża
[bylobrzydkobedzieladnie]
•
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
Evandra
Biały łabędź
Deirdre
Czarny łabędź
Melisande
Druga róża
Fantine
Trzecia róża
[bylobrzydkobedzieladnie]
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Ostatnio zmieniony przez Tristan Rosier dnia 30.05.21 20:22, w całości zmieniany 30 razy
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Śmierciożercy
Ja poproszę obrazek dla Darcy <3
Darcy Rosier
Zawód : hipnotyzerka w rodowym rezerwacie w Kent
Wiek : 22 lata
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zaręczona
Jeśli ktoś uprawia ze znawstwem sztukę perswazji, powinien wpierw wzbudzić ciekawość, później połechtać próżność, by wreszcie odwołać się do sumienia lub dobroci.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Wziąłeś zauroczenie w ciemno, także jestem
Kuzyn, do tego ta sama szkoła, główny bohater cichych nadzieji i skrytych marzeń, po które się nie odważyło sięgnąć, no.. aż nadszedł czas aby dorosnąć
Kuzyn, do tego ta sama szkoła, główny bohater cichych nadzieji i skrytych marzeń, po które się nie odważyło sięgnąć, no.. aż nadszedł czas aby dorosnąć
Gość
Gość
Jesteś taki niefajny i tak bardzo powinnam cię nie lubić, że chyba będę cię jakoś lubić, ale tak po cichu, oficjalnie twierdząc, że jednak nie, dobra?
Like how a single word can make a heart open
i might only have one match
but I can make an explosion
Majesty Carrow
Zawód : Jeździec zawodowy, instruktor jazdy konnej
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Come back from the future
For we didn't fall
Can the broken sky unleash
One more sunrise for the dawn
For we didn't fall
Can the broken sky unleash
One more sunrise for the dawn
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
ojej, nie widziałam tych wpisów!
Tara, kojarzymy się chyba <3
Isabelka, pewnie Cię uwielbiam Musimy się koniecznie złapać na fabule!
Majka, Majka, co z Ciebie wyrośnie; jak to widzisz - dyskretne spojrzenia, dyskretne uśmiechy, przy oczywistej dezaprobacie Carrowów? Podszyte złośliwością komplementy, ale wciąż komplementy, ze strony Tristana? Tristan nie lubi Carrowów, ale jakby nie patrzeć swoją niechęć ogranicza do mężczyzn, którzy są dziedzicami tej rodziny, więc mogę to dla Majki nagiąć. Ale, zaraz, jak to jestem niefajny
Tara, kojarzymy się chyba <3
Isabelka, pewnie Cię uwielbiam Musimy się koniecznie złapać na fabule!
Majka, Majka, co z Ciebie wyrośnie; jak to widzisz - dyskretne spojrzenia, dyskretne uśmiechy, przy oczywistej dezaprobacie Carrowów? Podszyte złośliwością komplementy, ale wciąż komplementy, ze strony Tristana? Tristan nie lubi Carrowów, ale jakby nie patrzeć swoją niechęć ogranicza do mężczyzn, którzy są dziedzicami tej rodziny, więc mogę to dla Majki nagiąć. Ale, zaraz, jak to jestem niefajny
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Śmierciożercy
Przecież już wyrosłam, podobno stara panna ze mnie! :c
Z pewnością na jakimś podniosłym wydarzeniu, albo i mniej podniosłym, Maja chciała bardzo kulturalnie, grzecznie i uroczo - tak, ona potrafi być czarująca na salonach! - rozpocząć czy pociągnąć rozmowę z lordem Rosierem, a prawdopodobnie nadziała się na różnego rodzajurównie urocze złośliwości...
No i wtedy się zachwyciła, bo ona lubi takie inteligentne docinki prosto w punkt
I pewnie zaczepiała go później nie raz (ona wstydu nie ma, wiem, wiem, tak mężczyzn zaczepiać), ale że nie bierze za bardzo do siebie zaczepek, to właśnie mogła znaleźć satysfakcję z drażnieniu się z Tristanem. I pewnie on ją bardziej drażnił niż ona jego, no bo prawdopodobnie ma lepiej gadane. A że powinni się nie lubić i jeszcze rody mają takie podejście to już zupełnie pełnia zabawy dla Mai.
A no taki niefajny zielony, niedobry i w ogóle politycznie mnie beszta
Z pewnością na jakimś podniosłym wydarzeniu, albo i mniej podniosłym, Maja chciała bardzo kulturalnie, grzecznie i uroczo - tak, ona potrafi być czarująca na salonach! - rozpocząć czy pociągnąć rozmowę z lordem Rosierem, a prawdopodobnie nadziała się na różnego rodzaju
No i wtedy się zachwyciła, bo ona lubi takie inteligentne docinki prosto w punkt
I pewnie zaczepiała go później nie raz (
A no taki niefajny zielony, niedobry i w ogóle politycznie mnie beszta
Like how a single word can make a heart open
i might only have one match
but I can make an explosion
Majesty Carrow
Zawód : Jeździec zawodowy, instruktor jazdy konnej
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Come back from the future
For we didn't fall
Can the broken sky unleash
One more sunrise for the dawn
For we didn't fall
Can the broken sky unleash
One more sunrise for the dawn
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Biorę! Tristan tak ogólnie lubi rozmawiać z pięknymi kobietami, więc widząc, że ją drażni, z pewnością chętnie by w to szedł, prowadził rozmowę mniej lub bardziej złośliwie, mniej lub bardziej zawile, ciągnąc ją na tematy trudne, kontrowersyjne, być może ze zdumieniem dostrzegając, że jako kobieta ma coś do powiedzenia - z pewnością chciałby jej udowodnić, że ma bardziej gadane, jak by mu to wychodziło, to już sprawa to odegrania. Z pewnością znajdywałby w tym satysfakcją i bez wątpienia nie tracił przy tym okazji do niewinnego flirtu z lady Carrow
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Śmierciożercy
Niewinny flirt i Tristan Rosier Również biorę! Maja jest łasa na komplementy, jak większość bab, na pewno na swój pokrętny sposób się dogadają
Like how a single word can make a heart open
i might only have one match
but I can make an explosion
Majesty Carrow
Zawód : Jeździec zawodowy, instruktor jazdy konnej
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Come back from the future
For we didn't fall
Can the broken sky unleash
One more sunrise for the dawn
For we didn't fall
Can the broken sky unleash
One more sunrise for the dawn
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Bądźmy kumplami ze szkoły Rosier! Zwłaszcza że chodziłeś z moją ukochaną kuzynką. Pewnie mężczyźni patrzyli na nas z zazdrością z kobiety wzdychały z utęsknieniem.
Potem stawiam na coś zwanego życiem - rzuciło nas w dwie różne strony świata i trochę o sobie zapomnieliśmy.
Albo może wymienialiśmy sowy rozprawiając nad różnymi ważnymi rzeczami. Pewnie planowaliśmy jak podbijemy świat czy coś. Przyjechałem do Londynu i w sumie pewnie czasem razem się napiliśmy gdzieś na tyłach galerii. Bo czemu nie?
No i kontakt nam się mógł urwać gdzieś trochę po tym jak moją głowę całkiem zajęła pewna niewiasta? A potem znów zniknąłem we Francji i nie było już w życiu żadnego czasu na listy. Raczej bym nas nie kłóciła teraz, skoro jeszcze przyjdzie czas by się nienawidzić
Potem stawiam na coś zwanego życiem - rzuciło nas w dwie różne strony świata i trochę o sobie zapomnieliśmy.
Albo może wymienialiśmy sowy rozprawiając nad różnymi ważnymi rzeczami. Pewnie planowaliśmy jak podbijemy świat czy coś. Przyjechałem do Londynu i w sumie pewnie czasem razem się napiliśmy gdzieś na tyłach galerii. Bo czemu nie?
No i kontakt nam się mógł urwać gdzieś trochę po tym jak moją głowę całkiem zajęła pewna niewiasta? A potem znów zniknąłem we Francji i nie było już w życiu żadnego czasu na listy. Raczej bym nas nie kłóciła teraz, skoro jeszcze przyjdzie czas by się nienawidzić
Just wait and see, what am I capable of
Apollinare Sauveterre
Zawód : artysta, krytyk, dyrektor Galerii Sztuki
Wiek : 27
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
Sztuka zawsze, nieustannie zajmuje się dwiema sprawami: wiecznie rozmyśla o śmierci i dzięki temu wiecznie tworzy życie.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Witam szanownego lorda! Nie sposób abyśmy się nie znali. Pytanie tylko jak ta nasza znajomość wygląda?
Gość
Gość
Trzeba trochę zmienić proporcję szarości do kolorów w tym temacie, lordzie Rosier!
Znajomość między Tristanem a Amadeusem jest nieunikniona, czy to przez arystokratyczne salony, czy przez powiązania między rodzinami. Evandra sama w sobie, z tego co wyszło mi już na fabule, nie była dla Amadeusa wybitnie ważną członkinią rodu, ale jej powiązanie z wpływowym Rosierem nie mogło mu umknąć. Z tego co widzę, do ślubu doszło w marcu, kiedy Deus był jeszcze w Brytanii. Choć z założenia dowiedział się o tym związku niecharakterystycznie późno, wiedza na pewno pozostała. Zastanawia mnie, na co masz chęci: Tristan jest od Amadeusa młodszy, ale z pewnością osiągnął od niego o wiele więcej. Możemy to pociągnąć w wiele różnych stron, zwłaszcza że mój Lestrange był dosyć blisko -- ale wyłącznie zawodowo! -- powiązany z Deirdre i przychodził do niej do Wenus, również tylko w interesach.
Znajomość między Tristanem a Amadeusem jest nieunikniona, czy to przez arystokratyczne salony, czy przez powiązania między rodzinami. Evandra sama w sobie, z tego co wyszło mi już na fabule, nie była dla Amadeusa wybitnie ważną członkinią rodu, ale jej powiązanie z wpływowym Rosierem nie mogło mu umknąć. Z tego co widzę, do ślubu doszło w marcu, kiedy Deus był jeszcze w Brytanii. Choć z założenia dowiedział się o tym związku niecharakterystycznie późno, wiedza na pewno pozostała. Zastanawia mnie, na co masz chęci: Tristan jest od Amadeusa młodszy, ale z pewnością osiągnął od niego o wiele więcej. Możemy to pociągnąć w wiele różnych stron, zwłaszcza że mój Lestrange był dosyć blisko -- ale wyłącznie zawodowo! -- powiązany z Deirdre i przychodził do niej do Wenus, również tylko w interesach.
Skoro Tristan dotąd dobrze żył z Percym już-nie-Nottem (z tego co wyczytałam w persowych relacjach), kontakt z Elaine, bardzo zżytej z bratem, był prawdopodobnie trudny do uniknięcia. Dwa lata różnicy to też nie tak dużo, więc pewnie byli w kontakcie jeszcze jak była młodsza, przed zamążpójściem... w tym okresie na pewno chętnie słuchała jego pierwszych smoczych opowieści, szczególnie tych związanych z wyprawami w świat! O ile w ogóle chciałby z nią gadać?
It goes on, this world
Stupid and brutal
But I do not
I do not
Stupid and brutal
But I do not
I do not
Drogi Amodeusie! przykro mi słyszeć, że nie wiąże Cię wiele z moją żoną, Rosierowie i Lestrange'owie to i tak sa rodziny, które są blisko zaprzyjaźnione ze sobą od lat, nie widzę zatem powodów, by szukać między nami zwady, zapewne ceniłem cię i szanowałem, choć na pierwszy rzut oka wydaje się, że charaktery mocno nas różnią. Powiązanie Amodeusa z Deirdre za czasów Wenus... najpewniej Tristanowi umknęło, nieszczególnie interesował się innymi odwiedzającymi ją klientami, choć lubił ją mieć tylko na siebie i z pewnością był jej częstym gościem - raczej jednak obsługa lokalu nie miałą zwyczaju mówić, z kim aktualnie przebywają prostytutki. Za czasów ministerialnych zaś Tristan jej nie znał wcale. Zastanawia mnie jednak relacja, która łączy was teraz - bo to z niej może wyjść coś całkiem zabawnego Masz jakieś propozycje? Zostawimy konkrety fabule?
Eluniu, naturalnie, śliczna siostra Percivala nie umknęła mojej uwadze, jesteś inteligentna, a ja inteligentne kobiety lubię. Lubię też piękno - a piękna też jesteś - przebywanie z Tobą sprawiało mi zatem niewymowną przyjemność. Dobrze się dogadywałem z Percivalem, jeździliśmy razem na smocze wyprawy, ale równie dobry język - a możę nawet lepszy - odnajdywałem z hedonistycznym Lysandrem. Bliskość z nim sprawiła, że z całą pewnoscią znałem Cię jeszcze jak nie byłaś mężatką - spotykaliśmy się jako dzieci - choć za mąż i Ty wyszłaś już jako dziecko. Pewnie zawsze byłem grzeczny i szarmancki, pewnie lubiłem też porozmawiać o sztuce, o literaturze zwłaszcza - jestem poetą - jak na mnie reagowałaś, w którą stronę to pociągniemy?
Eluniu, naturalnie, śliczna siostra Percivala nie umknęła mojej uwadze, jesteś inteligentna, a ja inteligentne kobiety lubię. Lubię też piękno - a piękna też jesteś - przebywanie z Tobą sprawiało mi zatem niewymowną przyjemność. Dobrze się dogadywałem z Percivalem, jeździliśmy razem na smocze wyprawy, ale równie dobry język - a możę nawet lepszy - odnajdywałem z hedonistycznym Lysandrem. Bliskość z nim sprawiła, że z całą pewnoscią znałem Cię jeszcze jak nie byłaś mężatką - spotykaliśmy się jako dzieci - choć za mąż i Ty wyszłaś już jako dziecko. Pewnie zawsze byłem grzeczny i szarmancki, pewnie lubiłem też porozmawiać o sztuce, o literaturze zwłaszcza - jestem poetą - jak na mnie reagowałaś, w którą stronę to pociągniemy?
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Śmierciożercy
Ale od początku! Z Lysem Ela ma poniekąd więcej wspólnego, niż chciałaby przyznać jeśli chodzi o hedonistyczne ciągoty. Jednocześnie, jako dzieciaki mieli trochę ambiwalentne relacje - raz utrudniali, raz ułatwiali sobie życie. Skoro Tristan był blisko z Lysem, mógł od czasu do czasu zostawać w te rozgrywki wplątany - nie mam tu jeszcze klarownej wizji, ale jest tu jakiś potencjał dla myślodlewni.
Czas na niedługo przed zamążpójściem był ciekawym etapem w życiu wtedy-jeszcze-Nottki o tyle, że była dość płochą istotą, unikającą ponadprogramowych interakcji. Kiedy nawet wypadało jej być obecną ciałem, uciekała myślami. Nie byłaby więc nieprzyjemna, ale otoczona grzecznością i szarmanckością (Nottowie w końcu bardzo dbali o te sprawy), traktowałaby je trochę jak biały szum. Nie wiem, jak znosiłby to Tristan.
Nie ukrywam, łatwo byłoby w podejściu Eli zrobić woltę z pomocą poezji, którą fascynowała się za młodu i nawet coś, odrobinę w nią usiłowała przed zupełnym zarzuceniem tematu. Tak czy inaczej, umiłowanie pozostało jej do dziś!
It goes on, this world
Stupid and brutal
But I do not
I do not
Stupid and brutal
But I do not
I do not
Strona 3 z 4 • 1, 2, 3, 4
Tristan Rosier
Szybka odpowiedź