Tilda Fancourt
AutorWiadomość
Wartość żywotności postaci: 200
żywotność | zabronione | kara | wartość |
81-90% | brak | -5 | 162 - 180 |
71-80% | brak | -10 | 142 - 161 |
61-70% | brak | -15 | 122 - 141 |
51-60% | potężne ciosy w walce wręcz | -20 | 102 - 121 |
41-50% | silne ciosy w walce wręcz | -30 | 82 - 101 |
31-40% | kontratak, blokowanie ciosów w walce wręcz | -40 | 62 - 81 |
21-30% | uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 90 | -50 | 42 - 61 |
≤ 20% | teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja, metamorfomagia, animagia, odskoki w walce wręcz | -60 | ≤ 41 |
10 PŻ | Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury). | -70 | 1 - 10 |
0 | Utrata przytomności |
Nazwa
Lorem Ipsum jest tekstem stosowanym jako przykładowy wypełniacz w przemyśle poligraficznym. Został po raz pierwszy użyty w XV w. przez nieznanego drukarza do wypełnienia tekstem próbnej książki. Pięć wieków później zaczął być używany przemyśle elektronicznym, pozostając praktycznie niezmienionym. Spopularyzował się w latach 60. XX w. wraz z publikacją arkuszy Letrasetu, zawierających fragmenty Lorem Ipsum, a ostatnio z zawierającym różne wersje Lorem Ipsum oprogramowaniem przeznaczonym do realizacji druków na komputerach osobistych, jak Aldus PageMaker
Nazwa 1
Lorem Ipsum jest tekstem stosowanym jako przykładowy wypełniacz w przemyśle poligraficznym. Został po raz pierwszy użyty w XV w. przez nieznanego drukarza do wypełnienia tekstem próbnej książki. Pięć wieków później zaczął być używany przemyśle elektronicznym, pozostając praktycznie niezmienionym. Spopularyzował się w latach 60. XX w. wraz z publikacją arkuszy Letrasetu, zawierających fragmenty Lorem Ipsum, a ostatnio z zawierającym różne wersje Lorem Ipsum oprogramowaniem przeznaczonym do realizacji druków na komputerach osobistych, jak Aldus PageMaker
Nazwa 2
Lorem Ipsum jest tekstem stosowanym jako przykładowy wypełniacz w przemyśle poligraficznym. Został po raz pierwszy użyty w XV w. przez nieznanego drukarza do wypełnienia tekstem próbnej książki. Pięć wieków później zaczął być używany przemyśle elektronicznym, pozostając praktycznie niezmienionym. Spopularyzował się w latach 60. XX w. wraz z publikacją arkuszy Letrasetu, zawierających fragmenty Lorem Ipsum, a ostatnio z zawierającym różne wersje Lorem Ipsum oprogramowaniem przeznaczonym do realizacji druków na komputerach osobistych, jak Aldus PageMaker
[bylobrzydkobedzieladnie]
You have witchcraftin your lips
Ostatnio zmieniony przez Tilda Fancourt dnia 11.11.18 10:02, w całości zmieniany 6 razy
9 VII | Johnatan | Piwniczny Klub Jazzowy
Gdziekolwiek spojrzała, widziała dobrze bawiących się ludzi, szerokie uśmiechy, taneczne piruety, silne męskie dłonie na smukłych kobiecych taliach, a im dłużej patrzyła, tym bardziej dręczyło ją jeszcze jedno uczucie – wolno kiełkujące ziarno zazdrości.
18 VII | Jean | Skwerek
Tymczasem ciężki zapach magnolii budził w niej dawne wspomnienia, gdy powolnym krokiem przemierzała zalany słońcem skwer, mrużąc oczy w otaczającej ją ze wszystkich stron jasności. Dzień był naprawdę piękny; parkowa, soczysta zieleń trawy aż prosiła się o to, by odpocząć na niej chociaż przez krótką chwilę, a delikatny wiatr unosił szum liści i szmer rozmów licznych spacerowiczów.
29 VII | Lyanna | Uliczki
Nigdy nie pozwalała sobie na taką nieostrożność; ilekroć odwiedzała Nokturn (z duszą na ramieniu), pilnowała czasu i zawsze dbała o to, by znaleźć się na Pokątnej przed zapadnięciem całkowitych ciemności.
3 VIII | Poppy | Wzniesienie
Były tajemnicze, odległe i niedostępne człowiekowi; ich konstelacje przypominały jej czasem pajęcze sieci, a widok wywoływał lekki dreszcz na skórze, delikatny niczym muśnięcie skrzydła owada. Nie było takiej magii, która pozwoliłaby zbliżyć się do nich choć odrobinę i poznać ich wielowieczne tajemnice.
23 VIII | Aidan | Pub Rozbrykany Hipogryf
Mimo upływu czasu wciąż znała każdy zakątek tego miejsca i naprawdę kochałaby Dolinę Godryka, darzyłaby ją głębokim sentymentem, gdyby nie to, jak boleśnie przypominała jej ona o rodzinnym domu, gdzie jako dziecko nie zaznała ani ciepła, ani zrozumienia (w trakcie).
[bylobrzydkobedzieladnie]
You have witchcraftin your lips
Ostatnio zmieniony przez Tilda Fancourt dnia 05.01.19 18:08, w całości zmieniany 6 razy
23 IX | Justine | Salon
Robiąc porządki w mieszkaniu, oczywiście podniosła ją z podłogi, otrzepała z brudu i położyła na stoliku, dość niefortunnie otwierając Proroka na artykule dotyczącym stanu wojennego. Wielkie czarne litery wżynały się w przybrudzoną biel strony, wykrzykując ponure hasła, z których jedno brzmiało gorzej od drugiego – żałoba, zachować ostrożność, sytuacja stała się niebezpieczna.
25 IX | Artur | Kwitnący las
Robiąc porządki w mieszkaniu, oczywiście podniosła ją z podłogi, otrzepała z brudu i położyła na stoliku, dość niefortunnie otwierając Proroka na artykule dotyczącym stanu wojennego. Wielkie czarne litery wżynały się w przybrudzoną biel strony, wykrzykując ponure hasła, z których jedno brzmiało gorzej od drugiego – żałoba, zachować ostrożność, sytuacja stała się niebezpieczna.
16-17 X | Zagadkowe miejsce
Tej nocy jej sen był lustrzanym odbiciem rzeczywistości, zwodniczą mozaiką obrazów, którym ufała i które widywała każdego dnia, nie poddając pod wątpliwość ich istnienia.
Znajdowała się w swoim mieszkaniu, gdzie niezależnie od pory dnia panował chłodny półmrok - tak uwielbiany przez wrażliwe, paciorkowate oczy, które wodziły za nią łakomym wzrokiem, gdy przechodziła wzdłuż pnących się ku sufitowi terrariów, słuchając pajęczych trosk.
Znajdowała się w swoim mieszkaniu, gdzie niezależnie od pory dnia panował chłodny półmrok - tak uwielbiany przez wrażliwe, paciorkowate oczy, które wodziły za nią łakomym wzrokiem, gdy przechodziła wzdłuż pnących się ku sufitowi terrariów, słuchając pajęczych trosk.
You have witchcraftin your lips
1 XI | Ramsey | Salon
Wolała zresztą nie myśleć o pajęczynie blizn zdobiących jej ciało – pamiątce wydarzeń, o których pragnęła przecież zapomnieć. Mimo to byłaby naiwna, sądząc, że zdoła pozbyć się dręczących ją wspomnień; nawet po powrocie do domu spała z różdżką tuż przy poduszce i z duszą na ramieniu.
2 XI | Maeve | Zaułek
Musiała naprawdę uważać, by nie upuścić pękatego słoja z grubego szkła, po brzegi wypełnionego suszonymi pająkami - choć otoczyła go opiekuńczo ramionami, wystarczyło lekkie potknięcie na nierównej kostce, by słój wyślizgnął się z jej rąk i rozbił na dziesiątki odłamków.
You have witchcraftin your lips
Tilda Fancourt
Szybka odpowiedź