Pojedynek - 30.08.56
Strona 3 z 4 • 1, 2, 3, 4
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Otterton
Łąka za sadem nieopodal domu Diggorych, Otterton, hrabstwo Devon 30 sierpnia 1956
Aidan Bagman i Jessa Diggory - umówiony listownie pojedynek o honor, godność i godzinę rozmowy.
Szafka zniknięć
Aidan Bagman i Jessa Diggory - umówiony listownie pojedynek o honor, godność i godzinę rozmowy.
Szafka zniknięć
I show not your face but your heart's desire
The member 'Aidan Bagman' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 71
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
#1 'k100' : 71
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
Zabolało go, widziała to doskonale. Nie czuła na razie żadnych wyrzutów sumienia, przecież dokładnie o to jej chodziło. Chciała sprawić mu ból, zrazić do siebie, by przestał wreszcie patrzeć na nią, jak na jakiś utracony skarb. Oboje zmienili się niemalże nie do poznania, nie było sensu brnąć w relacje, która nie miała przyszłości, a jej podwaliny leżały w gruzach.
- Protego – zażądała od różdżki, usiłując obronić się przez kolejną próbą rozbrojenia.
- Protego – zażądała od różdżki, usiłując obronić się przez kolejną próbą rozbrojenia.
when the river's running red and we begin to falter, we'll hang on to the edge...come hell or high water
The member 'Jessa Diggory' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 29
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
#1 'k100' : 29
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
Zaklęła cicho pod nosem, gdy jej różdżka wystrzeliła z ręki i wylądowała w trawie kilka metrów dalej. Jessa rzuciła nienawistne spojrzenie Aidanowi i czym prędzej rzuciła się po kawałek palisandrowego drewna; nie spodziewała się, by Bagman wyprowadził cios w jej plecy, lecz na wszelki wypadek gdy tylko chwyciła różdżkę ponownie w dłonie, wyprostowała się gwałtownie, gotowa do obrony.
when the river's running red and we begin to falter, we'll hang on to the edge...come hell or high water
Przez chwilę poczułem ukłucie satysfakcji obserwując jak różdżka Jessy odlatuje kilka metrów dalej, szybko jednak zniknęła ona, gdy kobieta podniosła ją i z nieustępliwą miną zwróciła się w moją stronę. Nie tego chciałem, powinniśmy to skończyć, to było niedorzeczne! Jednak ona zdawała się tego nie widzieć, uparcie chciała brnąć w to dalej. Poczułem przytłaczającą mnie rezygnację, przecież to mogło ciągnąć się długo, a ból, który odczuwałem w mięśniach nie miał wcale zmaleć, może nawet miałby się powiększyć, widziałem przecież, że w przeciwieństwie do mnie próbowała mnie zranić.
- Petrificus Totalus – wymówiłem zaklęcie z mniejszym niż wcześniej przekonaniem.
- Petrificus Totalus – wymówiłem zaklęcie z mniejszym niż wcześniej przekonaniem.
I created a monster, a hell within my head
I created a monster
a beast inside my brain
I created a monster
a beast inside my brain
Aidan Bagman
Zawód : Łamacz Klątw, do niedawna przemytnik i krętacz
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
My fingers claw your skin, try to tear my way in
You are the moon that breaks the night for which I have to howl
You are the moon that breaks the night for which I have to howl
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Wilkołak
Nieaktywni
The member 'Aidan Bagman' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 27
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
#1 'k100' : 27
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
Zirytowany faktem, że zaklęcie nie wyszło gwałtownie zacisnąłem zęby. Czemu cholerna magia była przeciwko mnie w tej chwili? Sapnąłem zdenerwowany, wbijając w swoją towarzyszkę wzrok.
- Po co ta farsa? Czemu po prostu ze mną nie porozmawiasz?! Tylko jeden raz! – Krzyknąłem zrezygnowany. – Nie chcę cię krzywdzić, Jessa!
Nie zamierzałem rzucać w nią zaklęć powodujących ból, nie chciałem widzieć, jak jej twarz wykrzywia się w grymasie, nie po to tutaj przyszedłem.
- Expelliarmus – rozkazałem różdżce ponownie.
- Po co ta farsa? Czemu po prostu ze mną nie porozmawiasz?! Tylko jeden raz! – Krzyknąłem zrezygnowany. – Nie chcę cię krzywdzić, Jessa!
Nie zamierzałem rzucać w nią zaklęć powodujących ból, nie chciałem widzieć, jak jej twarz wykrzywia się w grymasie, nie po to tutaj przyszedłem.
- Expelliarmus – rozkazałem różdżce ponownie.
I created a monster, a hell within my head
I created a monster
a beast inside my brain
I created a monster
a beast inside my brain
Aidan Bagman
Zawód : Łamacz Klątw, do niedawna przemytnik i krętacz
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
My fingers claw your skin, try to tear my way in
You are the moon that breaks the night for which I have to howl
You are the moon that breaks the night for which I have to howl
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Wilkołak
Nieaktywni
The member 'Aidan Bagman' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 98
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
#1 'k100' : 98
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
Być może powinna poczuć wyrzuty sumienia, gdy analizując rzucane zaklęcia doszła do wniosku, że w generalnym rozrachunku Aidan nie chciał chyba jej krzywdzić. Po zakończonym pojedynku, gdy wróci do domu, najpewniej nie będzie potrafiła spojrzeć sobie w twarz, lecz póki co wierzyła we własne możliwości. A jego słowa wzbudzały jedynie politowanie.
- Musisz zasłużyć na rozmowę – zakpiła, lecz nie dała się zwieść i niemal natychmiast zamachnęła różdżką, usiłując się obronić – Protego Maxima!
Zdążyła jednak zauważyć, jak osłabiony Aidan nagle pada na ziemię i wymiotuje, a ją samą dopadł nagły zastrzyk energii. Wszystko wskazywało na anomalię, co wydało się Jessie cholernie niesprawiedliwe. Nie tak chciała wygrać.
- Musisz zasłużyć na rozmowę – zakpiła, lecz nie dała się zwieść i niemal natychmiast zamachnęła różdżką, usiłując się obronić – Protego Maxima!
Zdążyła jednak zauważyć, jak osłabiony Aidan nagle pada na ziemię i wymiotuje, a ją samą dopadł nagły zastrzyk energii. Wszystko wskazywało na anomalię, co wydało się Jessie cholernie niesprawiedliwe. Nie tak chciała wygrać.
when the river's running red and we begin to falter, we'll hang on to the edge...come hell or high water
The member 'Jessa Diggory' has done the following action : Rzut kością
#1 'Anomalie - CZ' :
--------------------------------
#2 'k100' : 39
#1 'Anomalie - CZ' :
--------------------------------
#2 'k100' : 39
Różdżka po raz kolejny wystrzeliła jej z ręki, a na policzkach zawstydzonej tym faktem Diggory pojawiły się delikatne rumieńce. Co z niej za czarownica, jeśli nie potrafi się obronić przed osłabionym anomalią przeciwnikiem?
- Choćbym się miała czołgać do tej różdżki, nie dam ci satysfakcji – zapowiedziała, podbiegając do miejsca, w którym leżała jej zguba. Chwyciła ją i wyprostowała się szybko, czekając na kolejne zaklęcie.
- Choćbym się miała czołgać do tej różdżki, nie dam ci satysfakcji – zapowiedziała, podbiegając do miejsca, w którym leżała jej zguba. Chwyciła ją i wyprostowała się szybko, czekając na kolejne zaklęcie.
when the river's running red and we begin to falter, we'll hang on to the edge...come hell or high water
116/156
Nie zdążyłem nawet zarejestrować czy moje zaklęcie zadziałało, osłabienie pojawiło się nagle i nim się zorientowałem poczułem uderzenie ziemi, a zaraz za nim silne mdłości, których nie mogłem powstrzymać. Zwymiotowałem nie mogąc zapanować nad własnym ciałem, po czym leżałem jeszcze chwilę oddychając ciężko. W końcu jednak zmusiłem się do poruszenia, po czym podniosłem się powoli i wbiłem w czarownice zrezygnowane spojrzenie.
- Nie skrzywdzę cię, nie zrobię tego. Expelliarmus!
Nie zdążyłem nawet zarejestrować czy moje zaklęcie zadziałało, osłabienie pojawiło się nagle i nim się zorientowałem poczułem uderzenie ziemi, a zaraz za nim silne mdłości, których nie mogłem powstrzymać. Zwymiotowałem nie mogąc zapanować nad własnym ciałem, po czym leżałem jeszcze chwilę oddychając ciężko. W końcu jednak zmusiłem się do poruszenia, po czym podniosłem się powoli i wbiłem w czarownice zrezygnowane spojrzenie.
- Nie skrzywdzę cię, nie zrobię tego. Expelliarmus!
I created a monster, a hell within my head
I created a monster
a beast inside my brain
I created a monster
a beast inside my brain
Aidan Bagman
Zawód : Łamacz Klątw, do niedawna przemytnik i krętacz
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
My fingers claw your skin, try to tear my way in
You are the moon that breaks the night for which I have to howl
You are the moon that breaks the night for which I have to howl
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Wilkołak
Nieaktywni
The member 'Aidan Bagman' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 94
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
#1 'k100' : 94
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
116/156
Zaklęcie było silne, byłem tego pewien, czułem to, ale w chwili, w której z mojej różdżki wyrwał się zupełnie inny promień niż oczekiwałem poczułem jak panika łapie mnie za gardło.
- Nie! – krzyknąłem spanikowany i szybko machnąłem ręką z całą siłą myśli skupiając się na słowach: Finite Incantatem! –Jessa, czemu chcesz to ciągnąć, do cholery?!
Serce łomotało mi silnie, a oddech przyśpieszył, gdy adrenalina uderzyła we mnie silniej, na chwilę zapomniałem nawet o bólu. Musimy to skończy, do cholery, musimy.
- [/i]Petrificus Totalus[/i]– zawołałem z łomoczącym sercem licząc, że tym razem nic złego się nie zadzieje.
Zaklęcie było silne, byłem tego pewien, czułem to, ale w chwili, w której z mojej różdżki wyrwał się zupełnie inny promień niż oczekiwałem poczułem jak panika łapie mnie za gardło.
- Nie! – krzyknąłem spanikowany i szybko machnąłem ręką z całą siłą myśli skupiając się na słowach: Finite Incantatem! –Jessa, czemu chcesz to ciągnąć, do cholery?!
Serce łomotało mi silnie, a oddech przyśpieszył, gdy adrenalina uderzyła we mnie silniej, na chwilę zapomniałem nawet o bólu. Musimy to skończy, do cholery, musimy.
- [/i]Petrificus Totalus[/i]– zawołałem z łomoczącym sercem licząc, że tym razem nic złego się nie zadzieje.
I created a monster, a hell within my head
I created a monster
a beast inside my brain
I created a monster
a beast inside my brain
Aidan Bagman
Zawód : Łamacz Klątw, do niedawna przemytnik i krętacz
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
My fingers claw your skin, try to tear my way in
You are the moon that breaks the night for which I have to howl
You are the moon that breaks the night for which I have to howl
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Wilkołak
Nieaktywni
The member 'Aidan Bagman' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 35
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
#1 'k100' : 35
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
Strona 3 z 4 • 1, 2, 3, 4
Pojedynek - 30.08.56
Szybka odpowiedź