Kim
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Kim
[bylobrzydkobedzieladnie]
Ma wielkie, bursztynowe oczy i zadbane pióra; jest piękna, ale nie można jej ufać. Nigdy nie zostaje dłużej u adresata, nie pozwala się też głaskać ani dokarmiać. Zbyt gwałtowny ruch może skutkować głębokimi, choć całkiem stylowymi zadrapaniami. W razie brutalniejszych obrażeń należy zgłosić się do szpitala i przestać napastować cudze sowy.
Przeczytaj XYZ
XYZ mądre rzeczy
Elvira
[bylobrzydkobedzieladnie]
you cannot burn away what has always been
aflame
Ostatnio zmieniony przez Elvira Multon dnia 13.02.23 13:01, w całości zmieniany 9 razy
Elvira Multon
Zawód : Uzdrowicielka, koronerka, fascynatka anatomii
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Once you cross the line,
will you be satisfied?
will you be satisfied?
OPCM : 9 +1
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 28 +2
TRANSMUTACJA : 15 +6
CZARNA MAGIA : 17
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarownica
Rycerze Walpurgii
Przeczytaj Mildred Crabbe
Elviro Dziękuję za tak szybką i pozytywną odpowiedź. Środek września a nawet późniejszy termin jak najbardziej mi odpowiada. Doskonale rozumiem, że w obecnej sytuacji priorytety są nieco inne. Londyn wygląda strasznie, a wierz mi, nie nawykłam do nadużywania tego słowa. Z przyjemnością zabiorę ze sobą kilka swoich prac, mam nawet parę szkiców, które przedstawiają moje wyobrażenia o wnętrzu ludzkiego ciała. Podejrzewam, że zabawnie będzie je porównywać ze stanem faktycznym, bo wyobraźnię mam bardzo szeroką.
Myślę, że nie będzie zaskoczeniem, jeśli zaczniemy od serca. Tyle się mówi i pisze o tym organie, że obrósł on niejako we własną mitologię. Jestem ciekawa, ile z tego jest prawdą, a ile jedynie poetyckim opisem. Nie wykluczam jednak i po cichu wręcz na to liczę, że moja nauka nie ograniczy się wyłącznie do tego mięśnia; z pewnością odkrywanie tajemnic anatomicznych będzie ogromną przygodą, jeśli mogę się tak wyrazić.
Niecierpliwie wyczekuję spotkania Mildred Crabbe
Myślę, że nie będzie zaskoczeniem, jeśli zaczniemy od serca. Tyle się mówi i pisze o tym organie, że obrósł on niejako we własną mitologię. Jestem ciekawa, ile z tego jest prawdą, a ile jedynie poetyckim opisem. Nie wykluczam jednak i po cichu wręcz na to liczę, że moja nauka nie ograniczy się wyłącznie do tego mięśnia; z pewnością odkrywanie tajemnic anatomicznych będzie ogromną przygodą, jeśli mogę się tak wyrazić.
Niecierpliwie wyczekuję spotkania Mildred Crabbe
Mildred Crabbe
Zawód : Stażystka w Departamencie Transportu Magicznego
Wiek : 23
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
OPCM : 6
UROKI : 5
ALCHEMIA : 2
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 12+5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 12
Genetyka : Czarownica
Neutralni
29 sierpnia Igor Karkaroff
Elviro, wszystko w porządku? Wróciłaś do domu bez szwanku? Mam nadzieję, że pierwsze emocje już opadły i złość minęła. Napisałbym w tej kwestii słowo czy dwa więcej, ale rozszczepiłem się i trzymanie pióra mi nie służy. Masz więc tę przewagę, że bezwstydnie możesz nawrzucać mi tu wszystko to, co jeszcze w sobie tłumisz. Śmiało.
Odpisz jak najszybciej.
I. Igor Karkaroff
Zawód : pomocnik w domu pogrzebowym; początkujący zaklinacz; zarządca karczmy
Wiek : 22
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
his eyes are like angels
but his heart is
c o l d
but his heart is
c o l d
OPCM : 6 +3
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 17 +3
ZWINNOŚĆ : 9
SPRAWNOŚĆ : 15 +3
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
3 września Igor Karkaroff
Elviro, widzę, że rozgoryczenie Cię nie opuszcza, oszczędzę więc — przede wszystkim — sobie dogłębniejszego jeszcze dociekania szczegółów mojej pierwszej odezwy. I bezzasadnego zupełnie rozwlekania się tutaj nad tym, co zaszło przed kilkoma dniami. Obydwoje znamy zarys tej osobliwej sytuacji nad wyraz dobrze. Skłonny byłbym nawet stwierdzić, że gdyby nie kilka (co najmniej) trupów, zaległych w różnych zakamarkach kraju, których to naoglądałem się przed niespełna dwoma miesiącami, najpewniej nie podjąłbym się ryzykownej ucieczki. Musisz jednak wiedzieć, iż wizja skończenia jako przepołowione truchło nijak mnie urządzała. Podobnie do jednej z Twoich cynicznych uwag, gdy — jakby w jakimś opętańczym szale obrazy podobnej małej dziewczynce — uznałaś, że sam powinienem rozprawić się z Cieniem. Jasno wyraziłaś wówczas swój postulat, jeśli więc zawodzi Cię teraz pamięć i dziwi moja decyzja, śmiało przypominam o jej przyczynach. Od tamtej pory każdy martwił się o siebie, czyż nie? Być może tak też powinno zostać i dalej, być może nie powinienem wyczerpywać teraz Twojej aroganckiej łaski, ale gdy dostatecznie otrzeźwiałem z gorączki — tej realnej i emocjonalnej — ze szczerą intencją zmartwiłem się Twoim losem. Tym samym więc, być może wbrew temu, co możesz sobie myśleć, raduje mnie wiadomość o Twoim zdrowiu — rzeczywiście musi Ci sprzyjać, skoro masz dostatecznie wiele sił, by nawet na łamach skromnej korespondencji dalej wybrzmiewać tonem dążącym do konfliktu. Wcale nie musimy go zażegnywać, nie za wszelką cenę. Niech więc nie frapuje Cię zanadto moje ramię, rana powoli się goi, nawet bez Twojej interwencji. Na potrzebę klątwołamacza również nie jestem w stanie odpowiedzieć — nie jest to zakres mojej specjalizacji, a Ty nie uznałaś mnie zresztą za dostatecznie zdolnego czarodzieja. Większą pomyślność odnajdziesz u kogoś kompetentnego. I tego właśnie, z całego serca, Ci życzę. Igor
Igor Karkaroff
Zawód : pomocnik w domu pogrzebowym; początkujący zaklinacz; zarządca karczmy
Wiek : 22
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
his eyes are like angels
but his heart is
c o l d
but his heart is
c o l d
OPCM : 6 +3
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 17 +3
ZWINNOŚĆ : 9
SPRAWNOŚĆ : 15 +3
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Przeczytaj 20 sierpnia 1958 Ty durna małpo Najdroższa Elviro Czy potrzebujesz pomocy
Jak się czujesz
Pomyślałam, że będzie Ci milo, jeśli
Była u mnie Twoja mała, Maria, wspomniała o tym, co Ci się przytrafiło. Chcę, byś wiedziała, żechociaż jesteś fałszywą wywłoką chociaż okrutnie mnie zawiodłaś zwracam się do Morgany o pomyślność dla Ciebie. Proszę, zdrowiej szybko. Jeśli dojdziesz do siebie na tyle, żeby nie rzucić się na mnie nie było to dla Ciebie kłopotliwe, będę rada móc Cię odwiedzić na oddziale. Moje myśli są przy Tobie każdego dnia. Cassandra
Była u mnie Twoja mała, Maria, wspomniała o tym, co Ci się przytrafiło. Chcę, byś wiedziała, że
Do listu załączony został pachnący kwiat lawendy i nieduży słoik miodu
bo ty jesteś
prządką
prządką
Przeczytaj List niesie ci Yue
Elviro, Wieści o tym, co dzieje się w Wielkiej Brytanii, docierają aż tutaj, za daleką granicę. I chociaż nie jest to już moja walka, mam nadzieję, że wasze - twoje - morale nie słabnie. Z niebem nie sposób walczyć. Ale z brudem ludzi, którym bliżej do świń, niż czarodziejów? Jestem przekonana, że dalej robisz wszystko, co w twojej mocy, żeby zapobiec rozprzestrzenianiu się ich zarazy. Jeśli istnieje ktoś, kto wie, jak radzić sobie z plagą choroby, jesteś to właśnie ty. Co do tego nie mam wątpliwości.
Jednak nie o tym zamierzałam pisać. Wysyłam Yue w tę długą wyprawę, nie wiedząc, kiedy ten list do ciebie dotrze. Chcę jednak, żebyś w mroku następującym po ogniu komety nie zapomniała, że wciąż o tobie myślę. Jesteś cała? Przeżyłaś tę paskudną noc? Wierzę, że tak. Jesteś niezniszczalna. I chociaż niebywale mnie to kiedyś irytowało, chyba ci tego po prostu zazdroszczę.
Nie uginaj się. Przed niebem i przed losem. Przed mugolską bronią i ich podłymi, miernymi postępkami. I pamiętaj, że ja pamiętam. Jakakolwiek odległość nas dzieli, duchem wciąż bywam u twojego boku.
Jeśli jednak poległaś podczas nocy tysiąca gwiazd, a Yue wróci do mnie z nieotwartym listem, bądź pewna, że wywołam twojego ducha, by twarzą w twarz wytknąć ci słabość. Nie zmuszaj mnie do tego.
Bądź zdrowa, bądź silna. I bądź tak waleczna, jak zawsze.
Jednak nie o tym zamierzałam pisać. Wysyłam Yue w tę długą wyprawę, nie wiedząc, kiedy ten list do ciebie dotrze. Chcę jednak, żebyś w mroku następującym po ogniu komety nie zapomniała, że wciąż o tobie myślę. Jesteś cała? Przeżyłaś tę paskudną noc? Wierzę, że tak. Jesteś niezniszczalna. I chociaż niebywale mnie to kiedyś irytowało, chyba ci tego po prostu zazdroszczę.
Nie uginaj się. Przed niebem i przed losem. Przed mugolską bronią i ich podłymi, miernymi postępkami. I pamiętaj, że ja pamiętam. Jakakolwiek odległość nas dzieli, duchem wciąż bywam u twojego boku.
Jeśli jednak poległaś podczas nocy tysiąca gwiazd, a Yue wróci do mnie z nieotwartym listem, bądź pewna, że wywołam twojego ducha, by twarzą w twarz wytknąć ci słabość. Nie zmuszaj mnie do tego.
Bądź zdrowa, bądź silna. I bądź tak waleczna, jak zawsze.
Wren
7 października 1958 Harland D. Parkinson
Elviro Doniesiono nam, że przy południowej granicy Gloucestershire kręcą się podejrzane osoby. Chciałbym zbadać to osobiście, zwłaszcza że większość domowników Broadway Tower zajęta jest w pracowniach krawieckich. Masz ochotę mi towarzyszyć? Pomyślałem, że moglibyśmy pojechać konno, a miło byłoby połączyć przyjemność z jazdy z Twoim towarzystwem. Onyks to potężny ogier, bez problemu poniesie naszą dwójkę. Nie odmówisz mi chyba tej drobnej przyjemności? Wiesz wszak, że ja Tobie nie odmówiłbym żadnej.
PS. Czy to już forma obsesji, że po zaledwie paru dniach mam ochotę znów Cię zobaczyć? Lord Harland Dunstan Parkinson
lub jak wolisz
Lord Rozedrgany z Tęsknoty
PS. Czy to już forma obsesji, że po zaledwie paru dniach mam ochotę znów Cię zobaczyć? Lord Harland Dunstan Parkinson
lub jak wolisz
Lord Rozedrgany z Tęsknoty
Harland Parkinson
Zawód : Uzdrowiciel, drugi syn
Wiek : 30
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowiec
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
OPCM : 0
UROKI : 0
ALCHEMIA : 6 +2
UZDRAWIANIE : 19 +2
TRANSMUTACJA : 0 +1
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 11
SPRAWNOŚĆ : 19
Genetyka : Czarodziej
Neutralni
Przeczytaj
Panno Multon, Twój list wprowadził mnie w niemałe zafrasowanie. Będę musiał rozmówić się z burmistrzem Worcestershire dlaczego sam nie zwrócił się do mnie z tak nagłą potrzebą. Oczywiście, że musimy dbać o czarodziejów zamieszkujących nasze ziemie. Nie możemy pozwolić im przymierać głodem. Tym bardziej cieszą mnie podejmowane oddolnie inicjatywy, choć wolałbym, by pilnowali ich ludzie do tego wyznaczeni. Martwi mnie ten brak kompetencji.
Robotnikom przekażę oczywiście płatki owsiane i ziemniaki, czy co tam jeszcze jedzą. Poszukam też nadzorcy, który przypilnuje tej nieszczęsnej budowy. Jakbym nie miał dość problemów na głowie, żeby jeszcze zajmować się spichlerzami. Powiedz mi, ten Twój Mitchell, ile policzył sobie za swoją pracę? Jako czarodziej chyba rozumie, z jak ważkimi problemami przyszło nam się mierzyć, każdy powinien dołożyć swoją cegiełkę do odbudowy zniszczeń. To niegodne tak bogacić się na cudzym nieszczęściu. I że burmistrz na to pozwolił? Znajdę kogoś bardziej nadającego się do wykonywanej funkcji. Dla odmiany kompetentnego, niepolegającego na uzdrowicielce do zarządzania hrabstwem.
Dziękuję za zaangażowanie, panno Multon, nie pozostanie ono bez odzewu.
Rubeus Parkinson,
Lord nestor rodu Parkinson,
Lord Gloucestershire, Herefordshire, Worcestershire
Robotnikom przekażę oczywiście płatki owsiane i ziemniaki, czy co tam jeszcze jedzą. Poszukam też nadzorcy, który przypilnuje tej nieszczęsnej budowy. Jakbym nie miał dość problemów na głowie, żeby jeszcze zajmować się spichlerzami. Powiedz mi, ten Twój Mitchell, ile policzył sobie za swoją pracę? Jako czarodziej chyba rozumie, z jak ważkimi problemami przyszło nam się mierzyć, każdy powinien dołożyć swoją cegiełkę do odbudowy zniszczeń. To niegodne tak bogacić się na cudzym nieszczęściu. I że burmistrz na to pozwolił? Znajdę kogoś bardziej nadającego się do wykonywanej funkcji. Dla odmiany kompetentnego, niepolegającego na uzdrowicielce do zarządzania hrabstwem.
Dziękuję za zaangażowanie, panno Multon, nie pozostanie ono bez odzewu.
Rubeus Parkinson,
Lord nestor rodu Parkinson,
Lord Gloucestershire, Herefordshire, Worcestershire
List został dostarczony przez skrzata domowego, który wręczył Elvirze także mały worek ziemniaków.
Przeczytaj listopad
Mademoiselle Multon, dziękuję za Twoją pamięć oraz troskę, jednak jest tak, jak piszesz - jestem pod dobrą opieką, która stale baczy na najmniejsze potknięcie, czy gorszy nastrój. Szczęśliwie już wkrótce nadejdzie czas rozwiązania i wszelkie troski odejdą w niepamięć.
Jesteś dla siebie nadto surowa. Usilnie próbujesz wyprzeć ze świadomości, że jesteś mądrą, utalentowaną czarownicą, pełną uroku oraz wdzięku. Cenię sobie Twoją szczerość i bezpośredniość. Potrafisz wesprzeć swoim słowem i uśmiechem, pozwól więc, że i ja chętnie wysłucham Twoich obaw i podniosę na duchu w sposób, jaki będę mogła.
Twoja obecność będzie mi droga, dlatego chętnie przyjmę Cię w swoich progach. Skorzystajmy z okazji, póki jeszcze ją mamy.
Serdecznie zapraszam do Château Rose w najbliższy wtorek o godzinie siedemnastej. To idealna pora na podwieczorek w ptaszarni. Miałaś już przyjemność słuchać magicudowronków? O tej porze roku ich trel brzmi szczególnie bajecznie. Koniecznie musisz tego doświadczyć.
Jesteś dla siebie nadto surowa. Usilnie próbujesz wyprzeć ze świadomości, że jesteś mądrą, utalentowaną czarownicą, pełną uroku oraz wdzięku. Cenię sobie Twoją szczerość i bezpośredniość. Potrafisz wesprzeć swoim słowem i uśmiechem, pozwól więc, że i ja chętnie wysłucham Twoich obaw i podniosę na duchu w sposób, jaki będę mogła.
Twoja obecność będzie mi droga, dlatego chętnie przyjmę Cię w swoich progach. Skorzystajmy z okazji, póki jeszcze ją mamy.
Serdecznie zapraszam do Château Rose w najbliższy wtorek o godzinie siedemnastej. To idealna pora na podwieczorek w ptaszarni. Miałaś już przyjemność słuchać magicudowronków? O tej porze roku ich trel brzmi szczególnie bajecznie. Koniecznie musisz tego doświadczyć.
Czekam z niecierpliwością
lady E. Rosier
show me your thorns
and i'll show you
hands ready to
bleed
and i'll show you
hands ready to
bleed
Evandra Rosier
Zawód : Arystokratka, filantropka
Wiek : 24
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zamężna
I am blooming from the wound where I once bled.
OPCM : 0
UROKI : 4 +1
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 16 +4
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 14
SPRAWNOŚĆ : 7
Genetyka : Półwila
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Przeczytaj Listopad 1958
Bardzo Cię kocham.
Twoja,
Najdroższa Elviro,
z wielką przyjemnością spędzę z tobą dzień albo nawet kilka, jeżeli pozwoli mi na to pani Cassandra. Ostatnimi czasy mamy sporo pracy w Szpitalu i w jego okolicach, ale radzę sobie chyba nienajgorzej, przynajmniej pani Cassandra nie wydaje się być ze mnie bardzo niezadowolona. Nauczyłam się już dużo rzeczy, chętnie Ci o nich opowiem! I jeszcze chętniej spędzę z Tobą czas w taki sam sposób, jak robiłyśmy to dawniej. Po prawdzie... Bardzo za tym i za Tobą tęskniłam.Bardzo Cię kocham.
Twoja,
Marysia
Bądź sobą, zwłaszcza nie udawaj uczucia. Ani też nie podchodź cynicznie do miłości, albowiem wobec oschłości i rozczarowań ona jest wieczna jak trawa. Przyjmij spokojnie, co ci lata doradzają, z wdziękiem wyrzekając się spraw młodości. Rozwijaj siłę ducha, aby mogła cię osłonić w nagłym nieszczęściu. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni.
Maria Multon
Zawód : stażystka w rezerwacie jednorożców
Wiek : 19 lat
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
You poor thing
sweet, mourning lamb
there's nothing you can do
sweet, mourning lamb
there's nothing you can do
OPCM : 12 +1
UROKI : 7 +4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 2
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 16
Genetyka : Czarownica
Neutralni
Przeczytaj 15 X
Elviro, Zniszczenia, których dokonał szalony kataklizm, nie mogą przeszkodzić nam w dążeniach ku czystości, sprawiedliwości i osiągnięciu ostatecznej potęgi magicznego świata. To trudny czas, wymagający wielu poświęceń, ale wierzę, że każdy z Nas, popleczników Czarnego Pana, jest gotów do złożenia wymagającej ofiary.
Spotkanie Rycerzy Walpurgii odbędzie się w sali bankietowej La Fantasmagorii, po godzinie dziewiątej, 18 października. Drzwi magicznej opery będą dla Ciebie otwarte.
Deirdre Mericourt
Namiestniczka Londynu
Spotkanie Rycerzy Walpurgii odbędzie się w sali bankietowej La Fantasmagorii, po godzinie dziewiątej, 18 października. Drzwi magicznej opery będą dla Ciebie otwarte.
Deirdre Mericourt
Namiestniczka Londynu
Realnie prosimy o napisanie posta w Sali Bankietowej do 8.10.
there was an orchid as beautiful as the
seven deadly sins
seven deadly sins
Deirdre Mericourt
Zawód : namiestniczka Londynu, metresa nestora
Wiek : 28
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
one more time for my taste
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
OPCM : 45 +3
UROKI : 4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 60 +8
ZWINNOŚĆ : 21
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Śmierciożercy
Kim
Szybka odpowiedź