Jeśli się miało oczy szeroko otwarte i dobrze nadstawiło ucha tam gdzie trzeba, gdy nad whisky przekazywano sobie szeptem co w trawie piszczy, nie trudno było usłyszeć o poszukiwaniach śmiałków, którzy mieliby wziąć udział w specjalnej wyprawie. Pojawiało się w tej opowieści nazwisko Osberta Delaneya. Nie było ono obce półświatkowi handlarzy i przemytników, z którymi zwykł ubijać korzystne interesy. Jego postać przez lata obleczono w wiele plotek. Ponoć w jego skrytce w Banku Gringotta piętrzyły się stosy złotych monet nie mniejsze, niż w skarbcach szlachty. Podobno za cenny artefakt był gotów wyłożyć na stół każde pieniądze, a jego kolekcja była wręcz bezcenna i nie składała się wyłącznie z legalnych przedmiotów... Ministerstwo Magii od lat śledziło jego poczynania, przyglądało mu się uważnie. Dlatego potrzebował grupy utalentowanych czarodziejów, nie znających lęku, za to pragnących przygody - i złota.

Sprawę postawiono jasno. Delaney obiecywał sowite wynagrodzenie za pomoc w poszukiwaniach skarbu, który od tygodni spędzał mu sen z powiek. Jego ludzie rozpuścili więc wici i poszukiwali śmiałków, którzy podejmą się zadania i uczynią wszystko, by owiany legendami skarb odnaleźć. Miejsce, w które mieli się udać, a zarazem informacja czym ów skarb były pozostawały tajemnicą, mającą zostać zdradzoną jedynie tym, którym Delaney zechce dać szansę - a tak istotne zadanie mogło zostać powierzone jedynie w specjalne ręce... Bo co śmiałków czekało nie będzie przyjemną wyprawą...

Wspólną przygodę na wydarzeniu przeżyją (bądź nie):
1. Caelan Goyle
2. Edgar Burke
3. Matthew Bott
4. Magnus Rowle
5. Roselyn Wright
6. Caley Spencer-Moon

Musisz pojawić się na jej początku. Wydarzenie rozpoczęło się nad jeziorem Loch Morar.

Wydarzenie dobiegło końca. Wszystkie informacje znajdują się w ostatnim poście.

Za udział w wydarzeniu Matthew Bott, Caley Goyle, Caelan Goyle, Edgar Burke, Zachary Shafiq oraz Magnus Rowle otrzymują nagrodę w postaci 100 PD oraz osiągnięcie Gorączka październikowej nocy. Punkty i osiągnięcia zostaną niebawem dopisane do waszych profili.