Przeklął w myślach, kiedy kolejna próba ataku spełzła na niczym; co robił nie tak? Czego mu brakowało? Ścisnął drewienko mocniej, aż pobielały my knykcie, gotując się do kolejnej obrony - jednak zaklęcie Rosiera okazało się nieudane. Miał szczęście, znowu, jednak nie mógł wiecznie polegać na potknięciach przeciwnika, musiał w końcu wyprowadzić skuteczny atak.
Wpierw jednak musiał obronić - lub ścierpieć - nadlatujący w jego stronę promień zaklęcia.
- Protego Horribilis! - spróbował, chcąc wierzyć w swe umiejętności, w nabyte przy ostatnich pojedynkach doświadczenie.

The member 'Caelan Goyle' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 23

| 185/230 (-5)

Niestety, coś poszło nie tak - albo ruch nadgarstka był nieodpowiedni, albo inkantacja niedokładna. Tarcza nie pojawiła się, zaś błękitnawa mgiełka, która mknęła w kierunku jego piersi, dosięgnęła celu; Goyle poczuł nieznośne, przejmujące zimno, które przeszywało go aż do kości. Wytrącony z równowagi siłą zaklęcia postąpił o krok do tyłu, sycząc przy tym cicho. Szybko jednak opanował te oznaki słabości, zacisnął mocniej zęby i wyprostował, na powrót celując w arystokratę różdżką.
- Lamino!

The member 'Caelan Goyle' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 30

Choć jego oponent powziął próbę obrony, zaklęcie było zbyt silne - przedarło się przez tarcze i, wreszcie, ugodziło Goyle'a; dobre preludium do dłuższego ciągu zwycięstw. Zapewne ból rozproszył przeciwnika, który nie wyprowadził skutecznego ataku - Tristan ponownie wystąpił z różdżką, sięgając po prostsze zaklęcie pojedynkowe:
- Everte stati! - inkantował ostrożnie, dbając o poprawność ruchu i gestów.

The member 'Tristan Rosier' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 72

Gdy wiązka rozbłysła w powietrzu, Tristan nie wahał się długo, ciskając za pierwszym promieniem kolejny - tym razem sięgając jedynie po punkty, które mógł mu zagwarantować styl, w jakim rozegrał ten pojedynek:
- Furnunculus - dziedzina transmutacji nie była mu bliska, ale poznawał ją powoli, krok po kroku.

The member 'Tristan Rosier' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 43

| 185/230 (-5)

Zimno, które nadal mu towarzyszyło, musiało skutecznie rozproszyć jego myśli - kolejny już atak nie powiódł się, Goyle nie chciał jednak o tym myśleć, by przypadkiem nie pogrążyć się w takim myśleniu, nie przekreślić kolejnej szansy na obronę.
Rosier nie próżnował, tym razem oba jego zaklęcia powiodły się; musiał się czuć pewnie, pewniej niż jeszcze przed chwilą. Caelan nie miał jednak zamiaru poddać się bez walki.
- Protego Maxima!- spróbował ponownie zaklęcia tarczy.

The member 'Caelan Goyle' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 11

| 145/230 (-15)

I znów, zaklęcie tarczy zawiodło. Goyle nie miał jednak zbyt wiele czasu na plucie sobie w brodę, gdyż pierwszy z ataków wyrzucił go w powietrze, odrzucając na odległość kilku dobrych metrów. Upadł na parkiet jak kłoda, wydając z siebie ciche stęknięcie. Po chwili jednak powstał, czując, że łupanie w plecach nie jest jego jedynym problemem; dotknął twarzy i przekonał się, że również drugi z ataków okazał się skuteczny. Bolało.
- Incendio! - warknął.

The member 'Caelan Goyle' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 65

Kolejny raz nie zdołał się obronić -jego urok wyrzucił go wzdłuż areny. Caelan jednak - jak każdy Goyle, jak sądził Tristan - miał grubą skórę i bez trudu, mimo bólu, zebrał się z powrotem na nogi, by stanąć do walki - wyprowadzając skuteczny atak:
- Protego - zamierzał przysłonić się przed nim tarczą - skupiając słowa na każdej wypowiadanej głosce. Walczył o styl - zaklęcie musiało zawrócić.

The member 'Tristan Rosier' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 20

Nie udało się, tarcza rzeczywiście rozbłysła i ochroniła go przed atakiem, ale nie zawrciła zaklęcia w jego przeciwnika - coż, pech, do trzech razy sztuka; ledwie tarcza rozmyła się w powetrzu, Tristan ponowił uderzenie, wracając do ofensywy:
- Jinx - wypowiedział krótko, szorstko, kierując kraniec różdżki pod nogi przeciwnika.