IX - A. Longbottom vs. B. Moore
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Arena Pojedynków
Artur Longbottom vs. Billy Moore 11.09.1956 r.
Wartość żywotności Artura: 242
Wartość żywotności Billy'ego: 236
Wartość żywotności Artura: 242
żywotność | zabronione | kara | wartość |
81-90% | brak | -5 | 196 - 217 |
71-80% | brak | -10 | 171 - 195 |
61-70% | brak | -15 | 147 - 170 |
51-60% | potężne ciosy w walce wręcz | -20 | 123 - 146 |
41-50% | silne ciosy w walce wręcz | -30 | 99 - 122 |
31-40% | kontratak, blokowanie ciosów w walce wręcz | -40 | 75 - 98 |
21-30% | uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 90 | -50 | 50 - 74 |
≤ 20% | teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja, metamorfomagia, animagia, odskoki w walce wręcz | -60 | ≤ 49 |
10 PŻ | Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury). | -70 | 1 - 10 |
0 | Utrata przytomności |
Wartość żywotności Billy'ego: 236
żywotność | zabronione | kara | wartość |
81-90% | brak | -5 | 191 - 212 |
71-80% | brak | -10 | 167 - 190 |
61-70% | brak | -15 | 143 - 166 |
51-60% | potężne ciosy w walce wręcz | -20 | 120 - 142 |
41-50% | silne ciosy w walce wręcz | -30 | 96 - 119 |
31-40% | kontratak, blokowanie ciosów w walce wręcz | -40 | 73 - 95 |
21-30% | uniki, legilimencja, zaklęcia z ST > 90 | -50 | 49 - 72 |
≤ 20% | teleportacja (nawet po ustaniu zagrożenia), oklumencja, metamorfomagia, animagia, odskoki w walce wręcz | -60 | ≤ 48 |
10 PŻ | Postać odczuwa skrajne wycieńczenie i musi natychmiast otrzymać pomoc uzdrowiciela, inaczej wkrótce będzie nieprzytomna (3 tury). | -70 | 1 - 10 |
0 | Utrata przytomności |
I show not your face but your heart's desire
187/236, -10
W końcu mu się udało - odetchnął z ulgą, gdy wyrosła przed nim magiczna tarcza, być może niespecjalnie silna, ale wystarczająca, by powstrzymać atak Artura. Zaczekał, aż świetlista bariera rozpłynie się w powietrzu, zanim postanowił przejść do ofensywy. - Planta Doleto - rzucił; urok był prosty, kojarzący mu się z czasami młodzieńczych psikusów w Hogwarcie, ale na rozgrzewkę powinien wystarczyć.
W końcu mu się udało - odetchnął z ulgą, gdy wyrosła przed nim magiczna tarcza, być może niespecjalnie silna, ale wystarczająca, by powstrzymać atak Artura. Zaczekał, aż świetlista bariera rozpłynie się w powietrzu, zanim postanowił przejść do ofensywy. - Planta Doleto - rzucił; urok był prosty, kojarzący mu się z czasami młodzieńczych psikusów w Hogwarcie, ale na rozgrzewkę powinien wystarczyć.
I came and I was nothing
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
William Moore
Zawód : lotnik, łącznik, szkoleniowiec
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Żonaty
jeno odmień czas kaleki,
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
OPCM : 30 +5
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 10 +3
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 30
SPRAWNOŚĆ : 25
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'Billy Moore' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 1
'k100' : 1
ech, rzucam na krytyczną porażkę
I came and I was nothing
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
William Moore
Zawód : lotnik, łącznik, szkoleniowiec
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Żonaty
jeno odmień czas kaleki,
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
OPCM : 30 +5
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 10 +3
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 30
SPRAWNOŚĆ : 25
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'Billy Moore' has done the following action : Rzut kością
'k20' : 4
'k20' : 4
Niespodziewanie pojedynek wkroczył na dziwaczne tory. Z różdżki przeciwnika wydobyło się oślepiające światło. Po chwili zgasło, a Billy był ubrany w krynolinę i ciężką perukę. Z trybun usłyszeli donośny śmiech widzów, od którego nie mogli powstrzymać się nawet sędziowie. Artur dał radę nad sobą zapanować, w końcu byli w trakcie pojedynku, nawet głupio wyglądający przeciwnik nadal może być groźny.
- Nie przejmuj się - rzucił szybko ze współczuciem i przyjął postawę.
Zdecydował się na ponowną próbę:
- Everte Stati
- Nie przejmuj się - rzucił szybko ze współczuciem i przyjął postawę.
Zdecydował się na ponowną próbę:
- Everte Stati
Artur Longbottom
Zawód : Rebeliant
Wiek : 27
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowiec
Tylko w milczeniu słowo,
tylko w ciemności światło,
tylko w umieraniu życie:
na pustym niebie
jasny jest lot sokoła
tylko w ciemności światło,
tylko w umieraniu życie:
na pustym niebie
jasny jest lot sokoła
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Artur Longbottom' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 85
'k100' : 85
Spróbował kolejnego zaklęcia, tym razem ponawiając swoją taktykę z początku pojedynku
- Silencio - rzucił.
Właściwie nie planował tego jeszcze raz rzucać, ale był po prostu ciekaw czy czar mu w końcu wyjdzie.
- Silencio - rzucił.
Właściwie nie planował tego jeszcze raz rzucać, ale był po prostu ciekaw czy czar mu w końcu wyjdzie.
Artur Longbottom
Zawód : Rebeliant
Wiek : 27
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowiec
Tylko w milczeniu słowo,
tylko w ciemności światło,
tylko w umieraniu życie:
na pustym niebie
jasny jest lot sokoła
tylko w ciemności światło,
tylko w umieraniu życie:
na pustym niebie
jasny jest lot sokoła
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Artur Longbottom' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 88
'k100' : 88
187/236, -10
To zdecydowanie nie był jego dzień.
Nie miał pojęcia, co właściwie się stało - był niemal pewien, że poprawnie wymówił inkantację rzucanego uroku - ale ledwie magia spłynęła z jego palców, wiedział, że nie osiągnie spodziewanego rezultatu. W najśmielszych wyobrażeniach nie przypuszczałby jednak, jakie będą skutki źle rzuconego zaklęcia, nic więc dziwnego, że na moment zdębiał, przygnieciony nagle nie tylko ciężarem gigantycznej peruki i szeroką konstrukcją przypominającą spódnicę, której nazwy nie znał - ale również dobiegającym z widowni śmiechem. Zamrugał gwałtownie, spoglądając w dół i dając sobie kilka sekund na podziwianie swojego dzieła; dopiero słowa Artura skłoniły go do podniesienia głowy. - Nie miałem p-p-pojęcia, że to potrafię - przyznał z dźwięczącym w głosie zdziwieniem, przyćmiewającym nawet krążące gdzieś pod skórą zażenowanie. Będzie musiał pochwalić się później swoimi (nieumyślnymi) transmutacyjnymi umiejętnościami Minerwie.
Tymczasem nie miał jednak czasu na zbyt długą obserwację swojego nowego, pojedynkowego stroju, bo rozgrywka trwała nadal, a w jego stronę pomknęły dwa silne zaklęcia. - Protego Maxima - zareagował odruchowo, niepewny, czy wystarczy mu skupienia do wytworzenia wystarczająco mocnej tarczy; spróbować jednak musiał.
To zdecydowanie nie był jego dzień.
Nie miał pojęcia, co właściwie się stało - był niemal pewien, że poprawnie wymówił inkantację rzucanego uroku - ale ledwie magia spłynęła z jego palców, wiedział, że nie osiągnie spodziewanego rezultatu. W najśmielszych wyobrażeniach nie przypuszczałby jednak, jakie będą skutki źle rzuconego zaklęcia, nic więc dziwnego, że na moment zdębiał, przygnieciony nagle nie tylko ciężarem gigantycznej peruki i szeroką konstrukcją przypominającą spódnicę, której nazwy nie znał - ale również dobiegającym z widowni śmiechem. Zamrugał gwałtownie, spoglądając w dół i dając sobie kilka sekund na podziwianie swojego dzieła; dopiero słowa Artura skłoniły go do podniesienia głowy. - Nie miałem p-p-pojęcia, że to potrafię - przyznał z dźwięczącym w głosie zdziwieniem, przyćmiewającym nawet krążące gdzieś pod skórą zażenowanie. Będzie musiał pochwalić się później swoimi (nieumyślnymi) transmutacyjnymi umiejętnościami Minerwie.
Tymczasem nie miał jednak czasu na zbyt długą obserwację swojego nowego, pojedynkowego stroju, bo rozgrywka trwała nadal, a w jego stronę pomknęły dwa silne zaklęcia. - Protego Maxima - zareagował odruchowo, niepewny, czy wystarczy mu skupienia do wytworzenia wystarczająco mocnej tarczy; spróbować jednak musiał.
I came and I was nothing
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
William Moore
Zawód : lotnik, łącznik, szkoleniowiec
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Żonaty
jeno odmień czas kaleki,
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
OPCM : 30 +5
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 10 +3
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 30
SPRAWNOŚĆ : 25
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'Billy Moore' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 19
'k100' : 19
166/236 (-15)
Tak, jak się spodziewał, zabrakło mu szczęścia, a zaklęcia przeciwnika rozbiły jego wątłą tarczę w puch, by następnie uderzyć prosto w jego klatkę piersiową. Siła uroku wyrzuciła go do tyłu, po czym po raz drugi twardo wylądował na plecach, nabijając sobie kilka kolejnych siniaków. Wstał względnie sprawnie, zrywając się na równe nogi; wciąż jeszcze był osłabiony, a prawy bark dziwnie pulsował, ale nie miał zamiaru jeszcze się poddawać. Skierował na siebie różdżkę. Finite Incantatem, rzucił niewerbalnie, chcąc odzyskać zdolność mówienia - nie mógł pozwolić sobie na niemą walkę.
Tak, jak się spodziewał, zabrakło mu szczęścia, a zaklęcia przeciwnika rozbiły jego wątłą tarczę w puch, by następnie uderzyć prosto w jego klatkę piersiową. Siła uroku wyrzuciła go do tyłu, po czym po raz drugi twardo wylądował na plecach, nabijając sobie kilka kolejnych siniaków. Wstał względnie sprawnie, zrywając się na równe nogi; wciąż jeszcze był osłabiony, a prawy bark dziwnie pulsował, ale nie miał zamiaru jeszcze się poddawać. Skierował na siebie różdżkę. Finite Incantatem, rzucił niewerbalnie, chcąc odzyskać zdolność mówienia - nie mógł pozwolić sobie na niemą walkę.
I came and I was nothing
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
and time will give us nothing
so why did you choose to lean on
a man you knew was falling?
William Moore
Zawód : lotnik, łącznik, szkoleniowiec
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Żonaty
jeno odmień czas kaleki,
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył
OPCM : 30 +5
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 10 +3
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 30
SPRAWNOŚĆ : 25
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'Billy Moore' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 20
'k100' : 20
Udało się Arturowi zdobyć przewagę, ale jeszcze wszystko mogło się zdarzyć. Walka potrafiła się gwałtownie zmienić, przerodzić w chaos. Zupełnie jak życie.
Niemniej jednak teraz nie mógł się powstrzymać, żeby zaryzykować trudniejsze zaklęcie:
- Bombarda Maxima!
Niemniej jednak teraz nie mógł się powstrzymać, żeby zaryzykować trudniejsze zaklęcie:
- Bombarda Maxima!
Artur Longbottom
Zawód : Rebeliant
Wiek : 27
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowiec
Tylko w milczeniu słowo,
tylko w ciemności światło,
tylko w umieraniu życie:
na pustym niebie
jasny jest lot sokoła
tylko w ciemności światło,
tylko w umieraniu życie:
na pustym niebie
jasny jest lot sokoła
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Artur Longbottom' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 78
'k100' : 78
Niewiele brakowało, bardzo niewiele. Kusiło spróbować jeszcze raz, ale taktyka powinna być bardziej nieprzewidywalna.
- Everte Stati - rzucił szybko.
- Everte Stati - rzucił szybko.
Artur Longbottom
Zawód : Rebeliant
Wiek : 27
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowiec
Tylko w milczeniu słowo,
tylko w ciemności światło,
tylko w umieraniu życie:
na pustym niebie
jasny jest lot sokoła
tylko w ciemności światło,
tylko w umieraniu życie:
na pustym niebie
jasny jest lot sokoła
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
IX - A. Longbottom vs. B. Moore
Szybka odpowiedź